Info

Więcej o mnie.















Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Wrzesień7 - 9
- 2025, Sierpień16 - 18
- 2025, Lipiec9 - 10
- 2025, Czerwiec22 - 15
- 2025, Maj12 - 18
- 2025, Kwiecień9 - 15
- 2025, Marzec20 - 17
- 2025, Luty21 - 4
- 2025, Styczeń19 - 8
- 2024, Grudzień12 - 12
- 2024, Listopad8 - 10
- 2024, Październik13 - 22
- 2024, Wrzesień14 - 27
- 2024, Sierpień17 - 26
- 2024, Lipiec14 - 33
- 2024, Czerwiec20 - 49
- 2024, Maj13 - 24
- 2024, Kwiecień11 - 24
- 2024, Marzec12 - 27
- 2024, Luty7 - 13
- 2024, Styczeń5 - 15
- 2023, Grudzień8 - 18
- 2023, Listopad8 - 15
- 2023, Październik10 - 15
- 2023, Wrzesień14 - 35
- 2023, Sierpień12 - 21
- 2023, Lipiec13 - 35
- 2023, Czerwiec23 - 48
- 2023, Maj17 - 38
- 2023, Kwiecień12 - 33
- 2023, Marzec8 - 17
- 2023, Luty11 - 21
- 2023, Styczeń11 - 20
- 2022, Grudzień9 - 20
- 2022, Listopad10 - 24
- 2022, Październik13 - 27
- 2022, Wrzesień14 - 28
- 2022, Sierpień11 - 20
- 2022, Lipiec12 - 18
- 2022, Czerwiec18 - 31
- 2022, Maj13 - 32
- 2022, Kwiecień16 - 27
- 2022, Marzec11 - 24
- 2022, Luty11 - 17
- 2022, Styczeń9 - 12
- 2021, Grudzień3 - 4
- 2021, Listopad8 - 15
- 2021, Październik10 - 24
- 2021, Wrzesień15 - 29
- 2021, Sierpień13 - 24
- 2021, Lipiec16 - 35
- 2021, Czerwiec24 - 46
- 2021, Maj14 - 29
- 2021, Kwiecień11 - 40
- 2021, Marzec12 - 31
- 2021, Luty8 - 20
- 2021, Styczeń8 - 18
- 2020, Grudzień17 - 50
- 2020, Listopad16 - 71
- 2020, Październik15 - 54
- 2020, Wrzesień17 - 55
- 2020, Sierpień16 - 46
- 2020, Lipiec12 - 40
- 2020, Czerwiec18 - 56
- 2020, Maj17 - 70
- 2020, Kwiecień16 - 86
- 2020, Marzec15 - 70
- 2020, Luty13 - 32
- 2020, Styczeń15 - 41
- 2019, Grudzień15 - 41
- 2019, Listopad14 - 28
- 2019, Październik16 - 43
- 2019, Wrzesień14 - 31
- 2019, Sierpień19 - 47
- 2019, Lipiec11 - 27
- 2019, Czerwiec20 - 50
- 2019, Maj14 - 63
- 2019, Kwiecień14 - 56
- 2019, Marzec14 - 47
- 2019, Luty13 - 34
- 2019, Styczeń11 - 34
- 2018, Grudzień12 - 42
- 2018, Listopad15 - 84
- 2018, Październik12 - 64
- 2018, Wrzesień14 - 60
- 2018, Sierpień16 - 50
- 2018, Lipiec14 - 50
- 2018, Czerwiec15 - 64
- 2018, Maj18 - 70
- 2018, Kwiecień17 - 77
- 2018, Marzec13 - 60
- 2018, Luty10 - 40
- 2018, Styczeń13 - 64
- 2017, Grudzień14 - 53
- 2017, Listopad14 - 52
- 2017, Październik13 - 43
- 2017, Wrzesień12 - 39
- 2017, Sierpień14 - 45
- 2017, Lipiec11 - 47
- 2017, Czerwiec16 - 63
- 2017, Maj4 - 20
- 2017, Kwiecień5 - 19
- 2017, Marzec14 - 47
- 2017, Luty6 - 22
- 2017, Styczeń10 - 26
- 2016, Grudzień10 - 34
- 2016, Listopad11 - 30
- 2016, Październik10 - 30
- 2016, Wrzesień12 - 47
- 2016, Sierpień7 - 31
- 2016, Lipiec8 - 24
- 2016, Czerwiec12 - 48
- 2016, Maj17 - 76
- 2016, Kwiecień11 - 74
- 2016, Marzec12 - 57
- 2016, Luty11 - 40
- 2016, Styczeń12 - 25
- 2015, Grudzień11 - 40
- 2015, Listopad13 - 41
- 2015, Październik15 - 60
- 2015, Wrzesień15 - 74
- 2015, Sierpień16 - 58
- 2015, Lipiec15 - 49
- 2015, Czerwiec12 - 51
- 2015, Maj13 - 55
- 2015, Kwiecień15 - 63
- 2015, Marzec12 - 57
- 2015, Luty13 - 39
- 2015, Styczeń8 - 29
- 2014, Grudzień12 - 30
- 2014, Listopad12 - 32
- 2014, Październik11 - 23
- 2014, Wrzesień10 - 34
- 2014, Sierpień15 - 28
- 2014, Lipiec12 - 29
- 2014, Czerwiec12 - 33
- 2014, Maj12 - 33
- 2014, Kwiecień14 - 41
- 2014, Marzec16 - 51
- 2014, Luty10 - 31
- 2014, Styczeń10 - 38
- 2013, Grudzień10 - 34
- 2013, Listopad11 - 34
- 2013, Październik11 - 36
- 2013, Wrzesień12 - 26
- 2013, Sierpień15 - 24
- 2013, Lipiec7 - 10
- 2013, Czerwiec11 - 17
- 2013, Maj13 - 16
- 2013, Kwiecień11 - 6
- 2013, Marzec6 - 3
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń3 - 1
- 2012, Grudzień4 - 3
- 2012, Listopad8 - 2
- 2012, Październik12 - 4
- 2012, Wrzesień12 - 17
- 2012, Sierpień13 - 8
- 2012, Lipiec10 - 6
- 2012, Czerwiec12 - 4
- 2012, Maj15 - 1
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec12 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Grudzień3 - 1
- 2011, Listopad11 - 7
- 2011, Październik11 - 0
- 2011, Marzec1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
SOLO
Dystans całkowity: | 107237.32 km (w terenie 9541.05 km; 8.90%) |
Czas w ruchu: | 4282:37 |
Średnia prędkość: | 25.01 km/h |
Maksymalna prędkość: | 3529.00 km/h |
Suma podjazdów: | 285486 m |
Suma kalorii: | 3197771 kcal |
Liczba aktywności: | 1707 |
Średnio na aktywność: | 62.82 km i 2h 30m |
Więcej statystyk |
- DST 60.11km
- Czas 02:43
- VAVG 22.13km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 2274kcal
- Podjazdy 296m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Łyk "Bukowej"
Piątek, 3 lutego 2017 · dodano: 03.02.2017 | Komentarze 3
Mój weekend w tym tygodniu to wolny piątek i poniedziałek ,dni te chcę wykorzystać jak pogoda dopisze w części pierwszej na rower a popołudniowej dla rodziny jak to przeważnie bywa.Dziś pomyślałem żeby zahaczyć o Puszczę Bukową i tam się skierowałem.Drogi na początku wszystkie w dobrym stanie a od głównego wejścia na plażę nad J.Miedwie niespodzianka - 3/4 szerokości DDR-ki pokryta lodem i śniegiem do krzyżówki na Jeczydół a jak wracałem od strony Kobylanki na ścieżce dużo wody a jadąc po otwartym terenie wiatr dokuczał że gdy zjeżdżałem ze sporej górki do Kołbacz podmuch zepchnął mnie z jezdni na trawkę :(.
Kołbacz (niem.Kolbatz) Kościół parafialny p.w. NSPJ budowany od 1210 do 1347 r © strus

Do Dobropola Gryfińskiego które znajduję się w Puszczy Bukowej pojechałem wydłużona drogą przez Dębine a następnie przez Stare Czarnowo.Droga do pierwszej wioski w bardzo dobrym stanie ,po górkach do Stare Czarnowa nie odważyłem się zjechać szybko jak to zawsze robię ze względu na wodę i mokry śnieg.

Droga Dębina - Stare Czarnowo © strus
Obawiałem się że droga za Czarnowem w puszczy do Dobropola będzie zaśnieżona ale tak nie było,jazda bez jakikolwiek problemów ale za to w puszczy inny świat tak jest po prostu zima a ja nabrałem ochoty żeby zjechać inną drogą ale robiąc fotkę kościoła jadący z naprzeciwka rowerzysta powiedział mi że szkoda zdrowia na drogę za Dobropolę która wygląda jak ta obok kościoła więc zawróciłem.

DOBROPOLE GRYFIŃSKIE (niem.Dobberphul) Kościół filialny p.w. Podwyższenia Krzyża z 1863 r © strus

Zima w Puszczy Bukowej © strus


Wracam do Bielkowa z pominięciem Dębiny a następnie kieruje się do DDR-ki w Kobylance którą muszę ostrożnie jechać do Zieleniewa a gdy minąłem krzyżówkę na Kunowo wiatr mocno dawał się we znaki a nad S10 zrobiłem fotkę "zimy" w okolicy Lipnika.

"Zima" w okolicy Lipnika © strus
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Dębina,Stare Czarnowo,Dobropole Gryfiskie,Stare Czarnowo,
Kołbacz,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA Z "BUKOWEJ"
- DST 50.02km
- Teren 2.00km
- Czas 02:06
- VAVG 23.82km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 1761kcal
- Podjazdy 202m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Środa, 1 lutego 2017 · dodano: 01.02.2017 | Komentarze 4
Wczorajsze wyjście na rower po pracy wybił mi padający śnieg w dużych ilościach a przy temperaturze na plusie na drogach była woda.Niestety dzisiejszego dnia na słońce się nie załapałem , gdy wracałem po pracy schowało się za chmurami i pokazało się gdy jadłem już obiad po zaliczeniu pięćdziesiątki w dużej części po takiej samej trasie jak podczas ostatniego wypadu w niedzielę.Pomijając pierwszy odcinek niedzielnego wypady dojechałem do ulicy Morskiej i ruszyłem do DW 142 tym razem wydłużoną drogą przez Storkówko.

Wjazd na DW142 za Storkówkiem © strus
Na "Berlince" [opis drogi] zawitałem i skierowałem się nią do krzyżówki z DW 141 a już w domu dowiedziałem się że ten odcinek będzie już wkrótce remontowany na odcinku od Łęczycy do Rzęśnicy co mnie bardzo cieszy.

"Berlinka" DW 142 © strus
Jadąc zaglądałem na drogi polne i leśne z których wielokrotnie korzystałem ale na razie jak dla mnie są zbyt niebezpieczne z powodu lodu i śniegu co widać na poniższym zdjęciu.

Zima na leśnych ścieżkach © strus
Od wiadukty przy Siwkowie do domu to prawie w 100% kopia niedzielnego przejazdu z wyjątkiem przejazdu przez Grzędzice.
TRASA:
Stargard,Klępino,Małkocin,Storkówko,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Stargard.
M A P K A :
- DST 63.46km
- Teren 4.00km
- Czas 02:44
- VAVG 23.22km/h
- Temperatura -1.0°C
- Kalorie 2365kcal
- Podjazdy 567m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Słoneczny dzień
Niedziela, 29 stycznia 2017 · dodano: 29.01.2017 | Komentarze 2
Zachciało mi się dziś przejechać gruntową drogą do Strachocina i to był wielki błąd ,zajechałem od ulicy Nowowiejskiej przez Mroczeń i o dziwo droga była OK ale długo to nie trwało czy bliżej była rzeczki Krępiel tym droga stawała się trudniejsza do jazdy aż musiałem zejść z roweru i iść po polu bo jak droga szeroka tak cała pokryta lodem i tak aż prawie do Strachocina.
Gruntowo lodowa droga do Strachocina © strus
Dopiero około 150 m przed DK 20 wróciłem na siodełko i po dojechaniu do Świetego postanowiłem zmienić plany na dzień dzisiejszy i zawróciłem.Postanowiłem pojechać sprawdzonymi drogami,najpierw wróciłem do Stargardu wydłużona drogą a mianowicie przez Ulikowo do DK 20 i nią do DDR-ki przy Gdyńskiej .

Okolice Ulikowa © strus
Z DDR-ki odbijam na Małkocin przez Klępino a następnie rezygnuje z jazdy do DW142 przez Storkówko tylko krótszą droga przez Siwkowo docieram nad "Chociweklę"

Nad DW 142 w Siwkowie © strus
Mimo niedzieli na "płytówce" duży ruch jadę nią aż do krzyżówki z DW 141 żeby zajrzeć co słychać na rowerostradzie a następnie
zaczynając od Sowna pojechać do Żarowa wydłużoną drogą przez Poczernin.Na rowerostradzie zima w pełni można śmigać na łyżwach i innym sprzęcie zimowym ja się nie odważyłem nawet na nią wjechać.

Rowerostrada w zimowej szacie © strus

Poczernin © strus
Gdy dotarłem za Poczerninem do lasku tam również zima w pełni ale później już okolice bez śniegu i lodu a ja po sprawdzeniu czasu postanowiłem pojechać z Żarowa do DDR-ki w Lipniku przez Grzędzice a później do domu na obiadek.

Droga Poczernin - Rogowo © strus

DDR-ka Lipnik - Stargard © strus
Trasa:
Stargard,Strachocin,Święte,Strachocin,Ulikowo Kolonia,Ulikowo,Kiczarowo,Stargard,Klępino,Małkocin,Siwkowo,Sowno,Poczernin,
Rogowo,Lubowo,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Stargard.
MAPKA PRZEJAZDU:
- DST 54.80km
- Czas 02:20
- VAVG 23.49km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 2260kcal
- Podjazdy 241m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Bez stresu lodowego .
Niedziela, 22 stycznia 2017 · dodano: 22.01.2017 | Komentarze 3
Bez stresu lodowego czyli przejechana trasa w 99% bez lodu na drodze tylko kilka fragmentów oraz dwa razy zawracałem żeby się nie męczyć i stresować ale na początku po rundce miejskiej ruszyłem do DDR-ki na Żarowo która była tym razem już w całości czysta skierowałem się przez Grzędzice do DDR-ki w Lipniku i miła niespodzianka w kierunku Zieleniewa droga również czysta.
Staw w Grzędzicach © strus

Nad J .Miedwie © strus

Jadąc do Kobylanki zajechałem na promenadę nad Miedwiem co nie było dobrym pomysłem bo ostatni odcinek za amfiteatrem droga pokryta całkowicie lodem a na nim woda więc zawróciłem i pierwszym wyjazdem z promenady wróciłem na ścieżkę rowerową którą dojechałem prawie do Kobylanki ponieważ ostatnie metry zaczynając od zjazdu na oś.Zielone zalane na całej szerokości wodą więc wjechałem na szosę i odbiłem na Reptowo.Po rundce w gminie Kobylanka i drugim wjeździe do "stolicy" kieruję się do Jęczydołu przez Bielkowo i odkrywam że licznik na kierownicy nie działa zatrzymał się na 34 kilometrze .

Droga Bielkowo - Jęczydół © strus
Jadąc zaglądałem na leśne ścieżki ale żadna dziś się nie nadawała do bezpiecznej jazdy więc nie ryzykowałem jazdy po lodowych drogach zalanych wodą albo błotach leśnych. Z Jęczydołu skierowałem się jedyną dobrą drogą do DDR-ki w Morzyczynie którą skierowałem się prosto do Stargardu zatrzymując się na fotkę przy budowie chyba pierwszego wiejskiego sklepu Netto.

Budowa wiejskiego Netto © strus
Trasa:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,Bielkowo,Jęczydół,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A:
- DST 30.79km
- Czas 01:36
- VAVG 19.24km/h
- Temperatura -3.0°C
- Kalorie 1332kcal
- Podjazdy 157m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Mała rundka .
Niedziela, 8 stycznia 2017 · dodano: 08.01.2017 | Komentarze 4
Po raz trzeci tej zimy wyruszyłem w trasę ,tym razem wycieczka okazała się nie udanym wypadem i niezaliczeniem pięćdziesiątki a to przez ochraniacz lewej stopy.Na początku udałem się do kolegi na Zarzecze a następnie wzdłuż działek do DDR-ki na Starachocin którą daleko nie dojechałem bo była pokryta błotem i jazda była niemożliwa więc skierowałem się z powrotem do miasta i udałem się w kierunku oczyszczonej ścieżki w strefie przemysłowej w Kluczewie.Jadąc po wodno-błotnych miejskich ulicach i podpierając się lewą stopą przy zatrzymywaniu się na skrzyżowaniach mój rzep się zamoczył i nie trzymał przez co ochraniacz się zsuwał z buta i co chwila musiałem poprawiać. Wyjeżdżając z Oś.Pyrzyckiego popełniłem błąd wjeżdżając na na DDR-kę na której zaliczyłem pierwszą glebę wjeżdżając na ciemny ślad który okazał się lodem do drugiego ronda tragedia przez dużą ilość śniegu.Przy węźle Stargard Centrum pod wiaduktem S 10 zatrzymałem się na suchym odcinku ścieżki i chciałem coś zrobić z wiecznie spadającym ochraniaczem.
Spadający ochraniacz © strus
Ja musiałem się męczyć ze śniegiem do drugiego ronda a jadący do miasta pocieli szosą na zakazie a za nimi kierowcy aut wyrozumiale jechali po wolno ale nie trąbili na czwórkę bikerów.

DDR-ka do Kluczewa © strus

W końcu widać DDR-kę © strus
Od drugiego ronda już bezpiecznie można jechać aż do ronda przy Cargotec-u gdzie postanowiłem skrócić wypad przez awarię ochraniacza który ciągle mi spadał a stopa zaczęła odczuwać chłód w końcu był mróz.

DDR-ka przy Bridegstone © strus
DDR-ka z Golczewa do Giżynka już w gorszym stanie niż te w strefie przemysłowej a część za wiaduktem nad S 10 to już z odcinkami lodu więc trzeba było bardzo ostrożnie jechać a po mieście dokręciłem do 30 km. ogólnie wycieczka dla mnie nie udana i stresogenna. Następne pięć dni przymusowa przerwa od roweru ponieważ ma druga zmianę czyli zaczynam o 12.30.

Nad S 10 w okolicy Golczewa © strus
TRASA:
Stargard,Strachocin,Stargard,Kluczewo,Golczewo,Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard.
M A P A :
- DST 50.24km
- Teren 15.30km
- Czas 02:40
- VAVG 18.84km/h
- Temperatura -4.0°C
- Kalorie 2223kcal
- Podjazdy 256m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Wierzbno zimą ❄❄❄⛄
Piątek, 6 stycznia 2017 · dodano: 06.01.2017 | Komentarze 0
Dziś śniegu jeszcze więcej niż wczoraj ale do granicy Stargardu jechałem po śnieżnym błocie a później wszystkie drogi nie odśnieżone że pierwsze 43 km jechałem z wypiętym lewym zatrzaskiem buta w małym stresie i bardzo skoncentrowany na drodze przed rowerem.Gdy dojechałem do Kluczewa przez Witkowo Drugie zatrzymałem się żeby oczyścić rower z błota i tak jeszcze robiłem dwa razy.

Stawy w Kluczewie © strus

Młyn w Kluczewie (niem.Kluetzow) z XIX w © strus
Po krótkiej przerwie ruszyłem w dalszą drogę po Kluczewie a jak dojechałem do ronda przed Oś.Lotnisko okazało się że okoliczne DDR-ki są odśnieżone co mnie ucieszyło i jednym odcinkiem pojechałem na osiedle i miałem się skierować do kolejnej ale dostrzegłem że droga po lotnisku po radzieckim do Warnic jest extra stanie więc ruszyłem nią do Dębicy a następnie ulubioną żużlówką do Wierzbna.

Droga na lotnisku do Warnic © strus

"Żużlówka" z Dębicy do Wierzbna © strus
Ostatni kilometr do Wierzbna bardzo ciężki przez głębokie koleiny że jeden odcinek 50 m prowadziłem rower bo nie było możliwości jazdy ,gdy prowadziłem maszynę to na polu widziałem dwa stada zwierzyny płowej w sumie ponad dwadzieścia sztuk ale były zbyt daleko żeby zrobić telefonem zdjęcie.Być w Wierzbnie i nie zajechać nad plażę to stracona wycieczka.

Wierzbno (niem.Werben) Kościół parafialny pw. św. Józefa w trakcie remontu © strus

Molo nad J.Miedwie w Wierzbnie © strus
Woda wzdłuż mola z pokrywą lodową a na niebie gdy wjeżdżałem do wioski słońce schowało się za chmurami aż do momentu gdy dojechałem do Wierzchlądu ale został ciężki kilometrowy odcinek po bruku w kierunku Koszewa a późniejszy teren był spoko.

Koszewo (niem.Gross Küssow) Pałac z 2 pol. XIX w © strus
Z Koszewa skierowałem się do DDR-ki w Zieleniewie przez Skalin jak już wcześniej wspomniałem ponownie zaświeciło słońce a drogi były całe w śniegu i miejscami ślisko więc starałem się jechać po śniegu nie rozjechanym.

Droga do Skalina © strus
DDR-ką z Zieleniewa udało mi się dojechać tylko miejsca gdy po przejechaniu nad S 10 wraca się na stara ścieżkę i wjechałem na byłą DK 10 i dojechałem do Lipnika po po ścieżce było bardzo ciężko a później szukanie metrów do 50 km i na obiad do domu i drugi etap na szybki spacer z Iwonką.
TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Warnice,Dębica ,Wierzbno,Koszewo,Koszewko,Wierzchląd,Skalin,Kunowo,Zieleniewo,
Lipnik,Stargard.
ETAP PIERWSZY ROWER
- DST 50.11km
- Teren 14.00km
- Czas 02:41
- VAVG 18.67km/h
- Temperatura -3.0°C
- Kalorie 2234kcal
- Podjazdy 354m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy śnieg ❄⛄❄⛄
Czwartek, 5 stycznia 2017 · dodano: 05.01.2017 | Komentarze 3
Gdy wczoraj wracałem wieczorem z pracy ulice zaczęły się robić białe na szczęście hulający wiatr wysuszył drogi po wcześniejszym deszczu ale nadal mocno wiało gdy dziś wyruszyłem w drogę po raz pierwszy na śnieżnym podłożu miałem zamiar zrobić rundkę po gminie Kobylanka zaczynając od DDR-ki na Żarowo.

Na DDR-ce do Żarowa © strus
Ścieżka do Żarowa cała zaśnieżona a pod śniegiem w niektórych miejscach zdradliwy lód i bardzo uciążliwy czołowy wiatr jak prawie wzeszłym tygodniu "Barbara" dlatego z rezygnowałem z rundy po gminie Kobylanka i ruszyłem w kierunku Poczernina. Od Lubowa jadę już w słoneczku a przed Poczerninem musiałem się na chwilę zatrzymać bo miałem problem z trzema palcami prawej dłoni - zmarzły mi. Roztarłem jej żeby się rozgrzały i już do końca jazdy nie miałem z nimi problemów.
Standardowo jak ostatnimi razami bywało z Poczernina kieruje się do "Chociwelki" przez las .

Szosa przed Poczerninem © strus

Kapliczka za Poczerninem © strus
Na Dw 142 w miejscach poruszania się aut mała warstewka lodu po której jechało się nie stabilnie więc jadę po metrowym śnieżnym poboczu do DW 141 na której zawitałem na moment żeby wrócić do lasu .

Nad DW 142 © strus
Dalsza droga to przejazd prawie taką samą drogą jak ostatnimi razami do Kobylanki przez Puszcze Goleniowską czyli zaczynając od Sowna przez Wielichówko,Cisewo,Reptowo i to był bardzo dobry pomysł bo byłem chroniony od upierdliwego wiatru a droga była pokryta sypkim śniegiem bez żadnych lodowych niespodzianek.

Droga Sowno - Wielgowo © strus
Nowa droga z Wielichówka do Cisewa o dziwo posypana solą tak jak cała szosa do Kobylanki na której było błoto pośniegowe i trzeba było wolniej jechać żeby się za bardzo nie ochlapać.Jadąc DDR-ką z Kobylanki zajeżdżam jeszcze na promenadę nad J.Miedwie a następnie prosto do domu.

Nad J .Miedwie © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPA :
- DST 51.00km
- Teren 12.00km
- Czas 02:19
- VAVG 22.01km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 1905kcal
- Podjazdy 482m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Nowy sezon 2017
Niedziela, 1 stycznia 2017 · dodano: 01.01.2017 | Komentarze 6
Czas rozpocząć nowy sezon i nie mam zamiaru na niego nic planować ponieważ w zeszłym roku planowałem i nic z tego nie wyszłoprzez chorobę a w tym nadal muszę się oszczędzać ,dopiero w marcu mam mieć konsultację co robimy z moim okiem dalej a dziś po nieprzespanej nocy bez śniadania ruszyłem w miasto i gdy byłem w centrum przypomniało mi się że dziś ruszył sezon na troć i na Inie
powinno być sporo wędkarzy i skierowałem się przez mały lasek do Lubowa i ledwo z niego wyjechałem dostrzegłem pierwsze auta wędkarzy.Droga do lasku to wielka masakra błotna ,cały rower oklejony przez 100 m złej drogi.

Pierwsze auta wędkarzy z nad Iny © strus
Od Lubowa każdy najmniejszy szlak do rzeki okupowany przez wędkarzy z różnych stron Polski ,widziałem auta ze Szczecina,Poznania ,Łodzi i z innych okolic. W Poczerninie największe skupisko aut w okolicach mostu i na leśnych drogach.

Okolice Poczernina © strus

W dalszą trasę ruszyłem szosą do Iny za Sownem ale tam oprócz pięciu aut wędkarzy nie widziałem pewnie gdzieś skryci w krzakach
czekali na swoją zdobycz ale za to dostrzegłem nowe miejsce bobrów.

Bobry nad Iną ? © strus
Z nad Iny wróciłem do Sowna i przez Kępinkę ruszyłem na Wielichówko żeby nową drogą dojechać do Cisewa a później standardowo do DDR-ki w Kobylance i prawie prosto do domu zajeżdżając na promenadę nad J.Miedwie gdzie było bardzo dużo osób spacerujących a na ścieżce z Zieleniewa do Stargardu masa biegaczy chyba z nich to część z postanowieniami na nowy rok.

Nad J .Miedwie © strus

TRASA:
Stargard,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Kępinka,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A :
- DST 55.08km
- Teren 16.00km
- Czas 02:34
- VAVG 21.46km/h
- Temperatura 0.0°C
- Kalorie 2139kcal
- Podjazdy 308m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Koniec sezonu 2016
Sobota, 31 grudnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 2
Jak wczoraj niebo czyste bez żadnej chmurki aż się chce jeździć chodź czasu za dużo nie miałem w ostatni dzień roku ruszyłem w tereny na których dawno nie byłem a po których lubi jak zauważyłem jeździć Wojtek [Trendix]. Pierwszy etap do dojazd do DDR-ki w Witkowie Drugim i jazda nią do końca a następnie skierowanie się na drogę na Piasecznik żeby dojechać do Krępcewa.
KRĘPCEWO (niem.Kremzow) Granitowa Stella Dziękczynna (Krzyż Prośby) z XVI w © strus

KRĘPCEWO (niem.Kremzow) Dwa słupy bramne z 1860r. zwieńczone stożkowatymi hełmami © strus
W Krępcewie odbijam na drogę która dała mi popalić nie dość że pod wiatr,niskie słońce to ten okropny bruk a później go chwaliłem gdy musiałem przejechać odcinek błotno-lodowy i i tak do przejazdu kolejowego w Kolinie.

Droga Krępcewo - Kolin © strus

Kolin (niem.Kollin) Stacja PKP © strus

Długo czekałem na przejazd musiałem przepuścić dwa pociągi a po drugiej stronie droga nadal tragedia ale ludzie zrobili sobie ścieżkę którą dotarłem do centrum wioski w której odbiłem na drogę którą jechałem pierwszy raz a mianowicie do Szemielina.Droga dojazdowa w bardzo dobrym stanie ale za to wyjazdowa do Żalęcina to TRAGEDIA [Trylinka] ,wybrałem jazdę po polu.

Żalęcino (niem.Sallentin) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej © strus
Z Żalęcina kieruję się prawie najkrótszą drogą do terenów poradzieckim lotnisku wjeżdżając na nie od Warnic a nastepnie przez strefę przemysłową w Kluczewie i na koniec 2016 roku mała rundka po mieście.

Tereny poradzieckim lotnisku © strus
TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Witkowo Pierwsze,Radziszewo,Krępcewo,Kolin,Szemielino,Żalęcino,Kłęby,Wójcin,Barnim,Warnice B,Warnice,
Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard.
MAPA :

I na koniec wszystkim znajomym i nie znajomym żeby Nowy 2017 rok przyniósł wiele niezapomnianych chwil spędzonych na rowerowych ścieżkach, wiele emocji i sukcesów podczas sportowej rywalizacji, a przede wszystkim nową, niespożytą energię, która pozwoli nam wspólnie szerzyć "cyklozę".
- DST 51.65km
- Teren 12.90km
- Czas 02:21
- VAVG 21.98km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 1957kcal
- Podjazdy 535m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
W słoneczku
Piątek, 30 grudnia 2016 · dodano: 30.12.2016 | Komentarze 4
Nie ma jak jazda w słoneczku nie przeszkadza mi wtedy ani wiatr ani niska temperatura chodź ta dziś nie była zbyt niska gdy wyjeżdżałem w mieście było plus jeden poza przy gruncie trzymał mróz w zacienionych miejscach.Wyruszyłem oczywiście tylko z jednym zamiarem żeby zaliczyć pięćdziesiątkę.Do Zieleniewia zrobiłem dystans dwukrotnie większy niż bym jechał normalną drogą, a to przez wydłużoną drogę zaliczając Golczewo i Wierzchląd .Na promenadzie sporo specerowiczów a ja jadę wzdłuż jeziora a następnie przez las do Jęczydołu w którym ogrodzono teren i rozpoczęto jakąś budowę..
Altana nad J.Miedwie © strus

Nowa budowa w Jęczydole - pewnie kolejne domki © strus
Z Jęczydołu kieruję się do Bielkowa żeby tam mimo pięknego słońca schować się na trochę w lesie dla zaliczenia trochę mroźnego terenu.Jadę dojazdem pożarowym 49 do dojazdu pożarowego 48 i nim wyjechać na stacji paliw w Motańcu wjeżdżając na DDR-kę.

Dojazd pożarowy 49 © strus
Jadąc ścieżką rowerową do Kobylanki przypomniało mi się że małżonka dała mi zadanie żebym jej przywiózł z lasu trochę mchu więć musiałem skierować się do lasu wybrałem okolice Reptowa żeby leśną drogą wyjechać w Morzyczynie.

Przydrożny mech © strus
Dziurawą gruntową ulicą Długą docieram do DDR-ki w Zieleniewie i jadę już do domu zadowolony z aury w dzisiejszym dniu.
TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Bielkowo,Motaniec,Kobylanka,Reptowo,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P A :