Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 128045.27 kilometrów w tym 11998.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

PO PRACY

Dystans całkowity:35964.40 km (w terenie 2287.80 km; 6.36%)
Czas w ruchu:1430:48
Średnia prędkość:25.13 km/h
Suma podjazdów:110917 m
Suma kalorii:1344637 kcal
Liczba aktywności:689
Średnio na aktywność:52.20 km i 2h 04m
Więcej statystyk
  • DST 50.68km
  • Teren 13.20km
  • Czas 02:10
  • VAVG 23.39km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 1928kcal
  • Podjazdy 106m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Środa, 24 kwietnia 2019 · dodano: 24.04.2019 | Komentarze 4

Pierwsza po świętach pięćdziesiątka po pracy zaliczona w słoneczny dzień ale z mocnym wiatrem który od trzech dni daje się we znaki mocno podczas  jazdy.Przez te mocne wianie wczoraj nie zaliczyłem rundki po pracy ale za to porządnie opocząłem ale dziś już musiałem wyruszyć zaczynając do skróconego  dojazdy do Sowna przez Smogolice zaczynając od DDR-ki na Żarowo czyli standarcik po pracy na początek.
SMOGOLICE (niem.Bruchhausen) Kościół filialny p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła z XV-XVI w.
SMOGOLICE (niem.Bruchhausen) Kościół filialny p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła z XV-XVI w. © strus
Trasa krótsza o trzy kilometry więc trzeba było do pięćdziesiątki następny odcinek wydłużyć więc w Sownie wjeżdżam na dojazd pożarowy 32 aby następnie wjechać na dojazd pożarowy 40 który poprowadził mnie bezpośrednio do samego Wielgowa.Minęło ledwie trzy tygodnie od pożaru w okolicy Wielgowa a o dziwo na pogorzelisku pojawiły się już pierwsze rośliny.W świąteczny dzień zaliczając pięćdziesiątkę miałem zrobić sobie zajączkową słitfocie ale zapomniałem dziś po czasie wstawiam.
Dojazd pożarowy 40
Dojazd pożarowy 40 © strus
Nowa roślinność trzy tygodnie po pożarze.
Nowa roślinność trzy tygodnie po pożarze. © strus
Zajączkową słitfocia
Zajączkową słitfocia © strus
Z Wielgowa przez Zdunowa jadę do nowej drogi szutrowej która poprowadzi mnie do Niedźwiedzia a po drodze pojawia się zarys nowej szosy która powstaje między Zdunowem a Niedźwiedziem czyli droga pomocnicza dla S10.Po wjechaniu na szutrówkę zaczynam walkę z bardzo porywistym wiatrem aż do samego Stargardu a najgorzej było na odkrytym terenie od Zieleniewa do miasta.Ostatni etap to dojazd do DDR-ki w Kobylance do której jadę z Niedźwiedzia przez Reptowo a dalej już ścieżką rowerową do Stargardu a jutro dzień wolny od pracy i nadzieje na kolejna setkę jak mi małżonka czasu nie zagospodaruje.
Nowa droga wjazd od strony Zdunowa
Nowa droga wjazd od strony Zdunowa © strus
Nowa droga wjazd od strony Niedźwiedzia
Nowa droga wjazd od strony Niedźwiedzia © strus


TRASA:
Stargard,Żarowo,Smogolice,Sowno,DP32,DP40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

MAPKA : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 50.43km
  • Teren 11.70km
  • Czas 02:05
  • VAVG 24.21km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 1789kcal
  • Podjazdy 111m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Poniedziałek, 8 kwietnia 2019 · dodano: 08.04.2019 | Komentarze 3

Kolejny ciepły dzień chodź nie tak jak w weekend w który musiałem  pracować na drugą zmianę także dziś tak miałom być ale kolega pilnie potrzebował zamiany a ja to wykorzystałem i po pracy ruszyłem do DDR-ki na Żarowo na której poznałem nowego bikera Piotrka który jechał na szosówce i razem dojechaliśmy do Poczernina przez Lubowo i Rogowo a tam on zawrócił a ja pojechałem do Sowna żeby kolejny raz zaliczyć dwa dojazdy pożarowe a gdy dojechałem do starego bruku w miejscu dwu dniowego pożaru zawróciłem i skierowałem się do Wielichówka.
Wjazd na DP 32 w Sownie
Wjazd na DP 32 w Sownie © strus

Pogorzelisko wzdłuż DP 40
Pogorzelisko wzdłuż DP 40 © strus

Tam wjeżdżam na asfalcik i kieruje się do Kobylanki przez Cisewo i Reptowo żeby zawitać na ścieżce rowerowej.DDR-ką jadę do Morzyczyna gdzie zjeżdżam na promenadę nad jezioro Miedwie.Na promenadzie dużo młodzieży która dziś przez strajk nauczycieli mają wolne od szkoły,wracam na DDR-kę i jadę nią prosto do domu.
DDR-ka do Lipnika
DDR-ka do Lipnika © strus


TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32,DP40,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo.Lipnik,Stargard.

M A P K A: 50-TKA PO PRACY
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 57.57km
  • Teren 12.20km
  • Czas 02:18
  • VAVG 25.03km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 1969kcal
  • Podjazdy 137m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy z plusem.

Piątek, 5 kwietnia 2019 · dodano: 05.04.2019 | Komentarze 5

Wczoraj pierwsza setka a dziś po raz pierwszy ubrany w letnie ciuchy czyli na krótko wyruszyłem jak ostatnim razem na pięćdziesiątkę po pracy ta samą trasą jak w ostatni poniedziałek zaczynając od DDR-ki na Żarowo lecz z wydłużonym dojazdem do niej.Postanowiłem zajrzeć na miejsce wczorajszego pożarów wzdłuż dojazdu pożarowego 40.Po zaliczeniu Lubowa,Rogowa i Poczernina docieram do Sowna w którym zanurzam się w las zaczynając od dojazdu pożarowego 32 na którym sprawdzam jak szybko jadę bo coś mi się wydawało że przesadziłem delikatnie,oczywiście po 21 km średnia 27km/h czyli dla mojego stanu zdrowia za wysoka jak na jazdę Viperem.
Po raz pierwszy w 2019 roku
Po raz pierwszy w 2019 roku "na krótko". © strus
                                 
Po trzydziestce dwójce wjeżdżam na dojazd pożarowy 40 wzdłuż którego od wczoraj walczą strażacy z żywiołem gasząc ostatnie ogniska  zapalne a ja zapatrzony na to wjeżdżam  na wystającą odnogę róży  i wpijają mi się trzy kolce w dłoń , przez jednego krwawię :)
Pogorzelisko wzdłuż DP 40
Pogorzelisko wzdłuż DP 40 © strus

Ponownie zanurzam się w las drogą DP 40 i jadę do Wielgowa a następnie leśnym skrótem do przejazdu kolejowego w Zdunowie na którym ktoś dowciapny wysypał doże ilości szkła którego jeszcze w poniedziałek nie było.Za Zdunowem wjeżdżam na najlepszy dojazd leśny do Niedźwiedzia i jadę dalej do Reptowa w którym w końcu zawitały bociany których w zeszłym roku chyba nie było.

Droga leśna przed Niedźwiedziem
Droga leśna przed Niedźwiedziem © strus
Żonkil w Reptowie
Żonkil w Reptowie © strus
Para bocianów w Reptowie
Para bocianów w Reptowie © strus
Z Reptowa kieruje się do ścieżki rowerowej w Kobylance którą wracam do Stargardu gdzie na Pierwszej Brygady korek aut od Ceglanej do Piłsudskiego więc odbijam w Towarowa i jadę objazdem.Weekend wolny od roweru bo mam drugą zmianę :(

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32,DP40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

Mapka : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 53.41km
  • Teren 16.50km
  • Czas 02:19
  • VAVG 23.05km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 1980kcal
  • Podjazdy 101m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Poniedziałek, 1 kwietnia 2019 · dodano: 01.04.2019 | Komentarze 3

Nieoczekiwana pierwsza zmiana i zaraz po niej wyruszam na pięćdziesiątkę a że wczoraj wiatr na koniec dał mi się we znaki dziś ruszyłem w las prawie na standardowe kółeczko zaczynając od ścieżki rowerowej do Żarowa i wydłużonej drogi do Sowna przez Lubowo i Poczernin w tej drugiej miejscowości są cztery gniazda ale dziś było tylko zasiedlone jedno.
Bocian w Poczerninie
Bocian w Poczerninie © strus

W Sownie zawitałem na dojeździe pożarowym 32  a następnie na prowadzącym prosto do Wielgowa dojeździe 40 skąd skierowałem się do nowej drogi leśnej którą docieram do Niedźwiedzia a następnie przez Motaniec i Michałowym skrótem do Kobylanki a tam pozostało zawitać na DDR-ce do Stargardu.
Dojazd pożarowy 40
Dojazd pożarowy 40 © strus
Drewniana kaplicza na drzewie w Kobylance
Drewniana kapliczka na drzewie w Kobylance © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32,DP40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

MAPKA: 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 50.12km
  • Teren 11.00km
  • Czas 02:12
  • VAVG 22.78km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 2167kcal
  • Podjazdy 111m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Piątek, 29 marca 2019 · dodano: 29.03.2019 | Komentarze 2

Po dwóch dniach przerwy mogłem dziś wyskoczyć na pięćdziesiątkę po pracy ale tym razem nie po standardowej trasie chodź i o nią zahaczyłem ale na początku dojechałem do DDR-ki wzdłuż DK 20 i skierowałem się do Małkocina przez Klępino a tam przypomniałem sobie przy robieniu pierwszej fotki że nie włączyłem sports-trackera a na liczniku było już jedenaście kilometrów.

Z Małkocina pojechałem do Siwkowa gdzie przedostałem się nad "Chociwelką" do Warchlinka a tam wjechałem na polną drogę którą poprowadziła mnie do leśnych ścieżek którymi dojechałem do Przemocza. Polna droga w dobrym stanie a jeden odcinek przez Przemoczem mocno zabłocony ale udało się jakość przejechać w miarę czysty.
Polna droga za Warchlinkiem
Polna droga za Warchlinkiem © strus
Leśne jeziorko w okolicy DP 27
Leśne jeziorko w okolicy DP 27 © strus
Na leśnym skraju
Na leśnym skraju © strus
Sucha Rzeka w okolicy Przemocza
Sucha Rzeka w okolicy Przemocza © strus
Przy stadninie koni w Przemoczu wyjeżdżam na szosę i przez zakrętem na Darż zawracam aby skierować się w kierunku DW 142 po zaliczeniu jeszcze krótkiego leśnego odcinka i melduje się w Sownie przy kole młyńskim o którym wspominał GOŚĆ  na blogu u Janusza
[jotwu - interesuje mnie zdjęcie koło młynskie Sowno nr.606873399 proszę o kontakt]
Magnolie w Przemoczu
Magnolie w Przemoczu © strus

SOWNO (niem.Hinzendorf) Koło młyńskie. Jedyna zachowana do dziś część
SOWNO (niem.Hinzendorf) Koło młyńskie. Jedyna zachowana do dziś część "wiatraka koźlaka" z 1851 roku zniszczonego przez wichurę w 1978 roku. © strus
Z Sowna tym razem wybrałem najkrótszą drogę do Wielichówka a następnie przez Cisewo docieram do Reptowa gdzie jadę z pominięciem Kobylanki czyli bezpośrednio leśną droga do Morzyczyna i pokonując wiadukt nad DK 10
Leśna droga z Reptowa do Morzyczyna
Leśna droga z Reptowa do Morzyczyna © strus
wiadukt nad DK 10 w Morzyczynie
wiadukt nad DK 10 w Morzyczynie © strus
W Morzyczynie kieruję się do ścieżki rowerowej którą już standardowo jadę do Stargardu z nadzieją na dobrą pogodę w wolną sobotę.

TRASA:
Stargard,Klępino,Małkocin,Siwkowo,Warchlinko,Przemocze,Sowno,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Morzyczyn,Zieleniewo,
Lipnik,Stargard.

MAPKA: 50-tka po pracy,mapka z brakiem 11 km do Małkocina.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 50.35km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:24
  • VAVG 20.98km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 2051kcal
  • Podjazdy 79m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Wtorek, 26 marca 2019 · dodano: 26.03.2019 | Komentarze 1

Bardzo się wahałem czy po pracy wyruszyć na standardową pięćdziesiątkę że względu na bardzo silny wiatr i to nie w porywach ale wiało prawie non stop.Pierwsze dwanaście kilometrów to największa mordęga z wiatrem ,cały czas pod silny czołowy wiatr aż do Poczernina do którego dojechałem ścieżką rowerową a następnie przez Lubowo i Rogowo w którym pojawił się drugi bocian do pary.W pewnym momencie żałowałem że wyruszyłem ,średnia prędkość po 14 kilometrach wynosiła nieco powyżej 17km/h ale gdy zawitałem na głównej drodze do Sowna która jest między drzewami jechało się lżej.
Parka bocianów w Rogowie.
Parka bocianów w Rogowie. © strus
W Sownie jak to w Sownie wjeżdżam na dojazd pożarowy 32 a następnie dojazdem pożarowym 40 jadę do drogi brukowej w okolicach torfowisk gdzie zawracam i kieruje się do Cisewa przez Wielichówko w którym widziałem kilka par żurawi ale telefonem jest bardzo ciężko zrobić dobre zdjęcia zwierząt w oddali.

Dojazd pożarowy 40 ,część brukowa.
Dojazd pożarowy 40 ,część brukowa. © strus
Jedna z par żurawi w Cisewie
Jedna z par żurawi w Cisewie © strus
Po 28 kilometrach jadąc do Cisewa w końcu pomaga mi delikatnie wiaterek ,następnie przez Reptowo docieram do ścieżki rowerowej w Kobylance którą jadę już prosto do domu na zasłużony odpoczynek po bardzo wietrznej pięćdziesiątce po pracy.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32,DP40,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,
Lipnik,Stargard.

MAPKA: 50 - tka po pracy.....bardzo wietrznie.
Kategoria SOLO, REKREACJA, PO PRACY


  • DST 52.56km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:12
  • VAVG 23.89km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 1896kcal
  • Podjazdy 111m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Piątek, 22 marca 2019 · dodano: 22.03.2019 | Komentarze 1

Rano bardzo przykra wiadomość bo kolega z pracy zmarł i ciężko się pracowało, a po tyrce na odstresowanie ruszyłem na pięćdziesiątkę zaczynając od DDR-ki do Żarowa.A że nadal ujeżdżam tylko Vipera jadę do Sowna wydłużoną drogą przez Lubowo i Poczernin aby tam wjechać najpierw na dojazd pożarowy 32 a następnie na dojazd pożarowy 40 i kieruje się tym razem nim aż do Wielgowa. Po drodze mijałem kilka bocianich gniazd ale nadal tylko w Rogowie jeden bocian.

Szyszunia na mchu
Szyszunia na mchu © strus
Doga DP40 po wjechaniu za bruk została naprawiona ,głęboki dziury zasypane i od razu się lepiej jedzie.Na całym odcinku z Sowna do Wielgowa jechałem samotnie nawet żadne go auta.
Dojazd pożarowy 40
Dojazd pożarowy 40 © strus
Dojazd pożarowy 40 w Wielgowie
Dojazd pożarowy 40 w Wielgowie © strus
Dalej przez Zdunowo jadę w kierunku Płoni aby odbić na wyremontowaną drogę do Niedźwiedzia i skierować się do Motańca a później Michałowym skrótem jadę do Kobylanki aby wjechać na DDR-kę do Stargardu a jutro ponoć ma byc siedemnaście stopni i małżonka już mi zorganizowała wolną sobotę na długi spacer po Szczecinie :) bez roweru :(
Droga w okolicy Niedźwiedzia
Droga w okolicy Niedźwiedzia © strus
Michałowy skrót pod Dk 10 do Kobylanki
Michałowy skrót pod Dk 10 do Kobylanki © strus


TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP 32,DP 40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

MAPKA : 50-tka po pracy.
Kategoria SOLO, REKREACJA, PO PRACY


  • DST 50.09km
  • Teren 6.40km
  • Czas 02:08
  • VAVG 23.48km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 1849kcal
  • Podjazdy 125m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Sobota, 16 marca 2019 · dodano: 16.03.2019 | Komentarze 4

Mimo zmęczenia pracą ruszyłem na rundkę odświeżającą bo gdybym tego nie zrobił pewnie około siedemnastej była by przymusowa drzemka a tak sport to zdrowie który zacząłem ponownie od DDR-ki do Żarowa ale tym razem odbiłem w kierunku Lipnika przez Grzędzice w których asfalt został "zwinięty" i trzeba męczyć się po dziurach,remont ma trwać ponoć bardzo długo.
Remont w Grzędzicach
Remont w Grzędzicach © strus
Ścieżką rowerową od Lipnika jadę do Zieleniewa a tam wjeżdżam na  promenadę na jeziorem Miedwie gdzie mimo chłodnego dnia przez wiatr spacerowało sporo osób a nawet się kąpali :)

Plaż nad jeziorem Miedwie w Zieleniewie
Plaż nad jeziorem Miedwie w Zieleniewie © strus
Morsowanie
Morsowanie © strus
W Morzyczynie wracam na DDR-kę i przez Oś.Zielone jadę do Kobylanki aby skierować się do Reptowa a tam podjąłem decyzję że pojadę do Wielichówka przez Cisewo żeby tam nielubianą drogą dotrzeć do Sowna.
Droga z Cisewa do Wielichówka
Droga z Cisewa do Wielichówka © strus
W Sownie uczepił się mnie jakiś kundelek który próbował złapać mnie za buta więc musiałem trochę przyspieszyć żeby pozbyć się upierdliwca a gdy wjechałem na szosę w kierunku Stargardu w końcu odpuścił. Do DDR-ki w Żarowie jadę wydłużona drogą przez Poczernin i Lubowo a od momentu gdy w Rogowie zrobiłem dziś ostatnie zdjęcie zaczął padać delikatnie deszcz który towarzyszył mi do samej mety.
ROGOWO (niem.Roggow) Dwór zbudowany pod koniec XIX wieku w stylu neoklasycystycznym.
ROGOWO (niem.Roggow) Dwór zbudowany pod koniec XIX wieku w stylu neoklasycystycznym. © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Oś.Zielone,Kobylanka,Reptowa,Cisewo,Wielichówko,Sowno,
Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.

M A P K A : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 50.72km
  • Teren 12.20km
  • Czas 02:10
  • VAVG 23.41km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1853kcal
  • Podjazdy 99m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Środa, 13 marca 2019 · dodano: 13.03.2019 | Komentarze 1

Temperatura wyższa niż wczoraj o cztery stopnie ale pochmurno z porywistym chłodnym wiatrem nie pomagał podczas pięćdziesiątki zaliczonej po pracy prawie na identycznej trasie co wczoraj czyli na początek jazda ścieżką rowerową do Żarowa a dalej odbijam na Lubowo i przejazd przez Rogowo i Poczernin żeby zawitać w Sownie w którym wjeżdżam na leśne drogi pożarowe 32 i 40 którymi jadę nieco dalej niż wczoraj aż do drogi brukowej prowadzącej do Wielgowa.
Dojazd pożarowy 32
Dojazd pożarowy 32 © strus

Dojazd pożarowy 40
Dojazd pożarowy 40 © strus
Przy bruku zawracam i jadę do Reptowa przez Wielichówek i Cisewo a następnie jak to przeważnie bywa kieruję się do DDR-ki w Kobylance a nią już prosto do domu bez zajeżdżania nad jezioro Miedwie . Jutro dzień wolny ale z roweru raczej będą nici bo zapowiadane są deszcze na jutro i to na cały dzień.
Cisewo - przebiśniegi
Cisewo - przebiśniegi © strus


TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32,DP40,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50 - tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 50.01km
  • Teren 11.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 23.44km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 1832kcal
  • Podjazdy 117m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Wtorek, 12 marca 2019 · dodano: 12.03.2019 | Komentarze 1

Wczoraj nie udało mi się wyskoczyć po pracy na rower bo padał deszcz a gdy opady ustały byłem bo obiedzie i ochota odeszła ,dziś tylko wróciłem od razu wyruszyłem na pięćdziesiątkę po pracy zahaczając o tereny leśne.Wyruszyłem do DDR-ki na Żarowo a następnie wydłużoną drogą przez Lubowo i Poczernin jadę do Sowna pod chłodny wiaterek.
            
SOWNO (niem.Hinzendorf) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej.
SOWNO (niem.Hinzendorf) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
W Sownie wjeżdżam w las wykorzystując dojazd pożarowy 32 którym wjeżdżam na dojazd pożarowy 40 i jadę do krzyżówki z kolejnym dojazdem pożarowym 39 żeby zobaczyć w jakim jest stanie a następnie zawracam i obieram kierunek na Wielichówko.
Dojaz pożarowy 39 - kierunek do DW 142
Dojazd pożarowy 39 - kierunek do DW 142 © strus
Prawie w Wielichówku
Prawie w Wielichówku © strus
Wyjeżdżając z Wielichówka  trafiłem na stado ponad czternastu jeleni [tyle naliczyłem gdy je zobaczyłem] wbiegających szybko w gesty las ,jedynie ostatnia sztuka spojrzała na mnie .Pierwszy raz przy tej drodze widziałem zwierzynę płowa w tej okolicy i to tak dorodne sztuki ,niestety nie udało mi się ich uwiecznić. Dalej jadę do Kobylanki przez Cisewo i Reptowo a na niebie pokazało się słonko.
Forsycja w Kobylance
Forsycja w Kobylance © strus
W Kobylance wjeżdżam na ścieżkę rowerową i wracam do Stargardu zajeżdżając jeszcze na promenadę nad jeziorem Miedwie która dziś była prawie pusta.
Promenada nad jeziorem Miedwie w Zieleniewie.
Promenada nad jeziorem Miedwie w Zieleniewie. © strus
Molo w Zieleniewie
Molo w Zieleniewie © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32,DP40,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : 50 - TKA PO PRACY
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO