Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113352.46 kilometrów w tym 10820.40 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2019

Dystans całkowity:999.40 km (w terenie 90.90 km; 9.10%)
Czas w ruchu:41:37
Średnia prędkość:24.01 km/h
Suma podjazdów:2809 m
Suma kalorii:35873 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:71.39 km i 2h 58m
Więcej statystyk
  • DST 63.13km
  • Teren 14.50km
  • Czas 02:41
  • VAVG 23.53km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 2313kcal
  • Podjazdy 264m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy z plusem

Czwartek, 30 maja 2019 · dodano: 30.05.2019 | Komentarze 5

Wczorajsza wycieczka doszła do skutku ze względu że udało mi się dostać dzień urlopu a dziś  zamieniłem się na zmiany w pracy i po nie chodź dziś wyjątkowo późno ruszyłem w stronę DDR-ki na Żarowo żeby rozpocząć pięćdziesiątkę po pracy a dalej wydłużoną drogą do Sowna pojechałem przez Lubowo i Poczernin.

Tym razem w Sownie nie wjechałem na dojazd pożarowy 32 lecz pojechałem najpierw do Wielichówka aby skierować się do dojazdu pożarowego 40 który znajduje się niedaleko leśnej krzyżówki na poniższym zdjęciu a następnie nim udałem się do Wielgowa.
Leśna krzyżówka
Leśna krzyżówka © strus
Dojazd pożarowy 40 - kierunek Wielgowo
Dojazd pożarowy 40 - kierunek Wielgowo © strus

Zanim wjechałem na drogę prowadzącą do Niedźwiedzia pojechałem do niej wydłużoną drogą przez Sławociesze z przymusowym przystankiem przed przejściem PKP gdzie dość długo był zamknięty szlaban aż mnie korciło przejść pod nim.
Przeprawa przez tory
Przeprawa przez tory © strus

Odcinek do Niedźwiedzia już nie jest z nawierzchnią idealną ,pojawiły się pierwsze dziury ale i tak jedzie się super,dalsza droga to jazda do Reptowa wydłużoną drogą o Kałęgę i Motaniec aby skierować się do Kobylanki a następnie do ścieżki rowerowej w Morzyczynie  przez Jęczydół.

Ze ścieżki zjeżdżam na promenadę nad jeziorem Miedwie aby powrócić na nią w Zieleniewie i wrócić do Stargardu w którym najpierw wybrałem paczkę z paczkomatu a później zaliczyłem jeszcze bank i całe centrum było tak zakorkowane że pojechałem przez park do domu.
Nad jeziorem Miedwie
Nad jeziorem Miedwie © strus
Po przesyłkę .... ale dla małżonki.
Po przesyłkę .... ale dla małżonki. © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Wielichówko,DP40,Wielgowo,Sławociesze,Zdunowo,Niedźwidź,Kałega,
Motaniec,Reptowo,Kobylanka,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

MAPKA ZE ZDJĘCIAMI : 50-tka po pracy z plusem.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 139.59km
  • Teren 1.00km
  • Czas 05:49
  • VAVG 24.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 5026kcal
  • Podjazdy 599m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Penkun (Deutschland)

Środa, 29 maja 2019 · dodano: 29.05.2019 | Komentarze 8

Wcześniejsze wyprawy Michała [Michuss] i wczorajsza Janusza [Jotwu] za Odrę zachęciła i mnie żeby po raz pierwszy w tym roku pojechać na drugą stronę Odry czyli do Niemiec zaczynam od DDR-ki do Kobylanki aby tam wjechać na drogę wojewódzką 120 prowadząca prosto do Gryfina czyli odbijam w kierunku starego Czarnowa przez Kołbacz i dalej szosami o dobrej nawierzchni aż za Gardo gdzie postawiono znak  B-9 "zakaz wjazdu rowerów" i musiałem wjechać na DDR-kę co łatwe nie jest bo ścieżka jest z lewej strony z dziwnym wjazdem.
Wjazd na DDR-kę za Gardnem
Wjazd na DDR-kę za Gardnem © strus
Ścieżka rowerowa kończy się przy krzyżówce na Wirów i wjeżdżam z powrotem na DW 120 i po chwili wjeżdżam do Gryfina i kieruje się w kierunku przeprawy mostowej na Odra Wschodnią a za nią znowu DDR-ka tylko kiepskiej jakości z kostki z wieloma nierównościami.

DDR -ka 3 między Odrami
DDR -ka 3 między Odrami © strus
Niecałe trzy kilometry ścieżką miedzy Odrami i gdy przejechałem nad Odrą Zachodnia wjeżdżam na tereny "zagraniczne" zaczynając od przejazdu obok Mescherin i Staffelde kierując się do krzyżówki B113 z B2 przy której znajduje się stary kamienny drogowskaz.
W końcu Niemcy
W końcu Niemcy © strus
Stary kamienny drogowskaz prz krzyżówce B2 z B113
Stary kamienny drogowskaz prz krzyżówce B2 z B113 © strus
Kontynuuje jazdę B113 do Tantow gdzie wjeżdżam na ścieżkę rowerowa która kończy się przy krzyżówce na Damitzow i wracam na drogę którą jadę do Storkow.Jak Storkow i musi być uwieczniony stary wiatrak koźlak do którego jest teraz lepszy dojazd nie ma płyt tylko asfaltowa droga.Brama była zamknięta więc zdjęcia z przed niej mimo że łatwo ją pokonać ale w końcu teren chyba prywatny.
Kierunek na wiatrak
Kierunek na wiatrak © strus
Storkow - Wiatrak typu koźlak
Storkow - Wiatrak typu koźlak © strus

Wracam na główna drogę i kieruje się przez Storkow do Penkun zatrzymując się jeszcze przy kościele w Storkow przy którym była kontrola Policji,stały dwa radiowozy ale mi dali spokój.
Storkow - Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
Storkow - Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
STORKOW ( pl.Starków )  Kościół wybudowano pod koniec XIII wieku.
STORKOW ( pl.Starków ) Kościół wybudowano pod koniec XIII wieku. © strus
I tak dojechałem do celu dzisiejszego dnia jaki jest Penkun na koniec drogą L 283 która zaskoczyła mnie brukiem ale to ze dwieście metrów zaledwie a później jak po stole jadę w kierunku zamku zahaczając o kościół.
Penkun - Kościół neogotycki z XIX w
Penkun - Kościół neogotycki z XIX w © strus
Penkun - brama wjazdowa do zamku, widok od strony ulicy Werner-von-der-Schulenburg-Straße
Penkun - brama wjazdowa do zamku, widok od strony ulicy Werner-von-der-Schulenburg-Straße © strus
Penkun - Zamek z XII w.
Penkun - Zamek z XII w. © strus

Zakręciłem się w miasteczku podziwiając kręte wąskie uliczki ze nie pojechałem na Schönfeld tylko wróciłem do Storkow chodź inna drogą to była raczej ścieżka rowerowa ale za to z pięknymi widokami.
Droga do Storkow
Droga do Storkow © strus
Wcześniejsze ponad 70 kilometrów to walka z wiatrem który początkowo gdy wyjechałem był dość chłodny że na łysine założyłem opaskę która towarzyszyła mi do końca jazdy.A gdy wróciłem na B113 w Storkow karta się odwróciła i wiatr był moim sojusznikiem od momentu na zdjęciu poniższym.

Tą samą drogą wróciłem szybko pod Mescherin i tym razem wjechałem do miejscowości aż do kościółka i bardzo dobrze zachowanego pomnika z 1918 roku.
Mescherin (pol. Moskorzyn) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
Mescherin (pol. Moskorzyn) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Mescherin (pol. Moskorzyn) Kościół ewangelicko - augsburski
Mescherin (pol. Moskorzyn) Kościół ewangelicko - augsburski © strus
Zjeżdżam jeszcze przed drogą powrotna nad Odrę po niemieckiej stronie w której jest sporo wody a następnie kieruje się na DDR-kę do Gryfina .Gdy wróciłem po zaliczeniu dwóch mostów za raz za nimi uzupełniam napoje i robię krótka przerwę na batona i colę.


Po pauzie pora wracać zaczynając od podjazdu pod dworzec PKP ,chwila wytchnienia i znowu długi podjazd aż opuszczę Gryfino a później z górki do Wełtnia gdzie robię ostatnia fotkę.
WEŁTYŃ (niem.Woltin) Kościół parafialny p.w. MB Różańcowej z pocz. XVI w
WEŁTYŃ (niem.Woltin) Kościół parafialny p.w. MB Różańcowej z pocz. XVI w © strus
Cały czas od Wełtynia jadę tą samą droga co przyjechałem aż do Bielkowa w którym odbijam na Jęczydół  aby skierować się do DDR-ki
w Morzyczynie a nią wrócić prosto do Stargardu.

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Stare Czarnowo,Glinna,Kartno,Żelisławiec,Gardno,
Wełtyń,Gryfino,Mescherin.Tantow,Storkow,Penkun,Storkow,Tantow,Mescherin,Gryfino,Wełtyń,Gardno,Żelisławiec,Kartno,
Glinna,Stare Czarnowo,Nieznań,Bielkowo,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

MAPKA ZE ZDJĘCIAMI : Penkun (Deutschland)
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 91.09km
  • Teren 9.00km
  • Czas 03:57
  • VAVG 23.06km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 3409kcal
  • Podjazdy 247m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mokre (niem.Schönwalde)

Niedziela, 26 maja 2019 · dodano: 26.05.2019 | Komentarze 6

Całą wolną sobotę poświęciłem dla małżonki a dziś Dzień Matki i tez rodzinne obowiązki a przed nimi runda na tereny dawno nie odwiedzane bo nie lubiane ze względu na jakość dróg.DDR-ką wzdłuż DW 20 jadę do Strachocina gdzie kieruje się przez Ulikowo do Kiczarowa gdzie drogą żużlową jadę do Kicka a droga w bardzo dobrej formie że nawet "szosa" dała by radę a wzeszłym roku kilka razy musiałem na niej zawracać.Z Kicka jadę przez Starą Dąbrowę w kierunku "Chociwelki"
Żużlówka łącząca Kiczarowo z Kickiem
Żużlówka łącząca Kiczarowo z Kickiem © strus
KICKO (niem.Kietzig) Lapidarium
KICKO (niem.Kietzig) Lapidarium © strus
Przejeżdżam pod DW 142 i po zaliczeniu Białunia melduje się Chlebówku żeby dalej pojechać do Rosowa przez Chlebowo i po nawrotce skierować się w kierunku miejscowości Kania.
Przejazd pod DW 142
Przejazd pod DW 142 © strus
CHLEBÓWKO (niem.Sassenhagen) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
CHLEBÓWKO (niem.Sassenhagen) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
ROSOWO (niem.Rossow) Kościół filialny p.w. św. Katarzyny z XV/XVI w.
ROSOWO (niem.Rossow) Kościół filialny p.w. św. Katarzyny z XV/XVI w. © strus
KANIA (niem.Dannenberg) Lapidarium
KANIA (niem.Dannenberg) Lapidarium © strus
KANIA (niem.Dannenberg)Kościół parafialny p.w. św. Stanisława Kostki z XV w
KANIA (niem.Dannenberg)Kościół parafialny p.w. św. Stanisława Kostki z XV w © strus
Z Kani ruszam drogą o różnych nawierzchniach zaczynając na gruncie następnie bruk ,kamienie a na koncie asfalt a raczej jego resztki, myślę że asfaltu na drodze to było max 20% reszta to dziury do piachu lub bruku i tak docieram do miejscowości w której są wszystkie drogi z bruku.
Lepszy odcinek drogi łączącej Kanie  z  Mokre
Lepszy odcinek drogi łączącej Kanie z Mokre © strus
MOKRE (niem.Schönwalde) Dom z 1914 roku
MOKRE (niem.Schönwalde) Dom z 1914 roku © strus
MOKRE (niem.Schönwalde) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
MOKRE (niem.Schönwalde) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
MOKRE (niem.Schönwalde) Kościół filialny p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła.
MOKRE (niem.Schönwalde) Kościół filialny p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła. © strus
Jeszcze trochę bardzo kiepskiej drogi i w końcu lepszy asfalt ale za to zaczynam jazdę w kiepskich warunkach wiecznych aż do wyjazdu z Sowna ,ciągła walka z wiatrem jak nie boku to z czoła wiało.Obieram kierunek na Maszewo przez Nastazin i Sokolniki.
NASTAZIN (niem.Hermelsdorf) Kościół filialny p.w. św. Anny z XVw.
NASTAZIN (niem.Hermelsdorf) Kościół filialny p.w. św. Anny z XVw. © strus

   
W Maszewie sprawdzam czas i niestety mało go mi zostało więc wybieram krótszą drogę do Przemocze przez Darż i Rożnowo a następnie kieruje się nadal jadąc DW 141 do krzyżówki z DW142 z której odbijam do Sowna a następnie krótszą drogą jadę przez Smogolice do DDR-ki w Żarowie a nią prosto do Stargardu.Prawdopodobnie to ostatnia rundka w tym miesiącu bo grafikowo ma nadchodzącym tygodniu drugą zmianę ale planuje jeden dzień urlopu ale nie wiem czy to wypali.

Pole w okolicy Rożnowa
Pole w okolicy Rożnowa © strus

TRASA:
Stargard,Osetno,Strachocin,Ulikowo Kolonia,Ulikowo,Kiczarowo,Kicko,Stara Dąbrowa,Białuń,Chlebówko,Chlebowo,Rosowo,
Chlebowo,Kania,Mokre,Nastazin,Wałkno,Sokolniki,Maszewo Kolonia,Maszewo,Darż,Rożnowo,Przemocze,Sowno,
Smogolice,Żarowo,Stargard.

MAPKA I ZDJĘCIA: Mokre (niem.Schönwalde)
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 51.48km
  • Teren 1.50km
  • Czas 02:01
  • VAVG 25.53km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 1728kcal
  • Podjazdy 106m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy ☀️

Piątek, 24 maja 2019 · dodano: 24.05.2019 | Komentarze 4

W końcu po piątym dniu pracy weekend wolny a po pracy w piękną słoneczna pogodę i temperaturę jaką najlepiej lubię ruszyłem po kolejną pięćdziesiątkę zaczynając od DDR-ki w kierunku Lipnika a dalej nią prosto do Kobylanki a po drodze mijam biegacza złocistego.
Biegacz złocisty
Biegacz złocisty © strus
Jadąc DDR-ką przed osiedlem Zielonym na ścieżce trwał wycinka drzew więc zjechałem na szosę i nią dojechałem do Kobylanki i odbiłem na Reptowo a tam postanowiłem jechać przez Cisewo do Wielichówka gdzie na końcu asfaltu zawróciłem.


Droga Wielichówko - Cisewo
Droga Wielichówko - Cisewo © strus
Po nawrotce wracam do Kobylanki i przez Jęczydół docieram do ścieżki rowerowej w Morzyczynie i jadę do Lipnika gdzie odbijam w kierunku Grzędzic jadąc nadal DDR-ką a później żeby nie jechać po błocie jadę nowym chodnikiem a od krzyżówki z Lipową aż do stawu wielkie błoto ,wodę lali budowlańce.końcówka trasy to dojazd do DDR-ki w Żarowie i jazdą nią do miasta.


TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Jęczydół,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
MAPKA : 50-tka po pracy ☀️
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 55.89km
  • Teren 14.80km
  • Czas 02:23
  • VAVG 23.45km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 2033kcal
  • Podjazdy 112m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy z plusem.

Czwartek, 23 maja 2019 · dodano: 23.05.2019 | Komentarze 1

Dwa dni przymusowego odpoczynku od roweru i czas na kolejna pięćdziesiątkę po pracy oraz powrót na leśny odcinek Sowno - Wielgowo do którego dojechałem zaczynając od DDR-ki na Żarowo a następnie wybieram dłuższą drogę do Sowna jadąc przez Lubowo i Poczernin , cały ten odcinek trasy to jazda pod nieprzyjemny chłodny wiaterek.

W Sownie zaczynam od dojazdu pożarowego 32 a następnie po pokonaniu kolejnego odcinka zwanego dojazdem pożarowym 40 prowadzącym między innymi wzdłuż odcinka leśnego gdzie czwartego kwietnia płonął las a przyroda odradza się wjeżdżam do Wielgowa aby przez Zdunowo skierować się na szutrowy odcinek leśny prowadzący do Niedźwiedzia.
Dojazd Pożarowy 32
Dojazd Pożarowy 32 © strus
Przyroda budzi się na pogorzelisku
Przyroda budzi się na pogorzelisku © strus
Nieczynny budynek dworca Szczecin Zdunowo
Nieczynny budynek dworca Szczecin Zdunowo © strus
Wyjeżdżam w Niedźwiedziu i jadę do Reptowa wydłużona drogą przez Kałęgę i Motaniec a następnie kieruję się do DDR-ki w Kobylance z której w Morzyczynie zjeżdżam na promenadę nad jeziorem Miedwie aby w Zieleniewie wrócić na ścieżkę rowerową i pojechać do Stargardu.
Pomost w Morzyczynie
Pomost w Morzyczynie © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32,DP40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,
Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

MAPKA : 50-tka po pracy z plusem.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 50.49km
  • Teren 1.50km
  • Czas 01:56
  • VAVG 26.12km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 1657kcal
  • Podjazdy 122m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Poniedziałek, 20 maja 2019 · dodano: 20.05.2019 | Komentarze 5

Prognozy pogody były że po piętnastej będą opady deszczu i burza więc czasu miałem na styk dlatego natychmiast po powrocie z pracy ruszyłem na trasę zaczynając od DDR-ki do Żarowa w którym odbiłem na Grzędzice a tam niespodzianka nagle gwałtowny silny opad deszczu a ja wjeżdżam pod pierwsze duże drzewo aby się skryć.
Pierwszy deszcz dzisiejszego dnia.
Pierwszy deszcz dzisiejszego dnia. © strus
Trochę się wkurzyłem że znowu będę musiał wrócić do domu przed czasem jak wczoraj a gdy się uspokoiło ruszyłem w stronę Lipnika i gdy wyjechałem z lasku okazało się że tam wszędzie sucho i ani śladu po jakichkolwiek opadach.Obejrzałem niebo i postanowiłem kontynuować dzisiejszą rundkę wjeżdżając na ścieżkę rowerowa w Lipniku i kierują się do Zieleniewa wjeżdżając na promenadę nad jeziorem Miedwie.
Ciemne chmury nad Stargardem
Ciemne chmury nad Stargardem © strus
Jezioro Miedwie w Morzyczynie
Jezioro Miedwie w Morzyczynie © strus
Wyjeżdżając z promenady usłyszałem pierwsze grzmoty  gdzieś w oddali i kontynuowałem jazdę ścieżką rowerową do jej końca czyli do stacji paliw w Motańcu gdzie zawróciłem i po przejechaniu nad DK 10 skierowałem się przez Kałęgę do Niedźwiedzia w którym dopadł mnie kolejny opad deszczu ale ten był delikatny i przed Reptowem nie było po nim śladu.

W Reptowie dojechałem do stacji PKP a dalej chciałem skierować się w okolice Cisewa ale kolejne dwa silne grzmoty wybiły mi jazdę w tym kierunku i postanowiłem wracać do Kobylanki nad którą były przyjazne chmurki a dalej skierowałem się na Bielkowo.

W Bielkowie jadę trasą MTB do ścieżki rowerowej w Morzyczynie przez Jęczydół a DDR-ką już prosto wracam do Stargardu zadowolony że udało mi się zaliczyć pięćdziesiątkę po pracy i uniknąć burzy a na deser w okolicy wiaduktu nad S 10 trafiłem jeszcze dwa bociany.
Bociany w okolicy węzła Stargard - Zachód
Bocian w okolicy węzła Stargard - Zachód © strus
Startujący bocian w okolicy węzła Stargard - Zachód
Startujący bocian w okolicy węzła Stargard - Zachód © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,
Bielkowo,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy
Kategoria SOLO, REKREACJA, PO PRACY


  • DST 83.39km
  • Teren 6.00km
  • Czas 03:43
  • VAVG 22.44km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 3240kcal
  • Podjazdy 199m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie udany debiut małżonki.

Niedziela, 19 maja 2019 · dodano: 19.05.2019 | Komentarze 5

Małżonka przy śniadaniu oznajmiła że w końcu zaliczyła by jakąś rundkę więc ja zaraz po posiłku ruszyłem zaliczyć małe kółeczko solo
aby wrócić po Iwonkę  na trzynastą .Rozpocząłem od przejazdu przez Oś.Pyrzyckie i Witkowo Drugie żeby zameldować się w Kluczewie.

Z Kluczewa przez Oś.Lotnisko wjeżdżam do strefy przemysłowej a następnie DDR-ka jadę do ronda w Golczewie gdzie odbijam na Skalin i kieruje się przez Wierzchląd i Kunowo do ścieżki rowerowej w Zieleniewie.
Rzepak w okolicy Skalina
Rzepak w okolicy Skalina © strus
Ścieżką rowerową jak wczoraj jadę do Motańca gdzie przejeżdżam nad DK 10 i z pominięciem Niedźwiedzia wjeżdżam do Reptowa a następnie kieruję się do Kobylanki gdzie po sweet focie jak wczoraj wjeżdżam na DDR-kę i jadę nią do Lipnika aby skierować się do Żarowa na ścieżkę rowerowa prowadzącą do Stargardu przez Grzędzice  gdzie przy stawie dojrzałem bociana.
                               
Początek nowej DDR-ki do Grzędzic
Początek nowej DDR-ki do Grzędzic © strus
Bocian przy stawie w Grzedzicach.
Bocian przy stawie w Grzędzicach. © strus
DDR-ka z Żarowa do Stargardu
DDR-ka z Żarowa do Stargardu © strus
Zabieram małżonkę na pierwszą rundkę w tym roku z kiepskimi prognozami pogody na dalszą część dzisiejszego dnia jadąc ponownie DDR-ką do Żarowa a następnie jedziemy na cmentarz wiejski w Grzędzicach gdzie usłyszeliśmy pierwsze grzmoty.

Po porządkach jedziemy do Lipnika i podejmujemy decyzje że kierujemy się nad jezioro Miedwie a później zobaczymy na co pogoda nam pozwoli.Przy amfiteatrze wjeżdżamy na promenadę na której bardzo duży ruch i słyszymy kolejne oznaki nadchodzącej burzy.Sprawdzam prognozę i niby mieliśmy jeszcze trochę czasu bez opadów ale tak nie było.

Ciemne chmury nad jeziorem Miedwie
Ciemne chmury nad jeziorem Miedwie © strus
Wracamy na DDR-kę z zamiarem jazdy do Kobylanki ale wjeżdżając na ścieżkę rowerową zaczyna padać deszcz więc zawracamy i kierujemy się w stronę Stargardu.Deszcz pada do momentu gdy wjechaliśmy nad DK 10 i pomyślałem że w Lipniku odbijemy na Żarowo ale znowu zaczęło delikatnie padać i Iwonka chciała wracać do domu.Najśmieszniejsze gdy wróciliśmy do domu słońce zaczęło świecić i jest piękna pogoda.



TRASA:
Stargard,Witkowo,Drugie,Kluczewo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,
Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA: Etap I -Solo
MAPKA: Etap II - Z Iwonką


  • DST 51.15km
  • Teren 4.70km
  • Czas 01:56
  • VAVG 26.46km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1655kcal
  • Podjazdy 104m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Runda przed Szczecinem .

Sobota, 18 maja 2019 · dodano: 19.05.2019 | Komentarze 4

Chwile po dziewiątej to jak na mnie to bardzo wczesna pora na rower bo po prostu jestem śpiochem a że już kilka dni wcześniej małżonce obiecałem shopping in Szczecin a zależało mi wykorzystać dobrą pogodę od rana i po zaliczeniu piekarni i śniadania wyruszyłem na klasyczną pięćdziesiątkę zaczynając od DDR-ki na Żarowo i dojazdu przez Grzędzice bez asfaltu do Lipnika gdzie za torami była skończona budowa ścieżki rowerowej do Lipnika.
Nowa DDR-ka łącząca Grzędzice z Lipnikiem.
Nowa DDR-ka łącząca Grzędzice z Lipnikiem. © strus
Od Lipnika jadę non stop ścieżką rowerową do wiaduktu na DK 10 w Motańcu z którego zjeżdżam na główna drogę prowadzącą do Szczecina czyli krajową dziesiątkę i jadę do Płoni w której odbijam do nowej drogi prowadzącej do Niedźwiedzie gdzie na wjeździe przed szlabanem była jakaś nocna imprezka erotyczna bo leżało ponad dziesięć  zużytych gumek i jakaś dama koszulkę zostawiła na szlabanie.

Wjazd na drogę do Niedźwiedzia.
Wjazd na drogę do Niedźwiedzia. © strus

Z Niedźwiedzia kieruję się prosto do Reptowa a następnie jadę do ścieżki rowerowej w Kobylance z przystankiem przy fontannie Wieniec Zgody na sweet focie a ścieżką do Stargardu a następnie pociągiem do Szczecina po prezent dla małżonki na imieniny.
Budowa szosy pomocniczej do Zdunowa
Budowa szosy pomocniczej do Zdunowa © strus
                       

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,DK10,Płonia,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : Runda przed Szczecinem
Kategoria SOLO, REKREACJA


  • DST 100.24km
  • Teren 17.00km
  • Czas 04:24
  • VAVG 22.78km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 3790kcal
  • Podjazdy 239m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kőnig Quelle - Królewskie źródło.

Wtorek, 14 maja 2019 · dodano: 14.05.2019 | Komentarze 4

Wolny dzień w tygodniu którym małżonka pracuje na drugą zmianę trzeba wykorzystać mimo że po porannych zakupach czułem że dziś przez ten bardzo chłodny wiatr łatwo nie będzie,prognozy były że wiać w porywach ma do 50 km/h co od początku trasy odczułem zaczynając od skrótu do Klępina a następnie jadę przez Małkocin i Siwkowo do Warchlina aby tam polno-leśna droga dotrzeć do Dąbrownicy gdzie na zdjęciu widać jak dziś wiało - brzoza.
Siwkowo - Tamaryszek drobnokwiatowy
Siwkowo - Tamaryszek drobnokwiatowy © strus
Drogą Warchlino - Dąbrowica
Drogą Warchlino - Dąbrowica © strus
Jak ostatnim razem gdy jechałem ta drogą kieruje się do Danowa zaliczając trzy wioski i nadal walcząc ze złymi warunkami wietrznymi,chwilami nawet w palce dłoni było mi zimno w momentach gdy było pochmurno i wzmagał się wiatr.
ROŻNOWO NOWOGARDZKIE (niem.Rosenow) Kościół parafialny p.w. św. Antoniego, XV/XVI w.
ROŻNOWO NOWOGARDZKIE (niem.Rosenow) Kościół parafialny p.w. św. Antoniego, XV/XVI w. © strus

W Danowie odbijam w kierunku Goleniowa ale nie jadę najkrótszą drogą bo w planach było źródełko o którym ostatnim razem gdy byłem w tej okolicy zapomniałem.wjeżdżam na chwile na DDR-kę prowadzącą do Goleniowa w Podańsku ale po krótkim pobycie odbijam na żużlową drogę która poprowadzi mnie do miejscowości Zabród.

Kolega w Podańsku
Kolega w Podańsku © strus
Żużlówka Podańsko - Zabród
Żużlówka Podańsko - Zabród © strus
Po krótkim odcinku na dziurawym asfalcie wjeżdżam w las w poszukiwaniu źródełka co okazało się bardzo proste ale droga którą jechałem była z duża ilością wystających korzeni i leżały na niej połamane gałęzie.Nie potrzebnie wjechałem w tym miejscu w las bo zobaczyłem strzałkę z napisem ŹRÓDEŁKO a chciałem to zrobić dalej.

Kőnig Quelle - Królewskie źródło
Kőnig Quelle - Królewskie źródło © strus
Kőnig Quelle
Kőnig Quelle © strus
Od źródełka do Goleniowa jadę malowniczą drogą wzdłuż rzeki Iny którą polecam wszystkim a na pewno wędkarzom.Gdy pojawiłem się w Goleniowie mogłem do Lubczyny jechać wyłącznie DDR-ką ale zrobiłem to dopiero od ulicy Nowej prowadzącej do strefy przemysłowej.

I od tego momentu po przejechaniu 40-stu kilometrów mogłem odpocząć od walki z wiatrem i od dziur na szosach bo jadąc do Lubczyny to sama przyjemność korzystania z idealnie równej ścieżki rowerowej.W Lubczynie robię zakupy i małą przerwę na posiłek.
Pauza w Lubczynie
Pauza w Lubczynie © strus
Plaż w Lubczynie
Plaż w Lubczynie © strus
Gdy zajechałem po przerwie na plażę to jak poczułem ostre dmuchanie od razu odechciało mi się jazdy DDR-ka po wale przeciwpowodziowym wzdłuż jeziora Dąbie jak to ostatnim razem zrobiłem a dziś do Załomia pojechałem szosą zaliczając Czarną Łąke i Pucice. Z Załomia obieram kierunek na Wielgowo leśnymi drogami po których ciężko się jechało przez nawierzchnie typu tara zrobioną przez ciężkie ciągniki wożące beczki z woda na budowę S3,mijałem takie dwie po drodze do S3.
Budowa S3
Budowa S3 © strus
Zjeżdżam z nad S3 i mijam kolejny ciągnik z beczką ,gdy dojechałem do dojazdu pożarowego 43 wybieram go mimo że to dłuższa droga do Wielgowa ale lepsza nawierzchnia.Zanim dotrę do nowej drogi prowadzącej do Niedźwiedzia jadę z Wielgowa do Płoni przez Sławociesze z przymusowym odstanie przed przejazdem kolejowym.
Dojazd pożarowy 43
Dojazd pożarowy 43 © strus
Droga Zdunowo-Niedźwiedź
Droga Zdunowo-Niedźwiedź © strus
Miałem czas do siedemnastej a gdy zameldowałem się w Niedźwiedziu spojrzałem na licznik i postanowiłem żeby na nim dzisiejszy kilometraż miał 100 km.Brakowało po moich obliczeniach gdybym pojechał standardowa droga około 3 km więc pojechałem trochę inaczej. Z Niedźwiedzia do Reptowa wybrałem wydłużoną drogę przez Kałęgę i Motaniec a następnie jadę do Kobylanki żeby na DDR-kę prowadzącą do Stargardu dotrzeć po zaliczeniu Jęczydołu.Od kilku dni ścieżka na odcinku po zaliczeniu wiaduktu nad S10 do Lipnika  jest bardziej bezpieczna bo założono barierki a ja jadę prosto do domu i zadowolony że zaliczyłem setkę bo po pierwszych kilometrach chciałem przejechać chodź 70 km.
Nowe barierki przy DDR=ce do Lipnika
Nowe barierki przy DDR=ce do Lipnika © strus

TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Klępino,Małkocin,Siwkowo,Warchlino,Dąbrowica,Rożnowo,Zagórce,Tarnowo,Danowo,Podańsko,
Zabród,Goleniów,Łozienica,Smolno,Lubczyna,Czarna Łąka,Puciec,Załom,Wielgowo,Sławociesze,Płonia,Niedźwiedź,
Kałęga,Motaniec,Reptowo,Kobylanka,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

MAPKA I ZDJĘCIA : Kőnig Quelle - Królewskie źródło.
Kategoria SOLO, REKREACJA


  • DST 51.51km
  • Teren 2.30km
  • Czas 01:54
  • VAVG 27.11km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 1624kcal
  • Podjazdy 85m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Sobota, 11 maja 2019 · dodano: 11.05.2019 | Komentarze 2

Dwa dni pogoda pokrzyżowała mi wypady na pięćdziesiątkę po pracy ale dziś jedyna szansa na weekend bo pracowałem do trzynastej i mogłem zaliczyć rundkę lecz dziś pojechałem trochę inaczej.Najpierw dojazd do DDR-ki przy Spokojnej i jadę do strefy przemysłowej w Kluczewie przez Giżynek i Golczewo.Ścieżką rowerową jadę do końca Metalowej gdzie nie ma przejazdu i tam zawracam i jadę do ronda w Golczewie.
Rzepak w Golczewie
Rzepak w Golczewie © strus
Koniec ulicy Metalowej
Koniec ulicy Metalowej © strus
Z Golczewa kieruję się do DDR-ki w Zieleniewie przez Skalin i Kunowo a w dziurawym Kunowie widziałem kilkanaście zgubionych bidonów podczas dzisiejszego maratonu szosowego dookoła jeziora Miedwie.Chłopaki tak szybko jechali że na dziurach butelki wyskoczyły z koszyków.
Zboże w okolicy Skalina
Zboże w okolicy Skalina © strus
Ścieżką rowerowa jadę do Motańca a następnie przedostaje się nad DK10 i robię rundkę po gminie Kobylanka zaliczając Kałęgę,Niedźwiedź i Reptowo aby udać się do DDR-ki w Kobylance którą wracam do Stargardu.Dziś super bez wieczne warunki i mimo że zaliczyłem osiem godzin w pracy trochę mnie poniosło i zrobiłem rekordową pięćdziesiątkę w tym roku i to na rowerze mtb.Teraz dwa dni odpoczynku bo mam drugą zmianę :(
           


TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Kluczewo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,
Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : 50-tka po pracy
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO