Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 127250.01 kilometrów w tym 11879.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

SOLO

Dystans całkowity:107186.82 km (w terenie 9540.25 km; 8.90%)
Czas w ruchu:4280:36
Średnia prędkość:25.01 km/h
Maksymalna prędkość:3529.00 km/h
Suma podjazdów:285315 m
Suma kalorii:3195514 kcal
Liczba aktywności:1706
Średnio na aktywność:62.83 km i 2h 30m
Więcej statystyk
  • DST 76.02km
  • Teren 2.90km
  • Czas 02:54
  • VAVG 26.21km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 3301kcal
  • Podjazdy 157m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blisko domu

Niedziela, 20 maja 2018 · dodano: 20.05.2018 | Komentarze 4

Po wczorajszym pożegnaniu koleżanki która odeszła na emeryturę dziś musiałem odparować że wyruszyć a że nie chciało mi się myśleć o jakiejś trasie postanowiłem przemieszczać się po bliskich okolicach Stargardu a czas miałem do 14.30.Do Kluczewa pojechałem przez Witkowo Drugie a następnie na poradzieckie lotnisko gdzie spotkałem bikerów penetrujących ścieżki na terenie lotniska i trochę im podpowiedziałem bo nie byli z bliskich okolic.
Dawna lokomotywa Cukrowni Kluczewo - OP4DE0
Dawna lokomotywa Cukrowni Kluczewo - OP4DE0 © strus
Bunkier na poradzieckim lotnisku
Bunkier na poradzieckim lotnisku © strus
Zanim wróciłem do Stargardu udałem się do Wierzchlądu a dalej do Golczewa przez Kunowo i Skalin żeby zawitać na DDR-ce na której spory ruch ale to nic co spotkało mnie na kolejnej ścieżce rowerowej do Motańca.Pierwsze kilometry spokojnie jak na słoneczną niedzielę dopiero za zjazdem na Jęczydół w Morzyczynie z naprzeciwka dziesiątki rowerzystów którzy z bikerami "Stargard na rowery" wracali po wyprawie z imprezy "IV Rowerowy Rajd Kwitnącego Rzepaku" ,DDR -ką jadę do Motańca a następnie do Reptowa przez Niedźwiedź.


Pozostała trasa powrotna do domu ,więc udaje się do DDR-ki w Kobylance którą jadę do Lipnika a po drodze spotykam Wojtka [Trendix] który brał udział w IV Rowerowym Rajdzie Kwitnącego Rzepaku. Chwilę porozmawialiśmy bo mnie gonił czas a chciałem jeszcze w Lipniku odbić na Żarowo przez Grzędzice i szkoda że nie zrobiliśmy sobie fotki.
Budowa ronda w Lipniku
Budowa ronda w Lipniku © strus

W Żarowie zawitałem na ścieżce rowerowej którą wracam do domu z wykorzystanym czasem na maksa bo wróciłem dokładnie o tej co miałem i muszę dodać że moja Merida dostała nowy licznik Sigma BC 16.16. i zapowiadają słoneczną pogodę na cały kolejny tydzień więc będzie trzeba zaliczyć kilka pięćdziesiątek po pracy.
DDR-ka Żarowo -Stargard
DDR-ka Żarowo -Stargard © strus
Nowy licznik dla Meridy
Nowy licznik dla Meridy © strus

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Skalin,Golczewo,Giżynek,Stargard,Lipnik,Zieleniewo,
Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard,
M A P K A : Blisko domu
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 115.09km
  • Teren 4.50km
  • Czas 04:32
  • VAVG 25.39km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 5183kcal
  • Podjazdy 496m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ińsko (niem.Nörenberg)

Piątek, 18 maja 2018 · dodano: 18.05.2018 | Komentarze 6

Przez drugie zmiany byłem zmuszony do postu od roweru ale wiedziałem że dziś mniej niż sto nie wchodziło w rachubę tym bardziej że moja małżonka dziś miała drugą zmianę więc potowarzyszyłem je do jedenastej i zacząłem się szykować do drogi .Moim głównym celem było znaleźć w leśnych zaroślach w Kamiennym Moście dwóch pomników poświęcone mieszkańcom wsi oraz okolic poległych w I wojnie światowej ale zanim mam dotarłem załatwiłem sprawy w mieście i skierowałem się do remontowanej "Chociwelki" w okolicach Storkówka jadąc do niej chyba pierwszy raz Speeder-em pokonując kilometrowy odcinek drogi z płyt do Klępina i raczej ostatni.

Zanim ruszyłem po gładziutkim asfalcie musiałem przenieś rower przez usypane przeszkody a w Załęczu odbijam na niedawno odwiedzony przez mnie Tolcz żeby skierować się w kierunku na Kanie czyli cała trasa do Chociwla północnym drogami od DW 142. Ale zanim dotarłem do Kani zaliczyłem po drodze Białuń,Chlebówko w którym pominąłem jeden stary głaz bo nie wiedziałem o jego istnieniu jeszcze i Chlebowo gdzie znajduje się pomnik z herbem von Enkevort ale dwie spotkane osoby w wiosce ne wiedziały gdzie się on znajduje ale za to będzie powód żeby tam znowu pojechać.
Tolcz (niem.Tolz) Dwór z 1835 r.
Tolcz (niem.Tolz) Dwór z 1835 r. © strus
Chlebówko (niem.Sassenhagen) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
Chlebówko (niem.Sassenhagen) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Kania (niem.Dannenberg)Kościół parafialny p.w. św. Stanisława Kostki z XV w.
Kania (niem.Dannenberg)Kościół parafialny p.w. św. Stanisława Kostki z XV w. © strus
Zanim dotarłem do DK 20 w Chociwlu pozostała mi jeszcze jedna wioska zwana Karkowo a później odbijam na Ińsko i w końcu docieram do zaplanowanych leśnych poszukiwań w Kamiennym Moście.
Karkowo (niem.Karkow) lapidarium
Karkowo (niem.Karkow) lapidarium © strus
Karkowo (niem.Karkow)Ruiny pałacu  z XVIII w.
Karkowo (niem.Karkow)Ruiny pałacu z XVIII w. © strus
Zanim rozpocząłem poszukiwania pomników zajechałem pod pałac zbudowany w 1 poł. XVIII w. przez rodzinę von Wedel ,na początku zajechałem za daleko więc się wróciłem i z telefonem w dłoni ruszyłem w las i z rowerem na barku.Od razu zostałem zaatakowany przez krwiożerce komarzyce ,nie mogłem się od nich odgonić,trafiły mnie wielokrotnie a gdy znalazłem dwa pomniki jeden bardzo mnie urzekł przede wszystkim wielkością dlatego pod nim postawiłem Speeder-a dla porównania.Zdjęcia nie udane ale przez te owady nie mogłem się skupić na telefonie chciałem szybko uwiecznić i uciec stamtąd ale jesienią tam wrócę .
Kamienny Most (niem.Steinhöfel) Pałac zbudowany w 1 poł. XVIII w. przez rodzinę von Wedel.
Kamienny Most (niem.Steinhöfel) Pałac zbudowany w 1 poł. XVIII w. przez rodzinę von Wedel. © strus
Kamienny Most (niem.Steinhöfel)Pomniki poświęcone mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
Kamienny Most (niem.Steinhöfel)Pomniki poświęcone mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus

Ostrożnie wyłoniłem się z lasu na szosę i ruszyłem na ostatnie kilometry do Ińska ,zanim zajechałem na Promenadę Jerzego Hoffmana zrobiłem zakupy na dalszą drogę żeby nie zostać z niczym i szukać ratunku po małych wiejskich sklepikach.Zakupy udane pora je skonsumować na promenadzie.
Ińsko (niem.Nörenberg) Symbol miasteczka ,rak.
Ińsko (niem.Nörenberg) Symbol miasteczka ,rak. © strus
Ińsko (niem.Nörenberg)  Promenada Jerzego Hoffmana
Ińsko (niem.Nörenberg) Promenada Jerzego Hoffmana © strus
Po posiłku na zegarze było już po piętnastej pora wracać ,wracam jak ostatnimi razami to bywało zaczynając od Linówka tam droga jeszcze OK jak na wąskie oponki i w miarę do kolejnej miejscowości o nazwie Długie.
Linówko (niem.Klein Lienichen) Kościół filialny p.w. MB Różańcowej pochodził z XVII-XVIII w.
Linówko (niem.Klein Lienichen) Kościół filialny p.w. MB Różańcowej pochodził z XVII-XVIII w. © strus
Długie (niem.Langenhagen) Neoklasycystyczny, parterowy dwór z lat 70. XIX wieku
Długie (niem.Langenhagen) Neoklasycystyczny, parterowy dwór z lat 70. XIX wieku © strus
Długie (niem.Langenhagen)  Kościół parafialny p,w. św. Anny z XIV w.
Długie (niem.Langenhagen) Kościół parafialny p,w. św. Anny z XIV w. © strus
Gdy odbijam w prawo zaczyna się najgorszy odcinek drogi ze względu na nawierzchnie a raczej jej chwilami brak,masa dziur i wyrw a kiedyś tak tu nie było i trzeba było się męczyć dopóki się nie dojechało do Kępna przez Lutkowo i poczuło pod kołami lepszy asfalt.
Lutkowo (niem.Rehwinkel) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
Lutkowo (niem.Rehwinkel) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Kępno (niem.Kempendorf) Kościół  filialny p.w. św. Józefa z 1 poł. XIX w
Kępno (niem.Kempendorf) Kościół filialny p.w. św. Józefa z 1 poł. XIX w © strus
Kolejny odcinek drogi nieco lżejszy ale szajs droga jeszcze będzie ale dopiero gdy zaliczę Wiechowo i Marianowo gdzie bardzo szybko przyjeżdżam.Mimo że dziś piątek jakoś trafiał mi się mały ruch na drodze poza jazdą po DK 20 co mnie bardzo cieszy bo łatwiej manewrować rowerem na wąskich oponach po droga z dużą ilością dziur tylko ciekawe kiedy doczekamy się czasów że one znikną z naszych szos?
Wiechowo (niem.Büche) Kościół i pomnik
Wiechowo (niem.Büche) Kościół i pomnik © strus
Marianowo (niem.Marienfliess) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
Marianowo (niem.Marienfliess) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Marianowo (niem.Marienfliess) Kościół parafialny p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP z 1 poł. XV w.
Marianowo (niem.Marienfliess) Kościół parafialny p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP z 1 poł. XV w. © strus
Od Czarnkowa kolejny odcinek z dużymi nierównościami ale już blisko domu ,wybieram dojazd do Stargardu przez Ulikowo Kolonie żeby uniknąć jazdy po DK 20.
TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Klępino,Małkocin,Storkówko,Załęcze,Łęczyca,Tolcz,Białuń,Chlebówko,Chlebowo,Kania,Karkowo,Chociwel,Kamienny
Most,Ińsko,Linówko,Długie,Lutkowo,Kępno,Wiechowo,Marianowo,Czarnkowo,Pęzino,Ulikowo,Ulikowo Kolonia,Strachocin,Stargard.
MAPKA I ZDJĘCIA :Ińsko (niem.Nörenberg)

Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 78.42km
  • Czas 02:52
  • VAVG 27.36km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 3587kcal
  • Podjazdy 236m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tour de Miedwie.

Niedziela, 13 maja 2018 · dodano: 13.05.2018 | Komentarze 4

Zainspirowany wczorajszym Maratonem Szosowym dookoła J.Miedwie którego uczestników podziwiałem za okna auta gdy jechałem do
Szczecina z małżonką na bardzo długi spacer bo w Stargardzie nie ma gdzie chodzić. Dziś ruszyłem na początku do Kluczewa gdzie wjechałem na szlak wczorajszego MS na drogę której nie lubię a mianowicie DW 106 którą jechałem na początku do Obryty żeby zjechać z niej bo bardzo mocno wiało z boku i gdy przejeżdżały ciężarówki nosiło mnie po szosie i czułem się niepewnie i zjechałem w kierunku Wierzbna a wcześniej fotka kościoła z nowym zegarem.
Warnice (niem.Warnitz) Kościół parafialny p.w. NMP Matki Kościoła z XV/XVI w.
Warnice (niem.Warnitz) Kościół parafialny p.w. NMP Matki Kościoła z XV/XVI w. © strus
Obryta - Stacja PKP
Obryta - Stacja PKP © strus
Welkome to Wierzbno
Welkome to Wierzbno © strus
Przez ten zjazd do Wierzbna zawitałem tym razem na trasie maratonu MTB dookoła J.Miedwie i śmigałem po niej do Ryszewa przez Okunice żeby następnie wrócić na 106-tkę i wjechać nią do Pyrzyc.Dalszy etap to dojazd tym razem do DW 119 i kręcenie nią do Starego Czarnowo z próbą uzupełnienia Isotoników.Po drodze w końcu zatrzymałem się chyba przy kamieniu milowym chodź żadnych napisów już nie widać.
Kamień milowy przy DW 119
Kamień milowy przy DW 119 © strus
Dzisiejszego  dnia bardzo dobrze mi się jechało bo chyba wszystkie dziury na szlaku MS były oznaczone i nie było przykrych niespodzianek po za tym że niedziela nie handlowa i ciężko zrobić dodatkowe zakupy.W Żabowie kupiłem ostatni mi pasujący isotonik
i o 1,5 l musiałem zrobić całą rundę.Próbowałem jeszcze w Starym Czarnowie i Kołbaczu a później już sobie odpuściłem i zadzwoniłem do Iwonki że ma się szykować na rundkę i zabrać dla mnie dużo zimnego i mokrego.
Podjazd za Kołbaczem
Podjazd za Kołbaczem © strus
Z Kołbacza jadę do DDR-ki w Kobylance a nią do Stargardu i jak to zawsze bywa w słoneczną niedzielę spory ruch niedzielnych rowerzystów na których trzeba bardzo uważać.Gdy docieram do Lipnika jeszcze jeden telefon żeby małżonka się przebierała i schodziła.
TRASA:
Stargard,Kluczewo,Warnice,Barnim,Obryta,Wierzbno,Grędziec,Okunica,Ryszewo,Brzezin,Pyrzyce,Żabów,Będgoszcz,Stare Czarnowo,
Kołbacz,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A :Tour de Miedwie
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 53.17km
  • Teren 3.20km
  • Czas 02:10
  • VAVG 24.54km/h
  • Temperatura 16.5°C
  • Kalorie 2414kcal
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Piątek, 11 maja 2018 · dodano: 11.05.2018 | Komentarze 5

Ciężko mi dziś było się zmobilizować do wyjazdu po pracy, czułem zmęczenie po ostatnim maratonie, na osiem dni pracowałem siedem.Jutro chyba sobie w końcu odpocznę od wszystkiego a dziś ledwo wyjechałem i gdy zwróciłem uwagę panu z Fiata że tu jest ścieżka rowerowa ten mi odpowiedział że to nie jego wina że ma szerokie auto ??? i on może.
Chamskie parkowanie na DDR-ce
Chamskie parkowanie na DDR-ce © strus
Wkurzył mnie cham i z tego wszystkiego nie skręciłem na Grzędzice, więc pojechałem do Poczernina przez Lubowo i Rogowo a następnie po dziurawej szosie kieruję się na remontowaną "Chociwelkę"
Droga z Poczernina do DW 142
Droga z Poczernina do DW 142 © strus
Po nowej nawierzchni aż chce się jechać do krzyżówki z DW141 nawierzchnia ścierna położona a na krzyżówce kumulacja pracowników,mi się udaje ominąć całą grupę i pojechać dalej do wiaduktu na Strumiany gdzie zjeżdżam do wioski aż do leśniczówki.

"Chociwelka" nad Iną © strus
Leśniczówka w Strumianach
Leśniczówka w Strumianach © strus
Przy leśniczówce zawracam i ponownie wjeżdżam na remontowaną drogę i jadę nią w kierunku węzła Rześnica aż do dojazdu pożarowego nr 35 a tam zawracam i kieruję się na Sowno.
Remontowana
Remontowana "Chociwelka" © strus

Zanim zawitałem w Sownie musiałem przemęczyć kilometrowy odcinek drogi typu łata obok łaty a na nich kolejna łata.Mimo że było około 15-tej ruch na drodze bardzo mały i na dodatek dziś piątek.Do Żarowa wracam przez Smogolice a następnie przez Grzędzice jadę do DDR-ki w Lipniku a nią do Stargardu.Na Ceglanej nieoczekiwanie bardzo duży korek więc zawracam i przez Oś.Chopina jadę do ulicy Szczecińskiej i przeciskam się między robotnikami na budowie nowego ronda i pod wyłączonym wiaduktem kolejowym .
Droga z Grzędzic do Lipnika
Droga z Grzędzic do Lipnika © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,DW142,Strumiany,DW142,Strumiany,Sowno,Smogolice,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Stargard.
MAPKA : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 50.43km
  • Czas 01:56
  • VAVG 26.08km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 2287kcal
  • Podjazdy 192m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Czwartek, 10 maja 2018 · dodano: 10.05.2018 | Komentarze 2

Trudno coś napisać jak w tym tygodniu po raz trzeci zaliczam pięćdziesiątkę po pracy na bardzo zbliżonej trasie po gminie Kobylanka i oczywiście zaczynając od DDR-ki na Żarowo.Dziś zanim zawitałem na kolejnej DDR-ce w Lipniku musiałem odstać na światłach a później już do końca ścieżki rowerowej aż do stacji paliw w Motańcu.

Z DDR-ki zjeżdżam do Motańca po pokonaniu wiaduktu nad S10 i kieruje się bezpośrednio do Reptowa a później jadę do końca szosy w Niedźwiedziu gdzie zawracam i po rundce wewnątrz wioski wracam przez Kałęgę do Motańca i ponownie tym samym odcinkiem jadę do Reptowa gdzie kieruję się do Kobylanki żeby wrócić na DDR-kę do Stargardu i dystans zaliczony w upalny dzień ale jutro ma być chłodniej.

Plac Zgody w Kobylance
Plac Zgody w Kobylance © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 100.44km
  • Teren 6.00km
  • Czas 03:56
  • VAVG 25.54km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 4527kcal
  • Podjazdy 419m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po setkę .

Środa, 9 maja 2018 · dodano: 09.05.2018 | Komentarze 3

Mimo wolnego od pracy miałem inne zajęcia zlecone przez małżonkę ale szybko się z nimi rozprawiłem i po załatwieniu jeszcze spraw na mieście ruszyłem w stronę Goleniowa standardową drogą przez Sowno i Podańsko ścigając się z czarnym gościem.
Wyscig z czarnym gościem
Wyścig z czarnym gościem © strus
Tarnówko (niem.Lüttenhagen) Wieża kościelna z XV w
Tarnówko (niem.Lüttenhagen) Wieża kościelna z XV w © strus
Gdy już byłem w Goleniowie pojechałem inną droga niż to robię przeważnie i od razu trafiłem na roboty na drodze gdzie nawierzchnia była wyfrezowana a ja na wąskich oponach przez co się ciężko jechało i kolejny odcinek to droga brukowa o nie to akurat zapomniałem.
Początkowo pomyślałem żeby może zawitać kolejny raz do Stepnicy ale dziś był chyba wyjątkowo duży ruch na DW 111 i po pokonaniu
wiaduktu nad S 3 odbiłem na nową drogę prowadzącą do Łozienicy przez Domastryjewo i zawitałem na DDR-ce w strefie przemysłowej.
Dinuś w Goleniowie
Dinuś w Goleniowie © strus
DDR-ka do Lubczyny
DDR-ka do Lubczyny © strus

Wjeżdżając do Lubczyny zacząłem poszukiwać jakiegoś sklepu w którym mógłbym bezpiecznie zakupić kolejne butelki z napojami na dalszą drogę ale na próżno bo wszystko zamknięte więc zajechałem nad plażę i przez marinę zawitałem na szutrowej DDR-ce którą pojechałem do Czarnej Łąki.
Plaża w Lubczynie
Plaża w Lubczynie © strus
Marina w Lubczynie
Marina w Lubczynie © strus

Jadąc szutrówką wzdłuż J.Dąbie przepiękne widoki ale jakieś drzewa bardzo pyliły pełno latało upierdliwej "waty" która przyklejała się do ust i powiewało na odkrytych odcinkach.Jeszcze musiałem pokonać trzy przeszkody których ostatnim razem nie było ale widziałem w relacji u Michała [Michuss] z dnia trzeciego maja i nadal były.
Jezioro Dąbie
Jezioro Dąbie © strus
Zapora drewniana na DDR-ce
Zapora drewniana na DDR-ce © strus

Isotonik się skończył a ja nadal nie mogę nic kupić bo w Czarnej Łące i Pucicach wszystkie sklepiki zlikwidowane ponoć przez biedre w Załomiu w którym przy wyjeździe w końcu udało się i od razu na miejscu jedna butelka i dwie na drogę.Droga do ronda w bardzo kiepskim stanie ale później to bajka prawie do Wielgowa.
Korki na S3 przy węźle Dąbie
Korki na S3 przy węźle Dąbie © strus
Z Wielgowa obrałem kurs na DK 10 przez Zdunowo i Płonię a później wjeżdżam na DDR-kę w Motańcu którą wracam do Stargardu.
Po 80 km  zauważyłem jakiś problem z siodełkiem , nagle stało się bardzo niewygodne i nie mogłem nic zrobić bo kostka z kluczami została w Viper-ze. Miałem to zrobić po przyjeździe ale spotkałem małżonkę wracającą do domu i mnie zagadała i zapomniałem.Pogoda sprzyja i mam ochotę na kolejne pięćdziesiątki na dwa kolejne dni chodź ponoć jutro mają być burze.
DK 10 w Płoni
DK 10 w Płoni © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Smogolice,Sowno,Przemocze,Tarnowiec,Tarnówko,Podańsko,Goleniów,Domastryjewo,Łozienica,Smolno,Lubczyna,
Czarna Łąka,Pucice,Załom,Dąbie,Wielgowo,Zdunowo,Płonia,Motaniec,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Po setkę .
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 51.07km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 25.54km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 2283kcal
  • Podjazdy 117m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Wtorek, 8 maja 2018 · dodano: 08.05.2018 | Komentarze 3

Jak wczoraj po pracy musiałem wykorzystać wspaniałą słoneczną pogodę i temperaturę która wynosiła 26 stopni i pierwsze kilometry były prawie takie same gdy przyjechałem do Kobylanki oczywiście przez Żarowo i Lipnik a tam odbiłem na Reptowo i w końcu trochę bliżej podeszły alpaki w okolicach Grzędzic.
Alpaki w okolicy Grzędzic
Alpaki w okolicy Grzędzic © strus
Z Reptowa skierowałem się na Wielichówko przez Cisewo gdzie droga leśna wyremontowana rok temu co raz w gorszym stanie,pojawiło się wiele dziur groźnych dla wąskich opon a tam nawrotka .
Bzy w Cisewie
Bzy w Cisewie © strus

Wróciłem do Reptowa ale zanim udałem się do Kobylanki na ścieżkę rowerową zajechałem jeszcze pod drugi przejazd kolejowy żeby zajrzeć na stację kolejową a później do domu a jutro wolny dzień .....ale od pracy.
Reptowo Główne
Reptowo Główne © strus


TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 51.46km
  • Czas 01:59
  • VAVG 25.95km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 2324kcal
  • Podjazdy 199m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Poniedziałek, 7 maja 2018 · dodano: 07.05.2018 | Komentarze 2

Ostatni weekend w pracy i na dodatek w nietypowych godzinach i gdy o siedemnastej wracałem nie miałem już ochoty na rower ale za to dziś gdy skończyłem o 12.30 to szybki powrót do domu ,przebranie i już jadę DDR-ką do Żarowa tym razem Speedere-m. Jechałem jakoś zamyślony i skoncentrowany na drodze i nie rozglądałem się żeby coś uwiecznić ,dopiero gdy dojechałem do Cisewa ale okazało się że wyszły kiepsko bo nie zauważyłem że obiektyw był zaparowany .W Cisewie nawrotka i przez Reptowo wracam do DDR-ki w Kobylance a nią do Stargardu a następnie do domu.Pogoda sprzyja więc jutro też mam w planach na standardową pięćdziesiątkę po pracy.



TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A :50-tka po pracy ☀
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 50.11km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 23.49km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 1905kcal
  • Podjazdy 177m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Piątek, 4 maja 2018 · dodano: 04.05.2018 | Komentarze 5

Dużym błędem dzisiejszego dnia było że dałem się po pracy namówić na obiad i zaraz po nim poszedłem wykręcić pięćdziesiątkę po pracy i zarazem po posiłku co odczuwałem przez pierwsze pół dystansu.Bez żadnych planów na trasę wyruszyłem standardowo przez DDR-kę na Żarowo do Grzędzic a następnie zawitałem na DDR-ce w Lipniku i znowu udało mi się pokonać powstające rondo bez postoju i zawitałem na promenadzie nad J.Miedwie zobaczyć jak tam prace z nowym chodnikiem,w końcu się ruszyło.
Nowy chodnik nad J.Miedwie w Zieleniewie
Nowy chodnik nad J.Miedwie w Zieleniewie © strus
Molo nad J.Miedwie w Zieleniewie
Molo nad J.Miedwie w Zieleniewie © strus
Następnie udałem się wzdłuż jeziora do Jęczydołu gdzie zawitałem na dziurawym asfalcie aby zrobić rundkę po gminie Kobylanka zaczynając od dojazdu do Kobylanki przez Bielkowo a następnie kieruje się do Reptowa przez Motaniec i Niedźwiedź.
Okolice Jęczydołu
Okolice Jęczydołu © strus
Dzisiejszego dnia ubrany na "krótko" nie czułem komfortu termicznego jedynie w momentach gdy słoneczko świeciło czego miałem może ze 20 %. Przydały by mi się rękawki bo w nogi było OK a wystarczyło je wrzucić do tylnej kieszeni.W Reptowie trafiłem na procesję i mimo eskorty Policji ominąłem ją po trawniku za co funkcjonariusz mi pogroził palcem.Z Reptowa wracam do Kobylanki na ścieżkę rowerową a nią do domu na zasłużony odpoczynek tym razem przy TV.
Zjazd z nad S 10 między Zieleniewem a Lipnikiem
Zjazd z nad S 10 między Zieleniewem a Lipnikiem © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Bielkowo,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A :50-tka po pracy
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 101.19km
  • Teren 9.00km
  • Czas 04:34
  • VAVG 22.16km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 4669kcal
  • Podjazdy 323m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakończenie weekendu

Czwartek, 3 maja 2018 · dodano: 03.05.2018 | Komentarze 4

Miałem mieć ośmiodniowy weekend ale skróciłem go o jeden dzień bo idę za koleżankę do pracy jutro a dziś małżonka oznajmiła przy śniadaniu że też chce na rower więc że miałem wrócić o 13,30 na obiad wybrałem Speeder-a i ruszyłem przez Witkowo Drugie do Kluczewa gdzie nagle zaczął kropić deszcz który mnie nieco przestraszył a nie sprawdzałem prognozy pogody i nie pojechałem na Warnice tylko z powrotem do Stargardu przez Golczewo i Giżynek.
Witkowo Drugie (niem.Wittichow) Kościół filialny p.w. MB Różańcowej z XV w.
Witkowo Drugie (niem.Wittichow) Kościół filialny p.w. MB Różańcowej z XV w. © strus
Gdy wyjeżdżałem termometr wskazywał 14 stopni to ubrałem długie spodnie i bluzę ale gdy przejechałem DDR-kę do Żarowa a następnie wyjechałem z pod drzew w Smogolicach pokazało się słoneczko i od razu zrobiło się cieplej,w miarę było jeszcze na drodze do DW 142 w okolicy Strumian.
Remontowany wiaduk w okolicy Strumian
Remontowany wiadukt w okolicy Strumian © strus
Jadąc remontowaną "Chociwelką" spóźniłem się minimalnie przy Inie na spływ pontonowy gdybym patrzał na lewo to i zdjęcie udało by się zrobić szybciej a ja obserwowałem stado sarenek jak podchodzą do rzeki i bez skuteczni chciałem blisko podjechać.
Pontony na rzece Ina
Pontony na rzece Ina © strus
Pierwszy raz zawitałem na remontowanej wojewódzkiej używając Speedera ,będę musiał jeszcze zaliczyć całą drogę zanim oddadzą to samochodom bo już teraz na całym odcinku jest nawierzchnia asfaltowa nawet dziś mimo święta za wiaduktem przy Siwkowie prace trwały a ja byłem zmuszony niestety odbić na Małkocin a miałem ochotę "Chociwelką" dojechać do Storkówka.

"Chociwelka" w okolicy Poczernina © strus
Praca wrze mimo że Święto 3-go Maja
Praca wrze mimo że Święto 3-go Maja © strus
Rzepak w okolicy Siwkowa
Rzepak w okolicy Siwkowa © strus
Rzepak w okolicy Klępina
Rzepak w okolicy Klępina © strus
Przez Małkocin i Klępino wracam do Stargardu i melduje się o czasie na mecie pierwszego etapu,po zaliczeniu smacznego obiadku oraz po zmianie roweru na Vipera w towarzystwie małżonki pojechaliśmy na początku przez Giżynek i Golczewo do strefy przemysłowej w Kluczewie  bo małżonka chciała zobaczyć jak powstaje jej nowy obiekt gdzie od wakacji ma się przenieść i zamiast trzech kilometrów do pracy będzie miała dziesięć.
Nowa siedziba zakładu małzonki
Nowa siedziba zakładu małżonki © strus
Oczywiście na drugi etap przebrałem się w krótkie gatki i koszulkę bo zrobiło się trochę cieplej a mianowicie temperatura wzrosła do 18 stopni i po oględzinach małżonki firmy ruszyliśmy w stronę Warnic przez Burzykowo a następnie chciałem pokazać małżonce duże ilości rzepaku w okolicach Dębicy i Koszewka.
Rzepak w okolicy Koszewka
Rzepak w okolicy Koszewka © strus
Miłe warunki dla małżonki skończyły się w Dębicy teraz aż do Zieleniewa musiała walczyć z wiatrami z przerwą w Koszewku na mały odpoczynek dla bolących nadgarstków przez które ogranicza jeżdżony dystans.
Droga w Koszewku
Droga w Koszewku © strus
W drodze do Wierzchlądu
W drodze do Wierzchlądu © strus
Przed Kunowem dojeżdżamy do sporej rodzinnej wycieczki gdzie najmłodsi krzyczą że chcą już obiecane lody :) ,coś za coś ciekawe ile kilometrów musiały przejechać.W Zieleniewie wjeżdżamy na DDR-ke i kierujemy się do Stargardu a przed Lipnikiem się rozdzielamy bo ja pojechałem przez Lipnik sprawdzić czy coś robią z drogą i łączymy się ponownie przy rondzie na obrzeżach Stargardu.Siedem dni wykorzystałem na aktywne wypoczynek w tym sześć na rower a jedynie wczorajszy dzień na 14 -to kilometrowy spacer po Szczecinie.

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard,Żarowo,Smogolice,Sowno,Strumiany,Siwkowo,Małkocin,Klępino,
Stargard,Giżynek,Golczewo,Kluczewo,Warnice,Dębica,Koszewo,Koszewko,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA I ZDJĘCIA : Etap I- Merida Speeder - SOLO
MAPKA I ZDJĘCIA: Etap II:Kellys Viper plus Iwonka