Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

RODZINNA

Dystans całkowity:8210.70 km (w terenie 1105.10 km; 13.46%)
Czas w ruchu:450:14
Średnia prędkość:18.10 km/h
Suma podjazdów:11641 m
Suma kalorii:123014 kcal
Liczba aktywności:154
Średnio na aktywność:53.32 km i 2h 56m
Więcej statystyk

Zaborsko z małżonką.

Sobota, 1 sierpnia 2015 · dodano: 01.08.2015 | Komentarze 4

Urlop się kończy a pogoda zaczyna się poprawiać nie ma co porównywać dzisiejszej z ostatnim tygodniem , w końcu cała wycieczka w słońcu .Wczoraj Iwonce było chłodno a dziś za gorąco tak to z kobietkami jest zawsze nie zadowolone.Po zaliczeniu starego cmentarza ruszamy przez lotnisko w Kluczewie do Wierzbna nad J.Miedwie robiąc zakupy w wiejskim sklepie.
Droga z Dębicy do Wierzbna
Droga z Dębicy do Wierzbna © strus
Molo w Wierzbnie
Molo w Wierzbnie © strus
Iwonce jak słonko przygrzało to nie chciała mi z mola zejść żeby pojechać dalej ale w końcu ruszyliśmy w stronę Zaborska.
Pieczarki w Starym Przylepie
Pieczarki w Starym Przylepie © strus
Dworek w Cieszysławie
Dworek w Cieszysławie © strus
W Zaborsku odbijamy w lewo na brukową drogę której jeszcze nigdy nie pokonywaliśmy ,droga poprowadziła nas do wioski Kłęby w której już byliśmy kilkakrotnie ale nigdy nie wjeżdżaliśmy od Zaborska.Droga extra bardzo lubię jeździć takimi żużlówkami.
Droga z Zaborska do Kłęby
Droga z Zaborska do Kłęby © strus
Antena na drodze do Kłębów
Antena na drodze do Kłębów © strus
Z Kłębów do Kurcewa nie dawno z Iwonka jechaliśmy ,tym razem w Kurcewie odbiliśmy na żużlówkę do Witkowa Pierwszego za co mi się trochę dostało bo jechał ciągnik który zrobił zadymę  i za dwa podjazdy ponoć ciężkie. :) Obiecałem że będzie jeszcze jeden podjazd nad S10 i będziemy w Stargardzie.
Ostatni podjazd nad S10
Ostatni podjazd nad S10 © strus

S 10 w oddali farma wiatrowa w Trzebiotowie
S 10 w oddali farma wiatrowa w Trzebiotowie © strus
Jutro ostatni dzień urlopu i jest w planie żeby rodzinnie tym razem w końcu i synem zaliczyć Puszczę Bukową.
TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Kluczewo,Dębica,Wierzbno,Grędziec,Czernice,Stary Przylep,Cieszysław,Zaboorsko,Kłęby,Wójcin,Barnim,Kurcewo,Witkowo Pierwsze,Witkowo Drugie,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA


Rowerostrada :(

Piątek, 31 lipca 2015 · dodano: 31.07.2015 | Komentarze 3

Dziś jadąc w kierunku DDR-ki do Kobylanki przypomniało mi się że Iwonka nie była jeszcze na rowerostradzie za "Chociwelką" w stronę Łęska więc zaproponowałem jej żeby tam pojechać i tak za Eurocash-em skręcamy na gruntową drogę do Grzędzic.
Gruntowa do Grzędzic
Gruntowa do Grzędzic © strus
Odcinkiem tym małżonka jeszcze nigdy nie jechała jak i również kolejnym z Grzędzic  do  Smogolic gdzie po drodze wyszły nam na drogę dwa młode liski ale jak szybko pokazały się na drodze tak szybko schowały się w zbożu.
Droga z Grzędzic do Smogolic
Droga z Grzędzic do Smogolic © strus
W Sownie robimy małe zakupy czyli banany,batony musli oraz dodatkowe napoje.Dojeżdżając do "Chociwelki" na poboczu jakiś tłok a gdy dojechaliśmy auta odjechały i przed naszymi oczami ukazała się taśma napisem "Lasy Państwowe" i tabliczka "Zakaz wstępu wycinka drzew"
Wjazd na rowerostradę
Wjazd na rowerostradę © strus
Pomyślałem że panowie skończyli na dziś i pojechaliśmy za taśmę na ławeczki zrobić sobie przerwę obiadową i żeby Iwonce odpoczęły dłonie.
Przerwa na obiadek
Przerwa na obiadek © strus

Po pikniku było już po 15-tej godzinie i byłem przekonany że panowie drwale byli już są po pracy bo w lesie panowała cisza więc postanowiliśmy pojechać do Łęska ale niestety daleko nie dojechaliśmy.Na odcinku który zdążyliśmy przejechać było bardzo śmieci po wycince drzew i nagle w oddali widzę dużą ilość drwali więc żeby nie mieć kłopotów zawróciliśmy i wróciliśmy do Sowna a dalej pojechaliśmy drogą w kierunku Wielgowa.
Droga z Sowna do Wielgowa
Droga z Sowna do Wielgowa © strus
Jadąc w kierunku Wielgowa w pewnym chwili gdy zobaczyłem szeroką drogę postanowiłem ją sprawdzić na mapie i okazało się że ma nas doprowadzić do Wielichówka więc ruszyliśmy po delikatnej trawie która zmieniała się w różne rodzaje nawierzchni.
Droga do Wielichówka
Droga do Wielichówka © strus

Droga ciężka i więcej nią nie pojadę na pewno z Iwonka może późną jesienią jak już wysokich traw nie będzie ale za to widzieliśmy dwa duże jelenie pięknie ubarwione i wystraszyliśmy jeszcze jedno stado które  było za płotem  w wysokich zaroślach.Po ciężkiej przeprawie w Cisewie robimy sobie krótką przerwę na przystanku.
Bratek w Cisewie
Bratek w Cisewie © strus
Teraz już szosą jedziemy do Motańca przez Niedźwiedź a dalej na skróty Michałową droga do Kobylanki żeby zameldować się na DDR-ce do Stargardu z przymusową krótką przerwą przed przejazdem kolejowym.
Przymusowa przerwa na pociąg
Przymusowa przerwa na pociąg © strus

TRASA:
Stargard,Grzędzice,Smogolice,Sowno, ROWEROSTRADA,Sowno,Kępinka,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA


Bukowe - osiedle.

Wtorek, 28 lipca 2015 · dodano: 28.07.2015 | Komentarze 2

Przed czternastą wyruszyliśmy niby w stronę Sosnówka ,ledwie dojechaliśmy do Cieplnej a niebo zrobiło się czarne i szalał wiatr prawie jak w niedzielę ale nie rezygnujemy mimo zapowiedzi opadów deszczu jedziemy na przód.
Czarne chmury
Czarne chmury © strus
W Kobylance jak to ostatnio bywa robimy zakupy do plecaka i jedziemy do Jezierzyc ,po drodze pomyślałem że szkoda mi Iwonki żeby męczyła się dość że pod stromą górkę i na dodatek pod wiatr za Sosnówkiem więc zmieniłem plan trasy  do pizzerii  Dagraso na ulicy Fioletowej która miała mieścić się na Oś.Bukowym.
Aksamitka w Kobylance
Aksamitka w Kobylance © strus
Jagody gdzieś w lesie
Jagody gdzieś w lesie © strus
Gdy już byliśmy na miejscu okazało się że już nie ma Dagraso a jest inna pizzeria o której nie słyszeliśmy żadnych opinii więc pojechaliśmy na "plastik" do McDonald’sa
Plastic fantastic
Plastic fantastic © strus
Gdy już mieliśmy wyruszyć w drogę powrotną zaczął padać deszcz ,odczekaliśmy chwile i w drogę ale daleko nie dojechaliśmy bo znowu zaczęło padać i to mocnej - skryliśmy się pod DK 10 i odczekaliśmy około 10 minut.Zamiast przez Dąbie postanowiliśmy wracać przez Kozią.Na Mokradłowej było dużo wody więc wracając pojechaliśmy Trzcinową na której było jeszcze gorzej bo po około 500m była wycinka drzew a droga była w większości zalana wodą z masą błota że odcinek 150 m trzeba było prowadzić rower krzaczorami.
Wycinka drzew - ostatni suchy odcinek
Wycinka drzew - ostatni suchy odcinek © strus
Żeby nie wracać przez Jezierzyce pojechaliśmy do Niedźwiedzia przez Zdunowo a dalej Michałowym odcinkiem do Kobylanki żeby zawitać ponownie na DDR-ce do Stargardu.Dopiero w Lipniku małżonka dostrzegła że nasze rowery są bardzo ubłocone wiec na Ceglanej zajechaliśmy na myjkę.
Viper po kąpieli
Viper po kąpieli © strus
Na koniec kolejne dwie fotki z urlopu tym razem z Zamościa i Warszawy.
Ratusz w Zamościu
Ratusz w Zamościu © strus
Zamek Królewski w Warszawie
Zamek Królewski w Warszawie © strus
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Jezierzyce,Śmierdnica,Płonia,Kijewko,Klęskowo,Bukowe,Słoneczne,Kijewo,
Płonia ,Zdunowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA


Po urlopowe przerwie.

Niedziela, 26 lipca 2015 · dodano: 26.07.2015 | Komentarze 5

Po urlopie na Lubelszczyźnie i w stolicy w końcu chwila możliwość wyjścia na rower i od razu z małżonką ale nie będę jej żałował w końcu mamy jeszcze tydzień urlopu to trzeba wspólnie spędzać czas.Myślałem że Iwonkę wiatr przestraszy ale jakoś nie chodź trochę narzekania było.
Prognoza na dziś
Prognoza na dziś © strus
Zanim dotarliśmy do DDR na Żarowo w mieście dwa razy  wiatr przestawił  mnie z rowerem o dobry metr podczas porywów aż dziwnie się czułem, na niebie dużo ciemnych chmur a według prognozy w południe miało świecić słońce .
Ciemne chmury
Ciemne chmury © strus
W Grzędzicach w okolicy cmentarz powalone duże drzewo aż strach było jechać przez las i dla tego na początku za Grzędzicami odbijamy na polną drogę która ma nas doprowadzić do Zieleniewa ale przed lasem zarosła i Iwonka nie chciała się przebijać przez wysoką trawę i postanowiliśmy wrócić do szosy.
Droga z Grzędzic do Zieleniewa
Droga z Grzędzic do Zieleniewa © strus

A na szosie niespodzianka ,nie wiem czy to ćma czy motyl ale podobały mi się jej ubarwienie.

Ćma czy motyl ?
Ćma czy motyl ? © strus
W Kobylance robimy zakupy i jedziemy do Jezierzyc a następnie kierujemy się ku DK 10 drogą leśną która była dość zalana wodą i leżało na niej dużo gałęzi po wczorajszych wiatrach aż trzeba było jechać slalomem .Przejazd około 300 m po DK 10 i jedziemy do Zdunowa i to na dodatek w słońcu a tam na aucie kolejna niespodzianka.
Niespodzianka na aucie w Zdunowie
Niespodzianka na aucie w Zdunowie © strus
W drodze ze Zdunowa do Niedźwiedzia robimy sobie przerwę na bananową przekąskę i kierujemy się na DDR-kę w Kobylance przez Reptowo .
Czas na przerwę i przekąski
Czas na przerwę i przekąski © strus
Została już tylko prosta droga do domu i tak minęła pierwsza 58 kilometrowa wycieczka po dziewięciu dnia bez roweru ,ale przydał by się na Lubelszczyźnie bo było gdzie pojeździć i sporo wysokoprocentowych podjazdów widziałem.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Jezierzyce,Płonia,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA


Wierzbno z Iwonką.

Sobota, 11 lipca 2015 · dodano: 11.07.2015 | Komentarze 2

Do Wierzbna ruszyliśmy gdy po pracy zjadłem delikatny obiad i obraliśmy kierunek Dębice przez lotnisko w Kluczewie i tam niespodzianka lądująca awionetka a wcześniej zaliczyliśmy cmentarz na Giżynku.
Lądowanie awionetki w Kluczewie
Lądowanie awionetki w Kluczewie © strus

Z Dębicy ulubioną żużlówką śmigamy wśród zbóż i dużej ilości dokuczliwych owadów do Wierzbna w którym nie udało nam się kupić zwykłej niegazowanej wody mineralnej.
Pszeniczka
Pszeniczka © strus
Ulubiona żużlówka z Dębicy do Wierzbna
Ulubiona żużlówka z Dębicy do Wierzbna © strus
Molo w Wierzbnie
Molo w Wierzbnie © strus
W okolicy jeziora mały odpoczynek dla małżonki ,zjadamy po batonie musli popijamy isotonikiem i ruszamy w drogę powrotną przez Koszewo .Droga do Koszewa dzisiejszego dnia bardzo kiepska ,po prostu TARKA jak i droga przez Koszewo później już pod leki wiaterek śmigamy do DDR-ki w Zieleniewie pokonując jeszcze kiepskie dwa kilometry w Kunowie.
Oset (Carduus L.) z wkładką
Oset (Carduus L.) z wkładką © strus

Dojazd do DDR-ki w Zieleniewie
Dojazd do DDR-ki w Zieleniewie © strus
DDR-ką do Lipnika a dalej przez cmentarz w Grzędzicach do Żarowa i do domu.
TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Kluczewo,Dębica,Wierzbno,Koszewo,Koszewko,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,
Żarowo,Stargard.
MAPA
Kategoria PO PRACY, RODZINNA


Żar,upał, jazda z Iwonką.

Sobota, 4 lipca 2015 · dodano: 04.07.2015 | Komentarze 5

Dziś miałem inne plany wstałem rano i o ósmej  byłem już gotów do jazdy ale mój speeder odmówił ,kapeć na tyle i duża dziura w oponie a Viper bez hamulców i kółeczek w przerzutce.Musiałem czekać do dziesiątej żeby sklepy otworzyli i jak to w Stargardzie opon żadnych oprócz najtańszych Kenda nie ma .Kółeczka kupiłem na Wielkopolskiej in ruszyłem do domu reanimować Vipera bo wczoraj doszły nowe hamulce z SYNKROS chodź panowie dali lipę w ofercie przód był 83 cm a ja potrzebuje 80cm a oni przysłali za krótki 70 cm ale tył założyłem i po obiedzie wyruszyliśmy w temperaturze 36 stopni w cieniu.Już po około 11 km zjechaliśmy przed Poczerninem do Iny pod daszek który mnie zawsze interesował ale rozczarował bo był zdewastowany.
Wiata nad Iną przed Poczerninem
Wiata nad Iną przed Poczerninem © strus
Po krótkiej przerwie jedziemy dalej do Sowna uzupełnić zapasy napojów ,na dobry początek mieliśmy po litrze i jakoś szybko się kończyło.W Sownie zakupujemy 3 litry w sumie i lody do ochłody i siadamy pod parasolką.
Maluchy w Poczerninie
Maluchy w Poczerninie © strus
Mały zaskroniec na drodze do Sowna
Mały zaskroniec na drodze do Sowna © strus
Po zimnych lodach i zimnych napojach od razu lepiej i ruszamy w las w kierunku Reptowa.Droga po odbiciu na Reptowo jakoś w dobrym stanie chyba mały remont był zrobiony a pod drzewami od razu ulga w jeździe ale gdy zatrzymałem się żeby zrobić fotkę jagódką  od razu dopadło mnie stado dużych much.
Smaczne jagódki
Smaczne jagódki © strus
Jakiś grzybek
Jakiś grzybek © strus
Myślałem że upał małżonce już dał popalić ale ona chętnie jeszcze chciała zrobić małą rundkę po okolicach Kobylanki chodź pod hopkę do Kałęgi ciężko jechała a ja na szczycie czekając walłęm sobie sweet focie.
Lusterkowa sweetfocia
Lusterkowa sweetfocia © strus
Do Kobylanki Michałowym skrótem i  na DDR-ce Iwonka szarpneła do przodu ,żeby uniknąć korków w okolicy jeziora na ścieżce rowerowej od stacji paliw w Morzyczynie pojechaliśmy drogą równoległą żeby wrócić w Zieleniewie na DDR-kę którą pojechaliśmy do domu.Gdy dotarliśmy do domu temperatura wynosiła 32 stopnie.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,
Lipnik,Stargard.
http://www.sports-tracker.com/workout/strus1968/55...

Kategoria RODZINNA


Z Iwonką tylko do Grzędzic.

Poniedziałek, 22 czerwca 2015 · dodano: 22.06.2015 | Komentarze 4

Po rundce do Sulina wpadłam na chwilę coś przekąsić bo Iwonka nie była jeszcze wyszykowana i ruszyliśmy do DDR-ki na Lipnik przez strefę przemysłową.
Strefa przemysłowa
Strefa przemysłowa © strus
W Grzędzicach małe porządki na cmentarzu i ruszamy w stronę Żarowa gdy byliśmy na DDR-ce zaczął padać drobny deszcz postanowiliśmy wracać do domu żeby nie zmoknąć a ja na dodatek ubrany na krótko.
Kwiatki polne przy DDR-ce w okolicy Żarowa
Kwiatki polne przy DDR-ce w okolicy Żarowa © strus

Najkrótsza wycieczka ale razem z solo wyszło mi 74km to tak dobry wynik jak na rowerek po pracy.Teraz dwa dni odpoczynku bo pracuję popołudniu a przed pracą nie jeżdżę, za mało czasu.
TRASA:
Stargard,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
http://www.sports-tracker.com/workout/strus1968/55...
Kategoria RODZINNA


Z Iwonką po raz drugi - dopiero.

Niedziela, 21 czerwca 2015 · dodano: 21.06.2015 | Komentarze 5

W końcu małżonka zdecydowała się po raz drugi w tym roku zasiąść w siodełku a w zeszłym roku miała co najmniej dwadzieścia wycieczek o tej porze ale teraz chyba będę ją zmuszał i nie będzie żadnych wymówek typy zła pogoda coś mnie boli.... itp.
Jadąc w stronę DDR- ki oczywiście małżonka chciała w stronę Kobylanki a ja nie bo chciałem zobaczyć czy coś się jeszcze dzieje na lotnisku w Kluczewie bo miał trwać jeszcze dziś Zlot Militarny Czerwone Lotnisko  ale stało kilka namiotów a wszyscy chyba rozjechali do domów więc pojechaliśmy do Obryty przez Reńsko.
Pszenica w okolicy Dębicy
Pszenica w okolicy Dębicy © strus
Zdziwiłem się że nawet teren małżonce nie przeszkadzał tylko żeby wody i błota nie było i z Dębicy do Warnicy pojechaliśmy małym skrótem.
Terenowy skrócik do Warnicy
Terenowy skrócik do Warnicy © strus
Para boćków w Warnicy
Para boćków w Warnicy © strus
Za Obrytą był półmetek zaplanowanych kilometrów czyli 25 więc czas na krótką pauzę i powrót do domu na początek za Nowym Przylepem szutrową droga do miejscowości Kłęby.
Rzepak w Kłębach
Rzepak w Kłębach © strus
Rumian polny
Rumian polny © strus
Zapowiadanego słońca po 14-tej nie było widać aż do chwili gdy byliśmy w Kluczewie w drodze powrotnej do domu a Iwonka liczyła na słoneczko.
Droga Barnim - Przewłki
Droga Barnim - Przewłoki © strus
Już nie chciałem męczyć małżonki pod wiatr drogą żużlową do Witkowa z Kurcewa chodź taki był na początku plan pojechaliśmy szosą do Strzyżna i Broniewskiego do centrum.
TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Kluczewo,Dębica,Warnice,Reńsko,Obryta,Stary Przylep,Nowy Przylep,Kłęby,Wójcin,Barnim,Kurcewo,Strzyżno,Kluczewo,Stargard
http://www.sports-tracker.com/workout/strus1968/55...


Kategoria RODZINNA


Z Iwonką.

Poniedziałek, 29 grudnia 2014 · dodano: 29.12.2014 | Komentarze 2

Dziś przy śniadaniu małżonka zaproponowała że pojedzie ze mną nad Miedwie. Jako zmarzluch bała się dalej wybierać a i tak jest to jej pierwsza wycieczka w zimową pora w życiu.Jak wyjeżdżaliśmy na liczniku było minus 4 a gdy wróciliśmy zero.Pierwsze metry jechaliśmy po chodniku bo Reja,Dworcowa,Konopnickiej zakorkowane ,później przez Oś.Kopernika żeby dotrzeć do DDR-ki na Żarowo.
Na DDR-ce przed samym Żarowe małe poprawy garderoby i dalej w drogę.
Iwonka w drodze do Grzędzic
Iwonka w drodze do Grzędzic © strus
W Grzędzicach na cmentarz na małe porządki i po krótkim czasie jedziemy dalej w kierunku Lipnika.
W Grzędzicach na
W Grzędzicach na © strus
W drodze do Zieleniewa
W drodze do Zieleniewa © strus
Mała rundka przy głównej plaży i proponuje powrót z obawy na Iwonki stopy które były okryte co prawda najcieplejszymi skarpetami świata  [Heat Holders - skarpety] według reklamy ale to nie skarpety sportowe i buty z fitnessu.
J.Miedwie - kiedyś wysepka
J.Miedwie - kiedyś wysepka © strus
Jeszcze wypróbowałem rower stacjonarny w siłowni na świeżym powietrzu i doszłem do wniosku że jest on przeznaczony dla osób chyba powyżej 60 lat ,zero oporu i brak możliwości regulacji - wielki minus.
Na stajonarnym
Na stacjonarnym © strus
Skromna ilość kilometrów ale za to pierwsza zimowa w małym mrozie wspólna wycieczka. W zeszłym roku również 29.12 byliśmy razem ale w tedy temperatura była plus 6 stopni.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo ,Lipnik,Stargard.

http://www.sports-tracker.com/workout/strus1968/54...

Kategoria RODZINNA


Z Iwonką w teren.

Niedziela, 2 listopada 2014 · dodano: 02.11.2014 | Komentarze 2

Zamiast siedzieć w domu trzeba było wykorzystać ciepły dzień na trochę ruchu,jedynym zaplanowanym miejscem gdzie chcieliśmy dojechać to był cmentarz w Grzędzicach a dalej droga wybierana na bieżąco.Jazda z dwoma zatrzymaniami na sik... i zakup pieczywa w Kobylance.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Cisewo,Reptowo,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

http://www.sports-tracker.com/#/workout/strus1968/...
Kategoria RODZINNA