Info
Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119230.79 kilometrów w tym 11380.90 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad8 - 10
- 2024, Październik13 - 22
- 2024, Wrzesień14 - 27
- 2024, Sierpień17 - 26
- 2024, Lipiec14 - 33
- 2024, Czerwiec20 - 49
- 2024, Maj13 - 24
- 2024, Kwiecień11 - 24
- 2024, Marzec12 - 27
- 2024, Luty7 - 13
- 2024, Styczeń5 - 15
- 2023, Grudzień8 - 18
- 2023, Listopad8 - 15
- 2023, Październik10 - 15
- 2023, Wrzesień14 - 35
- 2023, Sierpień12 - 21
- 2023, Lipiec13 - 35
- 2023, Czerwiec23 - 48
- 2023, Maj17 - 38
- 2023, Kwiecień12 - 33
- 2023, Marzec8 - 17
- 2023, Luty11 - 21
- 2023, Styczeń11 - 20
- 2022, Grudzień9 - 20
- 2022, Listopad10 - 24
- 2022, Październik13 - 27
- 2022, Wrzesień14 - 28
- 2022, Sierpień11 - 20
- 2022, Lipiec12 - 18
- 2022, Czerwiec18 - 31
- 2022, Maj13 - 32
- 2022, Kwiecień16 - 27
- 2022, Marzec11 - 24
- 2022, Luty11 - 17
- 2022, Styczeń9 - 12
- 2021, Grudzień3 - 4
- 2021, Listopad8 - 15
- 2021, Październik10 - 24
- 2021, Wrzesień15 - 29
- 2021, Sierpień13 - 24
- 2021, Lipiec16 - 35
- 2021, Czerwiec24 - 46
- 2021, Maj14 - 29
- 2021, Kwiecień11 - 40
- 2021, Marzec12 - 31
- 2021, Luty8 - 20
- 2021, Styczeń8 - 18
- 2020, Grudzień17 - 50
- 2020, Listopad16 - 71
- 2020, Październik15 - 54
- 2020, Wrzesień17 - 55
- 2020, Sierpień16 - 46
- 2020, Lipiec12 - 40
- 2020, Czerwiec18 - 56
- 2020, Maj17 - 70
- 2020, Kwiecień16 - 86
- 2020, Marzec15 - 70
- 2020, Luty13 - 32
- 2020, Styczeń15 - 41
- 2019, Grudzień15 - 41
- 2019, Listopad14 - 28
- 2019, Październik16 - 43
- 2019, Wrzesień14 - 31
- 2019, Sierpień19 - 47
- 2019, Lipiec11 - 27
- 2019, Czerwiec20 - 50
- 2019, Maj14 - 63
- 2019, Kwiecień14 - 56
- 2019, Marzec14 - 47
- 2019, Luty13 - 34
- 2019, Styczeń11 - 34
- 2018, Grudzień12 - 42
- 2018, Listopad15 - 84
- 2018, Październik12 - 64
- 2018, Wrzesień14 - 60
- 2018, Sierpień16 - 50
- 2018, Lipiec14 - 50
- 2018, Czerwiec15 - 64
- 2018, Maj18 - 70
- 2018, Kwiecień17 - 77
- 2018, Marzec13 - 60
- 2018, Luty10 - 40
- 2018, Styczeń13 - 64
- 2017, Grudzień14 - 53
- 2017, Listopad14 - 52
- 2017, Październik13 - 43
- 2017, Wrzesień12 - 39
- 2017, Sierpień14 - 45
- 2017, Lipiec11 - 47
- 2017, Czerwiec16 - 63
- 2017, Maj4 - 20
- 2017, Kwiecień5 - 19
- 2017, Marzec14 - 47
- 2017, Luty6 - 22
- 2017, Styczeń10 - 26
- 2016, Grudzień10 - 34
- 2016, Listopad11 - 30
- 2016, Październik10 - 30
- 2016, Wrzesień12 - 47
- 2016, Sierpień7 - 31
- 2016, Lipiec8 - 24
- 2016, Czerwiec12 - 48
- 2016, Maj17 - 76
- 2016, Kwiecień11 - 74
- 2016, Marzec12 - 57
- 2016, Luty11 - 40
- 2016, Styczeń12 - 25
- 2015, Grudzień11 - 40
- 2015, Listopad13 - 41
- 2015, Październik15 - 60
- 2015, Wrzesień15 - 74
- 2015, Sierpień16 - 58
- 2015, Lipiec15 - 49
- 2015, Czerwiec12 - 51
- 2015, Maj13 - 55
- 2015, Kwiecień15 - 63
- 2015, Marzec12 - 57
- 2015, Luty13 - 39
- 2015, Styczeń8 - 29
- 2014, Grudzień12 - 30
- 2014, Listopad12 - 32
- 2014, Październik11 - 23
- 2014, Wrzesień10 - 34
- 2014, Sierpień15 - 28
- 2014, Lipiec12 - 29
- 2014, Czerwiec12 - 33
- 2014, Maj12 - 33
- 2014, Kwiecień14 - 41
- 2014, Marzec16 - 51
- 2014, Luty10 - 31
- 2014, Styczeń10 - 38
- 2013, Grudzień10 - 34
- 2013, Listopad11 - 34
- 2013, Październik11 - 36
- 2013, Wrzesień12 - 26
- 2013, Sierpień15 - 24
- 2013, Lipiec7 - 10
- 2013, Czerwiec11 - 17
- 2013, Maj13 - 16
- 2013, Kwiecień11 - 6
- 2013, Marzec6 - 3
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń3 - 1
- 2012, Grudzień4 - 3
- 2012, Listopad8 - 2
- 2012, Październik12 - 4
- 2012, Wrzesień12 - 17
- 2012, Sierpień13 - 8
- 2012, Lipiec10 - 6
- 2012, Czerwiec12 - 4
- 2012, Maj15 - 1
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec12 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Grudzień3 - 1
- 2011, Listopad11 - 7
- 2011, Październik11 - 0
- 2011, Marzec1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
SOLO
Dystans całkowity: | 99501.85 km (w terenie 9046.05 km; 9.09%) |
Czas w ruchu: | 3995:11 |
Średnia prędkość: | 24.87 km/h |
Maksymalna prędkość: | 3529.00 km/h |
Suma podjazdów: | 256227 m |
Suma kalorii: | 2910577 kcal |
Liczba aktywności: | 1566 |
Średnio na aktywność: | 63.54 km i 2h 33m |
Więcej statystyk |
- DST 101.16km
- Teren 5.70km
- Czas 04:17
- VAVG 23.62km/h
- Temperatura 30.0°C
- Kalorie 4534kcal
- Podjazdy 239m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Goleniów a później z małżonką.
Niedziela, 16 sierpnia 2020 · dodano: 16.08.2020 | Komentarze 4
Jak wczoraj udało się wyruszyć gdy termometr pokazywał dwadzieścia stopni na pierwszy etap wybrałem Speeder-a aby zrobić szybką rundę bo miałem wrócić do 11.00 na drugi etap z Iwonką.Postanowiłem dojechać do Goleniowa i z powrotem tą samą droga nie zaliczając Lubowa i Poczernina.Jechało się super bo nie czuć było słońca a dużą część trasy osłaniają drzewa że zapomniałem o zdjęciach do momentu gdy zobaczyłem chyba już wyremontowany kościółek w Podańsku.PODAŃSKO (niem.Puddenzig) Kościół filialny p.w. św. Stanisława Kostki z XVIII w. © strus
PODAŃSKO (niem.Puddenzig) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Z Podańska do Goleniowa jadę ścieżką rowerową gdzie w dzielnicy Helenów zawracam i tą samą trasą wracam do Stargardu a po drodze mijam wielu bikerów i niedzielnych rowerzystów.
Przy krzyżówce DW 141 z DW 142 sprawdzam czy nie mam zapasu czasu aby dołożyć drogi ale niestety nie i musiałem wrócić najkrótszą drogą.
Krzyżówka DW 141 Z DW 142 © strus
Gdy wróciłem przebrałem spocona koszulkę i oczywiście zmieniłem rower na Viper-a i z małżonką wyruszyliśmy na małą rundę której trasę wybrała i na początek na Żarowo co mnie nie zdziwiło ale gdy odbiła na Lubowo to już tak,gdybym wiedział to wcześniej bym pojechał w innym kierunku.Jadąc do Sowna w Poczerninie uzupełniłem napoje dla siebie i zaliczyliśmy smaczne lody i po mini przerwie ruszyliśmy do Sowna aby wjechać na drogę do Wielichówka która oczywiście jest nadal w bardzo kiepskim stanie.
Iwonka w Rogowie © strus
W drodze do Wielichówka © strus
Po niecałych 3 km wjeżdżamy na asfalcik w Wielichówku i gdy dojechaliśmy do Cisewa ja zaproponowałem krótszą drogę do domu bo bałem się że temperatura zaszkodzi małżonce która jest na diecie przygotowującej ja do jutrzejszego badania na Pomorzanach.Nie chętnie się zgodziła ale w Lipniku do którego dojechaliśmy dojazdem pożarowym 36 i przez Zieleniewo powiedziała że miałem racje aby skrócić rundkę a później już prosto do domu.
Zbiór siana w Wielichówku © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Smogolice,Sowno,Przemocze,Tarnowiec,Tarnówko,Podańsko,Goleniów,Podańsko,Tarnówko,Tarnowiec,Przemocze,
Sowno,Smogolice,Żarowo,Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Wielichówko,Cisewo,DP36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Etap I - solo do Goleniowa
M A P K A : Etap II - z małżonką
Kategoria MIX [SOLO RODZINA], REKREACJA, SOLO
- DST 102.45km
- Teren 3.00km
- Czas 03:42
- VAVG 27.69km/h
- Temperatura 30.0°C
- Kalorie 4502kcal
- Podjazdy 282m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Po setkę ☀️
Sobota, 15 sierpnia 2020 · dodano: 15.08.2020 | Komentarze 3
Udało mi się wcześnie wyjechać ale na termometrze było już ponad dwadzieścia stopni ale zawsze to mniej niż podczas ostatnich pięćdziesiątek po pracy gdy wyruszając było 30 stopni.Pierwsze kilometry to standardowa wydłużona droga do Kobylanki przez Grzędzice a następnie przez Bielkowo docieram do ścieżki rowerowej w Kołbaczu którą jadę do Starego Czarnowa aby tam wjechać na DW 119 w kierunku Pyrzyc i zjechać na Chabowo.
DDR-ka do Starego Czarnowa © strus
Wjazd do Chabowa © strus
W Chabowie postanowiłem zmienić trasę i zamiast pojechać na Babin wybrałem wydłużoną drogę do Parsowa przez Linie i Bielice w których w tym roku byłem po raz pierwszy chodź w pobliżu przejeżdżałem kilka krotnie a następnie obrałem kierunek na rondo w Gardnie na drogę wojewódzką 120.
BIELICE (niem.Beelitz)Kościół filialny p.w. MB Królowej Polski z XIV w. © strus
Michałowa miejscówka do zdjęcia © strus
Gdy już pojawiłem się na rondzie gdzie rozpoczynam jazdę powrotna do domu zatrzymuję się w niezawodnym sklepie w Żelisławcu w którym każdego dnia można zakupić różne napoje w dużym wyborze i oczywiście schłodzone więc tam mini pauza na zakupy i przekąskę.
Uzupełnianie zapasów w Żelisławcu © strus
Po krótkiej przerwie wracam do Starego Czarnowa przez Glinną gdzie utrudnienia drogowe bo połowa szosy w remoncie i długi odcinek w ruchu wahadłowym kierowany światłami a następnie kieruje się do Kołbacza ale tym razem nie DDR-ką tylko szosą a dalsza trasa do domu to taka sama jak przyjechałem do Kołbacza z rana.
Koniki w Glinnej © strus
DDR-ka do Starego Czarnowa © strus
Wjazd do Chabowa © strus
W Chabowie postanowiłem zmienić trasę i zamiast pojechać na Babin wybrałem wydłużoną drogę do Parsowa przez Linie i Bielice w których w tym roku byłem po raz pierwszy chodź w pobliżu przejeżdżałem kilka krotnie a następnie obrałem kierunek na rondo w Gardnie na drogę wojewódzką 120.
BIELICE (niem.Beelitz)Kościół filialny p.w. MB Królowej Polski z XIV w. © strus
Michałowa miejscówka do zdjęcia © strus
Gdy już pojawiłem się na rondzie gdzie rozpoczynam jazdę powrotna do domu zatrzymuję się w niezawodnym sklepie w Żelisławcu w którym każdego dnia można zakupić różne napoje w dużym wyborze i oczywiście schłodzone więc tam mini pauza na zakupy i przekąskę.
Uzupełnianie zapasów w Żelisławcu © strus
Po krótkiej przerwie wracam do Starego Czarnowa przez Glinną gdzie utrudnienia drogowe bo połowa szosy w remoncie i długi odcinek w ruchu wahadłowym kierowany światłami a następnie kieruje się do Kołbacza ale tym razem nie DDR-ką tylko szosą a dalsza trasa do domu to taka sama jak przyjechałem do Kołbacza z rana.
Koniki w Glinnej © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Stare Czarnowo,Będgoszcz,Chabowo,Nowe Linie,Linie,Bielice,Parsów,
Drzenin,Gardno,Żelisławiec,Kartno,Glinna,Stare Czarnowo,Kołbacz,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : Po setkę ☀️
- DST 53.55km
- Czas 01:54
- VAVG 28.18km/h
- Temperatura 30.0°C
- Kalorie 2371kcal
- Podjazdy 85m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Czwartek, 13 sierpnia 2020 · dodano: 13.08.2020 | Komentarze 3
Tak jak wczoraj zaliczyłem rundkę do Zdunowa prawie po tej samej trasie z wyjątkiem objazdu od wału do przejazdu kolejowego a na nowej drodze spotkałem bikera od Turowskiego z którym jechałem od szpitala do Reptowa bo tam skierował się na Motaniec a ja z Reptowa pojechałem do Cisewa a później wróciłem na DDR-kę w Zieleniewie i wróciłem do domu.Wjazd na odcinek drogi do Zdunowa © strus
Impuls w Reptowie © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Gajęcki Ług,Zdunowo,Gajęcki Ług,Niedźwiedź,
Reptowo,Cisewo,DP36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard
M A P K A : 50-tka po pracy.
- DST 55.69km
- Czas 02:01
- VAVG 27.61km/h
- Temperatura 28.0°C
- Kalorie 2457kcal
- Podjazdy 91m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Środa, 12 sierpnia 2020 · dodano: 12.08.2020 | Komentarze 1
Nadal gorącą ale trzeba kręcić jak ma się trochę wolnego czasu po pracy ,wyruszyłem na standardową pięćdziesiątkę na standardowym szlaku do Zdunowa zaczynając od ścieżki rowerowej w kierunku Żarowa a następnie po przejechaniu przez Grzędzicę za stacją kolejową wjeżdżam na DDR-kę którą jadę do Motańca a później do nowej drogi w kierunku Szczecina.Remont stacji PKP Szczecin Zdunowo © strus
Impuls w Zdunowie © strus
Jakoś dziś wyjątkowo zawróciłem za torami w Wielgowie i wróciłem tą samą trasą do Niedźwiedzia i udałem się przez Reptowo do Cisewa aby tam wjechać na utwardzony dojazd pożarowy 36 którym wyjechałem w Miedwiecku po krótkim postoju przed przejazdem kolejowym bo musiałem ustąpić SU4210 ruszyłem na ostatni odcinek DDR-ki do Stargardu.
SU4210 w Miedwiecku © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Gajęcki Ług,Zdunowo,Wielgowo,Zdunowo,Gajęcki Ług,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard
M A P K A : 50-tka po pracy.
- DST 112.10km
- Teren 1.00km
- Czas 04:05
- VAVG 27.45km/h
- Temperatura 30.0°C
- Kalorie 4956kcal
- Podjazdy 261m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Pełczyce przez Choszczno
Wtorek, 11 sierpnia 2020 · dodano: 11.08.2020 | Komentarze 6
Wczoraj postanowiłem że postaram się szybko wyruszyć ale nie kosztem snu i niestety mecz Manchester United późno się skończył a ja późno wstałem i dopiero przed dziesiąta ruszyłem aby sprawdzić jak się ma budowa DDR-ki 20 na odcinku z Choszczna do Pełczyc.Ledwo opuściłem Stargard a przed wiaduktem nad S 10 było czuć niesamowity smród z pół którymi zarządza Witkowo i tak aż do Kolina a później wspinaczka do Dolic gdzie wjeżdżam na DW 122 którą jadę do Piasecznika.Stara stodoła w Kolinie © strus
Freightliner - Lokomotywy z serii JT42CWRM © strus
W Piaseczniku wjeżdżam na wojewódzką sto sześćdziesiątkę którą dojechałem do Choszczna gdzie zawitałem na chwile nad jezioro Kluki a później dojechałem do DW 151aby skierować się do DDR 20 . Z Choszczna brakuje DDR-ki więc trzeba jechać do pierwszej wioski Koplin a tam zjechać na Glęźno.
Promenada nad jeziorem Kluki w Choszcznie © strus
CHOSZCZNO (niem.Arnswalde) Kolejowa wieża ciśnień © strus
Początek DDR-ki w kierunku Pełczyc © strus
DDR-ka jest zbudowana na wale kolejowym i tak mijam Zamęcin i Nadarzyn i wjeżdżam na byłą stację kolejową Lubiana (niem.Libbehne) która mnie zauroczyła że zapomniałem o pałacu i pomniku z pierwszej wojny światowej a poniżej kilka zdjęć z tego miejsca.
Stacja kolejowa Lubiana (niem.Libbehne) © strus
Parowóz Ty2-269 DR 52 2353 w Lubianie z 1942 roku © strus
Stare auto na stacji w Lublianie © strus
Będę musiał tu wrócić bo spocony i przy temperaturze plus trzydzieści stopni ciężko się zwiedza a jadąc dalej do Pełczyc zjechałem z DDR-ki do Płotna aby uzupełnić płynne zapasy i przy okazji zwiedzić wioskę a następnie wróciłem w tym samym miejscu na ścieżkę do Pełczyc a po drodze zgubiłem zapasową dętkę bo nie zamknąłem torebki pod siodłowej gdy wyciągnąłem portfel przy sklepie który później włożyłem do koszulki :(
PŁOTNO (niem.Blankensee) Budynki folwarczne © strus
Koniec DDR-ki 20 w Pełczycach przy DW 151 © strus
Wjechałem do Pełczyc z myślą zakupu zapasowej dętki ale okazało się że tu to jest niemożliwe a pytałem trzech osób więc nie ryzykowałem jazdy po kiepskich drogach do Jagowa a dalej miało być Lubiatowo przez Żuków tylko postanowiłem wrócić do Dolic a później tą samą drogą co wcześnie jechałem ze Stargardu wrócić do domu z ostatnim przystankiem w Dolicach na zakupy które nie za bardzo były udane bo tylko woda niegazowana na której ja kiepsko jadę bo szybko mi się chce pić.Dziś na trasie wypiłem 3,25l napojów a gdy wróciłem dołożyłem 0,5 l wody i przy obiedzie ulubione piwko Książęce.
Rodzinka w Witkowie Pierwszym © strus
TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Witkowo Pierwsze,Kolin,Morzyca,Dolice,Mogilica,Piasecznik,Pakość,Choszczno,Koplin,Lubiana,Płotno,Pełczyce,Sułkowo,Brzezina,
Dobropole Pyrzyckie,Dolice,Morzyca,Kolin,Witkowo Pierwsze,Witkowo Drugie,Stargard.
M A P K A : Pełczyce przez Choszczno
- DST 55.43km
- Teren 0.40km
- Czas 01:58
- VAVG 28.18km/h
- Temperatura 31.0°C
- Kalorie 2456kcal
- Podjazdy 97m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Poniedziałek, 10 sierpnia 2020 · dodano: 10.08.2020 | Komentarze 4
Po ciężki trzech dniach w pracy w upale w dziwnych godzinach dziś normalnie i od razu wyruszyłem aby sprawdzić Speedera po wymianie korby i okazało się że wystarczyło wyregulować stery ruszyłem standardowo od DDR-ki na Żarowo aby zaliczyć pięćdziesiątkę.Gdy dotarłem do Kobylanki słoneczko schowało się za chmury i od razu zrobiło się lżej a gdy przyjechałem do Zdunowa przez Niedźwiedź nagle usłyszałem pierwszy grzmot co mnie zdziwiło bo widziałem prognozę pogody która zapowiadała możliwość burzy o późniejszej godzinie.Zjazd z S 10 w Motańcu © strus
Nie sprawdzając w Zdunowie prognozy pogody na dalsze godziny zawróciłem i tą samą droga wróciłem do Niedźwiedzia i skierowałem się przez Reptowo do Cisewa a gdy przejeżdżałem przez Reptowo delikatnie padał deszcz.Jak pokonałem leśny odcinek w Cisewie po raz drugi usłyszałem oznaki nadchodzącej burzy a telefon pokazywał mi że jestem miedzy opadami.
Nie było co czekać na opady tylko szybko wracać do domu,za przejazdem kolejowym w Miedwiecku spotkałem ledwie żywą żmije którą kijem wrzuciłem w krzaki a przed S10 droga pokryta woda aż do krzyżówki na Kunowo w Zieleniewie czyli świeżo po opadach a ja dotarłem do domu na sucho.
Ledwo żywa żmija © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec.Kałęga,Niedźwiedź,Gajęcki Ług,Zdunowo,Gajęcki Ług,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,Miedwiecko,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
- DST 82.46km
- Teren 4.10km
- Czas 03:20
- VAVG 24.74km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 2927kcal
- Podjazdy 174m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Znowu problemy z korbą
Czwartek, 6 sierpnia 2020 · dodano: 06.08.2020 | Komentarze 4
A miało być tak pięknie bo chciałem dziś zaliczyć jak wczoraj setkę a tym razem wybrałem kierunek na Ińsko a dojechałem ledwie 12 km od domu do Ulikowa i jak wjeżdżałem pod stroma górkę poczułem delikatny luz a po chwili nie mogłem uwierzyć to co czuję pod stopą,sprawdzam i okazało się że korba luźna,więc po klucz do a tam niespodzianka bo brakuje nasadki 8 na imbusa którego musiałem zgubić przy dokręcaniach w czasie jazdy Speedere-m. Postanowiłem wracać do domu i gdy byłem na Bydgoskiej przy stacji paliw korba spadła.Zjechałem z głównej drogi i bocznymi jechałem pedałując jedna korbą poza odcinkiem na ulicy Śląskiej bo nie dałem rady jakoś pod stromą górkę i tak przez trzy kilometry aby w domu dokręcić i zabrać imbusa ze sobą.Awaria korby w drugim rowerze to jakiś pech © strus
Jakiś pech mnie prześladuje z tym awariami ostatni a dziś jeszcze rano czekałem do jedenastej aby oddać Speedera do serwisu na wymianę sterów i sprawdzenie co z tą luźną korbą a tu z drugim rowerem także problemy ale po dokręceniu już mi się odechciało Ińska i postanowiłem pojeździć po bliskich okolicach zaczynają od Żarowa tak jak standardowe pięćdziesiątki po pracy.Dalej przez Grzędzice do DDR-ki i nią do Motańca a następnie nad DK 10 do Niedźwiedzia na zimne piwko 2% a później szutrówką do Płoni a tam sprawdzam stan korby i niestety dokręciłem pół obrotu.
Dokręcenie korby w Zdunowie © strus
Zanim wróciłem do Niedźwiedzia zrobiłem rundkę do Sławociesza przez Płonię i koło szpitala wjechałem na nową drogę do Niedźwiedzia która nadal jest zamknięta dla aut mimo ze dawno ukończona i oznakowana ale jest plus bezpieczna dla rowerzystów.
Z Niedźwiedzia wracam można już powiedzieć standardowo przez Reptowo i Cisewo ale dziś sporo sobie poczekałem przed szlabanem PKP i jakiś cham jadący przed mną ciężarówka co jakiś czas zahaczał o pobocze i robił za sobą zadymę z piachu co mi utrudniało oddychanie i widoczność.
"Smerf"w Reptowie © strus
ET22-676 w Reptowie z 40 -ma wagonami. © strus
Droga z Reptowa do Zieleniewa pusta poza incydentem z ciężarówką o rejestracji FGW..... na odcinku od przejazdu kolejowego do Cisewa a nawet na DDR-ce z Zieleniewa do Stargardu mimo upału bardzo małych ruch rowerzystów jadących nad lub z jeziora Miedwie ,zanim wróciłem do domu podjechałem jeszcze do kolegi Tomka oddać mu klucz do osi pedałów który pożyczałem a na mecie kontrola korby i dokrętka ćwierć obrotu :(
Pod S 10 w Zieleniewie © strus
TRASA:
Stargard,Osetno,Strachocin,Kolonia Ulikowo,Ulikowo,Kolonia Ulikowo,Strachocin,Osetno Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,
Niedźwiedź,Płonia,Sławociesze,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DK36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Znowu problemy z korbą
- DST 101.87km
- Teren 22.50km
- Czas 04:20
- VAVG 23.51km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 3811kcal
- Podjazdy 215m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Załom przez Maszewo
Środa, 5 sierpnia 2020 · dodano: 05.08.2020 | Komentarze 2
Dwie popołudniówki w pracy po urlopie i dwa wolne dni bo weekend będę pracował a że Iwonka ma też drugą zmianę ja musiałem wolny czas wykorzystać na rower.Do boju musiał iść Viper więc założyłem do niego pedała ze Spider-a i ruszyłem skrótem do Klępina a następnie polo-leśną drogą do Grabowa na której po raz pierwszy jechało mi się ciężko po niej przez piach że mnie kilka razy zatrzymało a odcinek miał nie całe 4 km.Droga z Klępina do Grabowa © strus
Przejeżdżam przez Grabowo do Kiczarowa gdzie wjeżdżam na żużlówkę do Kicka która było OK i kieruje się do Krzywnicy przez dwie Dąbrowy [Starą i Nową] aby po przejechaniu nad DW 142 wylądować w Rokicie skąd kieruję się na Maszewo przez Chlebówko i Sokolniki.
STARA DĄBROWA (niem.Alt Damerow) - kaplica grobowa z 2 poł. XIX w. © strus
NOWA DĄBROWA (niem.Neu Damerow)Kościół filialny p.w. Matki Bożej Pocieszenia z XV w © strus
Z Maszewa kieruje się w kierunku leśnych dróg do Stawna ale zanim tam dojechałem na początku zaliczyłem Darż i ruiny pałacu a następnie gdy dotarłem do Rożnowa Nowogardzikiego próbowałem kupić coś do picia bo na ramie "opary" ale tam nie było sklepu ani w Tarnowie i Tarnówku na szczęście dostrzegłem ukryty w Stawnie i były schłodzone napoje.
DARŻ (niem.Daarz)Dwór z II poł. XIX w.- ruiny © strus
ROŻNOWO NOWOGARDZKIE (niem.Rosenow) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Po zakupach w Stawnie wjeżdżam w las i pod osłona drzew jadę do Pucka gdzie wjeżdżam na nową drogę i miałem jechać wzdłuż S3 do krzyżówki z DW 142 aby pojechać do Wielgowa ale gdy dojeżdżałem do ronda sobie przypomniałem że w okolicy Rześnicy są postawione barierki inie będę miał jak przedostać się na drugą stronę więc do Wielgowa jadę wydłużona drogą przez Kliniska,Pucice i Załom.
Wieża Widokowa - Dolina Iny © strus
Pucko - Nadleśnictwo Kliniska Wielkie © strus
Gdy w Załomiu dojechałem do leśnej drogi w kierunku Wielgowa to się zatrzymałem i miałem ochotę jechać wydłużoną drogą przez Dąbie ale w ostateczności postanowiłem zawalczyć z piachami przez 1,5 km bo później odbiłem na dojazd pożarowy 43 którym dojechałem do dziurawego asfaltu na Wielgowo gdzie skierowałem się do dojazdu pożarowego 40.
Droga do DP 34- kierunek Wielgowo © strus
Dojazd pożarowy 40 © strus
Z 40-ki zjeżdżam w kierunku krzyżówki z DP32 gdzie wybieram kierunek na Cisewo przez Wielichówko a następnie DP 36 przejeżdżam aby wyjechać w Miedwiecku i skierować się do DDR-ki na Stargard w Zieleniewie i wrócić do domu.
TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Klępino,Grabowo,Kiczarowo,Kicko,Stara Dąbrowa,Nowa Dąbrowa,Krzywnica,Rokicie,Chlebówko,Sokolinki,Kolonia Maszewo,Maszewo,Darż,Rożnowo,Zagórce,
Tarnowo,Tarnówko,Stawno,Łęsko,Pucko,Kliniska Wielkie,Pucice,Załom,DP43,Wielgowo,DP40,Wielichówko,Cisewo,DP36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A ; Załom przez Maszewo
- DST 55.02km
- Teren 15.00km
- Czas 02:11
- VAVG 25.20km/h
- Temperatura 28.0°C
- Kalorie 1873kcal
- Podjazdy 80m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Zdunowo przez Sowno
Niedziela, 2 sierpnia 2020 · dodano: 02.08.2020 | Komentarze 5
Gdzieś zapodział mi się klucz do osi pedałów i nie usunąłem hałasów ale jechać trzeba i tak wyruszyłem tą samą drogą co wczoraj wróciłem do Sowna gdzie wjechałem w las na drogę pożarową 32 z której w jechałem na dojazd pożarowy 40 który do samego Wielgowa. Na DP 40 zdecydowanie lepsza nawierzchnia niż na trzydzieste dwójce i o dziwo pusto na całym odcinku do Wielgowa nikogo nie spotkałem.Dojazd pożarowy 32 © strus
Prawdopodobnie Araneus © strus
Krzyżówka DP 32 z DP 40 © strus
Z Wielgowa przez Zdunowo docieram do trzy kilometrowej drogi szutrowej w kierunku Niedźwiedzia a następnie jak to ostatnio bywa jadę do ścieżki rowerowej w Zieleniewie wydłużona drogą o Cisewo a później prosto do domu.Ostatni mało kilometrów zaliczam bo brakuje mi czasu przez remont tym razem demontaż i montaż nowych paneli na ścianę.
Szczecin Zdunowo © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32.DP40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,
Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Zdunowo przez Sowno
- DST 55.17km
- Teren 3.00km
- Czas 02:14
- VAVG 24.70km/h
- Kalorie 2484kcal
- Podjazdy 127m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Na dwa rowery
Sobota, 1 sierpnia 2020 · dodano: 02.08.2020 | Komentarze 1
Przed wyjazdem dokręciłem korbę w Speeder-rze i wyruszyłem DDR-ką do Żarowa gdzie na końcu ścieżki sprawdziłem korbę i było OK więc myślałem że wszystko będzie już dobrze ale gdy dojechałem do Lipnika przez Grzędzice po 11 km sprawdziłem i trzeba było dokręcić prawie dwa obroty więc aby tego nie robić co parę kilometrów wróciłem do domu i zamieniłem Speeder-a na Vipera i przez Mokrzycę dotarłem do Klępina a następnie przez Małkocin udałem się do drogi wojewódzkiej 142 przy Siwkowie.Siwkowo © strus
Droga wojewódzka 142 © strus
Początkowo miałem pojechać do Przemocza ale gdy zobaczyłem że jest bardzo mały ruch na DW42 postanowiłem z tego skorzystać i na kilka kilometrów zawitać na tej drodze jadąc do krzyżówki z DW 141 gdzie odbiłem w stronę Sowna.
Pola wzdłuż DW142 © strus
Rzeka Ina w okolicy Sowna © strus
Z Sowna pojechałem do ścieżki rowerowej w Żarowie wydłużoną drogą przez Poczernin i Lubowo a dalej prosto do domu ze nadzieją że poszerzenie drogi z Lubowa do Żarowa nie skończyło się na tym co dziś zobaczyłem - tylko szuter no i mały problem z pedałami Viper-a bo zacząły hałasować.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Stargard,Mokrzyca,Klępino,Małkocin,Siwkowo,DW142,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
M A P K A : Na dwa rowery