Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2013

Dystans całkowity:667.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:28:05
Średnia prędkość:23.75 km/h
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:95.29 km i 4h 00m
Więcej statystyk

Wały Chrobrego.

Piątek, 26 lipca 2013 · dodano: 26.07.2013 | Komentarze 1

Ze względu że w weekend pracuje a dziś miałem wolne ,żona nadal na urlopie udaliśmy się wspólnie z synem na wyprawę do Szczecina.Pierwsza przerwa po 25km przy Biedronce w Zdunowie ,czas na zimne łakocie i ruszamy na Wielgowo.Ja dojechaliśmy do Dąbia to zjechaliśmy z ulicy Racławickiej na ścieżkę rowerową w parku i ją udaliśmy się do ścieżki na Przestrzennej.Jechaliśmy cały czas prawą stroną i dotarliśmy na Odrę gdzie była druga bardzo krótka przerwa na kilka fotek.
Panorama Wałów Chrobrego © strus

Następnie ścieżką w prawo na Wały Chrobrego tam nam przerwa się przedłużyła ze przez kąpiel syna w fontannie i kilka fotek.
Wały Chrobrego - fonntana © strus

Wały Chrobrego - (do 1945 roku Hakenterrasse = Taras Hakena) © strus

Kolejną przerwę zaplanowaliśmy wraz z posiłkiem na Struga.Podczas konsumpcji zauważyłem że jest gotowa ścieżka wzdłuż Reala którą postanowiłem dotrzeć do Dąbia.Ścieżka była prawie cała ukończona z małym odcinkiem bez asfaltu ,lecz nie prowadziła jak się spodziewałem do przejazdu kolejowego.Gdy dotarliśmy do Wielgowa zrobiliśmy ostatnia pauzę ok 15minutową i oczywiście kilka fotek.
Wielgowo - ul.Tczewska © strus

Po Zdunowie ponownie w las do Niedźwiedzia jeszcze tak źle mi się tego odcinka nie jechało w obie strony nie tylko wielokrotnie driftowałem ale prowadziłem rower około 100-200 m w każdą stronę ,było dużo luźnego piachu że aż opon i obręczy nie było widać.Jak poczułem szosę w Niedźwiedziu to mi się dobrze zrobiło.Jadąc przez Reptowo syn zaproponował żebyśmy dokręcili do setki ,więc udaliśmy się na rozkopane Grzędzice i dalej do domu.W Wielgowie miała być ostatnia zaplanowana przerwa ale jeszcze była jedna na kolejne zine danie w Kobylance .Jak dla mnie to przez mniejszą prędkość w taki upał się bardzo niekomfortowo jechało ale tego im nie mówiłem bo nie będą chcieli jeździć ze mną.
Trasa:Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Kobylanka,Motaniec,Niedźwiedź,Zdunowo,Wielgowo,Dąbie,Szczecin Stare Miasto,Zdroje,Oś.Słoneczne,Dąbie,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Jeczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
Kategoria RODZINNA


Znowu upał.

Poniedziałek, 22 lipca 2013 · dodano: 22.07.2013 | Komentarze 0

Po pracy ok 15 -tej z żoną ruszyliśmy powtórzyć wczorajszą trasę.Tak jak wczoraj po 25 km przerwa na extra zimne lody i dalej tą samą trasą co wczoraj.Gdy dojechaliśmy do Lipnika małżonka oznajmiła że ma dość gorączki i jedziemy z pominięciem Grzędzić i Żarowa.
Trasa:Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Kobylanka,Motaniec,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Reptowo,
Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
Kategoria RODZINNA


Po urlopie z małżonką.

Niedziela, 21 lipca 2013 · dodano: 21.07.2013 | Komentarze 0

Dawno razem nie jechaliśmy ,wczoraj planowaliśmy Szczecin a dziś obudziliśmy się o 10 -tej i było wiadomo że nie damy rady bo potrzebowaliśmy na 17-tą być w domu. Ruszyliśmy po 13-tej i jak większości wspólnych wypadów udaliśmy się do Kobylanki i okolic.Na ścieżce o dziwo mały ruch ale za to prawie od krzyżówki na Kunowo do CPN w Morzyczynie auto przy aucie i oczywiście na ścieżce też zaparkowane.Po 25 km przerwa na zimne łakocie w Kobylance i powrót do Reptowa i dalej do Cisewa.Przy lapidarium nawrót i przez rozkopane Grzędzice powrót do domu.W taki upał jak dziś to pierwszy raz w tym roku jechałem i nic nie zapowiada na mniejsze temperatury w tym tygodniu.
Trasa:Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Kobylanka,Motaniec,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Reptowo,
Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
Kategoria RODZINNA


Po urlopie..

Sobota, 20 lipca 2013 · dodano: 20.07.2013 | Komentarze 2

Po wypoczynku w Toruniu i nieprzespanych nocach dziś wyruszyłem po dłuższej przerwie na szlak ,zaplanowałem przejechać 70 km i tak zrobiłem bez zejścia z roweru.W Kołbaczu mijałem rowerzystę robiącego fotkę,coś mi mówiło że to kolega michuss -a bo wcześniej czytałem komentarz o wspólnych kilometrach z Marek1985.
Jak zobaczyłem u Michała fotkę to byłem na 100% pewny że to Marek1985.Żałowałem że tylko machnąłem do niego a nie zatrzymałem się i nie zagadałem ,pewnie był by zaskoczony.Ja ruszyłem dalej na Stare Czarnowo przez Dębinę.Wracając pod górkę do Nieznania ostro wiało,dawno tej górki nie jechałem pod wiatr.W Kobylance runda przez Niedźwiedź i jak zobaczyłem świeży asfalt na Kunowu odbiłem zobaczyć jak daleko mnie zaprowadzi.Nawrót i prosto do domu ,jutro wycieczka rodzina a w poniedziałek do pracy.Szybko 16 dni wolnego minęło.
Trasa:Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Dębina,Stare Czarnowo,Kołbacz,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,Motaniec,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Jęczydół,
Morzyczyn,Zieleniewo,Kunowo,Zieleniewo,Lipnik po Stargardzie.
Kategoria SOLO


Storkow - stary młyn.

Wtorek, 9 lipca 2013 · dodano: 09.07.2013 | Komentarze 1

Po piątkowych problemach z mięśniami postanowiłem nie jechać więcej niż 140 km.Od piątku regularnie brałem Neo Mag Skurcz oraz piłem po jednej puszce dziennie OSHEE Energy Magnez + wit. B6 + wit. B5 ,mimo tego miałem obawy co do większej ilości kilometrów.Zabrałem ze sobą też jedną puszkę którą wypiłem całą przy wjeździe do Gryfina.Odcinek między mostami na Odrze pokonałem z prędkością 24-28 km/h jednak 4gotten miał racje jadąc 30km/h szosówką jest niebezpiecznie.Pierwsza przerwa no fotkę na drodze między Tantow a Storkow.
Turbiny wiatrowe koło Bussow © strus

Przy wjeździe chciałem zrobić sobie fotkę ale nie było gdzie ustawić aparat więc zrobiłem rowerowi.
Storkow © strus

Za tablicą zobaczyłem uliczkę która doprowadziła mnie do tego miejsca które sobie zaplanowałem - Bockwindmühle in Storkow.
Bockwindmühle in Storkow i ja © strus

jeszcze jedno od innej strony i ruszam w drogę powrotną ,chociaż kusiło mnie aby zajechać do Penkun bo było tak blisko ale później się okazało że dobrze że tego nie zrobiłem.
Bockwindmühle in Storkow © strus

Jadąc w Mescherin usłyszałem telefon więc zjechałem na chodnik przy moście nad Odrą ,po rozmowie dwie szybkie fotografie i szybko do Wełtynia do nowego sklepiku po zapasy.

Posiliłem się dwoma bananami popiłem bardzo zimnym sprite i wrzuciłem kolejnego isotonica do koszyka i ruszyłem na ostatni odcinek do domu. Na 9 km przed finałem niespodzianka - znowu złapał mnie skurcz jak w piątek tylko że ten był na płaskim odcinku ,drugi raz przy Tesco.Muszę chyba skrócić wyprawy w upały do 100 km.
Trasa:Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Stare Czarnowo,Glinna,Kartno,Żelisławiec,Gardno,Wełtyń,Gryfino,Mescherin,Tantow,Keesow,Storkow ,Keesow,Tantow,Mescherin,Gryfino,Wełtyń,Gardno,Żelisławiec,Kartno,Glinna,Stare Czarnowo,Kołbacz,Nieznań,Bielkowo,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
Kategoria SOLO


Löcknitz rowerowo i pieszo.

Piątek, 5 lipca 2013 · dodano: 05.07.2013 | Komentarze 4

Ze Schwedt zrobiło się Löcknitz a to przez moje zamyślenie się dopiero w Niedźwiedziu pomyślałem gdzie ty chłopie jedziesz?Pierwsze 2km przez las były ok a później to nawet rower prowadziłem przez las bo było dużo wody.Po wyjeździe z lasu moje opony z 23 zrobiły się 38.Później dość szybko dotarłem do Wałów Chrobrego gdzie była pierwsza przerwa na kilka fotek.
Szczecin - Wały Chrobrego © strus

Od tej chwili ciężki przejazd przez zakorkowany Szczecin aby dotrzeć na ulicę Ku Słońcu i dalej DK 10 do Lubieszyna.W Mierzynie zakup kolejnego isotonika i batona i fotka poniżej.
Ciekawe przerzutki shimano © strus

Od Linken jazda pustymi ścieżkami rowerowymi i szybko dotarłem do Löcknitz gdzie zrobiłem kilka fotek.
Löcknitz - wjazd do miasta © strus

Stróż z trąbką i z kotem, który miał powiadamiać straż pożarną w razie pożaru w Löcknitz - tak głosi legenda © strus

Kolejne zdjęcie to kościół ewangelicki z 1869-1871.
Löcknitz, kościół ewangelicki © strus

Na koniec to po co tam się udałem czyli Zamek w Löcknitz (niem. Burg Löcknitz) a raczej pozostałości średniowiecznego zamku w mieście Löcknitz (pol. Łęknica) nad rz. Randow z początku XIII wieku.
Zamek w Löcknitz (niem. Burg Löcknitz) © strus

Tak miałem dość korków w Szczecinie że postanowiłem wracać przez Gryfino trasą proponowaną przez Google map i to był wielki błąd ale o tym później.
Pojechałem w kierunku Ramin proponowaną drogą rowerową ,jedynym plusem że dotarłem do tysiącletniego dęba.
Löcknitz - tysiącletni dąb © strus

Od tego miejsca ścieżki który się przemieszczałem wyglądała tak jak poniżej.
Drogi rowerowe © strus

Ale to co najgorsze dopiero miało nadejść ,początek to dolne zdjęcie powyżej w miejscowości Hohenholz do miejscowości Nadrensee kawałek jechałem ale gdy pojawił się głęboki sypki piach to prowadziłem rower ok. 3km.Tak byłem w kurzony że jak doszedłem do szosy to pojechałem UER21 nie wtym kierunku i wylądowałem w Krackow i jak zobaczyłem tablice z tą miejscowością to wiedziałem że dałem ciała.
Kościół w Krackow © strus

Wróciłem do Nadrensee a dalej do Rosow gdzie zobaczyłem ciekawy kościół.
Kościół w Rosow wzniesiono w XIII wieku © strus

Zamiast przez Rosówek drogą 113 udałem się w kierunku Gryfina i dalej na Stargard.Dawno nie brałem żadnych tabletek typu magnez i potas co się zemściło.Podczas podjazdu między Kołbaczem a Nieznaniem ,200 m przez krzyżówką złapał mnie tak mocny skurcz że o mało nie spadłem z rowerem na pobocze.Po 10 minutowym odpoczynku w końcu mogłem zejść z roweru bo wcześniej nie dało rady.Przeszedłem ok 500 m i wsiadłem ponownie na rower i udałem się w dalszą trasę ale to ponownie się zdarzyło miedzy Bielkowem a Jęczydółem ,już miałem ochotę po kogoś zadzwonić.Po kolejnym spacerze ostatnie kilometry jechałem bardzo ostrożnie z prędkością max 25 km/h.Przez te niespodzianki odpuściłem sobie 200 km i pojechałem najkrótsza trasą do domu.To jest mój rekord km.

Trasa:Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Kobylanka,Motaniec,Niedźwiedź,Zdunowo,Wielgowo,Dąbie,Centrum,
Mierzyn,Skarbimierzyce,Dołuje,Lubieszyn,Linken,Bismark,Löcknitz,Ramin,Sonnenberg,Lebehn,Hohenholz,Nadrensee,Krackow,
Nadrensee,Rosow,Neurochlitz,Mescherin,Gryfino,Wełtyń,Gardno,Żelisławiec,Kartno,Glinna,Stare Czarnowo,Kołbacz,Nieznań,Bielkowo,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
Kategoria SOLO


Żelewo przez Niedźwiedź

Wtorek, 2 lipca 2013 · dodano: 02.07.2013 | Komentarze 2

Wczoraj założyłem po pracy nowe opony i miałem zamiar zrobić małą rundkę ,ale gdy wyłoniłem się z piwnicy zobaczyłem początek burzy a później mi się już nie chciało bo byłem zajęty oglądaniem filmu Olimp w ogniu.Dziś wracając z pracy znowu miałem spotkanie z burzą ,wyruszyłem po 17 -tej z zamiarem odwiedzenia Cisewa.Jak dojechałem do przejazdu kolejowego czekałem ok. 5 min. i nadjechał pociąg i zatrzymał się na przejeździe.Nie czekałem dłużej tylko zawróciłem z powrotem i ruszyłem do Żelewa.Tam chwila na isotonic i fotkę roweru w nowym ogumieniu.
Merida Speeder T1 w nowym ogumieniu © strus

Po krótkiej przerwie ruszyłem w drogę powrotną ,pod górkę z Żelewa jechałem pod mocny wiatr i odczułem to w nogach.W Kobylance wyprzedzili mnie jak to mówi 4gotten KOKSY to usiadłem im na koło i przed oś.Zielonym musiałem ich zawstydzić i tym razem ja ich wyprzedziłem i grzałem do samego Lipnika.Gdy skręcałem na Grzędzice dopiero zobaczyłem gdzie oni są.Okazało się że tylko jeden był kawałek za mną i jak czekałem na przejazd przez 10 -tkę , dojechał do mnie i podziękował za prowadzenie, kolegę zostawił w dalekim tyle.Został mi tylko ciężki przejazd przez rozkopane Grzędzice i miał być spokojny przejazd a tu następny typek wyprzedzając mnie zmierzył jak bym mu kogoś skrzywdził to mu pokazałem gdzie raki zimują , jechał za mną 2 km i dał sobie spokój.
Trasa:Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Kobylanka,Motaniec,Niedźwiedź,Reptowo[tory],Niedźwiedź,Motaniec,
Reptowo,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Żelewo,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
Kategoria SOLO