Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 50.28km
  • Czas 02:02
  • VAVG 24.73km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 2052kcal
  • Podjazdy 282m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Piątek, 23 września 2016 · dodano: 23.09.2016 | Komentarze 5

Standardowa trasa często pokonywana po godzinach pracy po prostu wyliczona idealnie pięćdziesiątka przejechana prawdopodobnie ostatni raz w krótkim stroju chodź gdy w Niedźwiedziu odbiłem na Reptowo od razu dokonano na mnie zmasowanego ataku przez bardzo duże ilości owadów że postanowiłem nałożyć sobie rękawki.
Sobie jadę
Sobie jadę © strus
Przez te rękawki jakoś bardzo mi się zrobiło ciepło że w koszulce zameczek do połowy zsunąłem i zapomniałem dodać że od Niedźwiedzia bardzo mi sprzyjał wiatr i zawitałem jak ostatnim razem na promenadzie nad J.Miedwie gdzie kilka osób raczyło się promieniami słonecznymi.
Speeder nad J.Miedwie
Speeder nad J.Miedwie © strus
Pajączek nad J.Miedwie
Pajączek nad J.Miedwie © strus
Nie mam jak porządna dawka kurzu
Nie mam jak porządna dawka kurzu © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Bielkowo,Jęczydół,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P A:
Kategoria PO PRACY, REKREACJA



Komentarze
jotwu
| 06:09 niedziela, 25 września 2016 | linkuj Też mam swoje standardowe trasy i powtarzanie ich wcale mi nie przeszkadza. Lato niestety się skończyło, oby jesień była typu ZŁOTA Polska. Wykonujesz niezmiennie piękne zdjęcia ale zdjęcie pajączka jest szczególnej urody.
Trendix
| 21:18 sobota, 24 września 2016 | linkuj A ja nawet latem ubieram długie spodnie jak się na polne nieznane drogi wybieram :)
srk23
| 13:57 sobota, 24 września 2016 | linkuj Ja dzisiaj również przeprosiłem się z nogawkami (jadąc lasem strasznie zmarzły mi nogi).
davidbaluch
| 05:49 sobota, 24 września 2016 | linkuj Pajączek cudny
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!