Info
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Grudzień10 - 12
- 2025, Listopad12 - 26
- 2025, Październik11 - 13
- 2025, Wrzesień10 - 16
- 2025, Sierpień16 - 18
- 2025, Lipiec9 - 10
- 2025, Czerwiec22 - 15
- 2025, Maj12 - 18
- 2025, Kwiecień9 - 15
- 2025, Marzec20 - 17
- 2025, Luty21 - 4
- 2025, Styczeń19 - 8
- 2024, Grudzień12 - 12
- 2024, Listopad8 - 10
- 2024, Październik13 - 22
- 2024, Wrzesień14 - 27
- 2024, Sierpień17 - 26
- 2024, Lipiec14 - 33
- 2024, Czerwiec20 - 49
- 2024, Maj13 - 24
- 2024, Kwiecień11 - 24
- 2024, Marzec12 - 27
- 2024, Luty7 - 13
- 2024, Styczeń5 - 15
- 2023, Grudzień8 - 18
- 2023, Listopad8 - 15
- 2023, Październik10 - 15
- 2023, Wrzesień14 - 35
- 2023, Sierpień12 - 21
- 2023, Lipiec13 - 35
- 2023, Czerwiec23 - 48
- 2023, Maj17 - 38
- 2023, Kwiecień12 - 33
- 2023, Marzec8 - 17
- 2023, Luty11 - 21
- 2023, Styczeń11 - 20
- 2022, Grudzień9 - 20
- 2022, Listopad10 - 24
- 2022, Październik13 - 27
- 2022, Wrzesień14 - 28
- 2022, Sierpień11 - 20
- 2022, Lipiec12 - 18
- 2022, Czerwiec18 - 31
- 2022, Maj13 - 32
- 2022, Kwiecień16 - 27
- 2022, Marzec11 - 24
- 2022, Luty11 - 17
- 2022, Styczeń9 - 12
- 2021, Grudzień3 - 4
- 2021, Listopad8 - 15
- 2021, Październik10 - 24
- 2021, Wrzesień15 - 29
- 2021, Sierpień13 - 24
- 2021, Lipiec16 - 35
- 2021, Czerwiec24 - 46
- 2021, Maj14 - 29
- 2021, Kwiecień11 - 40
- 2021, Marzec12 - 31
- 2021, Luty8 - 20
- 2021, Styczeń8 - 18
- 2020, Grudzień17 - 50
- 2020, Listopad16 - 71
- 2020, Październik15 - 54
- 2020, Wrzesień17 - 55
- 2020, Sierpień16 - 46
- 2020, Lipiec12 - 40
- 2020, Czerwiec18 - 56
- 2020, Maj17 - 70
- 2020, Kwiecień16 - 86
- 2020, Marzec15 - 70
- 2020, Luty13 - 32
- 2020, Styczeń15 - 41
- 2019, Grudzień15 - 41
- 2019, Listopad14 - 28
- 2019, Październik16 - 43
- 2019, Wrzesień14 - 31
- 2019, Sierpień19 - 47
- 2019, Lipiec11 - 27
- 2019, Czerwiec20 - 50
- 2019, Maj14 - 63
- 2019, Kwiecień14 - 56
- 2019, Marzec14 - 47
- 2019, Luty13 - 34
- 2019, Styczeń11 - 34
- 2018, Grudzień12 - 42
- 2018, Listopad15 - 84
- 2018, Październik12 - 64
- 2018, Wrzesień14 - 60
- 2018, Sierpień16 - 50
- 2018, Lipiec14 - 50
- 2018, Czerwiec15 - 64
- 2018, Maj18 - 70
- 2018, Kwiecień17 - 77
- 2018, Marzec13 - 60
- 2018, Luty10 - 40
- 2018, Styczeń13 - 64
- 2017, Grudzień14 - 53
- 2017, Listopad14 - 52
- 2017, Październik13 - 43
- 2017, Wrzesień12 - 39
- 2017, Sierpień14 - 45
- 2017, Lipiec11 - 47
- 2017, Czerwiec16 - 63
- 2017, Maj4 - 20
- 2017, Kwiecień5 - 19
- 2017, Marzec14 - 47
- 2017, Luty6 - 22
- 2017, Styczeń10 - 26
- 2016, Grudzień10 - 34
- 2016, Listopad11 - 30
- 2016, Październik10 - 30
- 2016, Wrzesień12 - 47
- 2016, Sierpień7 - 31
- 2016, Lipiec8 - 24
- 2016, Czerwiec12 - 48
- 2016, Maj17 - 76
- 2016, Kwiecień11 - 74
- 2016, Marzec12 - 57
- 2016, Luty11 - 40
- 2016, Styczeń12 - 25
- 2015, Grudzień11 - 40
- 2015, Listopad13 - 41
- 2015, Październik15 - 60
- 2015, Wrzesień15 - 74
- 2015, Sierpień16 - 58
- 2015, Lipiec15 - 49
- 2015, Czerwiec12 - 51
- 2015, Maj13 - 55
- 2015, Kwiecień15 - 63
- 2015, Marzec12 - 57
- 2015, Luty13 - 39
- 2015, Styczeń8 - 29
- 2014, Grudzień12 - 30
- 2014, Listopad12 - 32
- 2014, Październik11 - 23
- 2014, Wrzesień10 - 34
- 2014, Sierpień15 - 28
- 2014, Lipiec12 - 29
- 2014, Czerwiec12 - 33
- 2014, Maj12 - 33
- 2014, Kwiecień14 - 41
- 2014, Marzec16 - 51
- 2014, Luty10 - 31
- 2014, Styczeń10 - 38
- 2013, Grudzień10 - 34
- 2013, Listopad11 - 34
- 2013, Październik11 - 36
- 2013, Wrzesień12 - 26
- 2013, Sierpień15 - 24
- 2013, Lipiec7 - 10
- 2013, Czerwiec11 - 17
- 2013, Maj13 - 16
- 2013, Kwiecień11 - 6
- 2013, Marzec6 - 3
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń3 - 1
- 2012, Grudzień4 - 3
- 2012, Listopad8 - 2
- 2012, Październik12 - 4
- 2012, Wrzesień12 - 17
- 2012, Sierpień13 - 8
- 2012, Lipiec10 - 6
- 2012, Czerwiec12 - 4
- 2012, Maj15 - 1
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec12 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Grudzień3 - 1
- 2011, Listopad11 - 7
- 2011, Październik11 - 0
- 2011, Marzec1 - 0
- DST 80.20km
- Teren 1.00km
- Czas 03:00
- VAVG 26.73km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 3452kcal
- Podjazdy 186m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Szczecin Dąbie
Środa, 11 listopada 2020 · dodano: 11.11.2020 | Komentarze 4
Dziś ubrałem się zdecydowanie inaczej niż ostatnimi razami , po raz pierwszy tej jesieni założyłem spodnie z membrana ,ciepłe rękawice oraz buty zimowe i wcale tego nie żałowałem bo miejscami termometr pokazywał mi pięć stopni.Wyruszyłem w kierunku Kluczewa i ostatniej chwili zmieniłem plany na rundkę i postanowiłem zaliczyć prawobrzeże Szczecina ale w wydłużonej wersji więc udałem się do ścieżki rowerowej w kierunku Kobylanki gdzie skierowałem się do ścieżki rowerowej w Kołbaczu gdzie spotkałem bikera ze Szczecina na szosówce Krossa w barwach żółto czarnych.
KOŁBACZ (niem.Kolbatz) Kościół Rzymskokatolicki Pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa © strus
Razem przejechaliśmy rozmawiając całą drogę do Kijewka na Dąbskiej on pojechał do auta na Kijewo a ja skierowałem się do ronda Reagana a po drodze od Kołbacza do Śmierdnicy oraz od odcinka szutrowego do w/w ronda bardzo dużo bikerów i rowerzystów co mnie zaskoczyło bo przecież warunki nie były dziś komfortowe i znowu zawolidrogami były mamusie z wózkami.

Rondo Ronalda Reagana © strus
Jadąc ulica Łubinowa zauważyłem że jest budowana nowa ścieżka rowerowa wzdłuż tej ulicy która połączona jest z DDR-ka przy Struga na niektórych odcinka jest już nawierzchnia asfaltowa.Przejeżdżam nad DK 10 i kieruje się do dzielnicy Dąbie a jadąc przez torowisko nieoczekiwanie spada mi z kierownicy przednie oświetlenie ale na szczęście nikt za mną nie jechał i ocalało bez szkód.

Nad DK 10 na prawobrzeżu © strus

Na Newtona w Dąbiu tragiczna nawierzchnia z wielkimi niebezpiecznymi muldami czego ostatnim razem jakoś nie za uwarzyłem a dalej kieruję się Goleniowską do Tczewskiej i standardową drogą wracam do Zdunowa po przejechaniu nad S 3 i zaliczeniu Wielgowa. Ostatni etap dzisiejszej rundki to jakby droga powrotna standardowej pięćdziesiątki po pracy gdy zajeżdżam do Zdunowa czyli jadę wydłużoną drogą do ścieżki rowerowej w Zieleniewie przez Reptowo i Cisewo a po drodze na DP 36 spotykam kilku grzybiarzy z pełnymi koszami podgrzybków.

REPTOWO (niem.Karolinenhorst) Lapidarium Sepulkralne © strus

W Zimowej kurtce © strus
Po krótkiej chwili dojechałem do Lipnika gdzie sprawdziłem godzinę i okazało się że powrót mogę wydłużyć o pięć kilometrów więc odbijam na Grzędzice i docieram do DDR-ki w Żarowie którą wracam już do domu.

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Śmierdnica,Płonia,Kijewko,Bukowe,Majowe,Dąbie,
Wielgowo,Zdunowo,Gajęcki Ług,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP 36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : SZCZECIN DĄBIE
- DST 71.56km
- Teren 2.30km
- Czas 02:43
- VAVG 26.34km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 3059kcal
- Podjazdy 118m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Bliskie okolice
Niedziela, 8 listopada 2020 · dodano: 08.11.2020 | Komentarze 7
Gdy szykowałem rower do wyjazdu podczas pompowana przedniego koła urwał mi się zawór presta ale powietrze nie zeszło i okazało się że mam tylko jedn zapas i gdy go założę będę jechał bez czego nie toleruję .Postanowiłem zaryzykować i wyruszyłem ze złamanym zaworem ale z zapasem pod siodłem i pojeździć po bardzo bliskich okolicach Stargardu bo w razie kapcia syn będzie miał krótki dystans do mnie.Na początek pojechałem przez Witkowo Drugie do Kluczewa a po drodze pomyślałem że będę zaliczał "szufladowe" wjazdy i tak pierwszy był do końca szosy na osiedlu Lotnisko .
Cukrownia Kluczewo © strus
Wróciłem do ronda i pojechałem druga szufladę do końca ulicy Metalowej która jest wydłużana o kolejne 650 m wraz ze ścieżką rowerową a po nawrotce zanim wróciłem do Golczewa zaliczyłem jeszcze cztery krótkie "szufladki" w strefie przemysłowej spotykając kilkunastu starszych rowerzystów.

Rozbudowa ulicy Metalowej © strus
Gdy już wróciłem do ronda w Golczewie skierowałem się do Skalina a następnie przez Wierzchląd i Kunowo pojechałem do Zieleniewa w którym na bardzo krótko zawitałem na ścieżce rowerowej bo zjechałem z niej do drogi w kierunku Miedwiecka.

Prawie jak rzepak wiosną ale to gorczyca © strus

Gorczyca (Sinapis L.) w okolicy Skalina © strus

Kolory jesieni © strus
Zanim przejechałem przez torowisko w Miedwiecku zaliczyłem drogę techniczna wzdłuż DK 10 ale tylko odcinki z asfaltowa nawierzchnią z nadzieją że ją wydłużyli ale tak się nie stało a następnie obrałem kierunek na ostatnia szufladę do Wielichówka przez DP 36 i Cisewo z mini pauza na zdjęcia.

W drodze do Wielichówka © strus

Tu grzybków nie było :( © strus
Wróciłem do Zieleniewa i zrobiłem małą rundkę po Morzyczynie aby przy Netto wjechać na ścieżkę rowerową którą jadę przez Zieleniewo i Lipnik do Grzędzic a następnie pozostał ostatni odcinek drogi dojazdowej do DDR-ki w Żarowie i powrót nią samotnie do Stargardu a od jutra na pewno dwa dni przerwy od roweru bo druga zmian.


Jesień na DDR-ce z Żarowa © strus

Trasa:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Burzykowo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Miedwiecko,DP 36,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,DP 36,Miedwiecko,Zieleniwo,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : Bliskie okolice
- DST 60.41km
- Teren 0.30km
- Czas 02:20
- VAVG 25.89km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 2590kcal
- Podjazdy 147m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Prawobrzeże Szczecina
Czwartek, 5 listopada 2020 · dodano: 05.11.2020 | Komentarze 4
Wolny dzień w tygodniu od pracy ale od rana klika spraw do załatwienia i dopiero wyruszyłem prawie o tej godzinie jak bym pierwszą zmianę zaliczył zaczynają jak ostatnie dwa dni od ścieżki rowerowej przy Szczecińskiej która jadę do Morzyczyna a tam odbijam na Bielkowo do DW 120 jadąc przez Oś.Zielone i Jeczydół.
Budowa DDR-ki w Bielkowie © strus
Drogą wojewódzką jadę do Kołbacza przez Nieznań a tam wjeżdżam na ścieżkę rowerową do prawobrzeżnych dzielnic Szczecina na której spotyka kilku bikerów i kilka dam na rowerach[nie rozumie po co się perfumować idąc na rower] .Do tego miejsca męczarnia z zimnym wiatrem i jazda w większości pod różne wzniesienia .Na odcinku zalesionym ścieżka pokryta dużo ilością liści ale suchych więc było można bezpiecznie jechać do samej Śmierdnicy gdzie wjeżdżam na DW 119 bo DDR-ka się kończy.


DDR-ka do Śmierdnicy © strus
Dojeżdżam do krajowej dziesiątki i odbijam w kierunku nowej drogi w Zdunowie którą molestuje cały ten tydzień i kieruję się do Niedźwiedzia a później standardowa trasa powrotna zaczynająca się od Reptowa a po zaliczeniu Cisewa jadę drogą pożarowa 36 do Miedwiecka i kieruje się na ostatni odcinek do Stargardu czyli DDR-kę w Zieleniewie.

Pod DK 10 © strus

Nowa droga łącząca Zdunowo z Niedźwiedziem © strus


TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Oś.Zielone,Jęczydół,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Śmierdnica,Płonia,Zdunowo,Gajęcki Ług,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP 36,Miedwiecko,Zieleniewo,
Lipnik,Stargard.
M A P K A : Prawobrzeże Szczecina
- DST 51.44km
- Teren 0.30km
- Czas 01:57
- VAVG 26.38km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 2209kcal
- Podjazdy 76m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Środa, 4 listopada 2020 · dodano: 04.11.2020 | Komentarze 4
Dziś pogoda gorsza niż wczoraj a przed wszystkim odczuwałem dość zimny wiatr chodź nie był silny.Tak jak wczoraj tą samą drogą dojechałem do Zieleniewa w którym tym razem zjechałem na promenadę nad jeziorem Miedwie nad którą były spore grupki spacerowiczów co mnie zdziwiło bo nie było jeszcze czternastej godziny.
Jezioro Miedwie w Morzyczynie © strus

Po zaliczeniu promenady wracam na ścieżkę rowerową którą jadę do Motańca a następnie kieruję się do nowej drogi w kierunku Zdunowa do której jadę przez Kałegę gdzie dojeżdżam do Wielgowa w który po zaliczeniu pauzy przed przejazdem kolejowym wracam na drogę do Niedźwiedzia.


Przymusowa pauza © strus
Z Niedźwiedzia jadę przez Reptowo do dojazdu pożarowego 36 w Cisewie którym dojechałem do Miedwiecka aby skierować się do DDR-ki w Zieleniewie i wrócić do Stargardu z nadzieją na jutrzejszy dzień bez opadów.

Dojazd pożarowy 36 © strus

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Gajęcki Ług,Zdunowo,Wielgowo,Zdunowo,Gajęcki Ług,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,Miedwiecko,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
- DST 50.47km
- Czas 01:51
- VAVG 27.28km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 2180kcal
- Podjazdy 89m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Wtorek, 3 listopada 2020 · dodano: 03.11.2020 | Komentarze 5
Nie wiem która z dwóch ostatnich rund mi zaszkodziła bo wczoraj gdy pojechałem po siedemnastej do Szczecina strasznie bolał mnie kręgosłup że aż kulałem i nie obyło się bez leków a dziś raczej powinienem po pracy zostać w domu ale przez słoneczną pogodę cykloza wygrała, najwyżej dziś zaaplikuję sobie kolejna pigułę.Tym razem do gminy Kobylanka pojechałem zaczynając od DDR-ki w kierunku Lipnika a w Zieleniewie skręciłem na Miedwiecko aby drogą pożarową 36 dojechać do Cisewa.
Dojazd pożarowy 36 w kierunku Cisewa © strus
Po zaliczeniu szuflady do Wielichówka jadę do Motańca przez Reptowo i Niedźwiedź a następnie w Motańcu odbijam aby ponownie wjechać do Reptowa z którego tym razem pojechałem do ścieżki rowerowej w Kobylance.

Łąki w Wielichówku © strus


Chryzantema © strus

Jesień w Motańcu © strus
W Kobylance wjeżdżam na ścieżkę rowerową gdzie zostałem pozytywnie zaskoczony bo całym odcinku DDR-ki należącej do gminy Kobylanka była oczyszczona z zalegających liści co zwiększa komfort jazdy według mnie a rondzie w Lipniku obieram kierunek na Żarowo przez Grzędzice i na koniec DDR-ką prosto do Stargardu.

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Miedwiecko,DP 36 ,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Reptowo,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
- DST 61.39km
- Teren 1.00km
- Czas 02:23
- VAVG 25.76km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 2626kcal
- Podjazdy 113m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Po deszczach,Sławociesze
Poniedziałek, 2 listopada 2020 · dodano: 02.11.2020 | Komentarze 4
Wolny dzień od pracy bo wczoraj musiałem pracować a dziś gdy wstałem za oknem padał deszcz co mnie zmartwiło.Czekałem czekałem i po dwunastej wyruszyłem aby trochę pokręcić zaczynając od ścieżki rowerowej do Żarowa na której widać już jesień.
Jesień na DDR-ce do Żarowa © strus
Gdy upuściłem Grzędzice nie wjeżdżałem na DDR-kę która na całej długości była mokra i zasypana grubą warstwą liści bo po prostu balem się że zaliczę na takiej nawierzchni glebę dopiero gdy wyjechałem za lasem wskoczyłem na DDR-kę którą dojechałem do Motańca a na odcinku Kobylanka - Motaniec ścieżka była zasypana w 95%.

DDR-ka przez Zieleniewem © strus

DDR-ka przed Motańcem © strus
W końcu gdy zawitałem na wiadukcie nad S 10 droga była sucha i bez liści i tak aż do przejazdu kolejowego w Zdunowie gdzie przed nosem zamknął się szlaban i żeby nie czekać na przejazd zawróciłem i zrobiłem rundkę Sławociesze Płonia i wróciłem na drogę do Niedźwiedzia.

Wróciłem do Niedźwiedzia i pojechałem standardową wydłużoną drogą do Zieleniewa na ścieżkę rowerową przez Reptowo i Cisewo a dalej prosto do domu a na koniec chcę się pochwalić że Speeder dostał nowe oświetlenie firmy Prox na przód Subra 600LM, 1800mAh a na tył MINOR 60 LM USB



TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałega,Niedźwiedź,Gajęcki Ług,Zdunowo,Sławociesze.Płonia,Zdunowa,Gajęcki Ług,Niedźwiedź,Reptowo,
Cisewo,DP 36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Po deszczach,Sławociesze
- DST 56.00km
- Teren 23.00km
- Czas 02:19
- VAVG 24.17km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 2032kcal
- Podjazdy 132m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Grzybobranie w mżawce .
Sobota, 31 października 2020 · dodano: 31.10.2020 | Komentarze 5
Pewnie bym dziś nigdzie nie pojechał przez kiepską pogodę ale cykloza wygrała tylko dlatego że ostatni pięciodniowy post od roweru przez prace na ósmą lub dwunasta godzinę przez cały tydzień spowodował wielką ochotę na rower.Wczoraj myślałem aby zaliczyć setkę bo prognozy nie przewidywały opadów a dziś przykra niespodzianka i dlatego jak tydzień temu wybrałem Viper-a aby pojechać tą sama rundę z przystankiem na grzybobranie tylko trochę inaczej zbierałem grzybki.Do Sowna pojechałem wydłużoną drogą przez Lubowo i Poczernin zaczynając od DDR-kina Żarowo a następnie kieruję się do dojazdu pożarowego 18 który znajduję się zaraz za krzyżówką "Chociwelki" z Dw 141.
Dojazd pożarowy 18 © strus

Gdy zameldowałem się na DP 18 przejechałem 3 km i wszedłem w las a po około 50 minutach napełniłem plecak małymi podgrzybkami i gdy wróciłem na drogę okazało się że popaduje deszcz którego pod drzewami nie czułem a radar pogodowy tego nie pokazywał.Podczas zbierania zrobiłem kilka zdjęć do bloga.

Rodzinka podgrzybków © strus

Podgrzybek w okolicy DP 18 © strus


Opieńki miodowe? © strus

Muchomor © strus

Huba na brzozie © strus

Pora wracać,wydłużoną drogą © strus
Zjeżdżam z DP 18 na drogę ze Stawna do Strumian na której było wiele samochodów grzybiarzy i dość spory ruch na drodze a z nieba na przemian deszcz lub mżawka i tak przez 33 km czyli do samego domu.Większe skupienie aut na bocznych drogach między krzyżówka na Kliniska a Strumianami a dziurawa droga zalana wodą więc jazda slalomem i nadzieja że kierowcy w wyprzedzających autach zachowają się kulturalnie i mnie nie ochlapią - jednak są tacy jeszcze.

W oddali wieża widokowa w Łęsku © strus

Kolory jesieni w okolicy Iny © strus
W Strumianach krótka rozmowa z bikerem na narzekającym na nawierzchnię bo jechał szosą i on nie miał szczęścia do kulturalnych kierowcą bo miał całą lewą stronę zalaną wodą z błotem.
Do Sowna jadę dołem i niepotrzebnie gruntową drogą na której masa błota i wody .

Od Sowna wracam tą samą drogą co przyjechałem ale w Poczerninie awaria kolejny raz lewej korby a myślałem że gdy dokręciłem na maksa i było OK przez jakiś czas to już jest dobrze.
Jeszcze raz musiałem to zrobić na DDR-ce z Żarowa do Stargardu a wróciłem zmoczony ale niewychłodzony i bardzo zadowolony że mimo kiepskiej pogody trochę pokręciłem i może pomyślę o błotnikach do Vipera.

Awaria korby © strus

DDR-ka z Żarowa © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin.Sowno.DP 18,Bącznik,Łęsko,Strumiany,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
M A P K A : Grzybobranie w mżawce
- DST 103.63km
- Teren 7.00km
- Czas 04:25
- VAVG 23.46km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 4770kcal
- Podjazdy 165m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Na dwa razy
Niedziela, 25 października 2020 · dodano: 25.10.2020 | Komentarze 6
Już przy śniadaniu wiedziałem że sam nie zaliczę zaplanowanej setki bo małżonka wprosiła się na rowerek na 13.00 więc chwile po dziesiątej wyruszyłem aby pobliskich okolicach zaliczyć rundkę solo zaczynając od przejazdu do strefy przemysłowej w Kluczewie przez Witkowo Drugie a następnie wracam ścieżką rowerową do Stargardu zaliczając Golczewo i Giżynek.
Nad S 10 w okolicy Golczewa © strus
Przez dwa osiedla docieram do głównej DDR-ki w kierunku gminy Kobylanka i chyba najbardziej uczęszczaną przez rowerzystów i oczywiście najstarszą w okolicy [myślę że ma ponad 40 lat] i jadę nią do Kobylanki ale wydłużoną drogą przez Jęczydół i Bielkowo aby zobaczyć jak trwa budowa nowego odcinka DDR-ki w Bielkowie a po drodze kilka jesiennych fotek.

Speeder na jesiennej DDR-ce w Zieleniewie © strus

DDR-ka w Zieleniewie © strus

Z Bielkowa do Motańca jadę DDR-ką a następnie po zaliczeniu sfrezowanego wiaduktu nad DK 10 jadę do nowej drogi w Niedźwiedziu gdzie zawracam i kieruję się do Cisewa przez Reptowo aby tam zaliczyć "szufladę" do Wielichówka a następnie skierować się do DDR-ki w Zieleniewie przez Miedwiecko aby pojechać po małżonkę na drugi etap.
Zmieniłem rower na Vipera i pojechaliśmy na cmentarz wiejski w Grzędzicach przez Żarowo.Po porządkach ruszyliśmy w las na małą rundkę do Cisewa a po drodze mały zbiór grzybków tym razem dla teściowej.

Droga do Sowna © strus

Łąka między lasami © strus

Nieznane grzybki © strus
Zbiór nie duży bo 30 % tego co wczoraj ale w miejscach co dziś byliśmy w lesie sucho co mnie zdziwiło w porównaniu co wczoraj widziałem za Sownem.Wyjechaliśmy w okolicy lapidarium w Cisewie i tą samą drogą co wracałem solo na pierwszym etapie wróciliśmy do domu z Iwonką.

Wiadukt nad S 10 © strus

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Oś.Zielone,Jęczydół,Bielkowo,Kobylanka,
Motaniec,Kałega,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,DP 36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard,Żarowo,Grzędzice,
DP 30,DP 36,Cisewo,DP 36,Miedwiecko,Zielniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Etap I - solo [Speeder]
M A P K A : Etap II z Iwonką [Viper]
- DST 55.93km
- Teren 23.00km
- Czas 02:25
- VAVG 23.14km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 2166kcal
- Podjazdy 111m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Po grzybki dla mamusiki
Sobota, 24 października 2020 · dodano: 24.10.2020 | Komentarze 6
Iwonka do pracy a ja miałem ochotę na setkę ale gdy się szykowałem do wyjścia mamuśka zapytała się czy bym nie przywiózł trochę grzybków.... więc doprowadziłem do użytku Viper-a i ruszyłem wydłużoną drogą do Sowna zaliczając Lubowo i Poczernin a następnie skierowałem się do krzyżówki DW 142 z DW 141 gdzie znajduje się wjazd na drogę pożarową 18 zwaną "rowerostradą".
Droga do Sowna © strus

Wjazd na DP 18 w kierunku Bącznika © strus
Jadąc rowerostrada zaglądałem w miejsca na których wzeszłym roku było sporo grzybów w tym same maślaki których nie chciałem zbierać i dużo muchomorów które przeważnie dobrze prezentują się do zdjęcia.

Muchomory przy DP 18 © strus

Maślaki przy DP 18 © strus

Barwy jesieni na DP 18 © strus
Po przejechaniu nieco powyżej 3 km rowerostrada wszedłem nieco głębiej w las stawiając rower przy drodze i dość szybko nazbierałem cały worek podgrzybków i pomogłem jeszcze starszemu panu i tak dobrze się zbierało że późno się zrobiło a na liczniku ledwo 24 kilometry a miałem czas do 14:30 czyli mało.Chciałem przejechać minimum 70 km a przez tą pomoc zrobiła się trzynasta więc trzeba było jechać.Zjechałem z DP 18 w okolicy Bącznika i ruszyłem w stronę Strumian bez wchodzenia na wieżę widokową w Łęsku co było w planie.

Podgrzybek © strus

Leśniczówka w Strumianach © strus
W każdej bocznej drodze dużo aut grzybiarzy a ja objeżdżam wiadukt nad DW 142 bokiem oraz gruntową drogą przez Sowno a później tą samą trasą co przyjechałem wracam do domu o planowanej godzinie ale z mniejszym kilometrażem.

Wiadukt nad DW 142 w okolicy Sowna © strus


Viper na DDR-ce z Żarowa © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin.Sowno.DP 18,Bącznik,Łęsko,Strumiany,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
- DST 55.89km
- Czas 02:08
- VAVG 26.20km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 2411kcal
- Podjazdy 104m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Piątek, 23 października 2020 · dodano: 23.10.2020 | Komentarze 2
Pogoda dopisała jak wczoraj chodź było delikatnie chłodniej ale więcej słońca a dziś ponownie po pracy pojechałem ubrany prawie na letniaka do Zdunowa zaczynając o ścieżki rowerowej do Żarowa i po zaliczeniu Grzędzic kolejną DDR-ką jadę do Motańca a dalej kieruje się do nowej drogi na Zdunowo i mimo że wiele lat tą drogą jechałem nigdy nie widziałem jak śmigłowiec LPR-u ląduję na szpitalu w Zdunowie a dziś się tego doczekałem.
Śmigłowiec LPR w Zdunowie © strus

Przy torach kolejowych w Zdunowie zawracam i wracam tą samą drogą do Niedźwiedzia a później do Stargardu standardową drogą powrotną wydłużoną o Cisewo ale po mieście trochę inaczej bo były jeszcze dwie sprawy do załatwienia.

Powrót do Niedźwiedzia © strus

Lokomotywy elektryczne ET22-1119 - Rok produkcji: 1988 © strus

Październikowy strój rowerowy © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,kałega,Niedźwiedź,Gajęcki Ług,Zdunowo,Gajęcki Ług,
Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP 36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A ; 50 - tka po pracy.





