STRUS

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(33)

YoWindow.com yr.no

Moje rowery

TREK Emonda ALR 9072 km

ZUŻYTY - Merida Speeder T1 50903 km

Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime 41443 km

Trek X-Caliber 8 4342 km

TREK Emonda ALR 4 - złamana rama 10853 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 51.10km
Czas 02:01
V_AVG 25.34km/h
Temperatura 5.0°C
Kalorie 2179kcal
Podjazdy 104m
Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Wtorek, 9 marca 2021 · dodano: 09.03.2021 | Komentarze 2

Wczorajszy dzień po pracy spędziłem po pracy z małżonką a dziś wyruszyłem w kierunku Zieleniewa i na piątym kilometrze już na DDR-ce gdy właśnie się rozpędzałem za stacją paliw nagle na całej szerokości drogi pojawiły mi się duże ilości potłuczonego szkła i po raz pierwszy złapałem kapcia od "czoła" odkąd korzystam z opon Schwalbe Marathon. Zjechałem na kolejną stację paliw i tam dokonałem wymiany dętki i postanowiłem wrócić do domu po zapas na dalszą drogę.

Pierwszy kapeć w 2021 roku © strus
Gdy wracałem do domu jakiś starszy pan z rowerem sprzątał miejsce w którym ja miałem dziś pecha a po uzupełnieniu torebki pod siodłowej ruszyłem ponownie do Lipnika ale tym razem wydłużoną drogą przez Żarowo i Grzędzice a po dojechaniu do Zieleniewa skierowałem się do Cisewa przez Miedwiecko i DP 36 w którym przy starej stodole prawie już wszystkie przebiśniegi kwitną.

Z Cisewa udałem się do stacji PKP w Reptowie gdzie zawróciłem i skierowałem się do Kobylanki aby tam zawitać na DDR-ce którą wróciłem do Stargardu.Dzień pechowy a na dodatek po drugim starcie z pod domu gdy dojechałem do DDR-ki na Żarowo zaczęły się problemy z bólem za kolanem które trwały prawie do Reptowa.dzień słoneczny z delikatnym zimnym wiaterkiem.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Miedwiecko,DP 36,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : 50-tka po pracy.

Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO

Komentarze

tanova | 19:12 niedziela, 14 marca 2021 | linkuj Nie wiem, czy mnie nie odechciałoby się wycieczki po kapciu zaraz na początku jazdy, przez bezmyślność kogoś, kto zostawił szkło na DDR-ce. Za to widok przebiśniegów raduje serce.

Marecki | 17:38 wtorek, 9 marca 2021 | linkuj Sam jeżdże na Scvhwalbe marathonach i przyznam że sa to cholernie mocne opony, choć oczywiście nie ma gum nieprzebijanych czego potwierdzeniem są Twoj dzisiejsze perypetie..ładne przebiśniegi. Gratki za pierwszego tysiaka..

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!