Info
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Grudzień10 - 13
- 2025, Listopad12 - 26
- 2025, Październik11 - 13
- 2025, Wrzesień10 - 16
- 2025, Sierpień16 - 18
- 2025, Lipiec9 - 10
- 2025, Czerwiec22 - 15
- 2025, Maj12 - 18
- 2025, Kwiecień9 - 15
- 2025, Marzec20 - 17
- 2025, Luty21 - 4
- 2025, Styczeń19 - 8
- 2024, Grudzień12 - 12
- 2024, Listopad8 - 10
- 2024, Październik13 - 22
- 2024, Wrzesień14 - 27
- 2024, Sierpień17 - 26
- 2024, Lipiec14 - 33
- 2024, Czerwiec20 - 49
- 2024, Maj13 - 24
- 2024, Kwiecień11 - 24
- 2024, Marzec12 - 27
- 2024, Luty7 - 13
- 2024, Styczeń5 - 15
- 2023, Grudzień8 - 18
- 2023, Listopad8 - 15
- 2023, Październik10 - 15
- 2023, Wrzesień14 - 35
- 2023, Sierpień12 - 21
- 2023, Lipiec13 - 35
- 2023, Czerwiec23 - 48
- 2023, Maj17 - 38
- 2023, Kwiecień12 - 33
- 2023, Marzec8 - 17
- 2023, Luty11 - 21
- 2023, Styczeń11 - 20
- 2022, Grudzień9 - 20
- 2022, Listopad10 - 24
- 2022, Październik13 - 27
- 2022, Wrzesień14 - 28
- 2022, Sierpień11 - 20
- 2022, Lipiec12 - 18
- 2022, Czerwiec18 - 31
- 2022, Maj13 - 32
- 2022, Kwiecień16 - 27
- 2022, Marzec11 - 24
- 2022, Luty11 - 17
- 2022, Styczeń9 - 12
- 2021, Grudzień3 - 4
- 2021, Listopad8 - 15
- 2021, Październik10 - 24
- 2021, Wrzesień15 - 29
- 2021, Sierpień13 - 24
- 2021, Lipiec16 - 35
- 2021, Czerwiec24 - 46
- 2021, Maj14 - 29
- 2021, Kwiecień11 - 40
- 2021, Marzec12 - 31
- 2021, Luty8 - 20
- 2021, Styczeń8 - 18
- 2020, Grudzień17 - 50
- 2020, Listopad16 - 71
- 2020, Październik15 - 54
- 2020, Wrzesień17 - 55
- 2020, Sierpień16 - 46
- 2020, Lipiec12 - 40
- 2020, Czerwiec18 - 56
- 2020, Maj17 - 70
- 2020, Kwiecień16 - 86
- 2020, Marzec15 - 70
- 2020, Luty13 - 32
- 2020, Styczeń15 - 41
- 2019, Grudzień15 - 41
- 2019, Listopad14 - 28
- 2019, Październik16 - 43
- 2019, Wrzesień14 - 31
- 2019, Sierpień19 - 47
- 2019, Lipiec11 - 27
- 2019, Czerwiec20 - 50
- 2019, Maj14 - 63
- 2019, Kwiecień14 - 56
- 2019, Marzec14 - 47
- 2019, Luty13 - 34
- 2019, Styczeń11 - 34
- 2018, Grudzień12 - 42
- 2018, Listopad15 - 84
- 2018, Październik12 - 64
- 2018, Wrzesień14 - 60
- 2018, Sierpień16 - 50
- 2018, Lipiec14 - 50
- 2018, Czerwiec15 - 64
- 2018, Maj18 - 70
- 2018, Kwiecień17 - 77
- 2018, Marzec13 - 60
- 2018, Luty10 - 40
- 2018, Styczeń13 - 64
- 2017, Grudzień14 - 53
- 2017, Listopad14 - 52
- 2017, Październik13 - 43
- 2017, Wrzesień12 - 39
- 2017, Sierpień14 - 45
- 2017, Lipiec11 - 47
- 2017, Czerwiec16 - 63
- 2017, Maj4 - 20
- 2017, Kwiecień5 - 19
- 2017, Marzec14 - 47
- 2017, Luty6 - 22
- 2017, Styczeń10 - 26
- 2016, Grudzień10 - 34
- 2016, Listopad11 - 30
- 2016, Październik10 - 30
- 2016, Wrzesień12 - 47
- 2016, Sierpień7 - 31
- 2016, Lipiec8 - 24
- 2016, Czerwiec12 - 48
- 2016, Maj17 - 76
- 2016, Kwiecień11 - 74
- 2016, Marzec12 - 57
- 2016, Luty11 - 40
- 2016, Styczeń12 - 25
- 2015, Grudzień11 - 40
- 2015, Listopad13 - 41
- 2015, Październik15 - 60
- 2015, Wrzesień15 - 74
- 2015, Sierpień16 - 58
- 2015, Lipiec15 - 49
- 2015, Czerwiec12 - 51
- 2015, Maj13 - 55
- 2015, Kwiecień15 - 63
- 2015, Marzec12 - 57
- 2015, Luty13 - 39
- 2015, Styczeń8 - 29
- 2014, Grudzień12 - 30
- 2014, Listopad12 - 32
- 2014, Październik11 - 23
- 2014, Wrzesień10 - 34
- 2014, Sierpień15 - 28
- 2014, Lipiec12 - 29
- 2014, Czerwiec12 - 33
- 2014, Maj12 - 33
- 2014, Kwiecień14 - 41
- 2014, Marzec16 - 51
- 2014, Luty10 - 31
- 2014, Styczeń10 - 38
- 2013, Grudzień10 - 34
- 2013, Listopad11 - 34
- 2013, Październik11 - 36
- 2013, Wrzesień12 - 26
- 2013, Sierpień15 - 24
- 2013, Lipiec7 - 10
- 2013, Czerwiec11 - 17
- 2013, Maj13 - 16
- 2013, Kwiecień11 - 6
- 2013, Marzec6 - 3
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń3 - 1
- 2012, Grudzień4 - 3
- 2012, Listopad8 - 2
- 2012, Październik12 - 4
- 2012, Wrzesień12 - 17
- 2012, Sierpień13 - 8
- 2012, Lipiec10 - 6
- 2012, Czerwiec12 - 4
- 2012, Maj15 - 1
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec12 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Grudzień3 - 1
- 2011, Listopad11 - 7
- 2011, Październik11 - 0
- 2011, Marzec1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
SOLO
| Dystans całkowity: | 109084.18 km (w terenie 9760.35 km; 8.95%) |
| Czas w ruchu: | 4352:34 |
| Średnia prędkość: | 25.03 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 3529.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 293984 m |
| Suma kalorii: | 3260853 kcal |
| Liczba aktywności: | 1742 |
| Średnio na aktywność: | 62.62 km i 2h 30m |
| Więcej statystyk | |
- DST 72.29km
- Teren 2.70km
- Czas 03:11
- VAVG 22.71km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 3263kcal
- Podjazdy 123m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy z bonusem.
Wtorek, 11 września 2018 · dodano: 11.09.2018 | Komentarze 5
Gdy wróciłem do domu z pracy było już po porannych przelotnych opadach deszczu i a reszta dnia miała być już pogodna , jak się okazało wiaterek był zdecydowanie mocniejszy niż wczoraj.Tym razem jazdę rozpocząłem od DDR-ki na Motaniec z tak wczoraj chwalonym kilometrowym odcinkiem po remoncie i z dziwnym zakrętem a później prosto do Kobylanki.
Wyremontowana DDR-ka w okolicy Lipnika z dziwnym zakrętem © strus

Miejsce na odpoczynek przy DDR-ce © strus
W Kobylance odbijam na Reptowo i kieruje się do Cisewa do końca szosy która zamienia się na drogę leśną prowadzącą do Grzędzic albo do Miedwiecka,ja na Speeder-ze nie dam rady nią dalej jechać więc zawracam i jadę drugą ulicą w Cisewie która zamieniała się w drogę szutrową ale dziś niespodzianka nawierzchnia została pokryta jakąś "czarną masą" i zrobiła się przejezdna ponownie dla wąskich opon więc skorzystałem z niej i dojechałem do Wielichówka.


Nowa nawierzchnia do Wielichówka © strus

W centrum Wielichówka zawracam i kieruję się do ścieżki rowerowej w Kobylance i jadę nią do Zieleniewa gdzie odbijam na Kunowo w którym odezwał mi się dzwonek w telefonie dzięki któremu wiem że to dzwoni małżonka i okazało się że małżonka chce na rower więc zawróciłem i pojechałem prosto do domu,tam zmiana roweru i ruszamy na małe kółeczko na cmentarz wiejski w Grzędzicach jadąc tam DDR-ką do Lipnika i przez nowe rondo kierujemy się do Grzędzic.Po małych porządkach małe kółeczko po wiosce i jedziemy do DDR-ki w Żarowie a dalej już do domu.Solo przejechałem 51 km i 21 km z małżonką.



TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Kunowo,Zieleniewo,Lipnik,Stargard,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
MAPKA : Bonus z Iwonką
M A P K A : 50-tka po pracy - część pierwsza
- DST 50.39km
- Czas 01:54
- VAVG 26.52km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 2245kcal
- Podjazdy 164m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Poniedziałek, 10 września 2018 · dodano: 10.09.2018 | Komentarze 4
Ciepło ale już bez słońca gdy wyruszyłem do gminy Kobylanka na pięćdziesiątkę po pracy z wiatrem lekko dokuczającym gdy jechałemw kierunku Lipnika przez Grzędzice po przejechaniu DDR-ki do Żarowa zawitałem na całkowicie wyremontowanym odcinku DDR-ki w Lipniku na odcinku jednego kilometra - poszerzona do czterech metrów.

Wyremontowana DDR-ka w Lipniku © strus
Zanim dotarłem do gminy Kobylanka jadąc ścieżką rowerową w Zieleniewie odbiłem na promenadę nad jeziorem Miedwie gdzie dziś ruch zdecydowanie mniejszy niż w poprzednich miesiącach i można spokojnie przejechać w pobliżu jeziora.

Amfiteatr w Morzyczynie © strus

Jezioro Miedwie w Morzyczynie © strus

W Morzyczynie wróciłem na ścieżkę rowerową i jadę nią do Motańca a następnie kieruje się do końca Niedźwiedzia wydłużoną drogą przez Reptowo a tam stoją maszyny remontującą leśną drogę prowadzącą do dojazdu pożarowego 45

Remont leśnej drogi w okolicy Niedźwiedzia © strus
Gdy przed mną piach zawracam i znowu wydłużona drogą wracam do Reptowa zahaczając ponownie Motaniec i kieruję się do DDR-ki w Kobylance i wracam do Stargardu .Gdy byłem w Zieleniewie awarii uległa torebka pod siodłowa którą zamocowałem za pomocą pokrowca ochronnego na gumce.To srebrne cudeńko ma chronić torebkę przed deszczem i błotem a posłużyło jako zapięcie.

Awaryjne mocowanie torebki pod siodłowej © strus
Będąc już w mieście otrzymałem sms o nadejściu paczki więc zanim wróciłem do domu zajechałem jeszcze do paczkomatu tym razem paczka Iwonki.


TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,
Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
- DST 107.59km
- Teren 2.60km
- Czas 04:13
- VAVG 25.52km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 4688kcal
- Podjazdy 365m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Po sto.
Środa, 29 sierpnia 2018 · dodano: 29.08.2018 | Komentarze 6
W końcu wolny dzień w tygodniu który chciałem dobrze wykorzystać nie tylko rowerowo,ruszyłem z półgodzinnym opóźnieniem w kierunku Gryfina bo miałem plan przekroczyć dziś granicę z Niemcami. Wybrałem według mnie najbezpieczniejszą trasę ze względu na mały ruch aut i to że nie trzeba się przebijać przez Szczecin czego bardzo nie lubię.Jechałem non stop bez żadnych przystanków miało być do granicy ale niestety nie udało mi się dotrzeć nawet do Gardna a to wszystko przez roboty drogowe.Zaczęło się od "zwiniętego" asfaltu w całym Żelisławcu po frezowanej drodze ciężko się jechało ale jakoś ten niecały kilometr zaliczony a za wioską w stronę Gardna długi korek aut lany asfalt na jednym pasie i ruch sterowny przez radio.Jak zobaczyłem że puszczają tylko po dwa auta postanowiłem zrezygnować i wróciłem do Starego Czarnowa.
Nad DW 119 w Starym Czarnowie. © strus
Gdy wróciłem do Starego zaczęło się liczenie kilometrów żeby zaliczyć dziś setkę na pierwszy rzut poszło dojechanie do Kołbacza wydłużoną drogą przez Dębinę a następnie zahaczenie o Żelewo w drodze powrotnej do Kobylanki.

Jezioro Miedwie w Żelewie © strus

Torpedownia w Bielkowie widziana z Żelewa © strus
Gdy już wróciłem na DDR-kę w Kobylance, w Motańcu gdy spojrzałem na licznik zauważyłem że mój kilometraż wynosi jakbym robił drugą rundę po pracy wiec jadę do końca szosy w Niedźwiedziu i po nawrotce kieruje się przez Reptowo tym razem do końca szosy w Cisewie i zaliczając w jedną stronę postój na przejeździe kolejowym.

Z Cisewa wracam na DDR-kę w Kobylance a dalej do Stargardu wydłużona drogą przez Żarowo i Grzędzice gdzie jeszcze musiałem kupić picie bo dwie flaszki po 0,7 l nie wystarczyły i to by było na tyle.....jakoś krótko dziś.

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Stare Czarnowo,Glinna,Kartno,Żelisławiec,
Kartno,Glinna,Stare Czarnowo,Dębina.Kołbacz,Żelewo,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,Motaniec,Kałega,Niedźwiedź,Reptowo,
Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Źarowo,Stargard.
M A P K A : Po sto
- DST 59.27km
- Czas 02:20
- VAVG 25.40km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 2625kcal
- Podjazdy 211m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Przed wizytą u okulisty
Czwartek, 23 sierpnia 2018 · dodano: 23.08.2018 | Komentarze 5
Wolny dzień od pracy po trzech popołudniówkach ale czekała mnie o szesnastej wizyta kontrolna u okulisty i najważniejsze badanie ciśnienia w oku .Postanowiłem przejechać spokojnie minimum 50 km a że taki dystans krótki to nie ma za bardzo gdzie jechać dlatego skierowałem się do gminy Kobylanka żeby zaliczyć standardową trasę pokonywaną najczęściej po pracy z małymi dodatkami.Start i pierwszy etap dojazd do remontowanego ronda w Lipniku przez DDR-ke do Żarowa i Grzędzice.W Lipniku coraz więcej odcinków
nowej poszerzonej ścieżki rowerowej już a asfaltem ale Speeder-em ciężką przejechać dwa odcinki po kamieniach.Dojeżdżam do Motańca a następnie kieruje się do końca szosy w Niedźwiedziu przez Reptowo.

Drogi prowadzące do Zdunowa © strus
Po piachu speeder-em nie pojadę więc zawracam i kieruje się wydłużona drogą do Reptowa przez Kałęge i Motaniec a dalej do Cisewa bez stania na przejeździe kolejowym docieram do lapidarium w Cisewie gdzie telefon odzywa się że paczka oczekuje w paczkomacie oraz drugie info od kolegi że ma dla mnie do odebranie opony SCHWALBE MARATHON dla Iwonki.


droga powrotna do Stargardu to dojazd do DDR-ki w Kobylance a nią już do miasta i odbijam w stronę Oś.Letniego po oponki a następnie do paczkomatu. Jazda z oponami na szyi to pomyłka bo obijały mi się o uda , kręciły się utrudniając jazdę ale jakoś wróciłem bezpiecznie do domu a wizyta na plus ,ciśnienie na 13 i to jest EXTRA WYNIK.

DDR-ka w Lipniku © strus

Odbiór paczki © strus

Nowe gatki- wersja Pro © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,
Reptowo,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA: Przed wizytą u okulisty
- DST 51.01km
- Teren 1.00km
- Czas 01:57
- VAVG 26.16km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 2252kcal
- Podjazdy 88m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Piątek, 17 sierpnia 2018 · dodano: 17.08.2018 | Komentarze 1
Znowu wróciły upały ,gdy po pracy chwilę po trzynastej wyruszałem w kierunku DDR-ki na Żarowo na termometrze było już prawie trzydzieści stopni w Żarowie odbiłem na Poczernin jadąc do niego przez Lubowo i Rogowo.Gdy przy wjeździe do wioski kończy się dobry asfalt robię nawrotkę i wracam do Żarowa.
Dzisiejsza jazda to szukanie kilometrów w bliskiej okolicy Stargardu dlatego gdy wróciłem do Żarowa pojechałem do końca wioski i z powrotem skierowałem się do Lipnika przez Grzędzice a gdy byłem na nowym rondzie w Lipniku zobaczyłem nowy asfalt w Lipniku i pojechałem do końca niego i oczywiście z powrotem na rondo gdzie wjechałem na DDR-kę która jest częściowo w remoncie i dojechałem do Zieleniewa a tam odbicie do końca dobrej drogi w Kunowie i z powrotem do Zieleniewa i wjazd nad jezioro Miedwie.

Jezioro Miedwie w Zieleniewie © strus

Wróciłem na DDR-kę w Zieleniewie i podjechałem nad jezioro tym razem w Morzyczynie na promenadę na ostanie molo a tam po krótkim pobycie zawróciłem tym razem już w stronę domu bo małżonka czekała z obiadem..... bardzo smacznym.

Jezioro Miedwie w Morzyczynie © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Kunowo,
Zieleniewo,Morzyczyn, Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA: 50-tka po pracy.
- DST 51.23km
- Teren 1.00km
- Czas 01:57
- VAVG 26.27km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 2244kcal
- Podjazdy 132m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Czwartek, 16 sierpnia 2018 · dodano: 16.08.2018 | Komentarze 2
Standardowy był początek trasy żeby zaliczyć pięćdziesiątkę po pracy czyli jazda DDR-ka do Żarowa przejazd przez Grzędzice do kolejnej DDR-ki w Lipniku a nią do Kobylanki a dziś tam odbijam w lewo czyli do Bielkowa i wspinam się pod górkę do Nieznania.
Droga Bielkowo - Nieznań © strus
Dojeżdżam do krzyżówki przed Kołbaczem i kieruję się nad jezioro Miedwie do miejscowości Żelewo dla odmiany i zatrzymuję się na chwilkę nad wodą spacerując po molo.

Jezioro Miedwie w Żelewie © strus
Wracam tą samą drogą do Kobylanki na DDR-kę a nią już prosto do Stargardu .Dziś znowu mocno grzało a jutro ponoć ma być jeszcze cieplej co mnie wcale nie cieszy bo już upałów na ten rok mam dość , nie ma jak moja ulubione dwadzieścia stopni :)

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Żelewo,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA: 50 -tka po pracy
- DST 50.76km
- Teren 3.20km
- Czas 01:55
- VAVG 26.48km/h
- Temperatura 31.0°C
- Kalorie 2222kcal
- Podjazdy 126m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Poniedziałek, 13 sierpnia 2018 · dodano: 13.08.2018 | Komentarze 3
Kolejny upalny dzień a ja po pracy w drogę na pięćdziesiątkę tym razem nie standardowo do Kobylanki a jak wczoraj DDR-ką do Żarowaa następnie przez Lubowo i Poczernin w stronę Sowna.Wczoraj nie zauważyłem że w Żarowie restauracja Gościniec miała spalony dach bo wczoraj sześć godzin trwało gaszenie tam pożaru.

Spalony dach w Gościńcu. © strus
Z Sowna ruszyłem w kierunku Przemocza gdzie zawróciłem na drodze do Maszewa i wróciłem na DW 142.Coś mnie pchnęło żeby kawałek pojechać "Chociwelką" chodź po ostatnim razie powiedziałem sobie że będę unikał tej drogi i tak fragment zaliczyłem do zjazdu na Strumiany a następnie pomknąłem do leśniczówki w Strumianach żeby zawrócić i skierować się do Sowna.

Motopompa w Przemoczu © strus

Stary dom w Strumianach © strus

Węzeł Strumiany na DW 142 © strus

Wróciłem do Sowna i skierowałem się krótszą drogą do Żarowa na DDR-kę a nią do domu gdzie sobie przypomniałem że miałem dziś zrobić o 8 km więcej żeby zaliczyć siódmy tysiąc,trudno się mówi 7k łyknę na kolejnej rundce.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Przemocze,DW 141,DW 142,Strumiany,Sowno,Smogolice,Żarowo,Stargard.
MAPKA : 50-tka po pracy
- DST 65.36km
- Teren 17.00km
- Czas 02:45
- VAVG 23.77km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 2448kcal
- Podjazdy 198m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Powrót Viper-a
Niedziela, 12 sierpnia 2018 · dodano: 12.08.2018 | Komentarze 5
Ponad dwa miesiąc nie użytkowałem Viper-a bo padł mu napęd a naprawa trwała na raty,najpierw wymieniłem łańcuch i kasetę i przy tej wymianie okazało się że muszę wymienić kółeczka w przerzutce oraz korbę bo jest zużyta no i przy okazji suport.Czekałem na części później mi było szkoda wolnego czasu na naprawę wolałem jeździć.Podczas wymiany korby i suportu gdy odkręciłem pedały okazało się że na jednym jest uszkodzony gwint no i przerzutkę by się przydało wymienić,później problem z przesyłką ,urlop ,powrót do pracy jazda po niej i dopiero w czwartek zamiast na rower dokończyłem wymiany elementów.Sobota dla Iwonki a dziś nie chciała iść na rower ale namawiała mnie na długi spacer na który się nie zgodziłem i w końcu musiałem wypróbować rower po remoncie.Na początku zrobiłem rundkę po mieście a następnie udałem się do DDR-ki na Żarowo na której przed samą wioską lodował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.Na polu stała karetka ,wylądował śmigłowiec i przyjechała OSP Żarowo.
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe na polu w okolicy Żarowa © strus

Chwilę postałem a że nic się nie działo ruszyłem w dalszą drogę zaczynając od dojazdy do Sowna wydłużoną drogą przez Lubowo i Poczernin a następnie skierowałem się do drogi prowadzącej do Wielgowa czyli do dojazdu pożarowego 32.

"Rzeź" w okolicy Rogowa © strus

Wjazd na DP 32 © strus
Początek drogi zachęcający ale po 300 metrach droga tragedia, dawno w tak kiepskim stanie nie widziałem jej ,pełno dziur i kamieni że trzeba jechać ostrożnie bynajmniej ja tak robię bo nie jestem kamikaze.Prawie po dziesięciu kilometrach wjeżdżam do Wielgowa i kieruje się na Sławociesze.

Liczne kamyki na DP32 © strus
Po pokonaniu przejazdu kolejowego i zawitaniu w dzielnicy Szczecina - Sławociesze zamiast w kierunku Płoni wróciłem do Zdunowa i wzdłuż szpitalnego muru skierowałem się do Niedźwiedzia.Droga którą jeżdżę od wielu lat nigdy nie była w taki stanie tzn. bardzo duże ilości luźnego piachu który uniemożliwiał jazdę,musiałem prowadzić rower około 500 m z małymi przerwami a jeździłem nią nawet Speeder-em.

Piaseczek na drodze do Niedźwiedzia © strus
300 m przed Gajęckim Ługiem dopiero się droga poprawiała i wjechałem na asfalt w Niedźwiedziu z którego skierowałem się DP 50 aby dojechać do DK 10 a nia prosto do Motańca na DDR-kę.DDR-ką śmigam do Lipnika a tam ponownie jak ostatnimi razami odbijam do Grzędzic żeby wjechać w Żarowie na DDR-kę którą dziś już jechałem i wracam do domu.Kilometraż mały jak na wolny weekend ale coś się dorzuci w tym tygodniu po pracy i zaliczy siódmy tysiąc jutro.

Budowa nowego odcinka DDR-ki w okolicy Lipnika © strus

TRASA:
Stargard,Giżynek,Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Wielgowo,Sławociesze,Zdunowo,Niedźwiedź,Motaniec,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
MAPKA: Powrót Viper-a
- DST 50.36km
- Teren 2.50km
- Czas 01:58
- VAVG 25.61km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 2199kcal
- Podjazdy 126m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Piątek, 10 sierpnia 2018 · dodano: 10.08.2018 | Komentarze 2
Wczorajsze popołudnie po pracy przeznaczyłem na ostateczne przywrócenie Vipera do użytku ,dużo pracy nie było musiałem założyć nową przerzutkę z linka oraz przykręcić nowe pedały i po pracy ruszyłem na pięćdziesiątkę ale dziś tym razem trochę inaczej ale to przez roboty w okolicy Lipnika gdzie dziś nie mogłem się przedostać do Zieleniewa i dla tego wróciłem i w Lipniku skręciłem na Żarowo przez Grzędzice a następnie skierowałem się przez Lubowo i Rogowo do Poczernina w którym za kościołem odbiłem w kierunku DW 142 czyli wyremontowanej "Chociwelce"

Wjazd na wyremontowaną "Chociwelkę" z Poczernina. © strus
W środę podczas jazdy termometr pokazał mi 42 stopnie a dziś ledwie 21 obniżka o 50% i odczucie jakby było za chłodno ale za to jazda mimo wiaterku który odczułem co prawda tylko na odkrytej części "Chociwelki" w super komforcie poza jeszcze stresem przez bardzo dużą ilość aut na DW 142 większości to auta ciężarowe wyprzedzające prawie na gazetę już nigdy w piątek nie zawitam na tej drodze. Miałem dojechać nią do Strumian ale odbiłem na DW 141 i pojechałem do Przemocze gdzie zawróciłem i skierowałem się na Sowno.

Z Sowna krótszą drogą przez Smogolice docieram do Żarowa na DDR-kę którą wraca do domu z poczuciem dobrze wykorzystanego czasu po południami gdy Iwonka musiała pracować do 22-ej.

TRASA:
Stargard,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,DW142,Przemocze,Sowno,Smogolice,Żarowo,Stargard.
MAPKA: 50-tka po pracy.
- DST 50.27km
- Teren 1.50km
- Czas 01:59
- VAVG 25.35km/h
- Temperatura 35.0°C
- Kalorie 2183kcal
- Podjazdy 52m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50 - tka po pracy w upale !!!!
Środa, 8 sierpnia 2018 · dodano: 08.08.2018 | Komentarze 1
Nie ma co się rozpisywać wyjechałem po pracy żeby zaliczyć pięćdziesiątkę chyba w rekordowy upał odkąd jeżdżę na rowerze temperatura w cieniu wynosiła 35 stopni a licznik podczas jazdy w słońcu pokazał 42 stopnie.Miałem ze sobą tylko 0,7l bardzo zimnego isotonika który skończył się na 36 kilometrze i nie mogłem nic kupić bo zapomniałem wsadzić pieniądze do torebki pod siodłowej przez co cierpiałem na ostatnich pięciu kilometrach.Dzisiejsza trasa to jazda do strefy przemysłowej w Kluczewie do której dojechałem przez Giżynek i Golczewo a następnie skierowałem się na Oś.Lotnisko z którego DDR-ka wróciłem z drugiej strony do Golczewa i przy fabryce opon Bridgestone dokonałem pomiaru temperatury.
Rekordowy upał tego lata © strus
Po pomiarach skierowałem się do Wierzchlądu czyli w okolice jeziora Miedwie przez Skalin i wróciłem ponownie do Golczewa przez Kunowo i Skalin.Gdy zameldowałem się w Stargardzie skierowałem się do DDR-ki na Motaniec i nią dojechałem tylko do Lipnika i odbiłem w kierunku Lubowa przez Grzędzice i Żarowo a tam kolejny pomiar.

Za torami zawróciłem i pojechałem z powrotem do Żarowa na DDR-kę i nią wracam jak wczoraj do domu bardzo spragniony zimnych napojów.

TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Kluczewo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Skalin,Golczewo,Giżynek,Stargard,Lipnik,
Grzędzice,Żarowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
MAPKA: 50 - tka po pracy w upale!!!





