Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113352.46 kilometrów w tym 10820.40 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2016

Dystans całkowity:663.60 km (w terenie 32.20 km; 4.85%)
Czas w ruchu:29:08
Średnia prędkość:22.78 km/h
Suma podjazdów:6755 m
Suma kalorii:27077 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:55.30 km i 2h 25m
Więcej statystyk
  • DST 51.18km
  • Czas 02:09
  • VAVG 23.80km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 2127kcal
  • Podjazdy 507m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Barzkowice

Czwartek, 29 września 2016 · dodano: 29.09.2016 | Komentarze 4

To już chyba była ostatnia wycieczka w krótkim stroju w tym roku od jutra wypoczywam nad morzem w przyszłym tygodniu mam popołudniową zmianę i najbliższy wolny czas na rower to dopiero piątek 07,10.A dziś szybki dojazd do DDR-ki wzdłuż DK 20 a później krajówką  na której był spory ruch aut przez co komfortu jazdy nie było.Gdy zjechałem z głównej drogi to po 18 km moja średnia była zdecydowanie za duża więc trzeba było zwolnić.
Trąbki PKP
Trąbki PKP © strus
Mostek pozostałość po wąskotorówce
Mostek pozostałość po wąskotorówce © strus
Przejeżdżam przez Marianowo aby zawitać w okolice wodne czyli nad jezioro i rzeczkę Krępo gdzie znajduję się jaz ale bramka była zamknięta przez naturalną kłódkę - drzewko.
Naturalna kłódka
Naturalna kłódka © strus
Jaz w Marianowie
Jaz w Marianowie © strus
Jezioro Marianowskie
Jezioro Marianowskie © strus
Gdy już ruszyłem w dalszą drogę to dopiero po chwili przypomniałem sobie że droga z Marianowa do Barzkowic ma bardzo zły stan nawierzchni i w ten sposób zaczął się mój koszmar do centrum wioski.
Kolory jesieni w Barzkowicach
Kolory jesieni w Barzkowicach © strus
BARZKOWICE (niem.Barskewitz) Kościół parafialny p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła z XIX w
BARZKOWICE (niem.Barskewitz) Kościół parafialny p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła z XIX w © strus
Początkowo miałem jechać przez Brudzewice do Pęzina ale miałem już dość jazdy pod silny wiatr i zmieniłem plany kierując się przez Golinę.Na otwartych terenach bardzo mocno wiało i to dokuczliwie ,wystarczyły wzdłuż szosy drzewa lub krzewy i od razu było lżej.
W Pęzinie dopadły mnie dwa psy i dopiero gdy zamarkowałem kopniecie odpuściły przy zamku.
PĘZINO (Pansin) Zamek z  k. XIV w
PĘZINO (Pansin) Zamek z k. XIV w © strus

Z pod zamku kieruje się wydłużona drogą do Stargardu i małym kółeczkiem po nim.
TRASA:
Stargard,Kiczarowo,Gogolewo,Dalewo,Trąbki,Marianowo,Barzkowice,Golina ,Pęzino,Ulikowo,Ulikowo Kolonia,Strachocin,Stargard.
MAPA - BARZKOWICE.
Kategoria REKREACJA


  • DST 60.04km
  • Czas 02:32
  • VAVG 23.70km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 2466kcal
  • Podjazdy 391m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żelewo.

Środa, 28 września 2016 · dodano: 28.09.2016 | Komentarze 3

Pochmurny wietrzny dzień i nie za bardzo wiedziałem jak się ubrać ,gdyby nie ten wiatr pojechał bym na krótko plus rękawki ale zdecydowałem się na długie spodnie i bluzę i pierwsze kilometry zrobiłem po mieście żeby ocenić odczuwalne ciepło.Po rundce skierowałem się do DDR-ki na Żarowo a następnie przez Grzędzice do DDR-ki w Lipniku ,wiem że to trasa wielokrotnie pokonywana ale jak dla mnie bardzo bezpieczna a na dodatek na wąskich oponach w miarę wygodna.Do Kobylanki jadę przez promenadę nad J.Miedwie i kieruję się przez Bielkowo i Nieznań na Żelewo w którym w tym roku jeszcze chyba nie byłem.
Nad J.Miedwie
Nad J.Miedwie © strus

Powyższe fotki zrobione w Zieleniewie a kolejne dwie nad tym samym jeziorem tylko po zachodniej stronie w Żelewie.
Nad J.Miedwie w Żelewie
Nad J.Miedwie w Żelewie © strus

Czystość wody w Żelewie zdecydowanie na wielki plus w porównaniu do Zieleniewa i Morzyczyna ,jadąc przez wioskę w obie strony nie spotkałem nikogo dopiero gdy wspinałem się pod górkę jechał do Żelewa autobus.Po walce z silnym wiatrem od Nieznania wracam już tylko a wiatrem w plecy i kieruję się do DDR-ki w Kobylance.
Dynia w Kobylance
Dynia w Kobylance © strus
Pozostało pokonać DDR-kę  do okolic  Tesco i zrobić małą rundę po strefie przemysłowej ale dlatego że nie dawno ulica Nasienna doczekała się nowej nawierzchni ,jak na początku zrobiłem rundę po mieście tak i na koniec pokrążyłem po Stargardzie.
Kwiatek przy DDR-ce
Kwiatek przy DDR-ce © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Żelewo,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P A - ŻELEWO.
Kategoria REKREACJA


  • DST 50.28km
  • Czas 02:02
  • VAVG 24.73km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 2052kcal
  • Podjazdy 282m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Piątek, 23 września 2016 · dodano: 23.09.2016 | Komentarze 5

Standardowa trasa często pokonywana po godzinach pracy po prostu wyliczona idealnie pięćdziesiątka przejechana prawdopodobnie ostatni raz w krótkim stroju chodź gdy w Niedźwiedziu odbiłem na Reptowo od razu dokonano na mnie zmasowanego ataku przez bardzo duże ilości owadów że postanowiłem nałożyć sobie rękawki.
Sobie jadę
Sobie jadę © strus
Przez te rękawki jakoś bardzo mi się zrobiło ciepło że w koszulce zameczek do połowy zsunąłem i zapomniałem dodać że od Niedźwiedzia bardzo mi sprzyjał wiatr i zawitałem jak ostatnim razem na promenadzie nad J.Miedwie gdzie kilka osób raczyło się promieniami słonecznymi.
Speeder nad J.Miedwie
Speeder nad J.Miedwie © strus
Pajączek nad J.Miedwie
Pajączek nad J.Miedwie © strus
Nie mam jak porządna dawka kurzu
Nie mam jak porządna dawka kurzu © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Bielkowo,Jęczydół,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P A:
Kategoria PO PRACY, REKREACJA


  • DST 72.57km
  • Czas 02:52
  • VAVG 25.32km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 3011kcal
  • Podjazdy 669m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostatni dzień lata.

Środa, 21 września 2016 · dodano: 21.09.2016 | Komentarze 6

Z powodu pracy na popołudniowe zmiany również w weekend nie było kiedy pojeździć za to dziś po śniadaniu i kawce wypitej z małżonką
zaraz po minięciu południa żeby nie przeszkadzać w szykowaniu się do pracy Iwonce cichaczem się ulotniłem i ruszyłem w ostatni dzień lata bez konkretnego celu.Jadąc standardowo do DDR-ki przy Tesco zauważyłem że ulica Nasienna doczekała się w końcu asfaltu i już bez problemowo można ją śmigać.Jako że to ostatni dzień lata a mam nadzieje że jeszcze pogoda będzie nam rowerzystom sprzyjać zajeżdżam na promenadę nad J.Miedwie.
Speeder nad J.Miedwie
Speeder nad J.Miedwie © strus
Gdy wróciłem do ścieżki rowerowej to postanowiłem żeby nie kręcić się po okolicach Kobylanki pojadę przynajmniej do węzła za Wielgowem A6 a że wiatry sprzyjały to wydłużyłem wycieczkę do plaży w Dąbiu gdzie po drodze mile zostałem zaskoczony nową nawierzchnia na Goleniowskiej  ale wcześniej musiałem odstać swoje na przejeździe kolejowym.
Impuls w Dąbiu
Impuls w Dąbiu © strus
Jezioro Dąbie
Jezioro Dąbie © strus

Po krótkim pobycie na terenach Jarka [Jarro] pora wracać tą sama drogą co przyjechałem bo nie miałem zamiaru tłuc się Speeder-em przez las ze Zdunowa do Niedźwiedzia tylko śmigam przez DK 10.W Kobylance spotykam kolegę z pracy Tomka który wracał z Jezierzyc i razem wracamy do Stargardu i roztajemy się przy Biedrze chodź po załatwieniu swoich spraw ponownie się spotykamy na Różanej do ronda jedziemy razem a później każdy prosto do domu.Średnia wyszła trochę za duża ale to przez sprzyjające wiatry bo starałem się bardzo jechać rekreacyjnie.
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Płonia ,Zdunowo,Wielgowo,Dąbie i z powrotem.
M A P A - Ostatni dzień lata
Kategoria REKREACJA


  • DST 60.05km
  • Czas 02:40
  • VAVG 22.52km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 2467kcal
  • Podjazdy 492m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stare Czarnowo.

Piątek, 16 września 2016 · dodano: 16.09.2016 | Komentarze 6

Początkowo jazda non stop aż zatrzymałem się nad drogą DW 119 u bram Starego Czarnowa na mały wypoczynek i puszkę magnezu.
Przerwa nad DW 119
Przerwa nad DW 119 © strus
Ja sobie piłem a pod mną śmignęła grupa pięciu szosowców w kierunku Pyrzyc a może i dalej bo do Starego Czarnowa nie odbili.
DW 120 wracam do Bielkowa zatrzymując się w Kołbaczu przy bibliotece w której dawniej był Dom Opata.
KOŁBACZ (Kolbatz) Dom Opata z I poł. XIV w
KOŁBACZ (Kolbatz) Dom Opata z I poł. XIV w © strus

Z Bielkowa do DDR-ki w Morzyczynie jadę przez Jęczydół przed którym wchodzę do lasu a tam wystraszyłem małą sarnę a w lesie tylko suchy piach i wyschła trawa. Ze ścieżki w Lipniku odbijam w kierunku Żarowa żeby dokręcić do 60 km a jadąc już DDR-ką do domu musiałem położyć się na ekologicznej ławeczce bo kręgosłup znowu mi bardzo dokuczał.Dodam że ławeczka nie dawno postawiona a już przewody do ładowania telefonów uszkodzone - wyrwane wtyczki.
Ekologiczna ławeczka przy DDR-ce
Ekologiczna ławeczka przy DDR-ce © strus
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Dębina,Stare Czarnowo,Kołbacz,Nieznań,Bielkowo,
Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.

MAPA - Stare Czarnowo
Kategoria REKREACJA


  • DST 49.00km
  • Teren 1.40km
  • Czas 02:07
  • VAVG 23.15km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 2008kcal
  • Podjazdy 399m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prawie 50-tka po pracy.

Czwartek, 15 września 2016 · dodano: 15.09.2016 | Komentarze 3

Dzisiejsza  50-tka po pracy była początkowo normalna poza prędkością niższą po dotarciu do DW 20 jadę nią żeby odbić na Strachocin przez Ulikowo chodź początkowo miałem ochotę jechać nią do Marianowo ale dziś panował duży ruch dlatego odbiłem żeby wrócić do Stargardu.
Droga między Ulikowem a Strachocinem
Droga między Ulikowem a Strachocinem © strus
Wodospad w Strachocinie
Wodospad w Strachocinie © strus
Dalsza trasa to kierunek strefa przemysłowa w Kluczewie przez Witkowo Drugie i gdy prawie docieram do ronda w Golczewie nagle zaczął mi dokuczać bardzo kręgosłup że zrezygnowałem z jazdy do Skalina i postanowiłem jechać prosto do domu.
Rondo w Golczewie
Rondo w Golczewie © strus
Gdy dotarłem do Giżynka poczułem się lepiej i po zaliczeniu trzech osiedli dotarłem do DDR-ki na Szczecińskiej ale ledwo dojechałem do ronda przy tesco znowu ból że wysiedzieć nie mogę i wracam.
TRASA:
Stargard,Kiczarowo,Ulikowo,Ulikowo Kolonia,Strachocin,Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard.
M A P A :
Kategoria PO PRACY, REKREACJA


  • DST 50.14km
  • Czas 02:03
  • VAVG 24.46km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Kalorie 2054kcal
  • Podjazdy 358m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Środa, 14 września 2016 · dodano: 14.09.2016 | Komentarze 5

Pogoda  sprzyja i kolejny raz w tym tygodniu od razu po pracy wyruszyłem na kolejną 50-tkę i mam nadzieje na taką również jutro bo weekend pracuję i zapowiadają obniżkę temperatury o 10 stopni.Nie chciało mi się wymyślać żadnej trasy tylko po prostu ruszyłem prawie na standardowe kółeczko po gminie Kobylanka zaczynając od dojazdu do DDR-ki w Lipniku przez Żarowo i Grzędzice.
Ścieżką prosto do Motańca tam dwukrotny przejazd przez skrót do Reptowa i dwukrotny przejazd nad DK 10.
Przejazd nad DK 10
Przejazd nad DK 10 © strus

Po drodze spotkałem kolegę  z pracy Tomasza  wracającego rowerem ze Szczecina który dość szybko wjechał na trasę ,nie całe trzy godziny po nieprzespanej nocy w pracy już jechał.
KÓŁECZKO TOMKA
Następnie gdy dojeżdżałem do DDR-ki w Kobylance jeden rowerzysta mnie zagadał i zamiast jechać na Bielkowo to jechałem z nim od razu w kierunku Morzyczyna co oznaczało braki kilometrowe dlatego odbiłem na Kunowo i nawrót w miejscu gdzie kończy się dobra jakość asfaltu i do domu.Nie wiem o co chodzi ale już drugi raz mam problem z prawym butem ,po około 30 km czułem jakbym gołą stopą pedałował już robiłem korektę bloka ale nic nie dało.
Trasa:
Stargard,Żarowo,Grzedzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Kunowo,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P A:
Kategoria PO PRACY, REKREACJA


  • DST 51.31km
  • Teren 1.80km
  • Czas 02:04
  • VAVG 24.83km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Kalorie 2147kcal
  • Podjazdy 529m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Light na Speeder-że

Poniedziałek, 12 września 2016 · dodano: 12.09.2016 | Komentarze 3

Ostatni raz jeździłem Speeder-em 16 czerwca ,wczoraj go przygotowałem a dziś po pracy wyruszyłem na 50-tkę w kierunku Przemocza
przez boczne wioski z bardzo dziurawym odcinkiem od Poczernina do głównej drogi prowadzącej do Sowna a dla wąskich opon to masakra.
Minionek w Lubowie
Minionek w Lubowie © strus
Po minięciu "Chociwelki" lada moment dotarłem do Przemocza i przed krzyżówka na Darż zawracam i kieruję się główną szosą do Żarowa a w Sownie spotykam cztery kanie.
Kanie w Sownie w środku wsi
Kanie w Sownie w środku wsi © strus

Ze Smogolic do Żarowa spokojne pokonuję pierwszy stromy długi podjazd bardzo delikatnie jak i ostatni przed Żarowem i w nim odbijam
na Lipnik przez Grzedzice żeby DDR-ka dotrzeć do Stargardu.Dzisiejsza jazda Speederem to czysty relaks ,rower jechał po prostu sam bez wkładanego przez mnie wysiłku i drogi gruntowe nie kusiły.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Przemocze,Sowno,Smogolice,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Stargard.
M A P A
Kategoria PO PRACY, REKREACJA


  • DST 63.21km
  • Teren 14.80km
  • Czas 02:57
  • VAVG 21.43km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 2345kcal
  • Podjazdy 735m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ponad normę.

Niedziela, 11 września 2016 · dodano: 11.09.2016 | Komentarze 3

W piątek miałem plan że  po pracy położę się na max godzinę i zrobię kółeczko ,nie nastawiłem budzika i obudziłem się po ponad 3h i była już prawie 19.00 no i nie było już czasu bo zaraz ciemno a sobotę poświęciłem całą małżonce więc dziś pojechałem nieco więcej kilometrów.Jakoś szybko dotarłem do Sowna i nie dawno pokonywany leśny odcinek do Reptowa zachęcił mnie .żeby pojechać do Wielgowa i niestety żałowałem.Około 500 m za krzyżówką na Reptowo na drodze dużo kamieni a dla mnie podskakiwanie niewskazane
to odcinek do postoju przy ławeczkach jechałem prawie cały na stojaka.
Miejsce odpoczynku
Miejsce odpoczynku © strus
Trujak
Trujak © strus
Na odcinku do Wielgowa wyprzedzam grupę maszerujących żołnierzy w pełnym rynsztunku ,współczułem im grubego ubioru bo mi w samej koszulce było mimo jazdy bardzo gorąco.Dalsza trasa to standard czyli 3 km przez las do Niedźwiedzia a dalej przez Reptowo do Kobylanki gdzie posadzona kolejną lipę.
Nowa lipa w Kobylance
Nowa lipa w Kobylance © strus
Dobry czas miałem więc do Morzyczyna jadę wydłużona drogą przez Bielkowo i Jeczydół żeby następnie DDR-ką mało zatłoczoną dotrzeć do Lipnika i odbić w stronę DDR-ki w Golczewie jadąc wzdłuż S 10.Ścieżką docieram do Stargardu i robię jeszcze rundę po mieście i pozostały mi wolny czas wykorzystuję do przygotowania Speeder-a do jazdy na następny raz żeby mnie lasy nie kusiły.
Nie mam pojęcia dlaczego sports-tracker nie narysował całej trasy chodź czas zakończenia zgadza się gdy dotarłem do domu.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Bielkowo,Jęczydół,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Golczewo,Giżynek,Stargad.
M A P A
Kategoria REKREACJA


  • DST 51.45km
  • Teren 11.40km
  • Czas 02:32
  • VAVG 20.31km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 2107kcal
  • Podjazdy 744m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okolice J.Miedwie

Czwartek, 8 września 2016 · dodano: 08.09.2016 | Komentarze 4

Dawno nie jechałem starą drogą z Giżynka do Golczewa więc nią dziś pojechałem i nie było źle, dziur nie widziałem i cała szosa moja.
Stara droga z Giżynka do Golczewa
Stara droga z Giżynka do Golczewa © strus
Do pierwszego miejsca nad Jeziorem Miedwie jadę ze Skalina do Wierzchlądu przez Kunowo a następne miejsce do plażowania tuż za Wierzchlądem i trzecie miejsce to Koszewko ,miała być również plaż w Koszewie na której jeszcze nigdy nie byłem ale zagadał mnie spotkany kolega że się zagapiłem i wylądowałem w Wierzbnie.
Widok na jezioro w Wierzchlądzie
Widok na jezioro w Wierzchlądzie © strus
Widok na jezioro za Wierzchlądem
Widok na jezioro za Wierzchlądem © strus
Widok na jezioro w Koszewku
Widok na jezioro w Koszewku © strus
Żółte pola w okolicy Wierzbna
Żółte pola w okolicy Wierzbna © strus
Po kilku wizytach i braku odpowiednich napojów w sklepie kieruję się do stacji paliw w Obrycie gdzie robię drobne zakupy i kieruję się pod dom teściowej kolegi gdzie po trawie spacerował PAW.
Dawna stacja PKP w Obrycie
Dawna stacja PKP w Obrycie © strus
Paw w Obrycie
Paw w Obrycie © strus
Do Warnic jadę wydłużoną drogą przez Reńsko a dalej przed cmentarzem zauważyłem oznaczoną drogę rowerową [niebieski szlak] i po 500 m droga koszmar,nie przejezdna więc żeby nie wracać jadę polem żeby dotrzeć do drogi polnej którą docieram do Strzyżna.

I ostatnie kilometry do żużlówką ze Strzyżna do Witkowa Pierwszego a dalej szybko do domu.
TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Skalin,Kunowo,Wierzchląd,Koszewko,Koszewo,Wierzbno,Obryta,Reńsko,Warnice,Strzyżno,Witkowo Pierwsze,Witkowo Drugie,Stargard,
M A P A :
Kategoria PO PRACY, REKREACJA