Info
Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad4 - 5
- 2024, Październik13 - 22
- 2024, Wrzesień14 - 27
- 2024, Sierpień17 - 26
- 2024, Lipiec14 - 33
- 2024, Czerwiec20 - 49
- 2024, Maj13 - 24
- 2024, Kwiecień11 - 24
- 2024, Marzec12 - 27
- 2024, Luty7 - 13
- 2024, Styczeń5 - 15
- 2023, Grudzień8 - 18
- 2023, Listopad8 - 15
- 2023, Październik10 - 15
- 2023, Wrzesień14 - 35
- 2023, Sierpień12 - 21
- 2023, Lipiec13 - 35
- 2023, Czerwiec23 - 48
- 2023, Maj17 - 38
- 2023, Kwiecień12 - 33
- 2023, Marzec8 - 17
- 2023, Luty11 - 21
- 2023, Styczeń11 - 20
- 2022, Grudzień9 - 20
- 2022, Listopad10 - 24
- 2022, Październik13 - 27
- 2022, Wrzesień14 - 28
- 2022, Sierpień11 - 20
- 2022, Lipiec12 - 18
- 2022, Czerwiec18 - 31
- 2022, Maj13 - 32
- 2022, Kwiecień16 - 27
- 2022, Marzec11 - 24
- 2022, Luty11 - 17
- 2022, Styczeń9 - 12
- 2021, Grudzień3 - 4
- 2021, Listopad8 - 15
- 2021, Październik10 - 24
- 2021, Wrzesień15 - 29
- 2021, Sierpień13 - 24
- 2021, Lipiec16 - 35
- 2021, Czerwiec24 - 46
- 2021, Maj14 - 29
- 2021, Kwiecień11 - 40
- 2021, Marzec12 - 31
- 2021, Luty8 - 20
- 2021, Styczeń8 - 18
- 2020, Grudzień17 - 50
- 2020, Listopad16 - 71
- 2020, Październik15 - 54
- 2020, Wrzesień17 - 55
- 2020, Sierpień16 - 46
- 2020, Lipiec12 - 40
- 2020, Czerwiec18 - 56
- 2020, Maj17 - 70
- 2020, Kwiecień16 - 86
- 2020, Marzec15 - 70
- 2020, Luty13 - 32
- 2020, Styczeń15 - 41
- 2019, Grudzień15 - 41
- 2019, Listopad14 - 28
- 2019, Październik16 - 43
- 2019, Wrzesień14 - 31
- 2019, Sierpień19 - 47
- 2019, Lipiec11 - 27
- 2019, Czerwiec20 - 50
- 2019, Maj14 - 63
- 2019, Kwiecień14 - 56
- 2019, Marzec14 - 47
- 2019, Luty13 - 34
- 2019, Styczeń11 - 34
- 2018, Grudzień12 - 42
- 2018, Listopad15 - 84
- 2018, Październik12 - 64
- 2018, Wrzesień14 - 60
- 2018, Sierpień16 - 50
- 2018, Lipiec14 - 50
- 2018, Czerwiec15 - 64
- 2018, Maj18 - 70
- 2018, Kwiecień17 - 77
- 2018, Marzec13 - 60
- 2018, Luty10 - 40
- 2018, Styczeń13 - 64
- 2017, Grudzień14 - 53
- 2017, Listopad14 - 52
- 2017, Październik13 - 43
- 2017, Wrzesień12 - 39
- 2017, Sierpień14 - 45
- 2017, Lipiec11 - 47
- 2017, Czerwiec16 - 63
- 2017, Maj4 - 20
- 2017, Kwiecień5 - 19
- 2017, Marzec14 - 47
- 2017, Luty6 - 22
- 2017, Styczeń10 - 26
- 2016, Grudzień10 - 34
- 2016, Listopad11 - 30
- 2016, Październik10 - 30
- 2016, Wrzesień12 - 47
- 2016, Sierpień7 - 31
- 2016, Lipiec8 - 24
- 2016, Czerwiec12 - 48
- 2016, Maj17 - 76
- 2016, Kwiecień11 - 74
- 2016, Marzec12 - 57
- 2016, Luty11 - 40
- 2016, Styczeń12 - 25
- 2015, Grudzień11 - 40
- 2015, Listopad13 - 41
- 2015, Październik15 - 60
- 2015, Wrzesień15 - 74
- 2015, Sierpień16 - 58
- 2015, Lipiec15 - 49
- 2015, Czerwiec12 - 51
- 2015, Maj13 - 55
- 2015, Kwiecień15 - 63
- 2015, Marzec12 - 57
- 2015, Luty13 - 39
- 2015, Styczeń8 - 29
- 2014, Grudzień12 - 30
- 2014, Listopad12 - 32
- 2014, Październik11 - 23
- 2014, Wrzesień10 - 34
- 2014, Sierpień15 - 28
- 2014, Lipiec12 - 29
- 2014, Czerwiec12 - 33
- 2014, Maj12 - 33
- 2014, Kwiecień14 - 41
- 2014, Marzec16 - 51
- 2014, Luty10 - 31
- 2014, Styczeń10 - 38
- 2013, Grudzień10 - 34
- 2013, Listopad11 - 34
- 2013, Październik11 - 36
- 2013, Wrzesień12 - 26
- 2013, Sierpień15 - 24
- 2013, Lipiec7 - 10
- 2013, Czerwiec11 - 17
- 2013, Maj13 - 16
- 2013, Kwiecień11 - 6
- 2013, Marzec6 - 3
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń3 - 1
- 2012, Grudzień4 - 3
- 2012, Listopad8 - 2
- 2012, Październik12 - 4
- 2012, Wrzesień12 - 17
- 2012, Sierpień13 - 8
- 2012, Lipiec10 - 6
- 2012, Czerwiec12 - 4
- 2012, Maj15 - 1
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec12 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Grudzień3 - 1
- 2011, Listopad11 - 7
- 2011, Październik11 - 0
- 2011, Marzec1 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2019
Dystans całkowity: | 1003.18 km (w terenie 215.20 km; 21.45%) |
Czas w ruchu: | 43:27 |
Średnia prędkość: | 23.09 km/h |
Suma podjazdów: | 2205 m |
Suma kalorii: | 37471 kcal |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 71.66 km i 3h 06m |
Więcej statystyk |
- DST 77.84km
- Teren 4.50km
- Czas 03:19
- VAVG 23.47km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 2860kcal
- Podjazdy 235m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Tour de Miedwie . ⛵⚓
Poniedziałek, 29 kwietnia 2019 · dodano: 29.04.2019 | Komentarze 4
Rano wizyta w Klinice Okulistycznej na Pomorzanach w Szczecinie a po bardzo późnym śniadaniu gdy małżonka wychodziła do pracy na druga zmianę ja musiałem wykorzystać ostatni wolny dzień kwietnia na rower po weekendzie w pracy.Pogoda się poprawiła ,wyszło słoneczko to było można wyruszyć na rundkę ubrany na krótko.Za bardzo nie wiedziałem gdzie mam jechać to na początek najkrótszą drogą do Kobylanki DDR-ką a na nie panowie robotnicy którym nie chciało się z boku ścieżki zaparkować.Najważniejsza praca? © strus
W Kobylance postanowiłem że objadę w okół jezioro Miedwie ale tym razem w przeciwnym kierunku i trochę innymi drogami niż przejeżdża maraton.przez Bielkowo i Nieznań docieram do Kołbacza a następnie wydłużona drogą przez Dębinę melduję się na DW 119 w Starym Czarnowie i obieram kierunek na Pyrzyce.
W sprzyjających warunkach jakie panowały na drodze i z pomocą wiaterku w plecy postanawiam zostać na drodze wojewódzkiej co prawda nie do Pyrzyc ale przed nimi czyli docieram do Żabowa gdzie zawracam i wjeżdżam na kiepskie drogi w kierunku Stróżewa zaczynając od dojazdu do szlaku maratonu w Młynach przez Ryszewko.
ŻABÓW (niem.Sabow) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
ŻABÓW (niem.Sabow) Kościół parafialny p.w. Jana Chrzciciela z 1569 r. © strus
RYSZEWKO (niem.Klein Rischow) Kościół parafialny p.w. Wniebowzięcia NMP z 1866 r. © strus
Za Młynami bardzo kiepski odcinek drogi dopiero gdy opuszczę Turze nawierzchnia się poprawia i po zaliczeniu Ryszewa pojawiam się na DW 106 i od teraz wiaterek stał się mym wrogiem ale na chwile nawierzchnia drogi się poprawiła do póki nie zjadę z drogi 106.
RYSZEWO (niem.Gross Rischow) Stary dom © strus
Wojewódzką opuszczam jak ostatnim razem czyli zjeżdżam do wioski Grędziec a następnie kieruje się na jezioro Miedwie w Wierzbnie aby obrać kierunek na Koszewo wiedząc że będzie bardzo ciężko ale nie chciałem znowu jechać na Dębicę.
Droga do Wierzbna © strus
Jezioro Miedwie w Wierzbnie © strus
Opuszczając Wierzbno przy kościele dojrzałem bociana i udało mi się zrobić mu fotkę a następnie kieruję się początkowo brukowej drogi jak wcześniej wspomniałem do Koszewa która zmienia się na żużlową i to najlepszy odcinek a na koniec jeszcze szutrówka z dużą ilością sporych kamieni.Dojazd do Koszewa to mój dzisiejszy najgorszy odcinek trasy,ciężko było przekroczyć 15km/h jadąc po kiepskich nawierzchniach pod górkę i czołowy wiatr ale i do Wierzchlądu łatwo również nie było na całkowicie odkrytym terenie.
Start boćka © strus
Początek drogi do Koszewa © strus
Żużlówka do Koszewa © strus
KOSZEWO (niem.Gross Küssow) Pałac z 2 pol. XIX w.Był własnością feldmarszałka Friedricha von Paulusa. © strus
Zaliczam Koszewko i Wierzchląd a tam odbijam bo mam dość jazdy pod ciągły wiatr i kieruje się do DDR-ki w strefie przemysłowej w Golczewie obok fabryki opon Bridgestone którą wracam do Stargardu a jutro znowu druga zmiana :(
Rzepak w Skalinie © strus
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Dębina,Stare Czarnowo,Będgoszcz,Żabów,
Ryszewko,Młyny,Turze,Ryszewo,Okunica,Grędziec,Wierzbno,Koszewo,Koszewko,Wierzchląd,Skalin,Golczewo,Kluczewo,Stargard.
M A P K A I ZDJĘCIA: Tour de Miedwie . ⛵⚓
- DST 50.70km
- Teren 1.80km
- Czas 02:03
- VAVG 24.73km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 1820kcal
- Podjazdy 128m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Piątek, 26 kwietnia 2019 · dodano: 26.04.2019 | Komentarze 4
Dziś zmieniłem trasę pięćdziesiątki po pracy a mianowicie wróciłem do rundki z zmniejszą ilością terenu i przejazdem przez remontowane Grzędzice po zaliczeniu DDR-ki do Żarowa i dojeździe do ścieżki rowerowej w Lipniku a następnie w Zieleniewie wjeżdżam na promenadę nad jeziorem Miedwie.W Morzyczynie wracam na DDR-kę i przed Kobylanką odbijam na Jęczydół przez Oś.Zielone a następnie przez Bielkowo docieram do Kobylanki żeby skierować się do Motańca.DDR-ką do Motańca © strus
Przejeżdżam nad S10 i kieruję się przez Kałęgę do końca asfaltu w Niedźwiedziu czyli 3 km przed Zdunowem gdzie zawracam i jadę do Reptowa a następnie wracam na DDR-kę w Kobylance aby nią wrócić do Stargardu.Dziś rekordowa temperatura w tym roku a jutro o dziesięć mniej i deszcz co mnie nie smuci bo tak weekend spędzę w pracy.
Rozbudowa DK 10 do S10 w okolicy Kobylanki © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Oś.Zielone,Jęczydół,Bielkowo,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,
Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA : 50-tka po pracy w upale.
- DST 83.49km
- Teren 9.60km
- Czas 03:36
- VAVG 23.19km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 2830kcal
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Wyszomierz (niem.Wismar)
Czwartek, 25 kwietnia 2019 · dodano: 25.04.2019 | Komentarze 4
Z godzinnym opóźnieniem spowodowanym opadami deszczu wyruszyłem na północne tereny od Stargardu zaczynając od skrótu do Klępina a następnie skierowałem się do "Chociwelki" za Storkówkiem przez Małkocin gdzie po krótkim pobycie odbiłem na polna drogę do Parlina gdzie zawitałem na nielubianej DW 106 i nią jadę do Maszewa.Między Klępinem a Małkocinem na polach prawie wszędzie kwitnący rzepak i jedno pole które po ostatnich wietrznych dniach wyglądało jak pustynia.Rzepak w okolicy Małkocina © strus
Prawie pustynia w okolicy Małkocina © strus
PARLINO (niem.Parlin)Kościół parafialny p.w. Miłosierdzia Bożego z XV/XVI w. © strus
Gdy opuściłem w Maszewie DW106 wjechałem na drogę po której jechałem dopiero po raz drugi która prowadzi do Nowogardu ale jest w większości w bardzo kiepskim stanie od momentu gdy opuści się Wisławie.Tą trasą jadę do miejscowości Długołęka przez Godowo,Redło oraz Krasnołekę gdzie oprócz starych kościołów nic nie udało mi się dostrzec ciekawego a najbardziej mi żal że nie ostał się żaden pomnik poświęcony mieszkańcom poległym w pierwszej wojnie światowej.
GODOWO (niem.Freiheide)Kościół filialny p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego z XIX w. © strus
REDŁO (niem.Pflugrade)Kościół filialny p.w. Matki Bożej Nieustającej Pomocy z XV w. © strus
DŁUGOŁĘKA (niem.Langkafel) Kościół parafialny p.w. św. Anny z XV w. © strus
Od Długołęki wjeżdżam na drogi na których zawitałem po raz pierwszy chodź kilometrów na nie dużo nie było bo ledwie gdy dojechałem do Osiny w której raz już byłem dotarłem przez Wyszomierz i nie oczekiwanie drogą gruntową która mnie trochę zaskoczyła w tym miejscu .W Osinie zakupy i przerwa na bardzo zimna butelkę Oshee i małą przekąskę.
WYSZOMIERZ (niem.Wismar) Kościół filialny p.w. Chrystusa Króla z XV w. © strus
OSINA (niem.Schönhagen) Dzwon przy kościele © strus
Po przerwie jadę w kierunku Mostów przez Przypólsko i Burowo po pustych lecz dziurawych drogach .Kieruję się do drogi DW 113 z której odbijam w kierunku Tarnowa przez Danowo .
BUROWO (niem.Burow) Pomnik poświęcony mieszkańcom okolicznych wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
BUROWO (niem.Burow) Stary cmentarz © strus
Z Danowa jadę jak niedawno chodź w przeciwnym kierunku do Dąbrowicy przez Zagórce i Rożnowo w którym podczas robienia zdjęcia wyłączył mi się sport-tracker i ponad 60 km uciekło z mapki ale na szczęście uruchamiam równocześnie jeszcze samsunga apke czyli S Health dzięki czemu mam narysowana mapę dzisiejszego przejazdu.Żeby nie zawitać ponownie w Małkocinie z Dąbrowicy jadę w kierunki Poczernina leśnymi ścieżkami gdzie dopiero odkryłem awarie w/w apki.Początek i końcówka trasy do Poczernina był OK jedynie środek ciężki bo podczas wycinki drzew została zniszczona droga.
Leśna droga w kierunku Poczernina © strus
Polna droga do Poczernina © strus
Pod "Chociwelką" wjeżdżam do Poczernina a następnie kieruję się do DDR-ki w Żarowie przez Rogowo i Lubowo aby nią wrócić prosto do Stargardu
TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Klępino,Małkocin,Storkówko,Parlino,Maszewo,Wisławie,Godowo,Redło,Krasnołęka,Długołeka,Wyszomierz,
Osina,Przypólsko,Burowo,Mosty,Danowo,Tarnowo,Zagórce,Rożnowo,Dąbrowica,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
MAPKA RYSOWANA RĘCZNIE
- DST 50.68km
- Teren 13.20km
- Czas 02:10
- VAVG 23.39km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 1928kcal
- Podjazdy 106m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Środa, 24 kwietnia 2019 · dodano: 24.04.2019 | Komentarze 4
Pierwsza po świętach pięćdziesiątka po pracy zaliczona w słoneczny dzień ale z mocnym wiatrem który od trzech dni daje się we znaki mocno podczas jazdy.Przez te mocne wianie wczoraj nie zaliczyłem rundki po pracy ale za to porządnie opocząłem ale dziś już musiałem wyruszyć zaczynając do skróconego dojazdy do Sowna przez Smogolice zaczynając od DDR-ki na Żarowo czyli standarcik po pracy na początek.SMOGOLICE (niem.Bruchhausen) Kościół filialny p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła z XV-XVI w. © strus
Trasa krótsza o trzy kilometry więc trzeba było do pięćdziesiątki następny odcinek wydłużyć więc w Sownie wjeżdżam na dojazd pożarowy 32 aby następnie wjechać na dojazd pożarowy 40 który poprowadził mnie bezpośrednio do samego Wielgowa.Minęło ledwie trzy tygodnie od pożaru w okolicy Wielgowa a o dziwo na pogorzelisku pojawiły się już pierwsze rośliny.W świąteczny dzień zaliczając pięćdziesiątkę miałem zrobić sobie zajączkową słitfocie ale zapomniałem dziś po czasie wstawiam.
Dojazd pożarowy 40 © strus
Nowa roślinność trzy tygodnie po pożarze. © strus
Zajączkową słitfocia © strus
Z Wielgowa przez Zdunowa jadę do nowej drogi szutrowej która poprowadzi mnie do Niedźwiedzia a po drodze pojawia się zarys nowej szosy która powstaje między Zdunowem a Niedźwiedziem czyli droga pomocnicza dla S10.Po wjechaniu na szutrówkę zaczynam walkę z bardzo porywistym wiatrem aż do samego Stargardu a najgorzej było na odkrytym terenie od Zieleniewa do miasta.Ostatni etap to dojazd do DDR-ki w Kobylance do której jadę z Niedźwiedzia przez Reptowo a dalej już ścieżką rowerową do Stargardu a jutro dzień wolny od pracy i nadzieje na kolejna setkę jak mi małżonka czasu nie zagospodaruje.
Nowa droga wjazd od strony Zdunowa © strus
Nowa droga wjazd od strony Niedźwiedzia © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Smogolice,Sowno,DP32,DP40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA : 50-tka po pracy.
- DST 51.38km
- Teren 11.80km
- Czas 02:11
- VAVG 23.53km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 1930kcal
- Podjazdy 111m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Świąteczna 50-tka .
Poniedziałek, 22 kwietnia 2019 · dodano: 22.04.2019 | Komentarze 3
W świąteczną niedzielę nie było szans aby wyskoczyć na kilka kilometrów ,za to dziś po rodzinnym śniadaniu ruszyłem na "spalanie" wczorajszych jajek i innych pyszności.Żeby nie kombinować z trasą a miałem czas do trzynastej ruszyłem do DDR-ki na Żarowo a następnie przez Lubowo i Poczernin pojechałem do "Chociwelki" bo skoro dziś świąteczny dzień to ruch będzie znikomy.Budowa drewnianego domu za Rogowem © strus
Będąc na DW 142 rozczarowałem się bo aut bardzo dużo i szybko jadących a nawet niebezpiecznie wyprzedzających na łukach o dziwo to samochodu na niemieckich blachach ,myślę że to Polacy mieszkający za Odrą.Chciałem zjechać dopiero w okolicy Strumian ale zrobiłem to na krzyżówce z DW141 i uciekłem do Sowna a tam w las na dwa dojazdy pożarowe które dojechałem do DP39 i zawróciłem.
Dojazd Pożarowy 32 © strus
DP40 wracam na DP32 i kieruje się do DDR-ki w Kobylance przez Wielichówko ,Cisewo i Reptowo.Ścieżką jadę do Morzyczyna gdzie odbijam na promenadę nad jeziorem Miedwie z której musiałem uciec ze względu na bardzo dużą ilość spacerowiczów.
Promenada nad jeziorem Miedwie © strus
Wracam na DDR-kę na której spotykam bikera na szosówce i razem wracam do Stargardu rozstając się w okolicy Oś.Chopina a po drodze sobie pogadaliśmy.Teraz pora na drugi dzień świąt......
Powiew wiosny na Ceglanej © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,DW142,Sowno,DP32,DP40,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA : ŚWIĄTECZNA 50-TKA.
- DST 100.19km
- Teren 22.40km
- Czas 04:18
- VAVG 23.30km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 3704kcal
- Podjazdy 249m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Po świąteczne sto.
Sobota, 20 kwietnia 2019 · dodano: 20.04.2019 | Komentarze 4
Rano ostatnie zakupy a później jak wczoraj wspomniałem żeby małżonce nie przeszkadzać postanowiłem zaliczyć odcinek między Przelewicami a Mielęcinem na którym nigdy nie zawitałem oraz odcinek Krzemlin - Pyrzyce.Ruszyłem do DDR-ki przy osiedlu Pyrzyckim a nią dojechałem na tereny po radzieckim lotnisku którego coraz mniej i skierowałem się do Warnic.DDR-ka w Kluczewie © strus
Bridgestone w rzepaku © strus
Z Warnic po kiepskich drogach skierowałem się do DW 122 w Lubiatowie przez Reńsko,Stary Przylep a tam w końcu lżejsze kręcenie mimo że pod górki i odbijam do Przelewic przez Kosin w którym nadal nie nie skończona DDR-ka do Pyrzyc.Po drodze nie robiłem fotek bo zależało mi na czasie który chciałem wykorzystać na trasie którą będę jechał po raz pierwszy a mianowicie między Przelewicami a Pyrzycami poza Mielęcinem z wyjątkiem Przelewic.
PRZELEWICE (niem.Prillwitz) Pałac zbudowany w 1799 roku dla von Borgstedego © strus
PRZELEWICE (niem.Prillwitz) Mleczarnia © strus
W końcu wjeżdżam na drogę którą jadę po raz pierwszy i od razu pod duże wzniesienie i wjeżdżam do Ślazowa i rozczarowanie bo nie ma nic ciekawego.Kolejna wioską w której jestem po raz pierwszy to Bylice i znowu nic poza tym że musiałem uciekać przed dwoma upierdliwymi kundlami.Kolejne wioski to także porażki dzisiejszego dnia chodź gdy zobaczyłem info o pałacu w Batowie to się ucieszyłem ale okazało się że ten pałac to nowy budynek i tak dojechałem do DW 119 i przejechałem na drugą stronę i skierowałem się na odcinek numer dwa dzisiejszego dnia na którym również po raz pierwszy.Rozpocząłem od wioski Krzemlina następnie drogą płytową docieram do wioski Nowielin.
KRZEMLIN (niem.Kremlin)Kościół parafialny p.w. św. Wojciecha Biskupa i Męczennika z XIX w. © strus
Droga Krzemielin - Nowielin © strus
NOWIELIN (niem.Naulin) Kościół filialny p.w. Niepokalanego Serca NMP z 2 poł. XIII w. © strus
W Nowielinie tutejszy mieszkaniec powiedział mi żebym do Pyrzyc pojechał drogą gruntową to będę miał ładne widoki na jeziorka i tak zrobiłem gdy dotarłem do Pyrzyc uzupełniłem napoje na stacji paliw i ruszyłem po małym posiłku w dalszą drogę kierując się do drogi wojewódziej106.
Jeziorko Tama przed Pyrzycami © strus
PYRZYCE (niem.Pyritz) Brama Bańska – zbudowana w latach 1260–1270 © strus
Ze DW 106 na chwile zjeżdżam aby przejechać przez dwie wioski Brzezin i Ryszewo żeby ponownie na chwile zawitać na sto szóstce jadąc przez Okunicę i i uciec z niej kierując się do Wierzbna przez Gardziec.
OKUNICA (niem.Friedrichsthal) Kościół filialny p.w. św. Bartłomieja z XVIII w © strus
Dziś nie miałem tak dużo czasu jak wczoraj i dla tego nie zajechałem nad jezioro Miedwie w Wierzbnie tylko od razu skierowałem się do drogi żużlowej prowadzącej do Dębicy która zmieniła nawierzchnię na kamienistą ale na szczęście tylko na odcinku jednego kilometra.
Nowa nawierzchnia na drodze Wierzbno - Dębica © strus
W Dębicy ponownie kieruję się na poradzieckie lotnisko i jadę do DDR-ki w strefie przemysłowej gdzie okazało się że droga została zamknięta bo będzie robiony kolejny odcinek ulicy Metalowej która jest na miejscu pasa startowego.
Budowa ulicy Metalowej - rozbiórka pasa startowego © strus
Gdy dojechałem do DDR-ki okazało się że na mecie będę na 99 km to jakość słabo wygląda więc gdy przejechałem na S 10 do Giżynka pojechałem stara drogą i po wydłużona delikatnie drogą przez miasto setka została osiągnięta.Jutro świąteczna przerwa.
TRASA:
Stargard,Kluczewo,Warnice,Reńsko,Obryta,Stary Przylep,Cieszysław,Zaborsko,Lubiatowo,Kosin,Przelewice,Ślazowo,Bylice,Krasne,
Batowo,Mielęcin,Krzemlin,Nowielin,Pyrzyce,Brzezin,Ryszewo,Okunica,Grędziec,Wierzbno,Dębica,Burzykowo,Kluczewo,Golczewo,
Giżynek,Stargard.
MAPKA I ZDJĘCIA: Po świąteczne sto.
- DST 110.39km
- Teren 15.00km
- Czas 04:54
- VAVG 22.53km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 4312kcal
- Podjazdy 370m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Ińsko (niem.Nörenberg)
Piątek, 19 kwietnia 2019 · dodano: 19.04.2019 | Komentarze 4
Cztery ciepłe słoneczne dni popołudniu spędziłem w pracy a na dzień dzisiejszy wypisałem urlop żeby sobie pojeździć,docelowym miejscem dzisiejszej wycieczki było Ińsko żeby zobaczyć nowe pomosty i wieżę widokową.Rozpocząłem jak to przeważnie bywa gdy jadę Viperem do Ińska od przejazdu do Marianowa po dziurawych drogach zaliczając Ulikowa i Pęzino a następnie skierowałem się przez Wiechowo i Kępno do Lutkowa.Jezioro Marianowskie w Wiechowie © strus
WIECHOWO (niem.Büche)Kościół i pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej © strus
Kępno (niem.Kempendorf) Kościół filialny p.w. św. Józefa z 1 poł. XIX w © strus
W Lutkowie wymyśliłem że tym razem nie przez Długie do Ińska pojadę tylko przez Kozy i Białą.Wjeżdżając do Kóz zapomniałem się i skręciłem w prawo do drogi również prowadzącej do Ińska ale przez Ciemnik gdzie zawróciłem i po rozmowie telefonicznej zawitałem w Białej gdzie na początku nie zauważyłem demkala.
BIAŁA (niem.Ball) Pomnik w formie obelisku poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
BIAŁA (niem.Ball) Wolno stająca dzwonnica z dzwon z brązu o średnicy 0,88 m ze znakiem firmowym braci Ulrich z Apoldy. © strus
W Białej popełniłem duży błąd wybierając gruntową drogę do Linówka która zaczynała się zachęcająco a później była po prostu nieprzejezdna nie przez nawierzchnię lecz przez gęste krzaki albo niskie gałęzie że musiałem prowadzić rower jedynym plusem to ruiny
chyba ziemianki.
Biała -początki drogi gruntowej do Linówka © strus
Droga Biała-Linówko © strus
Ruiny chyba ziemianki w lesie przed Linówkiem © strus
Gdy zawitałem na asfalcie w Linówku od razu lepiej się poczułem ale w głowie miałem jeszcze jeden odcinek zaplanowany po polno-leśnych drogach którymi jeszcze nie jechałem ale w końcu zawitałem w Ińsku i od razy pojechałem w kierunku plaży miejskiej a przy drodze DW 151 pojawiła się nowa DDR-ka o której nie wiedziałem.Następnie jechałem wzdłuż jeziora do promenady Jerzego Hoffmana zatrzymując się przy nowej wieży widokowej z której nie skorzystałem bo nie miał kto roweru przypilnować.
IŃSKO (niem.Nörenberg) Nowy pomost © strus
IŃSKO (niem.Nörenberg) Pomnik poświęcony mieszkańcom miasta poległym w I wojnie światowej. © strus
IŃSKO (niem.Nörenberg) Widok na jezioro © strus
IŃSKO (niem.Nörenberg) Wieża widokowa © strus
IŃSKO (niem.Nörenberg) promenada J.Hoffmana © strus
Widok na jezioro © strus
IŃSKO (Nörenberg) Pomnik Raka © strus
Pora wracać trochę inną drogą kierując się do na Chociwel ale jadę tylko do Kamiennego Mostu aby wejść w las i tym razem bez problemu dotarłem do dwóch demkal -i ukrytych między drzewami i jeszcze zrobiłem zakupy w jedynym sklepie w którym przy piwku siedzieli chyba wszyscy faceci z wioski.
KAMIENNY MOST (niem.Steinhöfel) Dwa pomniki poświęcone mieszkańcom wsi oraz okolic poległych w I wojnie światowej. © strus
Po zakupach odbijam na Starzyce w których popełnia drugi błąd chodź ten nie był tak męczący jedynie droga z dużą ilością luźnego piachu którą dojechałem do Lisowa a dalej skierowałem się na drogę którą już raz jechałem prowadzącą do Marianowa przez Mariankowo w którym już prawie nikt nie mieszka.Droga też nie zachwycała ale jechało się w miarę dobrze.
Droga za Starzycami do Lisowa. © strus
LISOWO (niem.Vossberg) Kościół filialny p.w. Matki Bożej Częstochowskiej. © strus
A że w Kamiennym Moście do picia był tylko tymbark i "zupy chmielowe" to w Marianowie kupiłem to co potrzebowałem i tą samą drogą co jechałem wcześniej wróciłem do Stargardu snując już plany na dzień jutrzejszy żeby nie przeszkadzać Iwonce w szykowaniu świąt.
Moście do picia tylko był Tymbark
TRASA:
Stargard,Osetno,Strachocin,Ulikowo Kolonia,Ulikowo,Pęzino,Czarnkowo,Marianowo,Wiechowo,Kępno,Lutkowo,Kozy,Biała,Linówko,
Ińsko,Kamienny Most,Starzyce,Lisowo,Mariankowo,Marianowo,Czarnkowo,Pęzino,Ulikowo,Ulikowo Kolonia,Strachocin,Stargard.
MAPKA I ZDJĘCIA : Ińsko (niem.Nörenberg)
- DST 70.48km
- Teren 23.00km
- Czas 03:12
- VAVG 22.02km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 2762kcal
- Podjazdy 166m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Po porannym deszczu.
Niedziela, 14 kwietnia 2019 · dodano: 14.04.2019 | Komentarze 3
Po porannym deszczu przy temperaturze sześć stopni ruszyłem do DDR-ki wzdłuż DK 20 aby odbić w kierunku "Chociwelki" jadąc tam przez Klępino i Małkocin a wiaterek chłodny chodź nie tak jak wczoraj,miałem nadzieje że ocieplenie nadejdzie bo nie miałem ochoty ponownie zmarznąć w dłonie.W Siwkowie docieram do DW 142 i przejeżdżam nad nią i tym razem kieruję się do Warchlina aby tam wjechać na drogę gruntową która poprowadzi mnie do Dąbrowicy.Wiejska ozdoba w Dąbrowicy © strus
Jadąc do Dąbrowicy na okolicznych polach pojawiły się pierwsze kwiatostany rzepaku dlatego wypatrywałem możliwości łatwego dotarcia do pierwszych kwiatów .Przez pierwsze 23 kilometry jak wczoraj dokuczał wiatr tym razem tylko zimny,po zaliczeniu Rożnowa i Tarnowa jadę do Danowo a na niebie zaczęło się przez chmury przebijać słonko i od razu inaczej oraz temperatura zaczęła rosnąć.Do pierwszych kwiatów rzepaku dotarłem przed Danowem na na polu chyba ślady nornic.
Pierwsze kwiaty rzepaku © strus
Chyba robota nornic © strus
DANOWO (niem.Jakobsdorf) Kościół filialny p.w. MB Częstochowskiej z XV/XVI w. © strus
Z Danowa dojeżdżam do DDR-ki w Podańsku gdzie zjeżdżam na początkowo żużlówkę a później leśnymi drogami melduję się w wiosce zwanej Zabród gdzie zamiast szosą jechać do Bolechowa pojechałem tam leśnymi drogami których na mapie nie było jedynie ostatni odcinek dojazdu pożarowego 13.
Dojazd pożarowy 5 okolice Zabród © strus
Dojazd pożarowy 13 okolice Bolechowa © strus
Po krótkiej wizycie na szosie odbijam w las i jadę przez Bącznik do głównej drogi którą jadę do Strumian i ponownie przedostaję się na drugą stronę "Chociwelki" i po chwili zawitałem w Sownie jak wczoraj i dalej jadę tym samym odcinkiem wycieczki co wczoraj czyli wydłużoną drogą do DDR-ki w Żarowie a dalej prosto do domu w słoneczku i temperaturze 11 stopni a po obiadku z Iwonką na pieszą wycieczkę wzdłuż rzeki Iny.
Bącznik (niem.Dieckmühl) Ruiny młyna wodnego na Wisełce © strus
TRASA:
Stargard,Klępino,Małkocin,Siwkowo,Warchlino,Dąbrowica,Rożnowo Nowogardzkie,Zagórce,Tarnowo,Danowo,Podańsko,
Zabród,Bolechowo,Bącznik,Łęsko,Strumiany,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
MAPKA: PO PORANNYM DESZCZU
- DST 71.49km
- Teren 18.50km
- Czas 03:08
- VAVG 22.82km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 2726kcal
- Podjazdy 127m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Lodowaty wiatr.
Sobota, 13 kwietnia 2019 · dodano: 13.04.2019 | Komentarze 6
Kiedy ten lodowaty wiatr odpuści ???? Ja mam już go dość,ubrany jak na zimę jedynie rękawiczki niezimowe i to był błąd po jadąc po odkrytych terenach lodowaty wiatr tak mi dawał popalić w dłonie że drętwiały mi palce.Rozpocząłem od przejazdu po mieście gdzie widziałem bardzo dużą grupę bikerów szykujących się do masy krytycznej a ja jadę do Kluczewa przez Witkowo Drugie a następnie przez Oś.Lotnisko docieram do strefy przemysłowej skąd jadę do DDR-ki w Zieleniewie przez Skalin,Wierzchląd i Kunowo.Na odcinku 26 km dostałem ostro po palić od lodowatego wiatru dlatego postanowiłem jak to ostatnimi wyjazdami bywa wjechać w las i nieważne że po tej samej trasie jak ostatnie 50-tki po pracy ale tym razem w przeciwnym kierunku.DDR-ką od Zieleniewa kieruje się do Motańca i przejeżdżam na drugą stronę DK10 a w Kobylance zatrzymuje się na foto kwiatka żeby coś było na bloga.DDR-ka w Kobylance © strus
Z Motańca przez Kałęgą jadę do Niedźwiedzia gdzie kieruję się do najlepszej drogi prowadzącej do Zdunowa a następnie przez Wielgowo docieram do dojazdu pożarowego 40 który poprowadzi mnie do Sowna zaliczając jeszcze dojazd pożarowy 32.
Tulipan w Motańcu © strus
Wielgowo dojazd do DP40 © strus
Ostatnie metry DP 32 w tragicznym stanie i wyjeżdżam w Sownie kierując się do DDR-ki w Żarowie wydłużoną drogą zaliczając Poczernin,Rogowo i Lubowo a później już prosto do domu z nadzieją że jutro będzie lepiej bood poniedziałku druga zmiana.
ROGOWO (niem.Roggow) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Motaniec,Kąłega,Niedźwiedź,
Zdunowo,Wielgowo,DP40,DP32,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
MAPKA: Lodowaty wiatr
- DST 70.13km
- Teren 25.00km
- Czas 03:16
- VAVG 21.47km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 2811kcal
- Podjazdy 179m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Leśne okolice ⛅☀️
Wtorek, 9 kwietnia 2019 · dodano: 09.04.2019 | Komentarze 4
Wczoraj chwaliłem aurę a dziś musiałem przeprosić kurtkę i spodnie z membraną bo gdy wyruszałem termometr pokazywał ledwie sześć stopni a gdy ruszyłem do DDR-ki na Zieleniewo okazało się że jeszcze dość wieje i to lodowaty północny wiatr.W Zieleniewie postanowiłem że ukryję się na leśnych ścieżkach zaczynając od wjazdu do lasu w kierunku Cisewa a po drodze zrobiłem pierwszą fotkę rozbudowy DK 10.Przebudowa DK10 do S10 © strus
Z Cisewa kieruje się przez przejazd kolejowy do Reptowa aby uwietcznić widziane wczoraj bociany w drugim gnieździe ale jeden latał a drugiego ledwo widać,później skierowałem się do dojazdu pożarowego 32 tym razem nie w Sownie ale w Reptowie i kieruje się do dojazdu pożarowego 40 aby nim dojechać do Wielgowa.
Druga para bocianów w Reptowie © strus
Magnolia w Reptowie © strus
Dojazd pożarowy 32 od strony Reptowa © strus
Z Wielgowa do drogi na Niedźwiedź jadę wydłużoną drogą przez Sławociesze a następnie kieruję się pod DK10 na dojazd pożarowy 50 i leśnymi ścieżkami jadę do Jezierzyc a następnie dojazdem pożarowym 51 kieruje się do Rekowa w którym boisko trawiaste do siatkówki obrabiają naturalne kosiarki.
Wjazd na DP50 od strony S10 © strus
Owieczki kuleczki © strus
Z Rekowa musiałem do DW120 jechać po bruku bo na brzegach drogi duże ilości suchego luźnego piachu i bardzo ciężko się jechało.W końcu na drodze o normalnej nawierzchni którą jadę do Kobylanki przez Nieznań i Bielkowo a następnie nową drogą jadę do Jęczydołu aby tam skierować się do DDR-ki w Morzyczynie.
Wiosna w Jęczydole © strus
"Mleczuś" przy DDR-ce w Morzyczynie. © strus
Z DDR-ki zjeżdżam jeszcze jak wczoraj na promenadę nad jeziorem Miedwie i gdy już w Zieleniewie wróciłem na ścieżkę jadę nią prosto do Stargardu.
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Miedwiecko,Cisewo,Reptowo,DP32,DP40,Wielgowo,Sławociesze,Płonia,Niedźwiedź,DP50,DP48,
Jezierzyce,DP51,Rekowo,DW120,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Leśne okolice ⛅☀️