Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 128343.74 kilometrów w tym 12001.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

REKREACJA

Dystans całkowity:85188.27 km (w terenie 7122.05 km; 8.36%)
Czas w ruchu:3466:47
Średnia prędkość:24.53 km/h
Maksymalna prędkość:3529.00 km/h
Suma podjazdów:291821 m
Suma kalorii:3463751 kcal
Liczba aktywności:1407
Średnio na aktywność:60.55 km i 2h 28m
Więcej statystyk
  • DST 50.02km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 24.40km/h
  • Temperatura 15.8°C
  • Kalorie 1761kcal
  • Podjazdy 158m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Wtorek, 24 kwietnia 2018 · dodano: 24.04.2018 | Komentarze 3

Wczorajszą pięćdziesiątkę po pracy niestety uniemożliwił deszcz ale dziś szybko po pracy do domu i natychmiastowy wyjazd .Znowu w tym samym miejscu spotkałem kolegę autobusem ale tym razem nie chciał się założyć kto będzie pierwszy w Strumianach i wyczuł pismo nosem bo znowu by musiał postawić whisky chodź tym razem przegram minimalnie bo jakieś 30 sekund.Później przez las pojechałem do DW 142 a nią do dojazdu pożarowego 35.
Wjazd na dojazd pożarowy 35
Wjazd na dojazd pożarowy 35 © strus
Pierwsze 25 kilometrów to jazda pod wiatr lub boczny i gdy już miałem wjechać w DP 35 pomyślałem po co mam walczyć z gruntowymi drogami jak mogę pojechać z wiaterkiem po gładkim nowym asfalcie dlatego zawróciłem i remontowaną "Chociwelką" pojechałem do wiaduktu przy Warchlinie .
Remontowany most nad rzką Iną
Remontowany most nad rzeką Iną © strus

I tak jak w ostatni sobotę z DW 142 zjeżdżam przy węźle Warchlino - Siwkowo i jadę do domu przez Małkocin i Klępino i zaliczam prawie idealnie pięćdziesiątkę. Kolejne dwa dni chyba przymusowe bez roweru bo zapowiadają deszcze ,no chyba coś się zmieni a od czwartku mam osiem dni wolnego :)
Santa Maria w Makocinie
Santa Maria w Makocinie © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Strumiany,DW142,Siwkowo,Małkocin,Klępino,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 77.60km
  • Teren 11.80km
  • Czas 03:19
  • VAVG 23.40km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 2962kcal
  • Podjazdy 213m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pod Przelewice.

Niedziela, 22 kwietnia 2018 · dodano: 22.04.2018 | Komentarze 5

Aby uniknąć niedzielnych rowerzystów co do końca mi się nie udało wybrałem się na południowe tereny od Stargardu,po 11 km w końcu lepsza nawierzchnia do Szemielina gdzie jadę przez Kolin.
Droga do Kolina
Droga do Kolina © strus
KOLIN (niem.Kollin) Dzwon z 1925r. z herbem von Schöning.
KOLIN (niem.Kollin) Dzwon z 1925r. z herbem von Schöning. © strus
Dobra nawierzchnia długo nie trwała bo żeby dojechać do Żalęcina musiałem się zmierzyć z nielubianą trylinka ,jak była możliwość to korzystałem z gościnności pola.Również droga do Moskorzyna to wielki koszmar prawie jak słynne Kunowo co prawda od kościoła do DW 122 jest już nowa nawierzchnia.
Trylinka do Żalęcina
Trylinka do Żalęcina © strus
ŻALĘCINO (niem.Sallentin) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
ŻALĘCINO (niem.Sallentin) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Po krótkiej wizycie na drodze wojewódzkiej odbijam na Przywodzie jadąc tam przez Żuków i Karsko a po drodze rozmyślałem jak ominąć Przelewice jadąc jakąś gruntową drogą ale zanim zajrzałem na mapę zaliczyłem jeszcze trzy wioski i malowniczy wał przed Płońskiem
ŻUKÓW (niem.Suckow) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
ŻUKÓW (niem.Suckow) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
MOSKORZYN (niem.Muscherin)Kościół filialny p.w. św. Stanisława Biskupa Męczennika z XVI w.
MOSKORZYN (niem.Muscherin)Kościół filialny p.w. św. Stanisława Biskupa Męczennika z XVI w. © strus
Wał przeciwpowodziowy wzdłuż rzeki Płonia
Wał przeciwpowodziowy wzdłuż rzeki Płonia © strus
KŁODZINO (niem.Kloxin)
KŁODZINO (niem.Kloxin) © strus
W Kłodzinie odbiłem w kierunku gruntowej drogi ,według mapy były dwie drogi ale gdy dojechałem do krzyżówki okazało się że są trzy więc wybrałem pierwszą z lewej i jechałem wzdłuż północnej części ogrodu dendrologicznego w Przelewicach,droga super a w okolicach stawów odbijam na Kluki.
Droga do Przelewic
Droga do Przelewic © strus
Droga Przelewice - Kluki
Droga Przelewice - Kluki © strus
KLUKI (niem.Klücken) Kościół filialny p.w. św. Teresy z 2 poł. XV w
KLUKI (niem.Klücken) Kościół filialny p.w. św. Teresy z 2 poł. XV w © strus
Dalszy etap to ponowny dojazd do DW 122 i jazda do Lubiatowa oraz szukanie jakiegoś otwartego sklepiku bo w butelce miałem już reszki i mimo wcześniejszego szukania dopiero w Zaborsku udało się.
LUBIATOWO (niem.Lübtow)Pałac neogotycki z 2 poł. XIX w.
LUBIATOWO (niem.Lübtow)Pałac neogotycki z 2 poł. XIX w. © strus
LUBIATOWO (niem.Lübtow) Gołębnik z 1902 r.
LUBIATOWO (niem.Lübtow) Gołębnik z 1902 r. © strus
Droga do Zaborska po zimie w kiepskim stanie ,bardzo dużo nowych dziur ,jazda szosowym rowerem nie zalecana ale ja jadę Viperem i nie odczuwam niedogodności i szybko melduję się w Obrycie skąd obieram kierunek na poradzieckie lotnisko w Kluczewie jadąc przez Reńsko i Warnice.
Jedyny już istniejący w całości pas startowy w Kluczewie
Jedyny już istniejący w całości pas startowy w Kluczewie © strus
Gdy dojechałem do nowego odcinka ulicy Metalowej zostało mi ostatnie 10 km do domu i nadzieja że po obiadku zrobię małą rundkę z małżonką ale niestety Iwonka miała inne plany na dalszą część niedzieli.

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Witkowo Pierwsze,Kolin,Szemielino,Żalęcino,Moskorzyn,Żuków,Karsko,Przywodzie,Płońsko,Rosiny,Kłodzino,
Przelewice,Kluki,Oćwieka,Lubiatowo,Zaborsko,Cieszysław,Stary Przylep,Obryta,Reńsko,Warnice,Burzykowo,Kluczewo,Golczewo,
Giżynek,Stargard.
M A P K A : Pod Przelewice.

Kategoria REKREACJA, SOLO


50-tka po pracy z Iwonką.

Piątek, 20 kwietnia 2018 · dodano: 20.04.2018 | Komentarze 4

Dziś łatwo nie było bo małżonka miała wolne i już rano mi oznajmiła że na parę kilometrów ze mną po pracy wyruszy,to jej dopiero pierwszy wyjazd w tym roku,rozpoczeliśmy od DDR-ki na Żarowo a następnie pojechaliśmy do Grzędzic gdzie Iwonka oznajmiła że jedzie na cmentarz a ja ma sobie zrobić rundkę i po nią przyjechać i że mam pamiętać że mimo pięknej pogody po pracy ma jeździć tylko maksymalnie 50 km.

Ruszyłem do DDR-ki w Lipnika a nią do Motańca a następnie przez Kałęge do końca szosy w Niedźwiedziu pod las w kierunku Zdunowa gdzie zawróciłem i przez Reptowo pojechałem do Kobylanki żeby wrócić na DDR-kę którą jadę do Lipnika a tam odbijam na Grzędzice żeby ponownie się spotkać z małżonką.



Iwonka sprawdziła mi licznik i nie zgodziła się na większy kilometraż dla mnie a dalej prawie taką samą drogą wróciliśmy do domu.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy z Iwonką
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 125.30km
  • Teren 6.00km
  • Czas 04:50
  • VAVG 25.92km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 5452kcal
  • Podjazdy 376m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gartz (Oder)

Środa, 18 kwietnia 2018 · dodano: 18.04.2018 | Komentarze 7

Wczoraj postanowiłem że w końcu pora pojechać rowerem za granice i jak postanowiłem tak przed południem wyruszyłem chodź powinienem to zrobić ze dwie godziny wcześniej.Do Gardna jechałem tą samą drogą co dziesięć dni temu wracałem, później droga na której dawno nie byłem i miła niespodzianka bo większości do Gryfina wyremontowana poza odcinkiem w Wełtyniu gdzie ruch jest
regulowany światłami a nawierzchnia to stare płyty z wystającymi drutami i kamienie, trzeba bardzo uważać żeby kapcia nie złapać.
W Gryfinie przez most kieruję się do Niemiec z nadzieją że może droga została zrobiona ale niestety nie,po ulicy jazda nie możliwa a ścieżka też w nie najlepszej formie.
Most na wschodnią Odrą
Most na wschodnią Odrą © strus
DDR-ka do Mescherin
DDR-ka do Mescherin © strus
Ciężka przeprawa między mostami i jestem w Mescherin z którego kieruje się do Gartz ścieżką rowerową prowadząca przez malownicze tereny wzdłuż Odry.
Mescherin - Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej
Mescherin - Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej © strus
Mescherin - kościół ewangelicko - augsburski
Mescherin - kościół ewangelicko - augsburski © strus
Leśna DDR-ka z Mescherin do Gartz
Leśna DDR-ka z Mescherin do Gartz © strus
Zapomniałem że końcowy odcinek ścieżki jest w tragicznym stanie i gdy podziwiałem Odrę i wjechałem na duży garb z asfaltu to bym z roweru spadł bo jechałem tylko podparty ale udało się na kozą zapanować i dotarłem od strony rzeki do Gartz a następnie zrobiłem rundkę po mieście aby zrobić kilka fotek.
Nad Odrą w Gartz
Nad Odrą w Gartz © strus
Gartz - Kościół św Szczepana zbudowany na przełomie XIII i XIV wieku
Gartz - Kościół św Szczepana zbudowany na przełomie XIII i XIV wieku © strus
Gartz -Heilig-Geist-Hospital
Gartz -Heilig-Geist-Hospital © strus
Gartz - Stettiner Tor - Brama Szczecińska
Gartz - Stettiner Tor - Brama Szczecińska © strus
Gartz - Ratusz
Gartz - Ratusz © strus
Trochę odczułem jazdę po okolicznych brukach a gdy wjechałem na B2 z asfaltem od razu zrobiło się lepiej dla nadgarstków a minusem był duży ruch aut.Miałem ochotę wracać przez Szczecin ale auta mnie wkurzały  o złej godzinie znalazłem się na tej drodze którą jechałem do krzyżówki z B 113 na której znajduje się stary kamienny drogowskaz.
B2 - w końcu asfalt
B2 - w końcu asfalt © strus
Stary kamieny drogowskaz
Stary kamienny drogowskaz © strus
B113 wracam do Polski i wjeżdżam na DW 120 którą przyjechałem i tą samą wracam do domu ale zanim to nastąpiło ,najpierw uzupełniam zapasy w Gryfinie i Wełtyniu

WEŁTYŃ (niem.Woltin) Kościół parafialny p.w. MB Różańcowej z pocz. XVI w
WEŁTYŃ (niem.Woltin) Kościół parafialny p.w. MB Różańcowej z pocz. XVI w © strus
Jeszcze raz musiałem pokonać budowę drogi w Wełtyniu i jadę dokładnie tą samą drogą do Bielkowa a tam odbijam na Jęczydół żeby w Morzyczynie wjechać na DDR-kę i pojechać do domu,dzień udany ale liczyłem na więcej.
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Stare Czarnowo,Glinna,Kartno,Żelisławiec,Gardno,Wełtyń,
Gryfino,Mescherin,Gartz,Gryfino,Wełtyń,Gardno,Żelisławiec,Kartno,Glinna,Stare Czarnowo,Kołbacz,Nieznań,Bielkowo,Jęczydół,
Morzyczyn,Zieleniewo.Lipnik,Stargard.
M A P K A : Gartz (Oder)
Kategoria REKREACJA, SOLO


  • DST 50.45km
  • Czas 01:53
  • VAVG 26.79km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 2236kcal
  • Podjazdy 214m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Piątek, 13 kwietnia 2018 · dodano: 13.04.2018 | Komentarze 4

Po pięciu wolnych weekendach nadchodzący spędzę w pracy a dziś chciałem wykorzystać nadal piękną pogodę i od razu po tyrce przebrałem się i wyruszyłem na standardową pięćdziesiątkę zaczynając od DDR-ki na Żarowo a następnie przez Grzędzice dojeżdżam do kolejnej DDR-ki w Lipniku którą jadę do Motańca.
Wiadukt nad DK 10 w Motańcu
Wiadukt nad   S 10 w Motańcu © strus
Forsycja w Motańcu
Forsycja w Motańcu © strus
Po przeprawie nad  S 10 pokręciłem się po gminie Kobylanka  i spotkałem dwie pary bocianów w Reptowie, nie udało mi się przejechaćprzez przejazd kolejowy w Reptowie w stronę Cisewa,szlaban był długo zamknięty po dłuższym oczekiwaniu zawróciłem.

Para bocianów w Reptowie
Para bocianów w Reptowie © strus
Magnolia w Reptowie
Magnolia w Reptowie © strus
Wróciłem na DDR-kę w Kobylance a brakujące kilometry zrobiłem jadąc z Zieleniewa do Kunowa i z powrotem na ścieżkę i powrót do domu.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Kunowo,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 91.84km
  • Teren 7.80km
  • Czas 03:34
  • VAVG 25.75km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 4220kcal
  • Podjazdy 225m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Goleniów przez Lubczyne

Czwartek, 12 kwietnia 2018 · dodano: 12.04.2018 | Komentarze 5

Wolny dzień, rano obowiązki domowe później drobny przegląd rowerów i dopiero o jedenastej w siodle i znowu Merida więc musiałem unikać lasów i dziurawych dróg chodź zaliczyłem trochę szutrów.Wyruszyłem do DDR-ki prowadzącej do Motańca gdzie wjechałem na krajową dziesiątkę a jadąc nią musiałem odebrać trzy telefony co wiązało się z postojem i nie lubię jak mi się przeszkadza.W Płoni odbijam na Wielgowo i kieruję się przez węzeł Dąbie do Załomia.
DDR-ka w Zieleniewie
DDR-ka w Zieleniewie © strus
Węzeł Dabie
Węzeł Dąbie © strus
Jadąc przez Załom i Pucice rozmyślałem którą drogę wybrać do Goleniowa  i na krzyżówce odbiłem na Lubczynę a następnie wybrałem szutrową ścieżkę rowerową na wale przy jeziorze Dąbie ,tylko nie wiem dlaczego do niej chciałem dojechać ślepą drogą?
Wjazd na DDR 3 w Czarnej Łące
Wjazd na DDR 3 w Czarnej Łące © strus
Jeszcze w Pucicach zdjąłem rękawki i już do końca wycieczki jechałem "na krótko" chodź jadąc po wale wiatr był jakiś chłodniejszy niż na pozostałym terenie.Na szutrowej DDR-ce trochę dziwnie mi się jechało na oponach 23 mm ale nie było źle żeby nie trzeba było uważać na żaby które maszerowały sobie po wale.
Żabka na wale
Żabka na wale © strus
Przepompownia
Przepompownia © strus
Koniec DDR-ki w Lubczynie.
Koniec DDR-ki w Lubczynie. © strus
Nadal na końcu ścieżki w Lubczynie trzeba przeciskać się przez krzaki a dziś jeszcze obie bramy w marinie były zamknięte ale namierzyłem furtkę przez którą udało mi się wydostać do drogi i za chwilę byłem już na oddanym  8 km odcinku DDR-ki prowadzącej do Goleniowa i łączącej się ze starą ścieżką w strefie przemysłowej.
Początek nowej DDR-ki do Goleniowa
Początek nowej DDR-ki do Goleniowa © strus
Na 48 kilometrze zawitałem na DDR-ce i od tego momentu przyjemna jazda się s kończyła ,teraz to tylko pod górę i większości pod czołowy wiatr aż do samego Stargardu.A że wielokrotnie przemierzałem tą drogę to na nic nie zwracałem uwagi, nawet o Januszowych bocianach zapomniałem dopiero sobie przypomniałem gdy je ujrzałem w Żarowie.
ŻAROWO (niem.Saarow) Kościół filialny p.w. NSPJ z pocz. XX w. z bocianami
ŻAROWO (niem.Saarow) Kościół filialny p.w. NSPJ z pocz. XX w. z bocianami © strus
ŻAROWO (niem.Saarow) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
ŻAROWO (niem.Saarow) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Z Żarowa powrót DDR-ką i nawet do setki mi się nie chciało dokręcać a wszystko to z powodu że wróciłem po zimie do butów SIDI i mam problem z prawym,po około 50 km zaczyna mi dokuczać prawy but jakby śruby mi się wbijały w stopę .Już trzy razy regulowałem i nadal nic :( . POMOCY !!!

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Płonia,Zdunowo,Wielgowo,Dąbie,Załom.Pucice,Czarna Łąka,Lubczyna,
Smolno,Goleniów,Podańsko,Tarnówko,Tarnowiec,Przemocze,Sowno,Smogolice,Żarowo,Stargard.

M A P K A : Goleniów przez Lubczyne
Kategoria SOLO, REKREACJA


  • DST 51.31km
  • Teren 0.50km
  • Czas 02:03
  • VAVG 25.03km/h
  • Temperatura 22.7°C
  • Kalorie 2314kcal
  • Podjazdy 96m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Wtorek, 10 kwietnia 2018 · dodano: 10.04.2018 | Komentarze 4

Kolejny dzień na rundkę po pracy rozpocząłem do załatwienia jak wczoraj sprawy na Oś.Lotnisko a następnie przez strefę przemysłową w Kluczewie jadę do Golczewa żeby do Stargardu wrócić przez Giżynek i skierować się do DDR-ki na Motaniec.Zanim dotarłem do Motańca zjechałem z DDR-ki zahaczając o promenadę na J.Miedwie na której trwają w wielkich bólach prace remontowe.
Remont nad J.Miedwie
Remont nad J.Miedwie © strus
Pogoda sprzyja spacerom przez co spory ruch na promenadzie , większości seniorzy i mamuśki z pociechami ja zajeżdżam na drewnianą część i uwieczniam co nieco.


Wracam na ścieżkę rowerową i jadę do Reptowa przez Motaniec z pominięciem Niedźwiedzia a następnie wracam na DDR-kę którą jadę do samego Stargardu. Dziś mimo pięknego słońca ostro hulał wiatr aż czasami dawałem mu za wygraną i bardzo spokojnie kręciłem a po czterech dniach na rowerze pora na mały odpoczynek jutrzejszego dnia.Całkiem milsza jazda od wczoraj w stroju"na krótko"



TRASA:
Stargard,Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
Kategoria SOLO, REKREACJA, PO PRACY


  • DST 51.25km
  • Teren 2.10km
  • Czas 02:05
  • VAVG 24.60km/h
  • Temperatura 21.8°C
  • Kalorie 1879kcal
  • Podjazdy 113m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Poniedziałek, 9 kwietnia 2018 · dodano: 09.04.2018 | Komentarze 7

Kolejny ciepły dzień więc ruszyłem po pracy na rundkę zaczynając od dojazdu do DDR-ki w kierunku Motańca ale w Lipniku odbiłem na Grzędzice i nagle tylny hamulec zaczął wydawać dziwne dźwięki  więc DDR-ką z Żarowa wróciłem do domu aby usunąć usterkę a później pojechałem przez Giżynek i Golczewo do strefy przemysłowej w Kluczewie i przekazać pena koleżance na Oś.Lotnisko.
Ta usterka jakoś wybiła mnie z obranej trasy i postanowiłem się pokręcić w okół komina .Po raz pierwszy tak zrobiłem i ostatni bo jakoś czas mi się dłużył i nie było co sfotografować  ale pięćdziesiątka zaliczona :)

PS: PIERWSZY DZIEŃ W TYM ROKU JAZDY W KRÓTKICH PORCIENTACH I NA KRÓTKI RĘKAW

TRASA:
Stargard,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard,Gizynek,Golczewo,Kluczewo,Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,
Giżynek,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy
Kategoria SOLO, REKREACJA, PO PRACY


  • DST 84.18km
  • Teren 0.50km
  • Czas 03:14
  • VAVG 26.04km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 3834kcal
  • Podjazdy 223m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gardno

Niedziela, 8 kwietnia 2018 · dodano: 08.04.2018 | Komentarze 6

Iwonka przestraszyła się wczorajszego wiatru i wybrała bieg to mogłem pojechać sam ale szkoda że tak późno się dowiedziałem bo by mógł w końcu setkę zaliczyć.Ruszyłem szybko do DDR-ki i pojechałem nią do Kobylanki a tam odbiłem w kierunku DW 119 wydłużoną drogą przez Dębinę.
KOŁBACZ (niem.Kolbatz) Po remoncie baszta obronna (więzienna) z XIV w.
KOŁBACZ (niem.Kolbatz) Po remoncie baszta obronna (więzienna) z XIV w. © strus
KOŁBACZ (niem.Kolbatz) Kościół parafialny p.w. NSPJ budowany od 1210 do 1347 r.
KOŁBACZ (niem.Kolbatz) Kościół parafialny p.w. NSPJ budowany od 1210 do 1347 r. © strus
W Starym Czarnowie wjeżdżam na drogę wojewódzką 119 i jadę w kierunku Pyrzyc a w Będgoszczy odbieram kierunek Gardno.Tuż po zjeździe z głównej drogi warunki zrobiły się zdecydowanie gorsze przez nawierzchnię, masakry nie było ale za to pojawiły się bociany zaczynając od Chabowa.
CHABOWO (niem.Alt Falkenberg)Kościół filialny p.w. Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła
CHABOWO (niem.Alt Falkenberg)Kościół filialny p.w. Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła © strus
Mijając kolejne wioski w gniazda były zasiedlone w Babinie,Parsowie a Drzeninie i Gardnie nie trafiłem na gniazda ale za to znalazłem ukryty w krzakach powalony pomnik w Drzeninie w parku.
DRZENIN (niem.Neuhaus)Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
DRZENIN (niem.Neuhaus)Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Zanim zawitałem w Gardnie mijam spory peleton szosowców weteranów a wcześniej mijałem kilku bikerów ale wszyscy jechali w przeciwną stronę co ja i mieli lepiej bo nie musieli walczyć z wiatrem chodź ten był mniejszy niż wczoraj przez co nie odważyłem się wyjechać ubrany na krótko bo i termometr wskazywał 14 stopni gdy wyruszałem.
GARDNO (niem.Garden) Kościół parafialny p.w. NSPJ z 1 poł. XIII w
GARDNO (niem.Garden) Kościół parafialny p.w. NSPJ z 1 poł. XIII w © strus
Gardno - Magazyny Zalando
Gardno - Magazyny Zalando © strus
W Gardnie na rondzie nawrotka i jazda ponownie do Starego Czarnowa a po drodze w kolejnych gniazdach bociany a mianowicie Żelisławcu i Kartnie gdzie mają gniazda na kościołach.
ŻELISŁAWIEC (niem.Sinzlow)Kościół filialny p.w. NMP - Matki Kościoła z XIII w
ŻELISŁAWIEC (niem.Sinzlow)Kościół filialny p.w. NMP - Matki Kościoła z XIII w © strus
KARTNO (niem.Kortenhagen)Kościół filialny p.w. Podwyższenia Krzyża Św. z XIII w.
KARTNO (niem.Kortenhagen)Kościół filialny p.w. Podwyższenia Krzyża Św. z XIII w. © strus
W Żelisławcu kolejna ekipa bikerów uzupełniająca napoje w sklepie a ja zrobiłem błąd bo to chciałem zrobić w Starym Czarnowie ale okazało się że znane mi trzy sklepy tam były nieczynne a w Kołbaczu nie odważyłem się zostawić przed sklepem roweru bo na schodach i ich okolicach było ze dwudziestu miłośników zupy chmielowej i dopiero w Kobylance udało mi się kupić coś mokrego.
Krokusy w Kobylance
Krokusy w Kobylance © strus
W Kobylance wjechałem na DDR-kę którą wcześniej jechałem i była prawie pusta za to w drodze powrotnej jak w pełni sezony czyli weekendowa masakra ale jakoś dojechałem bezpiecznie do domu.
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Dębina,Stare Czarnowo,Będgoszcz,Chabowo,Babin,
Parsów,Drzenin,Gardno,Żelisławiec,Kartno,Glinna,Stare Czarnowo,Kołbacz,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,
Lipnik,Stargard.
M A P K A : Gardno
Kategoria SOLO, REKREACJA


  • DST 51.05km
  • Czas 02:01
  • VAVG 25.31km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 2300kcal
  • Podjazdy 108m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed krokusami

Sobota, 7 kwietnia 2018 · dodano: 08.04.2018 | Komentarze 4

Przez zamieszczone zdjęcia pięknie kwitnących krokusów na Jasnych Błoniach w Szczecinie przez Janusza i Kubę byłem zmuszony do krótkiej rundki jak na wolny dzień i pojechanie na na spacerek do Parku Kasprowicza.Gdy upuściłem zabudowane tereny Stargardu dopiero poczułem jak wiatr sobie hula i że łatwo nie będzie.Do strefy przemysłowej w Kluczewie pojechałem przez Witkowo Drugie
i rondo w Golczewie.
KLUCZEWO (niem.Klützow)Dwór z 1883 roku
KLUCZEWO (niem.Klützow)Dwór z 1883 roku © strus
W strefie przemysłowej jadę do końca nowej szosy która powstała na pasie startowym i tam zawracam i kieruje się do Stargardu przez Giżynek.Obieram kierunek do DDR-ki którą jadę do Kobylanki .
Połączenie nowej szosy i resztki pasa startowego
Połączenie nowej szosy i resztki pasa startowego © strus
Ostatnie hangary na poradzieckim lotnisku
Ostatnie hangary na poradzieckim lotnisku © strus
W Kobylance nawrotka i powrót do domu gdzie zameldowałem się w mieszkaniu o 12:32 a pociąg miałem 12:53 i zdążyłem się wyrobić z zapasem dwóch minut :). Trasa nie za ciężka ale wiatr dam mi popalić ale za to nagrodą był spacer po Parku Kasprowicza i przepiękne widoki krokusów ale co nie którzy ludzie ich nie szanowały.





TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Morzyczyn
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Przed krokusami
Kategoria SOLO, REKREACJA