Info
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Grudzień10 - 14
- 2025, Listopad12 - 26
- 2025, Październik11 - 13
- 2025, Wrzesień10 - 16
- 2025, Sierpień16 - 18
- 2025, Lipiec9 - 10
- 2025, Czerwiec22 - 15
- 2025, Maj12 - 18
- 2025, Kwiecień9 - 15
- 2025, Marzec20 - 17
- 2025, Luty21 - 4
- 2025, Styczeń19 - 8
- 2024, Grudzień12 - 12
- 2024, Listopad8 - 10
- 2024, Październik13 - 22
- 2024, Wrzesień14 - 27
- 2024, Sierpień17 - 26
- 2024, Lipiec14 - 33
- 2024, Czerwiec20 - 49
- 2024, Maj13 - 24
- 2024, Kwiecień11 - 24
- 2024, Marzec12 - 27
- 2024, Luty7 - 13
- 2024, Styczeń5 - 15
- 2023, Grudzień8 - 18
- 2023, Listopad8 - 15
- 2023, Październik10 - 15
- 2023, Wrzesień14 - 35
- 2023, Sierpień12 - 21
- 2023, Lipiec13 - 35
- 2023, Czerwiec23 - 48
- 2023, Maj17 - 38
- 2023, Kwiecień12 - 33
- 2023, Marzec8 - 17
- 2023, Luty11 - 21
- 2023, Styczeń11 - 20
- 2022, Grudzień9 - 20
- 2022, Listopad10 - 24
- 2022, Październik13 - 27
- 2022, Wrzesień14 - 28
- 2022, Sierpień11 - 20
- 2022, Lipiec12 - 18
- 2022, Czerwiec18 - 31
- 2022, Maj13 - 32
- 2022, Kwiecień16 - 27
- 2022, Marzec11 - 24
- 2022, Luty11 - 17
- 2022, Styczeń9 - 12
- 2021, Grudzień3 - 4
- 2021, Listopad8 - 15
- 2021, Październik10 - 24
- 2021, Wrzesień15 - 29
- 2021, Sierpień13 - 24
- 2021, Lipiec16 - 35
- 2021, Czerwiec24 - 46
- 2021, Maj14 - 29
- 2021, Kwiecień11 - 40
- 2021, Marzec12 - 31
- 2021, Luty8 - 20
- 2021, Styczeń8 - 18
- 2020, Grudzień17 - 50
- 2020, Listopad16 - 71
- 2020, Październik15 - 54
- 2020, Wrzesień17 - 55
- 2020, Sierpień16 - 46
- 2020, Lipiec12 - 40
- 2020, Czerwiec18 - 56
- 2020, Maj17 - 70
- 2020, Kwiecień16 - 86
- 2020, Marzec15 - 70
- 2020, Luty13 - 32
- 2020, Styczeń15 - 41
- 2019, Grudzień15 - 41
- 2019, Listopad14 - 28
- 2019, Październik16 - 43
- 2019, Wrzesień14 - 31
- 2019, Sierpień19 - 47
- 2019, Lipiec11 - 27
- 2019, Czerwiec20 - 50
- 2019, Maj14 - 63
- 2019, Kwiecień14 - 56
- 2019, Marzec14 - 47
- 2019, Luty13 - 34
- 2019, Styczeń11 - 34
- 2018, Grudzień12 - 42
- 2018, Listopad15 - 84
- 2018, Październik12 - 64
- 2018, Wrzesień14 - 60
- 2018, Sierpień16 - 50
- 2018, Lipiec14 - 50
- 2018, Czerwiec15 - 64
- 2018, Maj18 - 70
- 2018, Kwiecień17 - 77
- 2018, Marzec13 - 60
- 2018, Luty10 - 40
- 2018, Styczeń13 - 64
- 2017, Grudzień14 - 53
- 2017, Listopad14 - 52
- 2017, Październik13 - 43
- 2017, Wrzesień12 - 39
- 2017, Sierpień14 - 45
- 2017, Lipiec11 - 47
- 2017, Czerwiec16 - 63
- 2017, Maj4 - 20
- 2017, Kwiecień5 - 19
- 2017, Marzec14 - 47
- 2017, Luty6 - 22
- 2017, Styczeń10 - 26
- 2016, Grudzień10 - 34
- 2016, Listopad11 - 30
- 2016, Październik10 - 30
- 2016, Wrzesień12 - 47
- 2016, Sierpień7 - 31
- 2016, Lipiec8 - 24
- 2016, Czerwiec12 - 48
- 2016, Maj17 - 76
- 2016, Kwiecień11 - 74
- 2016, Marzec12 - 57
- 2016, Luty11 - 40
- 2016, Styczeń12 - 25
- 2015, Grudzień11 - 40
- 2015, Listopad13 - 41
- 2015, Październik15 - 60
- 2015, Wrzesień15 - 74
- 2015, Sierpień16 - 58
- 2015, Lipiec15 - 49
- 2015, Czerwiec12 - 51
- 2015, Maj13 - 55
- 2015, Kwiecień15 - 63
- 2015, Marzec12 - 57
- 2015, Luty13 - 39
- 2015, Styczeń8 - 29
- 2014, Grudzień12 - 30
- 2014, Listopad12 - 32
- 2014, Październik11 - 23
- 2014, Wrzesień10 - 34
- 2014, Sierpień15 - 28
- 2014, Lipiec12 - 29
- 2014, Czerwiec12 - 33
- 2014, Maj12 - 33
- 2014, Kwiecień14 - 41
- 2014, Marzec16 - 51
- 2014, Luty10 - 31
- 2014, Styczeń10 - 38
- 2013, Grudzień10 - 34
- 2013, Listopad11 - 34
- 2013, Październik11 - 36
- 2013, Wrzesień12 - 26
- 2013, Sierpień15 - 24
- 2013, Lipiec7 - 10
- 2013, Czerwiec11 - 17
- 2013, Maj13 - 16
- 2013, Kwiecień11 - 6
- 2013, Marzec6 - 3
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń3 - 1
- 2012, Grudzień4 - 3
- 2012, Listopad8 - 2
- 2012, Październik12 - 4
- 2012, Wrzesień12 - 17
- 2012, Sierpień13 - 8
- 2012, Lipiec10 - 6
- 2012, Czerwiec12 - 4
- 2012, Maj15 - 1
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec12 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Grudzień3 - 1
- 2011, Listopad11 - 7
- 2011, Październik11 - 0
- 2011, Marzec1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
RODZINNA
| Dystans całkowity: | 8534.72 km (w terenie 1124.60 km; 13.18%) |
| Czas w ruchu: | 466:45 |
| Średnia prędkość: | 18.15 km/h |
| Suma podjazdów: | 13343 m |
| Suma kalorii: | 136992 kcal |
| Liczba aktywności: | 159 |
| Średnio na aktywność: | 53.68 km i 2h 57m |
| Więcej statystyk | |
- DST 43.00km
- Teren 11.00km
- Czas 02:20
- VAVG 18.43km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Spory deszczyk.
Sobota, 19 września 2015 · dodano: 19.09.2015 | Komentarze 8
Dziś miał być dzień bez roweru bo miałem ochotę obejrzeć derby Londynu gdy wróciłem z pracy , ale małżonka powiedziała że szkoda słońca więc ruszyliśmy w stronę Sowna przez Lubowo.Po drodze na DDR-ce do Żarowa mijaliśmy rowerzystów wracających z Bobrowej Polany gdzie był organizowany Dzień Ekologii.Ledwie dojechaliśmy za Lubowo na niebie pokazały się pierwsze ciemne chmury a w Poczerninie słoneczko schowała się za nie.
Pierwsze ciemne chmury © strus
Po drodze do Sowna zaglądałem w kilku miejscach do lasu zobaczyć czy są grzyby po tym ja dojrzałem dziadka wychodzącego z reklamówka jakiś grzybów tuż za Rogowem mi się nie udało znaleźć nawet jednej sztuki.Na szosie do Sowna wpadamy pod pierwsze krople delikatnego deszczu .

Okolice Sowna © strus
Jadąc drogą z Sowna w kierunku Wielgowa na krzyżówce odbijamy w stronę Reptowa ,po około 5km dopada nas tym razem spory deszcz a nawet mała ulewa na szczęście akurat byliśmy pod gęstymi drzewami które nas skutecznie osłoniły.

Okolice Reptowa © strus
Gdy jechaliśmy do Kobylanki słoneczko z nad Szczecina grzało nas w plecy a nad Stargardem ciemno i ulewa bo akurat rozmawiałem z kolegą z Oś.Pyrzyckiego.

Ciemności nad Stargardem i okolicami © strus
Jadąc zalaną DDR-ką z Kobylanki do Morzyczyna małżonka jechała pierwsza i nie zdążyłem jej ostrzec przed wodą która zalega na ścieżce po deszczu i wjechała w słabo widoczną pod drzewami kałuże i po prostu zlała się wodą z tyłu aż po szyję i przed Lipnikiem oznajmiła że przez mokrą odzież jej zaczyna być zimno więc pojechaliśmy do domu bez jazdy przez Grzędzice.

Przemysłowa z kawałkiem tęczy słabo widocznej © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA
- DST 46.00km
- Teren 9.00km
- Czas 02:23
- VAVG 19.30km/h
- Temperatura 28.0°C
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Kilometry po pracy z Iwonką.
Sobota, 22 sierpnia 2015 · dodano: 22.08.2015 | Komentarze 2
Kilometry po pracy przejechane z Iwonką w ramach relaksu weekendowego w czasie jazdy rozmowa o różnych rzeczach i snucie planów na następny trzy dniowy wolny weekend który mamy zamiar spędzić nad morzem.TRASA:
Stargard,Gizynek,Golczewo,Kluczewo,Dębica,Koszewo,Koszewko,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,
Grzędzice,Żarowo,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA
- DST 58.00km
- Teren 15.00km
- Czas 03:06
- VAVG 18.71km/h
- Temperatura 34.0°C
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Wielgowo przez Sowno.
Sobota, 15 sierpnia 2015 · dodano: 15.08.2015 | Komentarze 3
Dzisiejszego dnia był organizowany maraton wokół Miedwia dlatego trzeba było trzymać się z dala od trasy maratonu żeby nikomu nie przeszkadzać i chcieliśmy unikać lasów ze względu na luźny piach więc po lekko wydłużonym odcinku do Sowna wjeżdżamy na drogę szutrową do Wielgowa.W Sownie chcieliśmy dokupić napoje ale niestety znane mi dwa sklepy były nieczynne.
Droga z Sowna do Wielgowa © strus
Na drodze spotykamy kilkanaście osób na rowerach ale żadnego znajomego ,przy ławka postanowiliśmy zrobić krótką przerwę na odpoczynek dla Iwonki nadgarstków.

Miejsce postoju © strus

W Wielgowie na ulicy Wesołej był otwarty sklep w którym zrobiłem zakupy ale odstać swoje było trzeba bo masa ludzi przybyła na zakupy w większości po piwo a ja zakupiłem extra lody ,banany i napoje które skonsumowaliśmy spoglądając na trening piłkarek nożnych Vielgovii.Przez las wzdłuż szpitala pojechaliśmy do Niedźwiedzia a dalej do fontanny w Kobylance na małe schłodzenie a gdy ujrzeliśmy trzy zatopione wróble od razy odechciało się skorzystania z wody bo podejrzewam że woda ma obieg zamknięty.

Na Placu Zgody w Kobylance © strus
Na DDR-ce kilku do Stargardu spotkaliśmy kilku uczestników maratonu a impreza w amfiteatrze nadal trwała i była ponoć jak donoszą w internecie najbardziej liczną edycją.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA
- DST 42.00km
- Teren 6.00km
- Czas 02:03
- VAVG 20.49km/h
- Temperatura 28.0°C
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Reptowo plus praca.
Sobota, 8 sierpnia 2015 · dodano: 08.08.2015 | Komentarze 2
Gdy wyjeżdżaliśmy późnym popołudniem na termometrze widniała temperatura 34 stopnie i małżonka w dość skromnej koszulce pojechała a gdy wróciliśmy termometr pokazywał 23 stopnie .Jadąc DDR-ką do Żarowa dawał popalić czołowy wiaterek dlatego w Grzędzicach ruszyliśmy w las.

W drodze do Grzędzic © strus

Z jednej strony wjazd do lasu okazał się dobrym pomysłem bo wiatru nie było czuć ale za to od majątku w Grzędzicach ostra walka z dużą ilością luźnego piachu no i oczywiście dostało mi się po uszach za warunki drogi do Cisewa.W Cisewa Iwonka zrobiła kosmetykę stóp bo miałem mokre chusteczki pod siodełkiem i złapałem plusa.

Łąka w Cisewie © strus
Gdy wyjechaliśmy z lasu jakoś się chłodniej zrobiło i żonce zrobiło się chłodno więc postanowiliśmy skrócić dzisiejszą późno popołudniową przejażdżkę.Przez Reptowo dojechaliśmy do DDR -ki w Kobylance i ruszyliśmy w stronę domu.

Niebo na DK 10 © strus
Do dzisiejszej wyjątkowo krótkiej wycieczki dopisuje 8 km które zrobiłem dziś dojeżdżając pierwszy raz do pracy i z powrotem.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Grzędzice Majątek,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA
- DST 70.00km
- Teren 24.00km
- Czas 03:46
- VAVG 18.58km/h
- Temperatura 30.0°C
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Kołowo z rodzinką.
Niedziela, 2 sierpnia 2015 · dodano: 02.08.2015 | Komentarze 4
W ostatni dzień urlopu w końcu udało mi się wraz Iwonką i synem Maciejem wyjechać na rowerach wspólnie bo ostatni tak było rok temu a to przez treningi syna w klubie piłkarskim.Do Jezierzyc jedziemy z przerwą za zakupy w Kobylance i nie oczekiwaną przerwą w samych Jezierzycach bo okazało się że w syna rowerze częściowy brak powietrza.Wymieniłem dętkę która była po prostu zestarzała i nie trzymała ciśnienia była na kole od nowości roweru
Awaria w Jezierzycach © strus
Dalsza droga do Kołowa to standard jak na pierwszy raz z nową osobą która tam jeszcze nie była czyli przez Sosnówką dojazdem pożarowym nr 17 a następnie nr 20.

Maszt w Kołowie © strus
Chwila odpoczynku po wspinaczce przy Sercu Puszczy i wybieramy zjazd Drogą Górską do Klęskowa a dalej na obiad do McDonald'sa

Droga Górska do Klęskowa © strus
Po plastikowym posiłku robiły jeszcze zakupy płynów we Fresh-u i wracamy prawie tą samą trasą co ostatnio z Iwonką we wtorek.

Droga do Płoni © strus
Wyjeżdżając na termometrze słupek pokazywał 24 stopnie gdy wróciliśmy było już ich 30 , a ja od jutra mam trzy popołudniówki. :(
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Jezierzyce,Śmierdnica,Sosnówko,Kołówko,Kołowo,Klęskowo,Słoneczne,
Kijewo,Płonia,Zdunowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA
- DST 56.00km
- Teren 19.00km
- Czas 03:13
- VAVG 17.41km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Zaborsko z małżonką.
Sobota, 1 sierpnia 2015 · dodano: 01.08.2015 | Komentarze 4
Urlop się kończy a pogoda zaczyna się poprawiać nie ma co porównywać dzisiejszej z ostatnim tygodniem , w końcu cała wycieczka w słońcu .Wczoraj Iwonce było chłodno a dziś za gorąco tak to z kobietkami jest zawsze nie zadowolone.Po zaliczeniu starego cmentarza ruszamy przez lotnisko w Kluczewie do Wierzbna nad J.Miedwie robiąc zakupy w wiejskim sklepie.
Droga z Dębicy do Wierzbna © strus

Molo w Wierzbnie © strus
Iwonce jak słonko przygrzało to nie chciała mi z mola zejść żeby pojechać dalej ale w końcu ruszyliśmy w stronę Zaborska.

Pieczarki w Starym Przylepie © strus

Dworek w Cieszysławie © strus
W Zaborsku odbijamy w lewo na brukową drogę której jeszcze nigdy nie pokonywaliśmy ,droga poprowadziła nas do wioski Kłęby w której już byliśmy kilkakrotnie ale nigdy nie wjeżdżaliśmy od Zaborska.Droga extra bardzo lubię jeździć takimi żużlówkami.

Droga z Zaborska do Kłęby © strus

Antena na drodze do Kłębów © strus
Z Kłębów do Kurcewa nie dawno z Iwonka jechaliśmy ,tym razem w Kurcewie odbiliśmy na żużlówkę do Witkowa Pierwszego za co mi się trochę dostało bo jechał ciągnik który zrobił zadymę i za dwa podjazdy ponoć ciężkie. :) Obiecałem że będzie jeszcze jeden podjazd nad S10 i będziemy w Stargardzie.

Ostatni podjazd nad S10 © strus

S 10 w oddali farma wiatrowa w Trzebiotowie © strus
Jutro ostatni dzień urlopu i jest w planie żeby rodzinnie tym razem w końcu i synem zaliczyć Puszczę Bukową.
TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Kluczewo,Dębica,Wierzbno,Grędziec,Czernice,Stary Przylep,Cieszysław,Zaboorsko,Kłęby,Wójcin,Barnim,Kurcewo,Witkowo Pierwsze,Witkowo Drugie,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA
- DST 55.00km
- Teren 14.00km
- Czas 03:08
- VAVG 17.55km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Rowerostrada :(
Piątek, 31 lipca 2015 · dodano: 31.07.2015 | Komentarze 3
Dziś jadąc w kierunku DDR-ki do Kobylanki przypomniało mi się że Iwonka nie była jeszcze na rowerostradzie za "Chociwelką" w stronę Łęska więc zaproponowałem jej żeby tam pojechać i tak za Eurocash-em skręcamy na gruntową drogę do Grzędzic.
Gruntowa do Grzędzic © strus
Odcinkiem tym małżonka jeszcze nigdy nie jechała jak i również kolejnym z Grzędzic do Smogolic gdzie po drodze wyszły nam na drogę dwa młode liski ale jak szybko pokazały się na drodze tak szybko schowały się w zbożu.

Droga z Grzędzic do Smogolic © strus
W Sownie robimy małe zakupy czyli banany,batony musli oraz dodatkowe napoje.Dojeżdżając do "Chociwelki" na poboczu jakiś tłok a gdy dojechaliśmy auta odjechały i przed naszymi oczami ukazała się taśma napisem "Lasy Państwowe" i tabliczka "Zakaz wstępu wycinka drzew"

Wjazd na rowerostradę © strus
Pomyślałem że panowie skończyli na dziś i pojechaliśmy za taśmę na ławeczki zrobić sobie przerwę obiadową i żeby Iwonce odpoczęły dłonie.

Przerwa na obiadek © strus

Po pikniku było już po 15-tej godzinie i byłem przekonany że panowie drwale byli już są po pracy bo w lesie panowała cisza więc postanowiliśmy pojechać do Łęska ale niestety daleko nie dojechaliśmy.Na odcinku który zdążyliśmy przejechać było bardzo śmieci po wycince drzew i nagle w oddali widzę dużą ilość drwali więc żeby nie mieć kłopotów zawróciliśmy i wróciliśmy do Sowna a dalej pojechaliśmy drogą w kierunku Wielgowa.

Droga z Sowna do Wielgowa © strus
Jadąc w kierunku Wielgowa w pewnym chwili gdy zobaczyłem szeroką drogę postanowiłem ją sprawdzić na mapie i okazało się że ma nas doprowadzić do Wielichówka więc ruszyliśmy po delikatnej trawie która zmieniała się w różne rodzaje nawierzchni.

Droga do Wielichówka © strus

Droga ciężka i więcej nią nie pojadę na pewno z Iwonka może późną jesienią jak już wysokich traw nie będzie ale za to widzieliśmy dwa duże jelenie pięknie ubarwione i wystraszyliśmy jeszcze jedno stado które było za płotem w wysokich zaroślach.Po ciężkiej przeprawie w Cisewie robimy sobie krótką przerwę na przystanku.

Bratek w Cisewie © strus
Teraz już szosą jedziemy do Motańca przez Niedźwiedź a dalej na skróty Michałową droga do Kobylanki żeby zameldować się na DDR-ce do Stargardu z przymusową krótką przerwą przed przejazdem kolejowym.

Przymusowa przerwa na pociąg © strus
TRASA:
Stargard,Grzędzice,Smogolice,Sowno, ROWEROSTRADA,Sowno,Kępinka,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA
- DST 67.00km
- Teren 15.00km
- Czas 03:47
- VAVG 17.71km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Bukowe - osiedle.
Wtorek, 28 lipca 2015 · dodano: 28.07.2015 | Komentarze 2
Przed czternastą wyruszyliśmy niby w stronę Sosnówka ,ledwie dojechaliśmy do Cieplnej a niebo zrobiło się czarne i szalał wiatr prawie jak w niedzielę ale nie rezygnujemy mimo zapowiedzi opadów deszczu jedziemy na przód.
Czarne chmury © strus
W Kobylance jak to ostatnio bywa robimy zakupy do plecaka i jedziemy do Jezierzyc ,po drodze pomyślałem że szkoda mi Iwonki żeby męczyła się dość że pod stromą górkę i na dodatek pod wiatr za Sosnówkiem więc zmieniłem plan trasy do pizzerii Dagraso na ulicy Fioletowej która miała mieścić się na Oś.Bukowym.

Aksamitka w Kobylance © strus

Jagody gdzieś w lesie © strus
Gdy już byliśmy na miejscu okazało się że już nie ma Dagraso a jest inna pizzeria o której nie słyszeliśmy żadnych opinii więc pojechaliśmy na "plastik" do McDonald’sa

Plastic fantastic © strus
Gdy już mieliśmy wyruszyć w drogę powrotną zaczął padać deszcz ,odczekaliśmy chwile i w drogę ale daleko nie dojechaliśmy bo znowu zaczęło padać i to mocnej - skryliśmy się pod DK 10 i odczekaliśmy około 10 minut.Zamiast przez Dąbie postanowiliśmy wracać przez Kozią.Na Mokradłowej było dużo wody więc wracając pojechaliśmy Trzcinową na której było jeszcze gorzej bo po około 500m była wycinka drzew a droga była w większości zalana wodą z masą błota że odcinek 150 m trzeba było prowadzić rower krzaczorami.

Wycinka drzew - ostatni suchy odcinek © strus
Żeby nie wracać przez Jezierzyce pojechaliśmy do Niedźwiedzia przez Zdunowo a dalej Michałowym odcinkiem do Kobylanki żeby zawitać ponownie na DDR-ce do Stargardu.Dopiero w Lipniku małżonka dostrzegła że nasze rowery są bardzo ubłocone wiec na Ceglanej zajechaliśmy na myjkę.

Viper po kąpieli © strus
Na koniec kolejne dwie fotki z urlopu tym razem z Zamościa i Warszawy.

Ratusz w Zamościu © strus

Zamek Królewski w Warszawie © strus
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Jezierzyce,Śmierdnica,Płonia,Kijewko,Klęskowo,Bukowe,Słoneczne,Kijewo,
Płonia ,Zdunowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA
- DST 58.00km
- Teren 12.00km
- Czas 03:22
- VAVG 17.23km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Po urlopowe przerwie.
Niedziela, 26 lipca 2015 · dodano: 26.07.2015 | Komentarze 5
Po urlopie na Lubelszczyźnie i w stolicy w końcu chwila możliwość wyjścia na rower i od razu z małżonką ale nie będę jej żałował w końcu mamy jeszcze tydzień urlopu to trzeba wspólnie spędzać czas.Myślałem że Iwonkę wiatr przestraszy ale jakoś nie chodź trochę narzekania było.
Prognoza na dziś © strus
Zanim dotarliśmy do DDR na Żarowo w mieście dwa razy wiatr przestawił mnie z rowerem o dobry metr podczas porywów aż dziwnie się czułem, na niebie dużo ciemnych chmur a według prognozy w południe miało świecić słońce .

Ciemne chmury © strus
W Grzędzicach w okolicy cmentarz powalone duże drzewo aż strach było jechać przez las i dla tego na początku za Grzędzicami odbijamy na polną drogę która ma nas doprowadzić do Zieleniewa ale przed lasem zarosła i Iwonka nie chciała się przebijać przez wysoką trawę i postanowiliśmy wrócić do szosy.

Droga z Grzędzic do Zieleniewa © strus

A na szosie niespodzianka ,nie wiem czy to ćma czy motyl ale podobały mi się jej ubarwienie.

Ćma czy motyl ? © strus
W Kobylance robimy zakupy i jedziemy do Jezierzyc a następnie kierujemy się ku DK 10 drogą leśną która była dość zalana wodą i leżało na niej dużo gałęzi po wczorajszych wiatrach aż trzeba było jechać slalomem .Przejazd około 300 m po DK 10 i jedziemy do Zdunowa i to na dodatek w słońcu a tam na aucie kolejna niespodzianka.

Niespodzianka na aucie w Zdunowie © strus
W drodze ze Zdunowa do Niedźwiedzia robimy sobie przerwę na bananową przekąskę i kierujemy się na DDR-kę w Kobylance przez Reptowo .

Czas na przerwę i przekąski © strus
Została już tylko prosta droga do domu i tak minęła pierwsza 58 kilometrowa wycieczka po dziewięciu dnia bez roweru ,ale przydał by się na Lubelszczyźnie bo było gdzie pojeździć i sporo wysokoprocentowych podjazdów widziałem.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Jezierzyce,Płonia,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA
- DST 52.00km
- Teren 19.00km
- Czas 03:01
- VAVG 17.24km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Wierzbno z Iwonką.
Sobota, 11 lipca 2015 · dodano: 11.07.2015 | Komentarze 2
Do Wierzbna ruszyliśmy gdy po pracy zjadłem delikatny obiad i obraliśmy kierunek Dębice przez lotnisko w Kluczewie i tam niespodzianka lądująca awionetka a wcześniej zaliczyliśmy cmentarz na Giżynku.
Lądowanie awionetki w Kluczewie © strus

Z Dębicy ulubioną żużlówką śmigamy wśród zbóż i dużej ilości dokuczliwych owadów do Wierzbna w którym nie udało nam się kupić zwykłej niegazowanej wody mineralnej.

Pszeniczka © strus

Ulubiona żużlówka z Dębicy do Wierzbna © strus

Molo w Wierzbnie © strus
W okolicy jeziora mały odpoczynek dla małżonki ,zjadamy po batonie musli popijamy isotonikiem i ruszamy w drogę powrotną przez Koszewo .Droga do Koszewa dzisiejszego dnia bardzo kiepska ,po prostu TARKA jak i droga przez Koszewo później już pod leki wiaterek śmigamy do DDR-ki w Zieleniewie pokonując jeszcze kiepskie dwa kilometry w Kunowie.

Oset (Carduus L.) z wkładką © strus


Dojazd do DDR-ki w Zieleniewie © strus
DDR-ką do Lipnika a dalej przez cmentarz w Grzędzicach do Żarowa i do domu.
TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Kluczewo,Dębica,Wierzbno,Koszewo,Koszewko,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,
Żarowo,Stargard.
MAPA





