DST 100.30km
Teren 6.00km
Czas 03:50
V_AVG 26.17km/h
Temperatura 27.0°C
Kalorie 4350kcal
Podjazdy 191m
Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
Aktywność Jazda na rowerze

Ponownie po setkę

Niedziela, 25 sierpnia 2019 · dodano: 25.08.2019 | Komentarze 3

Wczoraj po setce zaliczyłem jeszcze Szczecin i późnowieczorny film a dziś po śniadaniu prawie o dziesiątej wyruszyłem na kolejną rundkę,czasu miałem jak wczoraj do 14,15 bo na piętnastą byliśmy umówieni.Teoretycznie miałem czas na setkę ale nie wiedziałem że dziś tak wieje ,dowiedziałem się dopiero gdy zaliczyłem dojazd do strefy przemysłowej w Kluczewie przez Giżynek i Golczewo a następnie DDR-ka jadę do Kluczewa i obieram kierunek na Dolice.Gdy opuszczałem ścieżkę rowerową w Witkowie Pierwszym poczułem że nie będzie łatwo jechać po odkrytym terenie pod czołowy wiatr.W oddali dostrzegłem ekipę "szosowców" a ja tak swoim tempem jechałem i w Kolinie dogoniłem ich. Przywitałem się i musiałem towarzystwo opuścić co ich ambicje podrażniło bo usłyszałem komentarz "zobaczymy przed Dolicami" co zabrzmiało że pod górkę nie dam rady a oni mnie łykną lecz panowie zostali 300m za mną gdy w Dolicach wjeżdżałem na drogę objazdu bo remontowany jest odcinek Wojska Polskiego.Gdy opuściłem Dolice za raz zjechałem nad jezioro Pyrzyckie i zobaczyłem masę śmieci i poniszczone pomosty.

Jezioro Pyrzyckie © strus

Kontynuuje jazdę po wojewódzkiej 122-ce mijając Moskorzyn i Ukiernicę a przed Lubiatowem na nowej nawierzchni mijam się z kolejną ekipa ze Stargardu jadącą w przeciwnym kierunku i próbuję nieudanie w dwóch sklepach uzupełnić napoje.

Zaproszenie na dożynki do Przelewic © strus

Zakupów mi się nie udało zrobić ale za kilka kilometrów w Zaborsku już tak chodź ciężko było tam dojechać przed bardzo dziurawą nawierzchnię ale większości po opuszczeniu Dolic takie kiepskie drogi mi towarzyszyły.Puszka na miejscu butelka na ramę i jazda w kierunku Wierzbna przez Stary Przylep i Grędziec. Jechałem Speeder-em dlatego nie zajeżdżałem na jezioro Miedwie tylko na pierwszej krzyżówce obieram kierunek na Obrytę.

W Obrycie wjeżdżam na chwile na DW 106 z której wybieram wydłużoną drogę do Koszewa przez Reńsko i Warnice aby skierować się do ścieżki rowerowej w Zieleniewie także wydłużoną drogą o Skalin i chodź wcześniej sobie obiecywałem że Speeder-em nie będę jeździł przez Kunowo to dziś to zrobiłem i się pomęczyłem .Na DDR-ce duży ruch ale w stronę jeziora Miedwie aja wracam już do domu.

Droga do Koszewa z Dębicy © strus

TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Kluczewo,Witkowo Drugie,Witkowo Pierwsze,Kolin,Morzyca,Dolice,Ukiernica,Lubiatowo,Zaborsko,
Cieszysław,Stary Przylep,Czernice,Grędziec,Wierzbno,Obryta,Reńsko,Warnice,Dębica,Koszewo,Koszewko,Wierzchląd,Skalin,
Kunowo,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : Ponownie po setkę

Kategoria REKREACJA, SOLO

DST 101.34km
Teren 2.00km
Czas 03:40
V_AVG 27.64km/h
Temperatura 27.0°C
Kalorie 4480kcal
Podjazdy 307m
Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
Aktywność Jazda na rowerze

Po sto

Sobota, 24 sierpnia 2019 · dodano: 24.08.2019 | Komentarze 4

Wczoraj po pracy pojechałem po pięćdziesiątkę a dziś rano po późnym śniadaniu wyruszyłem żeby zaliczyć setkę jak się nic nie zmieni co to czasu ,miałem cztery godzinny brutto żeby to zrobić no chyba że dostanę telefon i będę musiał szybciej wrócić do domu dlatego trasy dzisiejszej rundy to kręcenie po bliskich okolicach a rozpocząłem od dojazdu do DDR-ki w Kluczewie przez Witkowo Drugie a następnie skierowałem się do strefy przemysłowej przez Oś.Lotnisko.

Ścieżka rowerowa w Kluczewie © strus

Budowa Lidl Cd Stargard © strus

Koniec DDR-ki w strefie przemysłowej w Kluczewie © strus
Jadę do końca DDR-ki która kończy się na resztkach płyty startowej po radzieckiego lotniska gdzie zawracam i przez Golczewo i Giżynek wracam do Stargardu i kieruje się do ścieżki rowerowej przy ul.Szczecińskiej i jadę nią do Kobylanki w której odbijam w kierunku Kołbacza przez Bielkowo i Nieznań

KOŁBACZ (niem.Kolbatz) Ceglana gotycka stodoła © strus
Z Kołbacza jadę do Starego Czarnowa przez Dębinę w której uzupełniam napoje na dalszą drogę i wjeżdżam kolejny raz na ścieżkę rowerową prowadzącą do Jezierzyc ale po raz pierwszy cały nowy odcinek jadę Speeder-em.

Barierki na DDR-ce do Jezierzyc © strus
Gdy mi się DDR-ka skończyła już szosą jadę do DK 10 w Płoni i zjeżdżam z niej w Motańcu przy stacji paliw a po chwili przejeżdżam na drogą krajową i kieruje się do Reptowa i zaliczam rundkę po gminie Kobylanka jadą do Niedźwiedzia a następnie ponownie do Reptowa pod szlaban PKP przez Kałęgę i Motaniec .

Ozdoba ogrodowa w Reptowie © strus
Pod szlabanem zawracam i kieruje się do Kobylanki a następnie wydłużoną drogą do DDR-ki w Morzyczynie zaliczyć po drodze Oś.Zielone i Jęczydół.

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,
Kołbacz,Dębina,Stare Czarnowo,Kołbacz,Jezierzyce,Śmierdnica,Płonia,DK10,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,
Oś.Zielone,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Po sto

Kategoria REKREACJA, SOLO

DST 54.14km
Czas 01:52
V_AVG 29.00km/h
Temperatura 27.0°C
Kalorie 2411kcal
Podjazdy 85m
Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Piątek, 23 sierpnia 2019 · dodano: 23.08.2019 | Komentarze 2

Dziś nieoczekiwania inne godziny pracy i tak we wtorek udało mi się późnym popołudniem zaliczyć pięćdziesiątkę po pracy po gminie Kobylanka tylko nieco w innej konfiguracji.Początek dokładnie taki sam do momentu przyjazdu do Kobylanki w której odbijam na Reptowo a dalej jadę do końca drogi po której daje radę Speeder czyli do Wielichówka przez Cisewo .

Wjazd do Cisewa © strus

Na końcu szosy zawracam i tą samą drogą wracam do Reptowa i jadę dalej pod Zdunowo czyli tam gdzie się kończy asfalt w Niedźwiedziu i rozmawiam z bikerem który zaliczył budowaną drogę do Zdunowa na temat możliwości przejazdu nią .Ponoć jest tylko krótki odcinek z luźnym jeszcze piachem a reszta spoko.Wracam do Reptowa i kieruje się do DDR-ki w Kobylance i przerwą na telefon przy Wieńcu Zgody.

Kobylanka - Wieniec Zgody © strus

Ścieżką rowerową wracam do Stargardu z małymi kłopotami na odcinku Morzyczyn-Zieleniewo przez rodziców nie pilnujących swoich małych pociech które zamiast poruszać się chodnikiem to cała DDR-ka była ich.

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,CisewoMorzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.

Kategoria SOLO, REKREACJA, PO PRACY

DST 53.48km
Czas 01:50
V_AVG 29.17km/h
Temperatura 24.0°C
Kalorie 2377kcal
Podjazdy 91m
Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Wtorek, 20 sierpnia 2019 · dodano: 20.08.2019 | Komentarze 1

Dziś zamiast popołudniowej zmiany robiłem od dziewiątej do siedemnastej a małżonka pracuje do dwudziestej drugiej więc miałem czas na rower po pracy.Temperatura taką jaką lubię najlepiej podczas jazdy rowerem, bez słońca oraz bez wietrznie czego można chcieć więcej no chyba że tylko wolnego czasu.Żadnych nowych tras tylko jazda do gminy Kobylanka aby zaliczyć pięćdziesiątkę po pracy.
Dziś bez DDR-ki na Żarowo a od razy jazda do Motańca przez Lipnik i Kobylankę czyli najkrótszą drogą a następnie do końca szosy w Niedźwiedziu aby tam zawrócić i pojechać przez Reptowo i Cisewo do Wielichówka.

Kontrola temperatury © strus

Droga w Wielichówku © strus
Na końcu asfaltu zawracam bo Speeder-em inną drogą nie ma możliwości jazdy bo dwie inne drogi tylko na rower MTB się nadają więc wracam dp Reptowa przez Cisewo i kieruję się do ścieżki rowerowej w Kobylance a nią wracam do Stargardu na zasłużony późny obiad.

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałega,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : 50-tka po pracy.

Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO

DST 63.48km
Teren 1.20km
Czas 02:20
V_AVG 27.21km/h
Temperatura 21.0°C
Kalorie 2787kcal
Podjazdy 143m
Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
Aktywność Jazda na rowerze

Przed deszczem

Niedziela, 18 sierpnia 2019 · dodano: 18.08.2019 | Komentarze 5

Miała być dziś przerwa od roweru przez opady deszczu a po śniadaniu sprawdziłem prognozę i było otwarte okno pogodowe które miało trwać do południa więc miałem czas aby zaliczyć minimalny dystans czyli pięćdziesiąt kilometrów.Ruszyłem do gminy Kobylanka bo tam są w razie opadów miejsca aby się ukryć ,rozpocząłem od DDR-ki do Żarowa na której spotkałem chyba ostatniego bociana i tym razem nie uciekł chodź był oddalony od mnie.

Czyżby ostatni bocian w 2019? © strus
Z Żarowa kieruje się do ścieżki rowerowej za przejazdem kolejowym w Grzędzicach z dwoma utrudnieniami bo brak drogi tylko piach i Speeder nie dał rady ,trzeba było iść pieszo 250m i 350m aby dotrzeć do czegoś twardszego i wyjechać na DDR-kę w Lipniku i dojechać do Kobylanki gdzie kieruję się do Reptowa.

Utrudnienia na wjeździe do Grzędzic © strus
Z Reptowa miałem zamiar dojechać do Wielichówka ale szlaban był zamknięty a pociąg był daleko i szkoda czasu mi było więc zawróciłem i dojechałem do końca szosy w Niedźwiedziu gdzie drugi raz zawróciłem i skierowałem się do DDR-ki w Motańcu przez Kałęgę a w Kobylance odbijam na Bielkowo i przez Jęczydół melduję się na ścieżce rowerowej w Morzycznie gdzie sprawdzam prognozę na dalsze minuty.

Prognozy na kolejne minuty jazdy © strus
Jadę obserwując niebo i w Zieleniewie odbijam na Kunowo tylko do miejsca z dobrym asfaltem gdzie zawracam jak wczoraj i z powrotem melduje się na DDR-ce która jadę do Grzędzic przez Lipnik gdzie znowu muszę zaliczyć piesze odcinki.

Gdy po zaliczeniu Grzędzic wjeżdżam na DDR-kę w Żarowie w oddali dostrzegłem dużą grupę bikerów ,pomyślałem że to pewnie "Stargard na Rowery" i nie myliłem się .W grupie dostrzegłem Wojtka [Trendix] przywitałem się i wyprzedziłem całą ekipę a gdy wjechałem na ulicę Podleśną czyli 1,7 km od domu zaczął padać deszcz.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,Bielkowo,
Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.

M A P K A : Przed deszczem

Kategoria SOLO, REKREACJA

DST 82.73km
Czas 03:03
V_AVG 27.12km/h
Temperatura 22.0°C
Kalorie 3606kcal
Podjazdy 257m
Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
Aktywność Jazda na rowerze

Gardno (niem.Garden)

Sobota, 17 sierpnia 2019 · dodano: 17.08.2019 | Komentarze 3

Kiepskie prognozy pogody na niedzielę zmobilizowały mnie dziś do roweru mimo że odczuwałem zmęczenie wczorajszym dniem spędzonym w Berlinie gdzie zrobiliśmy 23 km ale zmęczenie było tym że wyjechaliśmy ze Stargardu 7.00 a pociągiem ze Szczecina i na miejscu byliśmy 10.30 a powrotny pociąg 21.04 i gdy kładłem się spać była 00.32 i lulałem do 9.15 później zakupy,śniadanie i na rower.

Gmach parlamentu Rzeszy w Berlinie © strus

Siegessäule (Kolumna Zwycięstwa) © strus
A dziś szara rzeczywistość i dojazd do DDR-ki przy Szczecińskiej, jazdą nią do Kobylanki a dalej obieram kierunek na Gryfino zaczynając od dojazdu do Kołbacza przez Bielkowo i Nieznań a następnie jadąc w kierunku Dębiny odbijam na nową ścieżkę rowerową która ma już na całej swojej długości nawierzchnie asfaltową i wyjeżdżam w Starym Czarnowie.

Nowa ścieżka rowerowa © strus

Krzyżówka z DW 120 w okolicy Starego Czarnowa © strus
Ze Starego Czarnowa kontynuuje jazdę po DW 120 zaliczając kolejno Glinną i Kartno a po drodze pomyślałem że będę musiał dziś napisać na PW do Janusza [jotwu] co jest z bocianami bo od 03.08 nie widziałem żadnego aż tu w Żelisławcu siedzi sobie taki jeden na kościele i gdy chciałem mu zrobić zdjęcie to sobie odleciał a mi została wspinaczka do strefy przemysłowej w Gardnie i na rondzie gdy miałem jechać już w drogę powrotna usłyszałem telefon i podjechałem pod kościółek żeby oddzwonić

GARDNO (niem.Garden) Kościół parafialny p.w. NSPJ z 1 poł. XIII w. © strus
Tą samą drogą wracał do Starego Czarnowa ale do Kołbacza jadę po "staremu" z górki drogą wojewódzką i po drodze jeszcze robię kilka fotek do relacji z dzisiejszego dnia.

GLINNA (niem.Glien) Dwór z 1830 roku © strus

Z Kołbacza jadę jak wcześniej do ścieżki rowerowej w Kobylance przez Nieznań i Bielkowo i zamiarem powrotu DDR-ką do Stargardu gdy jadąc w Zieleniewie zobaczyłem bikera wyglądającego ze stroju i sylwetki że to mój kolega z pracy Tomek który odbijał na Kunowo ,ruszyłem za nim i przed Kunowem doszedłem do niego i okazało się że to pomyłka a gdy po chwili zobaczyłem napis na drodze o dziurach postanowiłem się nie męczyć i wróciłem do DDR-ki w Zieleniewie i już prosto do domu.

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Stare Czarnowo,Glinna,Kartno,Żelisławiec,Gardno,
Żelisławiec,Kartno,Glinna,Stare Czarnowo,Kołbacz,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Kunowo,Zieleniewo,
Lipnik,Stargard.

M A P K A : Gardno (niem.Garden)

Kategoria REKREACJA, SOLO

DST 94.56km
Czas 03:24
V_AVG 27.81km/h
Temperatura 23.0°C
Kalorie 4145kcal
Podjazdy 171m
Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
Aktywność Jazda na rowerze

Goleniów przez Dąbie i Lubczynę.

Czwartek, 15 sierpnia 2019 · dodano: 15.08.2019 | Komentarze 4

Wydłużoną drogą przez Giżynek rozpocząłem dojazd do DDR-ki przy Szczecińskiej i jazdą po niej docieram do Motańca aby zjechać na DK10 i krajówką dotrzeć do Płoni a tam skierować się przez Zdunowo i Wielgowo do węzła Dąbie aby po chwili zameldować się w Załomiu na alternatywnej drodze nad morze.

Wjazd na DK 10 w Motańcu © strus

Nad S3 - węzeł Dąbie © strus

Załom (niem.Arnimswalde) - Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Jadąc Lubczyńską zaliczam Załom i Pucice i postanawiam jechać do Goleniowa wydłużoną drogą zaczynając od jazdy do Lubczyny przez Czarna Łąkę a przy kanale Iwno nagle z nieba zaczęła lecieć woda co mnie zaskoczyło bo przed dziewiątą sprawdzałem prognozę pogody i o deszczu nie było mowy.

Droga do Lubczyny za Czarną Łąką © strus
W Lubczynie wjeżdżam na DDR-kę i zaczynam wspinaczkę do Goleniowa przez Smolno i strefę przemysłową w Goleniowie ,gdy jestem już w mieście uzupełniam isotoniki i ścieżkami rowerowymi melduje się w Podańsku gdzie zamarły prace remontowe kościółka już od dawna.

Ponownie nad S3 W Goleniowie © strus

PODAŃSKO (niem.Puddenzig) Kościół filialny p.w. św. Stanisława Kostki z XVIII w. © strus
Od Lubczyny do Goleniowa boczny silny wiatr a później do samego Sowna to czołowy bardzo upierdliwy wiatr który najbardziej dokuczał na otwartych terenach.Drzew i krzewy przy drogach nieco pomagały a najbardziej za Przemoczem do DW 142 i za Sownem do Smogolic a na podjeździe za Smogolicami dostrzega pierwszego grzyba w tym roku .

Pierwszy grzyb w 2019 roku © strus
Ostatni odcinek dzisiejszej trasy do dojazd do DDR-ki w Żarowie i prosto do domu na wypoczynek bo jutro czeka mnie bardzo dużo kilometrów na pieszo po Berlinie.

TRASA:
Stargard,Giżynek,Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Płonia,Zdunowo,Wielgowo,Dąbie,Załom,Pucice,
Czarna Łąka,Lubczyna,Smolno,Łozienica,Goleniów,Podańsko,Tarnówko,Tarnowiec,Przemocze,Sowno,Smogolice,Żarowo,Stargard.

MAPKA: Goleniów przez Dąbie i Lubczynę

Kategoria REKREACJA, SOLO

DST 51.18km
Czas 01:50
V_AVG 27.92km/h
Temperatura 21.0°C
Kalorie 2262kcal
Podjazdy 83m
Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Środa, 14 sierpnia 2019 · dodano: 14.08.2019 | Komentarze 3

Kolejna pięćdziesiątka zaliczona po pracy prawie na tej samej trasie co w poniedziałek tylko w gorszych warunkach wietrznych bez jazdy do końca DDR-ki w Motańcu i pętelki pod Zdunowo.Wielokrotnie zaliczona gmina Kobylanka więc nie ma co się rozpisywać bo nic się nie wydarzyło specjalnego, po prostu dystans do zaliczenia bo był na to czas.

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,
Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : 50-tka po pracy.

Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO

DST 54.47km
Czas 01:52
V_AVG 29.18km/h
Temperatura 25.0°C
Kalorie 2432kcal
Podjazdy 82m
Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Poniedziałek, 12 sierpnia 2019 · dodano: 12.08.2019 | Komentarze 2

Wracając z pracy odebrałem Speeder-a po ponownym montażu osi suportu i gdy się tylko przebrałem od razu ruszyłem na kolejny test z myślą że będzie wszystko OK. Ruszyłem przez strefę przemysłowa do DDR-ki przy rondzie 15 Południk a nią do samego końca przy stacji paliw w Motańcu gdzie zawracam i po przejechaniu nad S10 kieruje się do końca szosy w Niedźwiedziu przez Kałęgę.

Koniec szosy w Niedźwiedziu © strus
Speeder-em nie da rady jechać dalej więc po raz drugi dziś zawracam i kieruje się na początku do Reptowa a dalej do Wielichówka przez Cisewo a od tego momentu z wiaterkiem w plecy jazda jest bardzo przyjemna i radosna nie to co wczoraj.Szybko docieram do Wielichówka gdzie zatrzymuje mnie odgłos telefonu to po rozmowie jeszcze fotka i po raz ostatni nawrotka.

Stary dom w Cisewie © strus
Z Wielichówka wracam ta samą droga do Reptowa gdzie kieruje się do ścieżki rowerowej w Kobylance żeby nią wrócić do domu i już na mecie jestem szczęśliwy że tym razem Merida zaliczyła test i chyba nią sobie teraz pojeżdżę aby za oszczędzić na czasie.

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : 50-tka po pracy.

Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO

DST 76.08km
Teren 12.80km
Czas 03:15
V_AVG 23.41km/h
Temperatura 27.0°C
Kalorie 2801kcal
Podjazdy 218m
Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
Aktywność Jazda na rowerze

Białuń (niem.Müggenhall)

Niedziela, 11 sierpnia 2019 · dodano: 11.08.2019 | Komentarze 3

Wczorajsze kłopoty z Viperem okazały się błahe bo wystarczyła tylko regulacja i było już OK a dziś znowu zbyt późno wyjechałem i ruszyłem tym razem po małej rundce po mieście w stronę DW 142 jadąc do niej przez Klępino ,Małkocin i Storkówko.

Wjeżdżam na chwile na "Berlinkę" i nią a następnie dwoma nowymi rondami docieram do Łęczycy aby skierować się do Białunia jadąc tam przez Tolcz po odkrytym terenie i wiedziałem że gdy zmienię kierunek jazdy łatwo nie będzie przez bardzo porywisty wiatr.

BIAŁUŃ (niem.Müggenhall)Kościół parafialny p.w. Michała Archanioła z XV/XVI w © strus
Jak pomyślałem tak po nawrotce zacząłem walczyć nie tylko z wiatrem ale i z bardzo kiepska nawierzchnia na drodze prowadzącej do Starej Dąbrowy gdzie kieruje się do DW 106 a przed nią odbijam w kierunku Kicka gdzie wjeżdżam na drogę gruntową która dojechałem do Kiczarowa a tam wjeżdżam na kolejna gruntową drogę prowadzącą do DK 20 i jadę pomiędzy czterema jeziorkami.

Jeziorko Bliźniaki © strus
Chwila jazdy po krajowej dwudziestce i odbijam na Ulikowo w którym uzupełniam płyny i kieruje się przez Pęzino do Trzebiatowa a dalej jadę do Sułkowa przez farmę wiatrowa aby tam skierować się do Tychowa.Nadal bardzo wieje a w porywach bocznych aż mnie przestawia na drodze co mi się bardzo nie podoba.

PĘZINO (niem.Pansin) Brama wjazdowa do zamku

TRZEBIATÓW (niem. Treptow bei Stargard) Akacjowy Dwór z 1850 roku.

Farma wiatrowa okolice Trzebiatowa i Sułkowa © strus
W Tychowie kieruje się do drogi z płyt jumbo po okolicach rozlewiska rzeki Iny i jadę do Witkowa Pierwszego gdzie znowu mnie "przewiało" i wtedy postanowiłem że nie będę "walczył"z wiatrem i odpuszczę sobie dystans 100 km a że wcześniej wrócę to zaliczę jeszcze długi spacer z małżonką.W Witkowie wjeżdżam na ścieżkę rowerową która dojechałem do Witkowa Drugiego a dalej przez Kluczewo jadę do kolejnej DDR-ki.

Droga z Tychowa do Witkowa Pierwszego © strus
W Kluczewie przy cukrowni wjeżdżam na ścieżkę rowerowa i jadę wydłużona drogą do domu jadąc DDR-kami do Stargardu przez Golczewo i Giżynek a po objedzie jeszcze 1,5h spaceru z Iwonką

TRASA:
Stargard,Klępino,Małkocin,Storkówko,Łęczyca,Tolcz,Białuń,Stara Dąbrowa,Kicko,Kiczarowo,Ulikowo,Pęzino,Trzebiatów,Sułkowo,
Tychowo,Witkowo Pierwsze,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard.

M A P K A : Białuń (niem.Müggenhall)

Kategoria REKREACJA, SOLO

Dystans całkowity:	82815.87 km (w terenie 6974.65 km; 8.42%)
Czas w ruchu:	3369:08
Średnia prędkość:	24.54 km/h
Maksymalna prędkość:	3529.00 km/h
Suma podjazdów:	279790 m
Suma kalorii:	3360357 kcal
Liczba aktywności:	1369
Średnio na aktywność:	60.49 km i 2h 27m
Więcej statystyk

STRUS

rowerowy blog

Info

Znajomi

Moje rowery

Wykres roczny

Archiwum bloga

REKREACJA

Ponownie po setkę

Niedziela, 25 sierpnia 2019 · dodano: 25.08.2019 | Komentarze 3

Po sto

Sobota, 24 sierpnia 2019 · dodano: 24.08.2019 | Komentarze 4

50-tka po pracy.

Piątek, 23 sierpnia 2019 · dodano: 23.08.2019 | Komentarze 2

50-tka po pracy.

Wtorek, 20 sierpnia 2019 · dodano: 20.08.2019 | Komentarze 1

Przed deszczem

Niedziela, 18 sierpnia 2019 · dodano: 18.08.2019 | Komentarze 5

Gardno (niem.Garden)

Sobota, 17 sierpnia 2019 · dodano: 17.08.2019 | Komentarze 3

Goleniów przez Dąbie i Lubczynę.

Czwartek, 15 sierpnia 2019 · dodano: 15.08.2019 | Komentarze 4

50-tka po pracy.

Środa, 14 sierpnia 2019 · dodano: 14.08.2019 | Komentarze 3

50-tka po pracy.

Poniedziałek, 12 sierpnia 2019 · dodano: 12.08.2019 | Komentarze 2

Białuń (niem.Müggenhall)

Niedziela, 11 sierpnia 2019 · dodano: 11.08.2019 | Komentarze 3