Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Po urlopowe przerwie.

Niedziela, 26 lipca 2015 · dodano: 26.07.2015 | Komentarze 5

Po urlopie na Lubelszczyźnie i w stolicy w końcu chwila możliwość wyjścia na rower i od razu z małżonką ale nie będę jej żałował w końcu mamy jeszcze tydzień urlopu to trzeba wspólnie spędzać czas.Myślałem że Iwonkę wiatr przestraszy ale jakoś nie chodź trochę narzekania było.
Prognoza na dziś
Prognoza na dziś © strus
Zanim dotarliśmy do DDR na Żarowo w mieście dwa razy  wiatr przestawił  mnie z rowerem o dobry metr podczas porywów aż dziwnie się czułem, na niebie dużo ciemnych chmur a według prognozy w południe miało świecić słońce .
Ciemne chmury
Ciemne chmury © strus
W Grzędzicach w okolicy cmentarz powalone duże drzewo aż strach było jechać przez las i dla tego na początku za Grzędzicami odbijamy na polną drogę która ma nas doprowadzić do Zieleniewa ale przed lasem zarosła i Iwonka nie chciała się przebijać przez wysoką trawę i postanowiliśmy wrócić do szosy.
Droga z Grzędzic do Zieleniewa
Droga z Grzędzic do Zieleniewa © strus

A na szosie niespodzianka ,nie wiem czy to ćma czy motyl ale podobały mi się jej ubarwienie.

Ćma czy motyl ?
Ćma czy motyl ? © strus
W Kobylance robimy zakupy i jedziemy do Jezierzyc a następnie kierujemy się ku DK 10 drogą leśną która była dość zalana wodą i leżało na niej dużo gałęzi po wczorajszych wiatrach aż trzeba było jechać slalomem .Przejazd około 300 m po DK 10 i jedziemy do Zdunowa i to na dodatek w słońcu a tam na aucie kolejna niespodzianka.
Niespodzianka na aucie w Zdunowie
Niespodzianka na aucie w Zdunowie © strus
W drodze ze Zdunowa do Niedźwiedzia robimy sobie przerwę na bananową przekąskę i kierujemy się na DDR-kę w Kobylance przez Reptowo .
Czas na przerwę i przekąski
Czas na przerwę i przekąski © strus
Została już tylko prosta droga do domu i tak minęła pierwsza 58 kilometrowa wycieczka po dziewięciu dnia bez roweru ,ale przydał by się na Lubelszczyźnie bo było gdzie pojeździć i sporo wysokoprocentowych podjazdów widziałem.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Jezierzyce,Płonia,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA
Kategoria RODZINNA



Komentarze
leszczyk
| 06:29 poniedziałek, 27 lipca 2015 | linkuj Czułki i oczy wskazuja na motyla - przegooglowałem obrazy i wydaje się być którymś z mieniaków. Dobrze, ze wiatr Wam krzywdy nie zrobił....
Trendix
| 22:58 niedziela, 26 lipca 2015 | linkuj No nareszcie się ruszyłeś :) Ja dziś z wiatrem też walczyłem :) w drodze do Kolina usilnie starał się mnie przestawić na przeciwległy pas ruchu :)
jotwu
| 19:00 niedziela, 26 lipca 2015 | linkuj Barwnie i kolorowo wykorzystujecie końcówkę urlopu. Skoro małżonka dzielnie dotrzymywała Ci kroku, to gratulacje dla Niej, bo sam dobrze wiem jak się jeździ, gdy wieje.Znakomite zdjęcia z przyrody.
davidbaluch
| 19:00 niedziela, 26 lipca 2015 | linkuj fajna przejażdżka. ciekawe owady
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!