Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

RODZINNA

Dystans całkowity:8210.70 km (w terenie 1105.10 km; 13.46%)
Czas w ruchu:450:14
Średnia prędkość:18.10 km/h
Suma podjazdów:11641 m
Suma kalorii:123014 kcal
Liczba aktywności:154
Średnio na aktywność:53.32 km i 2h 56m
Więcej statystyk
  • DST 75.00km
  • Teren 25.00km
  • Czas 04:17
  • VAVG 17.51km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 3561kcal
  • Podjazdy 1615m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bukowa z Iwonką

Wtorek, 3 maja 2016 · dodano: 03.05.2016 | Komentarze 6

To był dopiero trzeci wyjazd małżonki ale poprzednie dwa były bardzo krótkie pierwsze brak czasu a drugim razem awaria mojego roweru
a dziś od  razu na górki do Puszczy Bukowej.Na DDR-ce do Żarowa duży tłok i to w większości dzieci które zachowywały się jak by były na placu zabaw a nie na drodze rowerowej a od Żarowa już luzik.
Droga do Grzędzic z Żarowa
Droga do Grzędzic z Żarowa © strus
Gdy jechałem ostatnim razem trwał remont drogi ale coś słabo i poszło i nadal sporo dziur w Grzędzicach zajeżdżamy na cmentarz na małe sprzątanie i kierujemy się do DDR-ki w Lipniku na której spodziewałem się tłumów ale było znośnie jak na słoneczny wolny dzień.
Zwierzątka
Zwierzątka © strus
W Kobylance zajechaliśmy do sklepu na małe zakupy żeby następnie skierować się przez Motaniec do Jezierzyc a dalej obieramy kierunek na Sosnówko przejeżdżając obok piekarni.
Dąb w Jezierzycach
Dąb w Jezierzycach © strus
Przed wjazdem na Drogę Bieszczadzką robimy sobie przerwę na sok pomidorowy i zaczynamy wspinaczkę do ławeczki na tarasie a ja po drodze podczas robienia fotki grzęznę w brązowym błocie prawie do połowy butów które żeby doprowadzić do wyglądu zużywam paczkę chusteczek i dwie mokre.
Droga Bieszczadzka w
Droga Bieszczadzka w "Bukowej" © strus
Kamienny mostek
Kamienny mostek © strus
Gdy już dojechaliśmy do Kołowa przy pierwszym stawie duża ilość odpoczywających rowerzystów którzy na robili nam ochoty na posiedzenie tym razem na ławeczce nad wodą ale nad drugim stawem.
Staw w Kołowie
Staw w Kołowie © strus
Po odpoczynku kierujemy się w stronę Klęskowa zjeżdżając Drogą Górską i przejeżdżając pod A 6-tką żeby po krótkiej wizycie na szosie znowu zawitaliśmy na gruntowej drodze tym razem do Płoni.
Iwonka na
Iwonka na "Górskiej" © strus
Przejazd pod A 6
Przejazd pod A 6 © strus
Gdy jechaliśmy Chłopska proponowałem małżonce jakiś posiłek na Słonecznym ale ona twierdziła że nie jest głodna i chce jechać dalej i to jak się na końcu okazało był wielkim błędem dzisiejszego dnia.Po krótkiej wizycie na DK 10 odbijamy na Zdunowo a gdy już miałem odbijać w kierunku szpitala Iwonka chciała żeby podjechać do sklepu przy torach po banany których oczywiście nie było i pochłonęła tylko kolejna małą butelkę soku pomidorowego.Dalsza droga to prawie najkrótsza do domu po wyjechaniu z lasu w Niedźwiedziu kierujemy się do DDR-ki w Kobylance przez Kałęgę i Michałowy skrót.
Michałowy skrót do Kobylanki
Michałowy skrót do Kobylanki © strus
Podczas jazdy ścieżką rowerową do domu Iwonce zaczęło po prostu brakować siły.W Morzyczynie zadzwoniłem do pizzerii i zamówiłem na kolekcje pizzę a małżonka od razu przyspieszyła ale tylko do kładki nad S 10.Ja pojechałem sobie przodem zahaczając wnętrze Lipnika  a na Ceglanej nagle dzwoni telefon i okazuję się że pan z pizza zamiast za godzinę jest już pod domem więc zostawiłem małżonkę i szybko pojechałem odebrać jedzonko.Iwonka w domu po umyciu usnęła :)
Wieża wiertnicza na Przemysłowej
Wieża wiertnicza na Przemysłowej © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Jezierzyce,Śmierdnica,Sosnówko,Kołówko,Kołowo,
Klęskowo,Kijewko,Płonia,Zdunowo,Niedźwiedź,Kałęga,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P A
Kategoria RODZINNA


Awaria piesków?

Niedziela, 10 kwietnia 2016 · dodano: 10.04.2016 | Komentarze 4

A mało być tak pięknie , po sprawdzeniu roweru i wyczyszczeniu po wczorajszej jeździe wybrałem się z Iwonka na pięćdziesiątkę po gminie Kobylanka.Po krótkim postoju za bramką na Ceglanej żeby popatrzeć jak syn daje radę na murawie ruszyliśmy do DDR-ki przy Tesco.
Forsycja przy DDR-ce
Forsycja przy DDR-ce © strus
Po raz pierwszy problem ujawnił się po zjeździe z kładki nad S 10 gdzie naglę kręcę pedałami w obie strony na pusto,zatrzymałem się i ruszyłem ponownie ale nie na długo bo ledwo dojechałem do plaży na jeziorem Miedwie znowu ten sam problem.
Jezioro Miedwie w Zieleniewie
Jezioro Miedwie w Zieleniewie © strus
Po konsultacji telefonicznej postanowiłem spróbować wracać ,zauważyłem że jak napęd załapał i cały czas bez przerwy kręciłem to jechałem a gdy na moment odpuściłem to mieliłem w miejscu.Umówiłem się z małżonką że wracamy jak mi na to rower pomoże czyli jak będzie jechał to jadę nie patrząc na nią aby do przodu i z wielkim trudem ale wróciłem i od razu zmieniłem w końcu koło w spiderze które kupiłem 10 lutego  i przygotowałem Meride do jazdy testowej na jutro.
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P A
Kategoria RODZINNA


W czwórkę po ciemaku.

Sobota, 31 października 2015 · dodano: 31.10.2015 | Komentarze 3

W dzisiejszy piękny sobotni dzień musiałem być w pracy do 17-tej ale wcześniej zaplanowaliśmy że jak wrócę to pojedziemy tylko na cmentarz w Grzędzicach. Ruszyliśmy w czwórkę bo syn  dołączył do nas z koleżanką ,pierwszy raz jechałem DDR-ką przez Piłsudskiego bo zawsze jeżdżę szosą ten odcinek do Podleśnej.Za Kossaka gdy już wzdłuż ulicy nie było lamp jechaliśmy w całkowitej ciemności,odcinek z Żarowa do Grzędzic z bardzo dużą ilością dziur przygotowanych do wypełnienia ciągnął się jakby nie wiem jaki był długi ale w końcu dojechaliśmy na miejsce.
Bryczyki w czasie odpoczynku
Bryczyki w czasie odpoczynku © strus
Po krótkim pobycie na cmentarzu ruszamy w drogę powrotna ,wracamy tym samym szlakiem,jakoś dziwnie się czułem jadąc po ciemku jak dla mnie za bardzo stresujące ze względu na mała widoczność za to młodym się bardzo podobało.
DDR-ka do Żarowa nocą
DDR-ka do Żarowa nocą © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Żarowo,Stargard plus DDP.
M A P A
Kategoria RODZINNA


Piękna jesień.

Sobota, 24 października 2015 · dodano: 24.10.2015 | Komentarze 3

Piękne jesienne słońce skusiło małżonkę  do rundki na rowerze więc nie mogłem jej tego odmówić,Iwonka ruszyła w stronę Grzędzic przez Żarowo ja musiałem zaliczyć bankomat i ruszyłem w pościg za nią ,dogoniłem dopiero przed Żarowem.W Grzędzicach zaliczyliśmy cmentarz a następnie przez "Majątek" pojechaliśmy w kierunku Sowna.
Grzędzice Majątek
Grzędzice Majątek © strus
Jadąc w kierunku Sowna w lesie było bardzo dużo aut i grzybiarzy, na tym terenie takiej ilości jeszcze nie widziałem i po drodze odbiliśmy na Cisewo i jechaliśmy pewien odcinek drogi po raz pierwszy i po drodze Iwonka dostrzegła dwa duże grzybki.
Przydrożny grzybek
Przydrożny grzybek © strus

Z Cisewa jedziemy przez Reptowo ale szosą do Niedźwiedzia do wiejskiego sklepiku bo banany i sok pomidorowy żeby następnie lekko wydłużoną drogą docieramy do przejazdu pod DK 10.
Runo leśne
Runo leśne © strus

Po drogiej stronie na dojeździe pożarowym 49 tłucznia ubyło od ostatniej mojej wizyty ale na drogach go nie było widać tylko kolejne usypane górki innego materiału i maszyny na parkingu przy stacji paliw.

"Górki" w okolicy Motańca © strus
Maszyny budowlane
Maszyny budowlane © strus
Przed powrotem do domu w Morzyczynie zajeżdżamy na Orlen żeby zakupić gorącą kawkę i pieszo przeszliśmy na ławeczkę w okolicy amfiteatru żeby ją skonsumować.
Amfiteatr w Morzyczynie
Amfiteatr w Morzyczynie © strus
Jezioro Miedwie w Morzyczynie
Jezioro Miedwie w Morzyczynie © strus
Zapowiedzi pogodowe na następny tydzień obiecujące ale co z tego jak mam do popołudniowe zmiany ale mam nadzieję że jutro mi pogoda dopisze i może przed pracą się skuszę na parę kilometrów.Do dzisiejszego dystansu dopisuje wczorajszy dojazd do pracy i z niej.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Grzędzice Majątek,Cisewo,Reptowo,Niedźwiedź,Motaniec,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P A
Kategoria RODZINNA


Rodzinnie do Mc D.

Sobota, 26 września 2015 · dodano: 26.09.2015 | Komentarze 4

Syn wczoraj zaproponował że chciałbym ze swoją koleżanką i z rodzicami pojechać rowerami do MC Donalds'a na Oś.Słonecznym w Szczecinie przez Kołowo.Wyruszyliśmy przez Żarowo do Grzędzic a dalej leśnymi ścieżkami do Wielgowa.Po drodze zaproponowałem inną drogę ze względu że Ola nigdy nie jechała więcej niż 40 km a co dopiero Droga Bieszczadzka.
Kania w okolicy bobrowego tartaku
Kania w okolicy bobrowego tartaku © strus
Przerwa na batona i fona dla młodych
Przerwa na batona i fona dla młodych © strus
Z Wielgowa śmigamy do MC Donald's - sa przez Dąbie i mały zgrzyt z kierowcą białego blachosmrodu wyjeżdżającego z Outlet Park który twierdził że to on mam pierwszeństwo ,takim to należało od razu zabierać prawko.
Młodzi w Puszczy Goleniowskiej
Młodzi w Puszczy Goleniowskiej © strus
Po posiłku uzupełniamy napoje i batony we Fresh-u i jedziemy do Outlet Park gdzie Iwonka idzie na jedno stoisko bo coś tam obiecała kupić koleżance i ruszamy przez Kozią do Płoni a następnie do Zdunowa do Oli mamy pracy.
Nasze rumaki pod Outletem
Nasze rumaki pod Outletem © strus
Grzybki w okolicy Kijewa
Grzybki w okolicy Kijewa © strus
Po odwiedzinach ruszamy na ostatni etap wyprawy przez Niedźwiedź a dalej Michałowym skrótem do Kobylanki i DDR-ką do Stargardu.
Młodzi wytrzymali i mają ochotę na więcej tz.100 km ale czy znajdziemy wolny wspólny weekend tej jesieni.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,GrzędziceMajątek,Cisewo,Wielichówko,Wielgowo,Dąbie,Kijewo,Słoneczne,
Kijewo,Płonia,Zdunowo,Niedźwiedź,Kałega,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P A
Kategoria RODZINNA


Spory deszczyk.

Sobota, 19 września 2015 · dodano: 19.09.2015 | Komentarze 8

Dziś miał być dzień bez roweru bo miałem ochotę obejrzeć  derby Londynu gdy wróciłem z pracy , ale małżonka powiedziała że szkoda słońca więc ruszyliśmy w stronę Sowna przez Lubowo.Po drodze na DDR-ce do Żarowa mijaliśmy rowerzystów wracających z Bobrowej Polany gdzie był organizowany Dzień Ekologii.Ledwie dojechaliśmy za Lubowo na niebie pokazały się pierwsze ciemne chmury a w Poczerninie słoneczko schowała się za nie.
Pierwsze ciemne chmury
Pierwsze ciemne chmury © strus
Po drodze do Sowna zaglądałem w kilku miejscach do lasu zobaczyć czy są grzyby po tym ja dojrzałem dziadka wychodzącego z reklamówka jakiś grzybów tuż za Rogowem mi się nie udało znaleźć nawet jednej sztuki.Na szosie do Sowna wpadamy pod pierwsze krople delikatnego deszczu .
Okolice Sowna
Okolice Sowna © strus
Jadąc drogą z Sowna w kierunku Wielgowa na krzyżówce odbijamy w stronę Reptowa ,po około 5km dopada nas tym razem spory deszcz a nawet mała ulewa na szczęście akurat byliśmy pod gęstymi drzewami które nas skutecznie osłoniły.
Okolice Reptowa
Okolice Reptowa © strus
Gdy jechaliśmy do Kobylanki słoneczko z nad Szczecina grzało nas w plecy a nad Stargardem ciemno i ulewa bo akurat rozmawiałem z kolegą z Oś.Pyrzyckiego.
Ciemności nad Stargardem i okolicami
Ciemności nad Stargardem i okolicami © strus
Jadąc zalaną DDR-ką z Kobylanki do Morzyczyna małżonka jechała pierwsza i nie zdążyłem jej ostrzec przed wodą która zalega na ścieżce po deszczu i wjechała w słabo widoczną pod drzewami kałuże i po prostu zlała się wodą z tyłu aż po szyję i przed Lipnikiem oznajmiła że przez mokrą odzież jej zaczyna być zimno więc pojechaliśmy do domu bez jazdy przez Grzędzice.
Przemysłowa z kawałkiem tęczy słabo widocznej
Przemysłowa z kawałkiem tęczy słabo widocznej © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA


Kilometry po pracy z Iwonką.

Sobota, 22 sierpnia 2015 · dodano: 22.08.2015 | Komentarze 2

Kilometry po pracy przejechane z Iwonką w ramach relaksu weekendowego w czasie jazdy rozmowa o różnych rzeczach i snucie planów na następny trzy dniowy wolny  weekend który mamy zamiar spędzić nad morzem.
TRASA:
Stargard,Gizynek,Golczewo,Kluczewo,Dębica,Koszewo,Koszewko,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,
Grzędzice,Żarowo,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA


Wielgowo przez Sowno.

Sobota, 15 sierpnia 2015 · dodano: 15.08.2015 | Komentarze 3

Dzisiejszego dnia był organizowany maraton wokół Miedwia dlatego trzeba było trzymać się z dala od trasy maratonu żeby nikomu nie przeszkadzać i  chcieliśmy unikać lasów ze względu na luźny piach więc po lekko wydłużonym odcinku do Sowna wjeżdżamy na drogę szutrową do Wielgowa.W Sownie chcieliśmy dokupić napoje ale niestety znane mi dwa sklepy były nieczynne.
Droga z Sowna do Wielgowa
Droga z Sowna do Wielgowa © strus
Na drodze spotykamy kilkanaście osób na rowerach ale żadnego znajomego ,przy ławka postanowiliśmy zrobić krótką przerwę na odpoczynek dla Iwonki nadgarstków.
Miejsce postoju
Miejsce postoju © strus

W Wielgowie na ulicy Wesołej był otwarty sklep w którym zrobiłem zakupy ale odstać swoje było trzeba bo masa ludzi przybyła na zakupy w większości po piwo a ja zakupiłem extra lody ,banany i napoje które skonsumowaliśmy spoglądając na trening piłkarek nożnych Vielgovii.Przez las wzdłuż szpitala pojechaliśmy do Niedźwiedzia a dalej do fontanny w Kobylance na małe schłodzenie a gdy ujrzeliśmy trzy zatopione wróble od razy odechciało się skorzystania z wody bo podejrzewam że woda ma obieg zamknięty.
Na Placu Zgody w Kobylance
Na Placu Zgody w Kobylance © strus
Na DDR-ce kilku  do Stargardu spotkaliśmy kilku uczestników maratonu a impreza w amfiteatrze nadal trwała i była ponoć jak donoszą w internecie najbardziej liczną edycją.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA


Reptowo plus praca.

Sobota, 8 sierpnia 2015 · dodano: 08.08.2015 | Komentarze 2

Gdy wyjeżdżaliśmy późnym popołudniem na termometrze widniała temperatura 34 stopnie i małżonka w dość skromnej koszulce pojechała a gdy wróciliśmy termometr pokazywał 23 stopnie .Jadąc DDR-ką do Żarowa dawał popalić czołowy wiaterek dlatego w Grzędzicach ruszyliśmy w las.

W drodze do Grzędzic
W drodze do Grzędzic © strus

Z jednej strony wjazd do lasu okazał się dobrym pomysłem bo wiatru nie było czuć ale za to od majątku w Grzędzicach ostra walka z dużą ilością luźnego piachu no i oczywiście dostało mi się po uszach za warunki drogi do Cisewa.W Cisewa Iwonka zrobiła kosmetykę stóp bo miałem mokre chusteczki pod siodełkiem i złapałem plusa.
Łąka w Cisewie
Łąka w Cisewie © strus
Gdy wyjechaliśmy z lasu jakoś się chłodniej zrobiło i żonce zrobiło się chłodno więc postanowiliśmy skrócić dzisiejszą późno popołudniową przejażdżkę.Przez Reptowo dojechaliśmy do DDR -ki w Kobylance i ruszyliśmy w stronę domu.
Niebo na DK 10
Niebo na DK 10 © strus
Do dzisiejszej wyjątkowo krótkiej wycieczki dopisuje 8 km które zrobiłem dziś dojeżdżając pierwszy raz do pracy i z powrotem.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Grzędzice Majątek,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA


Kołowo z rodzinką.

Niedziela, 2 sierpnia 2015 · dodano: 02.08.2015 | Komentarze 4

W ostatni dzień urlopu w końcu udało mi się wraz Iwonką i synem Maciejem wyjechać na rowerach wspólnie bo ostatni tak było rok temu a to przez treningi syna w klubie piłkarskim.Do Jezierzyc jedziemy z przerwą za zakupy w Kobylance i nie oczekiwaną przerwą w samych Jezierzycach bo okazało się że  w syna rowerze częściowy brak powietrza.Wymieniłem dętkę która była po prostu zestarzała i nie trzymała ciśnienia była na kole od nowości roweru
Awaria w Jezierzycach
Awaria w Jezierzycach © strus
Dalsza droga do Kołowa to standard jak na pierwszy raz z nową osobą która tam jeszcze nie była czyli przez Sosnówką dojazdem pożarowym nr 17 a następnie nr 20.
Maszt w Kołowie
Maszt w Kołowie © strus
Chwila odpoczynku po wspinaczce przy Sercu Puszczy i wybieramy zjazd Drogą Górską do Klęskowa a dalej na obiad do McDonald'sa
Droga Górska do Klęskowa
Droga Górska do Klęskowa © strus
Po plastikowym posiłku robiły jeszcze zakupy płynów we Fresh-u i wracamy prawie tą samą trasą co ostatnio z Iwonką we wtorek.
Droga do Płoni
Droga do Płoni © strus
Wyjeżdżając na termometrze słupek pokazywał 24 stopnie gdy wróciliśmy było już ich 30 , a ja od jutra mam trzy popołudniówki. :(
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Jezierzyce,Śmierdnica,Sosnówko,Kołówko,Kołowo,Klęskowo,Słoneczne,
Kijewo,Płonia,Zdunowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA