Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113352.46 kilometrów w tym 10820.40 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2017

Dystans całkowity:899.15 km (w terenie 88.10 km; 9.80%)
Czas w ruchu:46:02
Średnia prędkość:19.53 km/h
Suma podjazdów:2387 m
Suma kalorii:30592 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:64.22 km i 3h 17m
Więcej statystyk

I to już koniec 2017r

Niedziela, 31 grudnia 2017 · dodano: 31.12.2017 | Komentarze 5

Wszystkim znajomym i nie znajomym żeby Nowy 2018 rok przyniósł wiele niezapomnianych chwil spędzonych na rowerowych ścieżkach, wiele emocji i sukcesów podczas sportowej rywalizacji, a przede wszystkim nową, niespożytą energię, która pozwoli nam wspólnie szerzyć "cyklozę".

Wczorajsze prognozy pogody w polskich mediach nie sprawdziły się i wczorajszy koniec sezonu przedłużył mi się do dziś z czego małżonka nie była zadowolona bo dzisiejszy dzień miałem spędzić cały z nią ale powiedziałem jej że za to przed nami jeszcze noc :)Nie zawiodła mnie za to niemiecka stronka wetteronline na którą spojrzałem dopiero dziś rano gdy wstałem i pierwsze kilometry  do remontowanej "Chociwelki" w Siwkowie docieram po rundce miejskiej i dojechaniu przez Klępino i Małkocin w pięknym słoneczku. DW 142 jechałem nieco ponad 5 km do krzyżówki z DW 141 gdzie odbijam na Sowno.
Remontowany węzeł Siwkowo - Warchlino DW142
Remontowany węzeł Siwkowo - Warchlino DW142 © strus
Wiadukt na DW142 w okolicy Sowna
Wiadukt na DW142 w okolicy Sowna © strus
Z Sowna jadę szosą do Żarowa przez Poczernin i jadąc za uwarzyłem że mimo że sezon na troć zaczyna się jutro to w okolicy rzeki Iny spory ruch wędkarzy już dziś i to patrząc na rejestracje aut z całej polski a między nimi jutro pojawią się moi koledzy z pracy.
Z Żarowa kieruję się przez Grzędzice do DDR-ki w Lipniku na której duży ruch rowerzystów chcących pożegnać stary rok na rowerze.
Grzędzice (niem.Seefeld) Kościół parafialny p.w. św. Piotra i Pawła z XV w
Grzędzice (niem.Seefeld) Kościół parafialny p.w. św. Piotra i Pawła z XV w © strus
DDR-ka jadę ponownie na promenadę nad jeziorem Miedwie i zatrzymuje się przy ostatnim molo od strony Stargardu bo ktoś nie chciał odpuścić dzwoniąc do mnie i okazało się że to pomyłka a za to zrobiłem ostatnią fotkę jeziora w tym roku.
Ostatnie molo na promenadzie nad J.Miedwie
Ostatnie molo na promenadzie nad J.Miedwie © strus
Wracam na ścieżkę rowerową i robię bardzo małe kółeczko jadąc do Jęczydołu przez Oś.Zielone nową nawierzchnią i kieruje się DDR-ką do Stargardu gdzie tym razem to już naprawdę koniec sezonu 2017.
Nowa nawierzchnia do Oś.Zielonego w Kobylance.
Nowa nawierzchnia do Oś.Zielonego w Kobylance. © strus
TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Klępino,Małkocin,Siwkowo,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,
Oś.Zielone,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA : I to już koniec 2017r


  • DST 62.44km
  • Teren 8.50km
  • Czas 02:47
  • VAVG 22.43km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 2428kcal
  • Podjazdy 172m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakończenie sezonu 2017 ?

Sobota, 30 grudnia 2017 · dodano: 30.12.2017 | Komentarze 5

Po trzech dniach pieszych wycieczek nad morza pora wybrać się chyba na ostatnią w tym roku rundę bo ponoć jutro mimo plus dziesięciu stopni  ma cały dzień padać deszcz czyli to nie są warunki preferowane przez mnie więc to dziś zakończenie sezonu 2017?
Po ostatniej glebie w Wielichówku  tylko biodro mnie nie boli i myślałem że tylko bark mi będzie dokuczał ale było inaczej bo najgorzej było na dziurawych drogach gdzie nadgarstek odzywał się z bólem ze najchętniej wziął jakąś pigułę.Pierwsze 18 km dzisiejszego dnia
to męka przez miasto później jazda slalomem między "lodowiskami" na poradzieckim lotnisku i przy dojeździe do Warnic i dziurawymi szosami w Dębicy i Kunowie.
Droga na poradzieckim lotnisku w kierunku Warnic
Droga na poradzieckim lotnisku w kierunku Warnic © strus
Dopiero po wyjechaniu z Dębicy i minięciu drogi na lotnisko szosa była czysta i do Koszewa nie jechało żadne auto i byłem panem drogi.
W Koszewie do pałacu dojechałem brukową drogą a następnie skierowałem się do DDR-ki w Zieleniewie.
Koszewo (niem.Gross Küssow)  Pałac z 2 pol. XIX w. Do 1945 r. był on własnością hitlerowskiego feldmarszałka Friedricha von Paulusa.
Koszewo (niem.Gross Küssow) Pałac z 2 pol. XIX w. Do 1945 r. był on własnością hitlerowskiego feldmarszałka Friedricha von Paulusa. © strus
Koszewo (niem.Gross Küssow)Kościół filialny p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP z XVI w
Koszewo (niem.Gross Küssow)Kościół filialny p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP z XVI w © strus
W Zieleniewie zjeżdżam ze ścieżki rowerowej na promenadę na jezioro Miedwie i po zaliczeniu jej wracam na DDR-kę żeby do Kobylanki
pojechać wydłużoną drogą przez Oś.Zielone które doczekało się nowej nawierzchni z kostki brukowej.
Molo nad J.Miedwie
Molo nad J.Miedwie © strus
W gminie Kobylanka robię bardzo małą rundkę a mianowicie żeby wrócić na DDR-kę w Kobylance jadę tylko przez Motaniec i Reptowo
gdzie przerywa mi jazdę telefon z wiadomością czy pamiętam że mam być o 14.30 w domu :(. I tak gdy jechałem ścieżką w drodze powrotnej w Lipniku sprawdziłem godzinę i okazało się że mam czas na jazdę przez Grzędzice do DDR-ki w Żarowie a dalej to już prosto do domu.

TRASA:
Stargard,Kluczewo,Warnice,Dębica,Koszewo,Koszewko,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Oś.Zielone,Kobylanka,Motaniec,
Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
MAPKA: Zakończenie sezonu 2017r.
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 37.38km
  • Czas 09:06
  • VAVG 14:36km/h
  • Temperatura 4.0°C

Trzy dni nad morzem.

Środa, 27 grudnia 2017 · dodano: 30.12.2017 | Komentarze 1

Po świętach wyjechaliśmy z Iwonka oraz z synem i jego "koleżanką" na trzydniowy wypad nad morze żeby trochę wchłonąć jodu i zaliczyć trochę kilometrów tylko pieszo.Pierwszy dzień to wypad autobusem do powrót promem na Warszów a dalej to kierunek Międzyzdroje ,autobusem.Z pierwszego dnia nie mam mapki bo zapomniałem zabrać telefonu a dane są z samsunga apki Health Iwonki
telefonu.Zaliczyliśmy cały deptak,aleje gwiazd,molo i Kawczą Górę a następnie powrót do Świnoujścia na obiad i w dalszą trasę.



W drugi dzień  ze względu na wypad na nowy aquapark w Świnoujściu w hotelu Radisson Blu nie mieliśmy dużo czasu żeby zaliczyć
Heringsdorf i dlatego tylko Ahlbeck do którego idziemy wzdłuż ulicy Wojska Polskiego która za granicą zmienia się na niemiecką nazwę
Swinemünder Chaussee i oglądamy sobie piaskowe rzeźby.Specer po kurorcie ,molo a powrót do Polski wzdłuż DDR-ki a następnie na
posiłek i basen.
Festiwal Rzeźb Piaskowych
Festiwal Rzeźb Piaskowych © strus
Ahlbeck - Sowjetisches Ehremal
Ahlbeck - Sowjetisches Ehremal © strus
Seebrücke Ahlbeck
Seebrücke Ahlbeck © strus
Granica w Świnoujściu
Granica w Świnoujściu © strus
Ostatni dzień pobytu to marsz do Stawa Młyny a powrót przez forty.
Świnoujście (niem.Swinemünde) Stawa Młyny
Świnoujście (niem.Swinemünde) Stawa Młyny © strus

Świnoujście (niem.Swinemünde) Fort Anioła
Świnoujście (niem.Swinemünde) Fort Anioła © strus
TRASY:
DZIEŃ PIERWSZY :Międzyzdroje i Świnoujście.
DZIEŃ DRUGI - Ahlbeck
DZIEŃ TRZECI: Stawa Młyny

  • DST 54.16km
  • Teren 8.20km
  • Czas 02:20
  • VAVG 23.21km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 2037kcal
  • Podjazdy 156m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po 8000km w 2017r

Wtorek, 26 grudnia 2017 · dodano: 26.12.2017 | Komentarze 8

W drugi dzień świąt piękna słoneczna pogoda nieco chłodniej niż wczoraj ale za to sucho na wszystkich szosach. Wyruszyłem po ósmy tysiąc  w tym roku zaczynając od dojazdu do DDR-ki tym razem przy ulicy Spokojnej która doprowadziła mnie do ronda w Golczewie gdzie odbiłem na Skalin iw końcu zmieniłem kierunek jazdy i już wiatr nie dokuczał.
Golczewo (niem. Goltzow) Dwór z    XIX w.
Golczewo (niem. Goltzow) Dwór z XIX w. © strus
Ze Skalina skierowałem się do DDR-ki w Zieleniewie i tak jak wczoraj zajechałem na promenadę nad jeziorem Miedwie gdzie było jeszcze więcej spacerowiczów niż wczoraj mimo że wiatr był zdecydowanie bardziej dokuczliwy.Przez te tłumy trzeba było jechać bardzo ostrożnie po promenadzie bo było dużo małych dzieci i psów.
Promenada nad J.Miedwie w Morzyczynie
Promenada nad J.Miedwie w Morzyczynie © strus

Z promenady wróciłem na ścieżkę rowerową i dojechałem nią do końca , przy stacji paliw gdzie mijałem się z grupą rowerzystów którzy
przyjechali od strony Jezierzyc i byli czyści więc i ja zanurzyłem się w  na drodze pożarowej 48 którą dojechałem do DK 10 i po przejechaniu pod krajowa drogą ponowne byłem na leśnych ścieżkach które o dziwo były wolne od wody i błota i wtedy postanowiłem skierować się do Sowna przez Cisewo.
Runo leśne w okolicach Niedźwiedzia
Runo leśne w okolicach Niedźwiedzia © strus
A to mój cień ......
A to mój cień ...... © strus
Jak postanowiłem tak zrobiłem gdy już byłem w Niedźwiedziu skierowałem się szosą do Wielichówka przez Reptowo i Cisewo.Gdy jechałem z Cisewa do Wielichówka drogą która ma nie cały rok i ją bardzo chwaliłem zrobiła mi dużego psikusa.Już na odcinkuleśnym zauważyłem kilkanaście pierwszych dziurek a gdy jechałem pod ostre słońce oparty na kierownicy w Wielichówku wjechałemw głęboką dziurę której wcześniej nie było aż mnie do góry wyrzuciło i upadłem na prawy bok uderzając głową o podłoże aż na kaskupojawiły się wgniecenia.Pozbierałem się i obolały ruszyłem nie tak jak wcześniej zaplanowałem na Sowno tylko wróciłem do Cisewa i skierowałem się do DDR-ki w Zieleniewie przez Miedwiecko.A że jeszcze nie kupiłem torebki podsiodłowej to w jednej kieszeni miałem telefon i klucze że aż bałem się go wyciągnąć czy wyświetlacz jest cały.Gdy dojechałem do domu okazało się że z telefonem wszystko OK ale nowa kurtka jesz uszkodzona
Uszkodzona kurtka
Uszkodzona kurtka © strus
A od jutra wypoczynek nad polskim morzem i mam nadzieje że w weekend pogoda pozwoli pokręcić ostatnie kilometry w tym roku.
TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,
Wielichówko,Cisewo,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA :Po 8000km w 2017r
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 56.32km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:21
  • VAVG 23.97km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 2022kcal
  • Podjazdy 224m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Świąteczna 50-tka

Poniedziałek, 25 grudnia 2017 · dodano: 25.12.2017 | Komentarze 5

Wszystkiego Najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich znajomych i nieznajomych lubiących rowery.


Cieszyłem się że od 22 grudnia mam wolne ale dwa dni pierwsze poszły na zmarnowanie przez ból w okolicy operowanego oka więc
nie chciałem ryzykować i dopiero dziś po obżarstwie wigilijnym ruszyłem na rundę przed dalszym świętowaniem.Po małej rundce po mieście skierowałem się przez Oś.Pyrzyckie do DDR-ki prowadzącej do Oś.Lotnisko.
Stargard - Kolegiata Najświętszej Marii Panny - Królowej Świata - z XIII-XIV, XVII w.
Stargard - Kolegiata Najświętszej Marii Panny - Królowej Świata - z XIII-XIV, XVII w. © strus
Z poradzieckiego osiedla przez strefę przemysłową a następnie przez Golczewo i Giżynek wróciłem do Stargardu aby skierować się do
DDR-ki przy ulicy Szczecińskiej prowadzącej do Motańca ale tym razem tam nie dojechałem.
Nad S10 w Golczewie
Nad S10 w Golczewie © strus
Ścieżką rowerową wjechałem do Zieleniewa a następnie udałem się na promenadę nad jeziorem Miedwie na której było bardzo dużo
spacerowiczów mimo że bardzo mocno dziś wiało co odczułem bo wybrałem się bez ochraniaczy na stopy.Po wizycie nad jeziorkiem
wróciłem na DDR-kę prowadzącą do gminy Kobylanka.

Nad Jeziorem Miedwie w Morzyczynie
Nad Jeziorem Miedwie w Morzyczynie © strus
Teraz pora na małą rundkę po gminie którą zaczynam od zjechania ze ścieżki rowerowej na Jęczydół i przez Bielkowo pojechałem do
Kobylanki w której wracam na DDR-kę i jadę do Lipnika a tam sprawdzam czas i odbijam na Żarowo przez Grzędzice a później do domu.
TRASA:
Stargard,Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Bielkowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,
Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
MAPKA: Świąteczna 50-tka
Kategoria SOLO, REKREACJA


50-tka po pracy.

Piątek, 22 grudnia 2017 · dodano: 22.12.2017 | Komentarze 4

Wczorajszy dzień wolny poświęciłem małżonce i przygotowaniom przed świątecznym a dziś już musiałem po pracy ruszyć na tradycyjna 50-tke po pracy zaczynając z trudnościami dojazdu do DDR-ki na Żarowo przez zakorkowane całkowicie ulice w mojej okolicy
przez co pojechałem podwórkami i kawałek chodnikiem. Wczoraj kupiłem sobie w końcu na zimowe warunki olej syntetyczny przeznaczony do długich jazd w mokrych warunkach firmy FINISH LINE [zielony] i dziś poczułem inną jazdę niż na jakiś uniwersalnych
smarowidłach.Z Żarowa przez Grzędzice docieram do DDR-ki w Lipniku i nawet bez problemu pokonałem krzyżówkę żeby dodrzeć do ścieżki rowerowej.
Droga Żarowo + Grzędzice.
Droga Żarowo + Grzędzice. © strus
Olej do długich jazd w mokrych warunkach.
Olej do długich jazd w mokrych warunkach. © strus
Oczywiście gdy już byłem w Lipniku jadę do końca DDR-ki w Motańcu a tam odbijam na Reptowo przez Niedźwiedź żeby skierować się do Cisewa a tam nawrotka i przez Reptowa dojeżdżam do DDR-ki w Kobylance
Cisewo - centrum :)
Cisewo - centrum :) © strus
Z Kobylanki prosto do domu z małym objazdem wymuszonym korkami dzięki podpowiedzi kolegi którego spotkałem na Ceglanej.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA: 50-tka po pracy.
Kategoria SOLO, REKREACJA, PO PRACY


  • DST 84.20km
  • Teren 7.60km
  • Czas 03:48
  • VAVG 22.16km/h
  • Temperatura 0.3°C
  • Kalorie 3387kcal
  • Podjazdy 187m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sokolniki.

Poniedziałek, 18 grudnia 2017 · dodano: 18.12.2017 | Komentarze 5

Wyruszyłem bez żadnego plany na trasę gdy dojechałem do DDR-ki na Motaniec pomyślałem po co tam jedziesz skoro jutro w tamtych okolicach zliczyć 50 km po pracy więc skierowałem się do DDR-ki wzdłuż DK 20 zaliczając 9 km po miejskich ulicach i przy okazji pomogłem małemu jeżykowi który nie mógł pokonać krawężnika i go ocaliłem od skończenia żywota pod kołami jakiegoś auta.
Mały jeżyk walczący z krawężnikiem.
Mały jeżyk walczący z krawężnikiem. © strus
Ścieżką jadę do Strachocina gdzie odbijam na Kiczarowo przez Ulikowo tam chciałem pojechać do Starej Dąbrowy ale obie mi znane
gruntowe drogi nie nadawały się dziś do jazdy dlatego ruszyłem do drogi gruntowej w Grabowie którą dojechałem do Małkocina żeby
przez Storkówko zawitać na remontowanej "Chociwelce" na odcinku na którym dawno nie byłem.
Gruntowa droga z Grabowa do Małkocina.
Gruntowa droga z Grabowa do Małkocina. © strus
Storkówko (niem.Storkow)  Kościół filialny p.w. św. Stanisława Biskupa i Męczennika.
Storkówko (niem.Storkow) Kościół filialny p.w. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. © strus
Remontowana DW 142 w okolicy Storkówka jeszcze bez asfaltu.
Remontowana DW 142 w okolicy Storkówka jeszcze bez asfaltu. © strus
Gdy pojawiłem się na "Chociwelce" już po około 500 m skończył się nowy asfalt i 1600m do Załęcza jechałem po nawierzchni jak widać
na powyższym zdjęciu ale dalej nie udało się bo nadal trwają prace w Załęczu przy wiadukcie i dlatego odbiłem na Tolcz przez Łęczycę.
Tolcz (niem.Tolz) Dwór w Tolczu z 1835r.
Tolcz (niem.Tolz) Dwór w Tolczu z 1835r. © strus
Dalsza droga zanim skierowałem się w drogę do domu to jazda do Maszewa ale zdecydowanie wydłużoną drogą zaczynając od dojazdu
do miejscowości Sokoliniki przez Białuń i Chlebówko.Droga od Łęczycy  to w większości na otwartym ternie i na dodatek od Chlebówka
po bardzo złej drodze i chyba dlatego po tych terenach bardzo rzadko się przemieszczam.Gdy w Sokolnikach zatrzymałem się przy kościele zauważyłem że moja torebka pod siodełkiem wisi na jednym pasku gdy ja chciałem jakość przymocować przerwał się ten ostatni i mimo próby przywiązania darowanym sznurkiem i nie udało się jej uratować.Zmuszony byłem się przepakować w trzy kieszenie kurtki i po dłuższej przerwie ruszyć w dalszą drogę.
Sokolniki (niem.Falkenberg)Kościół filialny p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa z przełomu z XVw
Sokolniki (niem.Falkenberg)Kościół filialny p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa z przełomu z XVw © strus
Przymusowa przerwa źle wpłynęła na moją termikę organizmu gdy ruszyłem w dalszą drogę jakość zrobiło mi się chłodno na szczęście
nie zimno i trwało tak aż do przyjazdu do miejscowości Darż przez Maszewo.
Darż (niem.Daarz) Dwór z II poł. XIX w.
Darż (niem.Daarz) Dwór z II poł. XIX w. © strus
Opuszczając Maszewo niebo zrobiło się niebieskie i słoneczko pięknie świeciło aż do końca dzisiejszej wycieczki którą kontynuowałem jazdą najpierw do Przemocza przez Rożnowo a następnie wjechałem na chwilę na  "Chociwelkę" przed Sownem żeby skuszony sucha droga leśną pojechać do Poczernina.
Okolice DW 141
Okolice DW 141 © strus
Złym wyborem była jazda przez las do Poczernina bo od kapliczki do wioski droga cała w czarnym błocie i wodzie czego mam już dość
mogłem pojechać dalej do zjazdu na Poczernin a później już tylko do domu.
TRASA:
Stargard,Osetno,Strachocin,Ulikowo Kolonia,Ulikowo,Kiczarowo,Grabowo,Małkocin,Storkówko,Załęcze,Łęczyca,Tolcz,Białuń,Chlebówko,
Sokolniki,Maszewo Kolonia,Maszewo,Darż,Rożnowo,Przemocze,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
MAPKA : Sokolniki
Kategoria SOLO, REKREACJA


  • DST 50.14km
  • Czas 01:58
  • VAVG 25.49km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 2265kcal
  • Podjazdy 155m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Sobota, 16 grudnia 2017 · dodano: 16.12.2017 | Komentarze 4

Wczoraj gdy wróciłem przygotowałem dwa rowery do jazdy a dziś po pracy wybrałem Spider-a i ruszyłem na szybką pięćdziesiątkę  zaczynając jak to ostatnio zawsze bywa od jazdy DDR-ką na Żarowo i skierowaniem się na DDR-ke w Lipniku przez Grzędzice a następnie ścieżką rowerową jadę do końca w Motańcu.
Koniec DDR-ki w Motańcu
Koniec DDR-ki w Motańcu © strus
Przejazd pod DK1O w Motańcu
Przejazd pod DK1O w Motańcu © strus
Następnie robię rundkę po gminie Kobylanka zaczynając od przejazdu do Reptowa przez Motaniec a kolejny odcinek trasy to do końca szosy w Niedźwiedziu a tam nawrotka i przez Kałęge ponownie do Reptowa.
Jemioła w Niedźwiedziu
Jemioła w Niedźwiedziu © strus
Zanim wróciłem na DDR-kę w Kobylance jeszcze pojechałem do przejazdu kolejowego w Reptowie na drodze do Cisewa i dopiero
wtedy obrałem kierunek na dom.
Grzybki w Reptowie
Grzybki w Reptowie © strus


TRASA:
Stargard.Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik.
MAPKA: 50-tka po pracy
Kategoria SOLO, REKREACJA, PO PRACY


  • DST 90.45km
  • Teren 4.50km
  • Czas 03:46
  • VAVG 24.01km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 3282kcal
  • Podjazdy 236m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

DDR-ka Kosin - Pyrzyce

Piątek, 15 grudnia 2017 · dodano: 15.12.2017 | Komentarze 3

Kolejny weekend w pracy przed mną więc dzisiejsze wolne i Iwonki druga zmiana musiała być wykorzystana na rekreację na rowerze
tym razem skierowałem się na południowo zachodnie tereny od Stargardu z zamiarem zaliczenia całego odcinka DDR-ki w okolicach Pyrzyc.Na początku skierowałem się do strefy przemysłowej w Kluczewie przez Giżynek i Golczewo a że nadal trwa budowa odcinka ulicy odbiłem na pas startowy  poradzieckiego lotniska.
Pas startowy poredzieckiego lotniska w Kluczewie.
Pas startowy poradzieckiego lotniska w Kluczewie. © strus
W okolicach Burzykowa zaczął się mój koszmar który trwał 10 km z małymi przerwami ,ledwo zjechałem z pasa droga do Warnic pokryta błotem "po burakowym" które prześladowało mnie do momentu kiedy opuściłem Stary Przylep i byłem już brudny jak po ostatnim
razie a na liczniku wynik 22 km.Skończyło się błotko otaczała mnie gęsta mgła do DW 122 na którą wjechałem w Lubiatowie.
Lubiatowo (niem.Lübtow) Pałac neogotycki z 2 poł. XIX w
Lubiatowo (niem.Lübtow) Pałac neogotycki z 2 poł. XIX w © strus
Wojewódzką jechałem nie za długo bo odbiłem na Przelewice i dojechałem prawie do miejscowości Kosin w którym ma początek
DDR-ka chodź pierwsze 1300 metrów to gruntówka bo gmina Przelewice dała ciała a dalej już asfalcik.
Kosin - początek DDR-ki prowadzącej do Pyrzyc
Kosin - początek DDR-ki prowadzącej do Pyrzyc © strus
Po 1300 m DDR-ka asfaltowa
Po 1300 m DDR-ka asfaltowa © strus
Ścieżką rowerową już z dobrą nawierzchnią jechałem prawie 13 kilometrów do Pyrzyc z dwoma małymi niespodziankami w postaci dużej ilości wody .Pierwsza przed Mechowem do DW 122  a druga w okolicy ulicy Ciepłowniczej w Pyrzycach.Po takiej wodzie musiałem spokojnie jechać żeby za bardzo się nie pomoczyć, wystarczyło mi już na dzień dzisiejszy błotko.
Mała niespodzianka zalana DDR-ka
Mała niespodzianka zalana DDR-ka © strus

Jadąc ścieżką  do Pyrzyc rozmyślałem którą drogą wracać do domu a że na dzisiejszy dzień miałem już dość błota ,wody i żeby tego
uniknąć wybrałem dłuższą drogę przez Stare Czarnowo jadąc DW 119 na której dziś był bardzo duży ruch aut ciężarowych najgorzej
było na zwężeniach szosy ale za to czysto.Żeby odpocząć od tłoku z jechałem z wojewódzkiej do Starego Czarnowa chodź tylko na chwilę żeby zadzwonić i zrobić fotkę.
Stare Czarnowo (niem.Neumark) Kościół parafialny p.w. MB Wspomożenia Wiernych z 1826 r
Stare Czarnowo (niem.Neumark) Kościół parafialny p.w. MB Wspomożenia Wiernych z 1826 r © strus
Po krótkiej przerwie skierowałem się do DDR-ki w Morzyczynie jadąc przez Kołbacz i Jęczydół a następnie byłem zmuszony znowu zawitać na myjni bo w domu bym sobie z tym brudem nie dał rady.

TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Kluczewo,Burzykowo,Warnice,Reńsko,Obryta,Stary Przylep,Cierzysław,Zaborsko,Lubiatowo,Brzesko Kolonia,Kosin,Brzesko,Mechowo,Pyrzyce,Żabów,Bedgoszcz,Stare Czarnowo,Kołbacz,Nieznań,Bielkowo,Jęczydół,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA: DDR-ka Kosin - Pyrzyce
Kategoria SOLO, REKREACJA


  • DST 84.27km
  • Teren 19.50km
  • Czas 03:49
  • VAVG 22.08km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 3329kcal
  • Podjazdy 349m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwszy śnieg.

Poniedziałek, 11 grudnia 2017 · dodano: 11.12.2017 | Komentarze 3

Weekend w pracy a dzisiejsze wole trzeba było wykorzystać na rower tym bardziej że Iwonka ma drugą zmianę  więc postanowiłem zobaczyć co słychać w Puszczy Bukowej po nocnych opadach śniegu.W mieście i okolicach Stargardu gdy ruszyłem śnieg był w bardzo małych ilościach dopiero za Dobropolem Gryfińskim zrobiło się biało do którego dotarłem prawie najkrótszą drogą przez Kobylankę i Kołbacz jadąc samotnie ,dopiero pierwszego rowerzystę spotkałem przed Kołbaczem.
Kołbacz (niem.Kolbatz) Kościół parafialny p.w. NSPJ budowany od 1210 do 1347 r.
Kołbacz (niem.Kolbatz) Kościół parafialny p.w. NSPJ budowany od 1210 do 1347 r. © strus
Wyjazd z Dobropola
Wyjazd z Dobropola © strus
Z Dopropola jak zawsze pojechałem drogą Kołowską w kierunku Drogi Górskiej a po drodze zrobiłem kilka zdjęć w scenerii  delikatnie zimowej znanych obiektów wcześniej fotografowanych wielokrotnie.Gdy zjechałem z DW 120  na Dobropole od razu na drodze pokazało się dużo wody ale jakość do Kołowa a nawet do drogi Górskiej ja i mój rower byliśmy w miarę czyści.Gdy przy głazie Serce Puszczy odbiłem na Drogę Górską wszystko się zmieniło
Kołowo (niem.Kolow)Kościół i mój rower jeszcze czysty.
Kołowo (niem.Kolow)Kościół i mój rower jeszcze czysty. © strus
Serce Puszczy - gnejs smalandzki szaro-różowy [obwód 1450 cm ]
Serce Puszczy - gnejs smalandzki szaro-różowy [obwód 1450 cm ] © strus
Droga Górska
Droga Górska © strus

Na szutrowej drodze Górskiej bardzo duże ilości błotka które szczelnie oklejało mój rower i moje ciuchy a termometr na kierownicy pokazywał temperaturę 0,2*C  i na dodatek rzepy pod ochraniaczami zamarzały i się odpinały.Całe 14 km jazdy po puszczy to zdecydowanie mniejsze prędkości ze względów bezpieczeństwa i żeby jak najmniej się wybrudzić co przy jeździe bez błotników jest raczej trudne.Gdy zawiałem w Klęskowie skierowałem się do Dąbia przez Kijewo a następnie do Wielgowa w którym postanowiłem
wybrać wariat jazdy przez remontowaną DW 142 od węzła Rzęśnica do wiaduktu przy Strumianach żeby nie jechać przez las po drogach błotnistych z dużą ilością wody.Dojazd do "Chociwelki" też ciężki jak ostatnim razem a najgorszy był ostatni odcinek leśny po błocie w którym nie było miejsca żeby się w razie czego zatrzymać a gdy już wjechałem na szosę nie wiedziałem co mnie jeszcze spotka złego w dniu dzisiejszym.
Remontowana DW 142 w pierwszym śniegu.
Remontowana DW 142 w pierwszym śniegu. © strus
Gdy minąłem drogowy odcinek lotniskowy i nagle cała szosa była w błocie pośniegowym a miejsca po których przejechały auta były zalane cienką warstwą wodą powstałą po roztopach śniegu i szybka jazda po takiej drodze była nie możliwa ,dopiero po zwężeniu do dwóch pasów było lepiej.Przed wiaduktem w Strumianach odbijam na Sowno a następnie stałą drogą do Stargardu przez Poczernin.

"Chociwelka" w bocie pośniegowym i wodzie. © strus
Jadąc DDR-ka z Żarowa do Stargardu postanowiłem że jeszcze zajadę na myjnie i delikatnie spłucze błoto które okleiło szczelnie rower
a ciuchy zanim poszły do pralki musiałem najpierw z nich spłukać także błoto.
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewie,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Stare Czarnowo,Dobropole Gryfińskie,Kołówko,Kołowo,
Klęskowo,Bukowe,Kijewo,Dąbie,Rogownik,Wielgowo,DW 142,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
MAPKA: Pierwszy śnieg
Kategoria REKREACJA, SOLO