Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113352.46 kilometrów w tym 10820.40 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2016

Dystans całkowity:541.87 km (w terenie 111.20 km; 20.52%)
Czas w ruchu:24:44
Średnia prędkość:21.91 km/h
Suma podjazdów:4269 m
Suma kalorii:20901 kcal
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:54.19 km i 2h 28m
Więcej statystyk
  • DST 55.08km
  • Teren 16.00km
  • Czas 02:34
  • VAVG 21.46km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 2139kcal
  • Podjazdy 308m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Koniec sezonu 2016

Sobota, 31 grudnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 2

Jak wczoraj niebo czyste bez żadnej chmurki aż się chce jeździć chodź czasu za dużo nie miałem w ostatni dzień roku  ruszyłem w tereny na których dawno nie byłem a po których lubi jak zauważyłem jeździć Wojtek [Trendix]. Pierwszy etap do dojazd do DDR-ki w Witkowie Drugim i jazda nią do końca a następnie skierowanie się na drogę na Piasecznik żeby dojechać do Krępcewa.
KRĘPCEWO (niem.Kremzow)Granitowa stela (Krzyż Prośby) z XVI w
KRĘPCEWO (niem.Kremzow) Granitowa Stella Dziękczynna (Krzyż Prośby) z XVI w © strus
KRĘPCEWO (niem.Kremzow) Dwa słupy bramne z 1860r. zwieńczone stożkowatymi hełmami
KRĘPCEWO (niem.Kremzow) Dwa słupy bramne z 1860r. zwieńczone stożkowatymi hełmami © strus
W Krępcewie odbijam na drogę  która dała mi popalić nie dość że pod wiatr,niskie słońce to ten okropny bruk a później go chwaliłem gdy musiałem przejechać odcinek błotno-lodowy i i tak do przejazdu kolejowego w Kolinie.
Droga Krępcewo - Kolin
Droga Krępcewo - Kolin © strus
Kolin (niem.Kollin) Stacja PKP
Kolin (niem.Kollin) Stacja PKP © strus

Długo czekałem na przejazd musiałem przepuścić dwa pociągi a po drugiej stronie droga nadal tragedia ale ludzie zrobili sobie  ścieżkę którą dotarłem do centrum wioski w której odbiłem na drogę którą jechałem pierwszy raz a mianowicie do Szemielina.Droga dojazdowa w bardzo dobrym stanie ale za to wyjazdowa do Żalęcina to TRAGEDIA [Trylinka] ,wybrałem jazdę po polu.
Żalęcino (niem.Sallentin) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej
Żalęcino (niem.Sallentin) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej © strus
Z Żalęcina kieruję się prawie najkrótszą drogą do terenów poradzieckim lotnisku wjeżdżając na nie od Warnic a nastepnie przez strefę przemysłową w Kluczewie i na koniec 2016 roku mała rundka po mieście.
Tereny poradzieckim lotnisku
Tereny poradzieckim lotnisku © strus
TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Witkowo Pierwsze,Radziszewo,Krępcewo,Kolin,Szemielino,Żalęcino,Kłęby,Wójcin,Barnim,Warnice B,Warnice,
Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard.
MAPA :

I na koniec wszystkim znajomym i nie znajomym żeby Nowy 2017 rok przyniósł wiele niezapomnianych chwil spędzonych na rowerowych ścieżkach, wiele emocji i sukcesów podczas sportowej rywalizacji, a przede wszystkim nową, niespożytą energię, która pozwoli nam wspólnie szerzyć "cyklozę".


Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 51.65km
  • Teren 12.90km
  • Czas 02:21
  • VAVG 21.98km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 1957kcal
  • Podjazdy 535m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

W słoneczku

Piątek, 30 grudnia 2016 · dodano: 30.12.2016 | Komentarze 4

Nie ma jak jazda w słoneczku nie przeszkadza mi wtedy ani wiatr  ani niska temperatura chodź ta dziś nie była zbyt niska gdy wyjeżdżałem w mieście było plus jeden poza przy gruncie trzymał mróz w zacienionych miejscach.Wyruszyłem oczywiście tylko z jednym zamiarem żeby zaliczyć pięćdziesiątkę.Do Zieleniewia zrobiłem dystans dwukrotnie większy niż bym jechał normalną drogą, a to przez wydłużoną drogę zaliczając Golczewo i Wierzchląd .Na promenadzie sporo specerowiczów a ja jadę wzdłuż jeziora a następnie przez las do Jęczydołu w którym ogrodzono teren i rozpoczęto jakąś budowę..
Altana nad J.Miedwie
Altana nad J.Miedwie © strus
Nowa budowa w Jęczydole - pewnie kolejne domki
Nowa budowa w Jęczydole - pewnie kolejne domki © strus
Z Jęczydołu kieruję się do Bielkowa żeby tam mimo pięknego słońca schować się na trochę w lesie dla zaliczenia trochę  mroźnego terenu.Jadę dojazdem pożarowym 49 do dojazdu pożarowego 48 i nim wyjechać na stacji paliw w Motańcu wjeżdżając na DDR-kę.
Dojazd pożarowy 49
Dojazd pożarowy 49 © strus
Jadąc ścieżką rowerową do Kobylanki przypomniało mi się że małżonka dała mi zadanie żebym jej przywiózł z lasu trochę mchu więć musiałem skierować się do lasu wybrałem okolice Reptowa żeby leśną drogą wyjechać w Morzyczynie.
Przydrożny mech
Przydrożny mech © strus
Dziurawą gruntową ulicą Długą docieram do DDR-ki w Zieleniewie i jadę już do domu zadowolony z aury w dzisiejszym dniu.
TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Bielkowo,Motaniec,Kobylanka,Reptowo,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P A :
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 52.34km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 22.76km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1918kcal
  • Podjazdy 389m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

W szarościach grudnia.

Czwartek, 29 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 1

Wczorajszy dzień spędziłem na rodzinnym spacerze po Lasku Arkońskim a po posiłku jeszcze spacerek po zmroku w centrum miasta i na zamku ale nie udało mi się spotkać Janusza i Kuby którzy wczorajszy dzień też zaliczyli lasek i zapomniałem zapisać trasę .
Wieża Quistorpa (niem. Quistorpturm) w Lasku Arkońskim
Wieża Quistorpa (niem. Quistorpturm) w Lasku Arkońskim © strus
Aleja Kwiatowa w Szczecinie
Aleja Kwiatowa w Szczecinie © strus
Zamek Książąt Pomorskich
Zamek Książąt Pomorskich © strus
A dziś późno wyjechałem bo czekałem na zapowiadane słońce którego nie widziałem do samego końca przejażdżki a w Świętym zastała mnie mgła która towarzyszyła mi prawie do Marianowa.Gdy przez Tychowo dojechałem do DK 10 miałem ochotę nią dojechać do Krąpiela ale mgła i duża ilość aut zniechęciła mnie do szosy i postanowiłem pojechać ponownie drogami farmy wiatrowej żeby dojechać tym razem do Trzebiatowa.
Na grytową wśród wiatraków
Na gruntową wśród wiatraków © strus

I tak jak wcześnie wspomniałem jazda po drogach bardzo złej jakości od Trzebiatowa prawie do Marianowa oczywiście wydłużoną drogą przez Barzkowice ale z jednym plusem po prawie pustych drogach.
Jezioro Marianowskie
Jezioro Marianowskie © strus
Wenecja w Marianowie
Wenecja w Marianowie © strus
Gdy wyjeżdżałem z Marianowa sprawdziłem godzinę i okazało się że mam 65 minut do umówionej godziny przyjazdu na rodzinny obiad więc dalsza droga to jazda non stop bez oglądania się żeby zrobić jakąś fotkę.
TRASA:
Stargard,Strachocin,Święte,Tychowo,Trzebiatów,Pęzino,Golina,Barzkowice,Luboń,Marianowo,Czarnkowo,Pęzino,Ulikowo,Ulikowo Kolonia,Strachocin,Stargard.
MAPA PRZEJAZDU:
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 50.01km
  • Teren 12.70km
  • Czas 02:26
  • VAVG 20.55km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 2031kcal
  • Podjazdy 501m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Walka z "Barbarą"....orkanem.

Wtorek, 27 grudnia 2016 · dodano: 27.12.2016 | Komentarze 5

Zapowiedzi w TV pogodowe nie były sprzyjające przez bardzo duży wiatr ale po dwóch świątecznych dniach w deszczu musiałem dziś wykorzystać słoneczny dzień .Dojazd do DDR-ki w kierunku Żarowa nie był ciężki ale już na ścieżce poczułem "Barbarę" chodź nie tak jak na odcinku od Lubowa bo do Żarowa chronił mnie częściowa wał wzdłuż drogi.

Najgorszy odcinek drogi to z Lubowa aż do schowania się w lesie za Poczerninem ,non stop pod wiatr i większości w szczerym polu a małe podjazdy dziś były jak ciężkie w Puszczy Bukowej.Gdyby nie ucieczka do lasu chyba bym zawrócił do domu ,można powiedzieć że jeszcze jeden ciężki odcinek jadąc DW 142 do krzyżówki na Przemocze gdzie bardzo mocno przeszkadzał wiatr a za nią pojechałem górną drogą leśną do Sowna. A aaa zapomniałem dodać że przed wjazdem na szosę zniknął  las - duża część.
Droga z Poczernina do DW 142
Droga z Poczernina do DW 142 © strus
Znikający las
Znikający las © strus
Nad DW 142
Nad DW 142 © strus
Przed Sownem wyjechałem z lasu na szosę ale nie na długo bo ledwie po kilometrze znowu zawitałem na leśne drogi ale tym razem na początku pojechałem przez tartak czyli Kępinkę a później standardowo dojazdem pożarowym 32 w kierunku Reptowa i oczywiście zjechałem z niej żeby pojechać do Cisewa przez Wielichówko a następnie przez Reptowo do DDR-ki w Kobylance i po drodze zajeżdżam na jezioro Miedwie.
TaJ.Miedwie w Morzyczynie
J.Miedwie w Morzyczynie © strus
Na koniec pozostała mi DDR-ka z Zieleniewa do Stargardu i ostatnio bardzo pechowy odcinek od kładki nad S10 do Lipnika na którym ostatnio jeżdżę po "szkle" ale w końcu przejazd bez "kapcia" Dzisiejszy orkan Barbara dał mi w kość bo do tej pory czuję jego siłę na barach.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Kępinka,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,
Stargard.
MAPKA Z WYJAZDU:
Kategoria SOLO


  • DST 60.11km
  • Teren 21.00km
  • Czas 02:47
  • VAVG 21.60km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 2318kcal
  • Podjazdy 570m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Oczko w terenie.

Piątek, 23 grudnia 2016 · dodano: 23.12.2016 | Komentarze 3

Po tygodniowej przerwie w końcu na rowerze , radość ponownie długo nie trwałe bo gdy dojechałem do węzła Zachód i nagle mną zarzuciło to wiedziałem że pech nadal zemną ,tym razem tył i znowu szkło to już trzecie na odcinku od Lipnika do kładki nad S 10.
Kolejne szkieło wyciągnięte z opony
Kolejne szkiełko wyciągnięte z opony © strus
Po zmianie dętki potrzebny kolejny zapas ,tym razem miałem szczęście bo małżonka jechała z synem autem do Grzędzic i zabrali dla mnie kolejną dętkę i spotkaliśmy się na cmentarzu.
W drodze do Grzędzic
W drodze do Grzędzic © strus

Z Grzędzic wyjeżdżam dojazdem pożarowym 36 i odbijam na dojazd pożarowy 30 który zawsze mnie ciekawił dokąd nim dojadę ale niestety wróciłem do Grzędzic. Zawrotka i dalsza jazda po nowych odcinka leśnych którymi wcześniej nie jechałem i więcej nie pojadę bo gdy dotarłem w okolice głównej drogi z Miedwiecka do Cisewa napotkałem na wysypisko śmieci na drodze a następnie musiałem skakać z rowerem po kępach suchej trawy żeby nie utknąć w błocie a na koniec jazda po gałązkach i dużej ilości liściach.
Droga Grzędzice - okolice Miedwiecka
Droga Grzędzice - okolice Miedwiecka © strus

Dalszy etap trasy to zamiast krótkim odcinkiem dp 36 pojechałem w najpierw w okolice Reptowa dojazdem pożarowym 38 który był w bardzo dobrym stanie a następnie szosą do Cisewa żeby zaliczyć cały nowy odcinek drogi do Wielichówka.
Nowa droga łącząca Cisewo i Wielichówko
Nowa droga łącząca Cisewo i Wielichówko © strus
Tarką kieruje się do leśnej krzyżówki czyli do dojazdu pożarowego 32 który jest głównym szlakiem do Reptowa a w jego okolicy ostra wycinka drzew [drugi rząd drewna  na równoległej drodze leśnej] ,naprawa całego odcinka drogi ale niestety kawałkami cegieł i innego gruzu co nie daje komfortu jazdy.Po drodze trafiłem na jakiś leśny magazyn dla myśliwych.
Wycinka na DP 32
Wycinka na DP 32 © strus
Leśny magazyn ambon
Leśny magazyn ambon © strus
Z Reptowa pojechałem do DDR-ki w Kobylance wydłużona drogą żeby po prostu szukać kilometrów ale nie pojechałem DDR-ka od razu tylko przez las do Jęczydołu dopiero na chwile zawitałem na DDR-ce do Zieleniewa ale żeby uniknąć ostatnio pechowego odcinka drogi
dla mojego Vipera odbiłem na Kunowo żeby dojechać do DDR-ki prowadzącej do Stargardu od ronda w Golczewie.

DODANO: 24.12.2016r.
Jakość nie znalazłem czasu w wigilie na jazdę więc składam życzenia dla wszystkich rowerzystów.
Z okazji świąt Bożego Narodzenia,
przepełnionych nadzieją i magią
wigilijnej nocy, kierujemy do Państwa
płynące z serca życzenia radosnych,
spokojnych świąt oraz pomyślności
w nadchodzącym Nowym Roku.


TRASA:
Stargard,Lipnik,prawie  Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,  Miedwiecko, Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,
Kobylanka,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Kunowo,Skalin,Golczewo,Giżynek,Stargard.
MAPA PRZEJAZDU:
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 60.29km
  • Teren 12.90km
  • Czas 02:45
  • VAVG 21.92km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 2300kcal
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zły początek.

Piątek, 16 grudnia 2016 · dodano: 16.12.2016 | Komentarze 6

Wychodząc z domu miałem zamiar Speeder-em pojechać do Puszczy Bukowej ,niestety ja po rower a on stoi znowu na kapciu a przecież zostawiałem go gotowego do następnej jazdy.Nie długo się cieszyłem z jazdy bo po około 4 km gdy zjechałem z szosy na gruntową drogę do Grzędzic i kolejny kapeć tym razem przód w drugim rowerze.Znowu kapeć ,tym razem przód
Znowu kapeć ,tym razem przód © strus
Wróciłem się do domu po kolejny zapas i ruszyłem tym razem do DDR-ki na Żarowo ,jadąc nią postanowiłem że dziś będę poruszał się już tylko szosami ,żadnych kiepskich dróg ale długo nie wytrzymałem i w Sownie wjechałem w las kierując się do Reptowa wydłużoną drogą przez zniszczoną drogę do Wielichówka przez maszyny "produkujące 500+".
Droga w kierunku Reptowa z Sowna
Droga w kierunku Reptowa z Sowna © strus
Niszczenie dróg i drzewostanu
Niszczenie dróg i drzewostanu © strus
Wielichówko doczekało się w końcu lepszej drogi do swojej wioski za to mnie nie wpuszczono na nową drogę bo dopiero ją zakończyli kłaść 15 minut temu na części drogi więc pojechałem objazdem do Reptowa ale wjechałem na nowy odcinek drogi przed  Cisewem bo chciałem zobaczyć ich wypociny ,ponoć połączenie z Sownem ma być zrobione w przyszłym roku.
Nowa droga łącząca Cisewo i Wielichówko
Nowa droga łącząca Cisewo i Wielichówko © strus
Jadąc po drugim starcie jechałem po prostu żeby zaliczyć 50 km bo nie miałem przyjemności jazdy po tak złym początku ale zmieniło się to gdy w Cisewie zaświeciło słonko więc i tak dużo czasu do zmierzchu nie miałem do DDR-ki w Kobylance pojechałem przez Niedźwiedź a z Motańca skrótem pod DK 10 do Kobylanki gdzie kolejna wycinka drzew ale po chwili okazało się że to na potrzeby powiększenia powierzchni cmentarza w Kobylance.
Nowy cmentarza w Kobylance
Nowy cmentarza w Kobylance © strus
Ostatnie grzybki
Ostatnie grzybki © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Wielichówko,Cisewo,Reptowo.Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA:
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 50.07km
  • Czas 02:04
  • VAVG 24.23km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 2024kcal
  • Podjazdy 293m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50 -tka po pracy.

Wtorek, 13 grudnia 2016 · dodano: 13.12.2016 | Komentarze 5

Ponad miesiąc nie siedziałem na Speeder-ze więc dziś pora na ten sprzęt ale gdy wróciłem z pracy popełniłem błąd bo małżonka namówiła mnie na obiad a po nim ciężko mi się jechało.Zrobiłem w miarę szybką rundkę do i po gminie Kobylanka standardową trasą zaczynając jak zawsze od DDR-ki na Żarowo a na DDR-ce do Kobylanki kierowca inteligentny "inaczej" zaparkował auto na połowie ścieżki.
Super parkowanie
Super parkowanie © strus
Gdy już wracałem do domu zrobiło się prawie ciemno ,jeszcze zrobiłem zdjęcie przy rodzie 15 Południk  które mi niestety nie wyszło a nie sprawdziłem i jest nie ostre.
Rondo 15 Południk
Rondo 15 Południk © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Bielkowo,Jęczydół,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A:
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 50.77km
  • Teren 11.70km
  • Czas 02:28
  • VAVG 20.58km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Kalorie 2039kcal
  • Podjazdy 313m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po kiepskich drogach.

Środa, 7 grudnia 2016 · dodano: 07.12.2016 | Komentarze 3

Niestety pogody na jaką liczyłem nie było ale na szczęście opadów nie było więc w południe wyjechałem w drogę a wcześnie doprowadziłem żeby oba rowery były gotowe do jazdy.Po rundce po mieście ruszyłem tym razem w przeciwnym kierunku niż ostatnimi razami i chciałem dojechać do Strachocina od ulicy Grudziądzkiej.
Były Dworzez PKP - wąskie tory
Były Dworzec PKP - wąskie tory © strus
Za miastem królował szron
Za miastem królował szron © strus
Przejazd do Strachocina za działkami był nie możliwy przez bardzo duże ilości błota więc przez polną drogę docieram do innych działek a następnie DDR-ką od Osetna przez Strachocin ,Święte i Tychowo docieram w okolice farmy wiatrowej gdzie ostatnim razem nie udało mi się między wiatrakami pojeździć.Dziś po kilkunastu metrach jazdy po zaoranym polu dotarłem do drogi szutrowej i skierowałem się do Koloni Tychowo a nie jak pierwszym razem do Trzebiatowa.
Farma wiatrowa w okolicy Sułkowa
Farma wiatrowa w okolicy Sułkowa © strus

Złym wyborem był dojazd do tej miejscowości bo rower po niecałych 3 km był w strasznym stanie przez błotko .Pogoda za miastem na minusie a rośliny w większości pokryte szronem tak zimowy krajobraz tylko śniegu brakuje ale za nim nie tęsknie i kieruję się przez Ulikowo do Kiczarowa .
Droga Ulikowo - Kiczarowo
Droga Ulikowo - Kiczarowo © strus
Zjeżdżając z górki do Kiczarowa mała przygoda z cienką warstwą lodu na drodze że aż prawie leżałem ale na szczęście koło złapało przyczepność na trawiastym poboczu a już prawie leżałem....
Z Kiczarowa początkowo miałem jechać do Kicka ale gdy dojechałem do drogi gruntowej zauważyłem na niej ciężki ciągnik rolniczy i rozjechaną drogę i skierowałem się do "Michałowego" odcinka gruntowej drogi łączącej Grabowo i Klępino.
Jezioro w okolicy Grabowa
Jezioro w okolicy Grabowa © strus
Pierwszy kilometr "Michałowej" drogi w bardzo kiepskim stanie do krzyżówki przed lasem pewnie dlatego że do tego miejsca wywożono ciągnikami obornik a ślady po ciągnikach zrobił tarę na drodze.Od drzew już OK i mała niespodzianka ,chyba temperatura wzrosła plus wiatr i drzew leciały duże kawałki lodu i szronu zbitego w duże kawałki aż droga zrobiła się biała.

"Michałowa" droga do Klępina © strus
Można powiedzieć że od Grabowa do Lubowa jadę terenem a później to jazda już po szosie i szukanie kilometrów żeby zaliczyć 50km
Od Klępina już nie było oznak zimowych na roślinach a dzisiejszy wypad mimo niecałych 12 km terenu to reszta dróg w kiepskim stanie aż mnie ręce bolą .
TRASA:
Stargard,Strachocin,Święte,Tychowo,Kolonia Tychowo,Sułkowo,Ulikowo Kolonia,Ulikowo,Kiczarowo,Grabowo,Klępino,Lubowo,
Żarowo,Grzędzice,Lipnik,
Stargard.
PO KIEPSKICH DROGACH - MAPKA:
Kategoria REKREACJA, SOLO


50 -tka po pracy.

Wtorek, 6 grudnia 2016 · dodano: 06.12.2016 | Komentarze 2

Nie było czasu do stracenia gdy wróciłem do domu po pracy ,natychmiast się przebrałem i ruszyłem na tradycyjną 50-tkę po gminie Stargard i Kobylanka zaczynając od DDR-ki na Żarowo na której na początku ktoś wymalował ogłoszenie ale wcześniej nie czytałem
Ogłoszenie na DDR-ce w kierunku Żarowa
Ogłoszenie na DDR-ce w kierunku Żarowa © strus
Przez Grzędzice dojeżdżam do ścieżki w Lipniku i kieruję się do Kobylanki tym razem przez Bielkowo zahaczając o promenadę nad J.Miedwie.
Molo nad J.Miedwie
Molo nad J.Miedwie © strus
BIELKOWO (niem.Belkow) Kościół filialny p.w. św. Anny z XV, XIX w
BIELKOWO (niem.Belkow) Kościół filialny p.w. św. Anny z XV, XIX w © strus
Wyjeżdżając z Bielkowa na ostatnim zakręcie jakiś młody kierowca za szalał i trafił w najgrubsze drzewo jakie było w okolice i była mu udzielona pomoc przez Straż Pożarną.Po rundce po gminie wracam DDR-ką do Stargardu i znowu miałem pecha zjeżdżając kładką z nad S 10 znowu wbiło mi się szkło w oponę ale tym razem byłem czujny przy wymianie dętki i je od razu namierzyłem i wróciłem do domu z nadzieją że jutrzejszy wolny dzień od pracy spędzę na rowerze ze słoneczkiem.
Wymiana dętki przy S 10
Wymiana dętki przy S 10 © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół.Bielkowo,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A:
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 61.46km
  • Teren 19.00km
  • Czas 02:53
  • VAVG 21.32km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 2410kcal
  • Podjazdy 530m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tarnówko.

Niedziela, 4 grudnia 2016 · dodano: 04.12.2016 | Komentarze 3

Wolny czwartkowy dzień musiałem spędzić cały przed TV i komputerem a to całodniowy opad wody z nieba a w pozostałe dni od ostatniej jazdy spędziłem w pracy na drugiej zmianie.Dziś na początek chciałem pokonać odcinek drogi z Poczernina do Dąbrowicy którym ostatnio jechałem i bardzo mi się podobał ale dziś już tak dobrze nie było.Od razu na gruntowej drodze po ostatnich opadach droga była nie ciekawa aż do momentu schowania się w las za DW 142. W lesie chyba trzymał jeszcze przy gruncie mrozik aż ciężko się jechało  do samej  wioski a po drodze spotkałem sporo mrożonych grzybków.
Leśna droga  Poczernin - Dąbrowica
Leśna droga Poczernin - Dąbrowica © strus
Leśne mrożonki
Leśne mrożonki © strus

Z Dąbrowicy postanowiłem skierować się tym razem szosą w kierunku Tarnówka przez Rożnowo i Tarnowo żeby następnie skierować się przez Stawno w kierunku rowerostrady.
TARNÓWKO (niem.Lüttenhagen) Trójkondygnacyjna wieża po kościele z XV w
TARNÓWKO (niem.Lüttenhagen) Trójkondygnacyjna wieża po kościele z XV w © strus
Drogą prowadzącą do Klinisk jadę żeby w okolicy Bącznika odbić na świeżo  po remoncie odcinek rowerostrady z idealną nawierzchnią szutrową na około 3 km bo następne kilometry które były remontowane rok wcześniej to już sporo kamyków i dużo tarki aż do wyjazdu na krzyżówce DW 412 z DW 141.
Wjazd na rowerostradę od strony Bącznika
Wjazd na rowerostradę od strony Bącznika © strus
Nowy drugi parking na rowerostradzie
Nowy drugi parking na rowerostradzie © strus
Gorsza część rowerostrady
Gorsza część rowerostrady © strus
Od "Chociwelki" kieruję się do Sowna w którym ponownie nurkuje w lesie żeby przez samym wyjazdem z niego w Cisewie zaliczyć glebę
przy zmianie pasa ruchu najechałem na ukryty korzeń który wyrwał mi kierownicę z rąk i leżałem.Nic mi się nie stało więc po krótkiej wizycie na szosie z Cisewa jadę leśną drogą do Miedwiecka która była z dużą ilością wody a później szybko do DDR-ki w Zieleniewie i do domu.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Dąbrowica,Rożnowo Nowogardzkie,Zagórce,Tarnowo,Tarnówko,Stawno,Bącznik,Sowno,
Cisewo,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA - TARNÓWKO
Kategoria REKREACJA, SOLO