Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 127854.49 kilometrów w tym 11948.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

MIX [SOLO RODZINA]

Dystans całkowity:6894.04 km (w terenie 557.30 km; 8.08%)
Czas w ruchu:311:31
Średnia prędkość:22.13 km/h
Suma podjazdów:19171 m
Suma kalorii:232037 kcal
Liczba aktywności:88
Średnio na aktywność:78.34 km i 3h 32m
Więcej statystyk
  • DST 71.31km
  • Teren 1.00km
  • Czas 03:03
  • VAVG 23.38km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 3181kcal
  • Podjazdy 125m
  • Sprzęt TREK Emonda ALR 4 - złamana rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy z bonusem ⛅️

Środa, 15 czerwca 2022 · dodano: 15.06.2022 | Komentarze 0

Poniedziałek po pracy uniemożliwił zaliczenie rundki deszcz a wczoraj znowu musiałem z królikiem iść jechać do weterynarza w Szczecinie i dopiero dziś udało się zaliczyć pięćdziesiątkę po pracy a do tego dołożyć mały bonus z małżonką .Na początek solo do DDR-ki Przy Szczecińskiej a nią do Motańca gdzie odbijam na Niedźwiedź a następnie zaliczam dwie dzielnice prawobrzeża Szczecina tzn.Zdunowo i Wielgowo i wracam do Niedźwiedzi aby przez Reptowo dotrzeć do Cisewa i skierować się na koniec powtórnie na DDR-kę w Zieleniewie i nią wrócić do domu gdzie dowiedziałem się że za chwilę jedziemy do Grzędzic na wiejski cmentarz aby posprzątać i odnowić litery na pomniku a pojechaliśmy ta samą drogą do Lipnika co jechałem solo a wróciliśmy przez Żarowo.

Nowa droga i utrudnienia na DDR-ce
Nowa droga i utrudnienia na DDR-ce © strus


TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Gajęcki Ług,Zdunowo,Wielgowo,Zdunowo,Gajęcki Ług,
Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.

M A P K A: 50-tka po pracy
M A P K A : BONUS Z IWONKĄ

  • DST 84.37km
  • Teren 1.20km
  • Czas 03:35
  • VAVG 23.55km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 3855kcal
  • Podjazdy 210m
  • Sprzęt TREK Emonda ALR 4 - złamana rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sądów i Poczernin z Iwonką

Niedziela, 5 czerwca 2022 · dodano: 05.06.2022 | Komentarze 3

Po wczorajszej setce dziś rower podzielony na dwa etapy ,pierwszy to solo jazda na sześćdziesiąt kilometrów na tereny południowo-wschodnie od Stargardu gdzie dawno nie byłem.Jadę non-stop do Dolic a tam obieram kierunek na  Sądów, po drodze nie robię zdjęć i walczę z górkami i z wiaterkami.Okazało się że droga za Dolicami dostała nową nawierzchnie i jechało się super ale niestety za wioską kończy się asfalt i zaczyna droga gruntowa i dalej szosa nie da rady .
SĄDÓW (niem.Sandow)Kościół filialny p.w. św. Andrzeja Boboli z k. XVI w.
SĄDÓW (niem.Sandow)Kościół filialny p.w. św. Andrzeja Boboli z k. XVI w. © strus
OSP w Sądowie
OSP w Sądowie © strus
Śluza na Małej Inie
Śluza na Małej Inie © strus
Wracam do Dolic tam mini zakupy i  dalej tą samą drogą do Stargardu gdzie wpadam na chwile do domu aby przebrać mokre ciuchy i wyruszyć na drugi krótki etap z małżonką.
Mało mamy czasu bo na 16.30 byliśmy umówieni więc jedziemy tylko do Poczernina na 24 kilometrowa rundkę .
Iwonka w nowym komplecie
Iwonka w nowym komplecie © strus [link]


TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Witkowo Pierwsze,Kolin,Morzyca,Dolice,Komorowo,Sądów,Komorowo,Dolice,Morzyca,Kolin,Witkowo Pierwsze,
Witkowo Drugie,Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
M A P K A : Etap I - Sądów☀️
M A P K A :Etap II z małżonką

50-tka po pracy plus bonus z małżonką.

Czwartek, 19 maja 2022 · dodano: 19.05.2022 | Komentarze 2

Dziś rekordowa temperatura w tym roku gdy mogłem wyskoczyć na rower tym razem po pracy wyruszyłem do Golczewa przez osiedle Pyrzyckie i Kluczewo następnie kieruje się do Zieleniewa przez Skalin i Kunowo i tym razem zahaczam o Wierzchląd a następnie jadę przez Miedwiecko do Cisewa w którym robię "szufladę" do Wielichówka i kieruję się do Reptowa nowa drogą wzdłuż stacji PKP która jeszcze nie została oficjalnie oddana do użytku.
Droga wzdłuż stacji PKP w Reptowie
Droga wzdłuż stacji PKP w Reptowie © strus
Z Reptowa jadę do ścieżki rowerowej w Kobylance a po drodze dostaję info o Iwonki że ona chce na rower i będzie gotowa do jazdy o 15.30 więc DDR-ka wracam do Stargardu i jestem 15 minut przed czasem.Na moment wchodzę do domu aby zmienić koszulkę i ruszamy razem w dalszą drogę.

"Bratki" w Kobylance © strus
Z Iwonka jedziemy do DDR-ki na Żarowo i odbijamy na Lubowo gdzie musimy uciekać z drogi aby nie zostać staranowanym przez krowy.
Naturalna przeszkoda w Żarowie
Naturalna przeszkoda w Żarowie © strus
Z Lubowa jedziemy do Poczernina przez Rogowo a tam nawrotka i ta samą droga wracamy do Stargardu.
Świnka w Rogowie
Świnka w Rogowie © strus




TRASA:
Stargard,Kluczewo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Miedwiecko,DP36,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.

M A P K A : 50-tka po pracy [solo]
M A P K A : Bonus z małżonką

Okolice i rundka z małżonką.

Wtorek, 3 maja 2022 · dodano: 03.05.2022 | Komentarze 2

Tak jak w ostatnią niedzielę przed południem pojechałem zaliczyć pięćdziesiątkę samotnie zaczynając od dojazdu do ścieżki rowerowej przy Spokojnej a nią przez Giżynek do Golczewa gdzie odbiłem na Skalin i przez Wierzchląd i Kunowo zawitałem w Zieleniewie i skierowałem się do Wielichówka przez Miedwiecko i Cisewo w którym miałem ochotę wjechać w las ale droga typu "tarka" po kilkunastu metrach wybiła mi z głowy ten pomysł więc zawróciłem do Cisewa.
Wielichówko - dalej potrzebny gravel albo MTB
Wielichówko - dalej potrzebny gravel albo MTB © strus

"Mleczusie" © strus
Z Cisewa nową drogą wzdłuż stacji PKP jadę do końca wioski zwanej Niedźwiedź gdzie zawracam i przez Kałęgę i Motaniec wracam do Reptowa a tam już obieram kierunek na DDR-kę w Kobylance którą wracam do Stargardu aby przebrać potówkę i bluzę i wyruszyć na drugą rundkę tym razem wyruszyłem z małżonką.
Fiołek ogrodowy - bratek
Fiołek ogrodowy - bratek © strus
Z Iwonką na początek dojechaliśmy  DDR-ą do Żarowa tak jak w niedziele ale tym razem odbiliśmy w przeciwną stronę i skierowaliśmy się do ścieżki rowerowej za stacja PKP w Grzędzicach. Na drodze do Lipnika był bardzo zmorzony ruch aut chyba przez korki na S3 bo prawie wszystkie auta posiadały rejestracji z południowo-zachodniej polski a prym wiodła DW.
Kierunek na Grzędzice
Kierunek na Grzędzice © strus
Ścieżką rowerową jedziemy do Zieleniewa przez Lipnik gdzie odbijamy na Kunowo w którym ja już dziś byłem a następnie przez Skalin docieramy do Golczewa gdzie wjeżdżamy na DDR-kę przy Bridgestone którą wracamy do Stargardu zaliczając Kluczewo i mini pauzę na regulację nowych grip-ów.
Mini pauza
Mini pauza © strus
DDR-ka w Kluczewie
DDR-ka w Kluczewie © strus


TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Miedwiecko,DP36,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,
Niedźwiedź,Kałega,Motaniec,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : Etap I - Okolice solo
M A P K A : Etap II-Z Iwonką

Okolice i rundka z małżonką.

Niedziela, 1 maja 2022 · dodano: 01.05.2022 | Komentarze 3

Sobota ponownie spędzona na 15 kilometrowym spacerze po Szczecinie a dziś kobieta zmienna jest najpierw że zostaje w domu a później gdy byłem w strefie przemysłowej w Kluczewie zadzwoniła że jednak pójdzie na pierwszą rundkę w 2022 roku aby przetestować nowy rower kupiony tydzień temu.Do strefy przemysłowej pojechałem po zaliczeniu Kluczewa i dojechaniu do Golczewa gdzie ruszyłem do końca ulicy Metalowej i z powrotem aby skierować się standardowo do Zieleniewa przez Skalin i Kunowo.
Na razie koniec ulicy Metalowej
Na razie koniec ulicy Metalowej © strus
Rzpak w Golczewie
Rzepak w Golczewie © strus
Koń w Kunowie
Koń w Kunowie © strus
Dziś brak słońca to od razu luz na DDR-ce w okolicy jeziora Miedwie a ja nią tylko do Kobylanki przez Morzyczyn i Oś.Zielone i wracam do Stargardu przez Lipnik gdzie czeka małżonka a na moim liczniku będzie zaliczona kolejna pięćdziesiątka.

Pierwsza mini rundka z Iwonką tylko do Poczernina i z powrotem zaliczając Żarowo ,Lubowo i Rogowo a po drodze regulacje aby się jeździło lepiej niż Julietą od Meridy.Tym razem zdecydowaliśmy się na Trek Dual Sport 2 którego kupiliśmy aż w Białymstoku bo bliżej nigdzie nie był dostępny w kolorze czarnym ,rozmiar S .[Miał być Dual Sport 3 - ale niedostępny w rozmiarze S od września] Rundka udana ,małżonka zadowolona z nowego roweru poza chwytami ale to można zmienić.
Iwonka pod Poczerninem
Iwonka pod Poczerninem © strus
Nasza parka
Nasza parka © strus



TRASA:
Stargard,Kluczewo,Golczewo,Burzykowo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Oś.Zielone,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo Stargard.

M A P K A: Etap I - Okolice solo
M A P K A : Etap II - Z Iwonką

  • DST 90.00km
  • Teren 14.20km
  • Czas 04:00
  • VAVG 22.50km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 3997kcal
  • Podjazdy 145m
  • Sprzęt TREK Emonda ALR 4 - złamana rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Terenowo, wzdłuż S3 plus z Iwonką

Sobota, 6 listopada 2021 · dodano: 06.11.2021 | Komentarze 5

Pech co do pogody nadal nie odpuszcza gdy mam pierwszą zmianę to pada deszcz chodź wczoraj po pracy można było wyskoczyć na rundę ale nie miałem siły a jeszcze zakupy i musiałem po króliki skoczyć bo syn wyjeżdżał na derby Mediolanu a przy siadaniu małżonka poinformowała że też chce na małe kółeczko więc ruszyłem do DDR-ki na Żarowo a następnie w kierunku DW 142 za Sownem najkrótszą drogą przez Smogolice.
DDR-ka do Żarowa w kolorach jesiennych
DDR-ka do Żarowa w kolorach jesiennych © strus

Gdy pojawiłem się na DW 142 od razu z niej zrezygnowałem jak zobaczyłem ilość aut ciężarowych na niej i postanowiłem że do węzła Rzęśnica dojadę z innej strony ,na początku do Strumian a dalej do Klinisk Małych gdzie kusiła mnie nowa przeprawa nad S3 ale odbiłem w prawo i wzdłuż S3 pojechałem pod Goleniów do wiaduktu który okazał się przeprawo dla zwierząt więc na oponkach 23 mm nie było szans przejechać na drugą stronę więc wróciłem tą samą drogą do Klinisk a następnie zajechałem do leśniczówki Pucko sprawdzić czy nie przybyło nowych grzybów lub innych atrakcji.
Kładka nad S3 w Kliniskach
Kładka nad S3 w Kliniskach © strus
Kładka nad S3 dla zwierząt
Kładka nad S3 dla zwierząt © strus
Trek z prawdziwkami
Trek z prawdziwkami © strus

Pora ruszać dalej i tak mijam kolejną przeprawę nad S3 i jadę do starego węzła Rzęśnica gdzie czeka na mnie niespodzianka bo kończy się droga inaczej niż byłem tam ostatnim razem i musiałem zejść z roweru bo po piachu Trek nie dawał rady i musiałem przebiec na raty przez cztery pasy DW 142 aby dostać się na leśną drogę po stronie Wielgowa i po męczyć się po kolejny dziurach aż do Bryczkowskiego.
Węzęł Rzęśnica
Węzeł Rzęśnica © strus
Koniec drogi w okolicy DW 142
Koniec drogi w okolicy DW 142 © strus
Gdy po 46 km wjechałem do Wielgowa to od razy lepiej się jechało,nie wiem co mnie skusiło a wybór tak kiepskiej trasy zabierając szosę zamiast górala ,nigdy więcej .....
Dojeżdżam do Zdunowa i jadę do Niedźwiedzia a następnie wydłużoną drogą przez Cisewo i Miedwiecko do Zieleniewa a  po drodze pokonuję tymczasową kładkę na torami dla pieszych bo przejazd dla aut jest zamknięty.
Zamkniety przejazd w Miedwiecku
Zamknięty przejazd w Miedwiecku © strus
W Zieleniewie wjeżdżam na DDR-kę którą wracam do Stargardu przez Lipnik i zabieram małżonkę na mini rundkę.Jedziemy na cmentarz wiejski w Grzędzicach przez Lipnik a wracamy przez Żarowo,taka mała runka z Iwonką.
Na cmentarzu wiejskim
Na cmentarzu wiejskim © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Smogolice,Sowno,Strumiany,Kliniska Małe,Pucice,Rurka,Pucice,Kliniska Małe,Pucko,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,
Cisewo,Dp36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.

M A P K A : Terenowo wzdłuż S3 plus z Iwonką

Na dwa razy

Niedziela, 12 września 2021 · dodano: 12.09.2021 | Komentarze 4

Sobota w pracy w kiepskich godzinach  od 10.00 do 18.00 więc nie było czasu na rower dziś mimo że wcześnie wstałem jakoś wyjątkowo ochoty na rundkę nie miałem ale zmobilizowała mnie do wyjścia myśl że od jutra druga zmian cały tydzień i raczej wcześnie rano nie będzie mi się chciało zaliczać kilometrów.Ledwo wyjechałem a telefon non stop dzwonił okazało się że to małżonka z wiadomością że chce rowerem jechać na cmentarz do Grzędzic i umówiliśmy się na 13.30 a przy okazji zatrzymania się zrobiłem zdjęcie .
Stargard - Brama Młyńska z początku XV wieku
Stargard - Brama Młyńska z początku XV wieku © strus
Przez Oś.Pyrzyckie docieram do ścieżki rowerowej a nią jadę najpierw na oś.Lotnisko w Kluczewie a następnie udałem się do strefy przemysłowej gdzie zaliczyłem wszystkie dłuższe ulice
i robię zdjęcie pokruszonego drugiego pasa startowego na którym powstanie jakiś zakład produkcyjny wie na po radzieckim lotnisku zostało już tylko kilka hangarów.
Skruszony pas startowy na byłym lotnisku w Kluczewie
Skruszony pas startowy na byłym lotnisku w Kluczewie © strus
Kolejny odcinek trasy to dojazd do ronda w Golczewie i skierowanie się do ścieżki rowerowej w Zieleniewie przez Skalin i Kunowo w którym w końcu jest już wyremontowana cała  droga,brakuje tylko znaków poziomych.DDR-ką jadę do Kobylanki przez Morzyczyn i kieruje się na Reptowo.

Jadąc z Reptowa do Cisewa za przejazdem kolejowym wyprzedza mnie jakiś biker więc siadam mu na koło i jadę z nim do przejazdu kolejowego w Miedwiecku gdzie on odwraca się i mówi "jedź pierwszy" więc go wyprzedzam i udaję się do ścieżki rowerowej w Zieleniewie i jadę do domu po małżonkę. Zmieniam tylko mokrą koszulkę i z Iwonką przez Żarowo jedziemy na cmentarz wiejski w Grzędzicach.
Iwonka w drodze do Grzędzic
Iwonka w drodze do Grzędzic © strus
Gorczyca i ciemne chmury
Gorczyca i ciemne chmury © strus
Ciemne chmury postraszyły małżonkę która po porządkach na cmentarzu chciała od razu wracać do domu bez żadnych dodatkowych kilometrów więc do Stargardu wróciliśmy przez Lipnik.
Nie wiem co dziś się działo z aplikacją co używa do kreślenia mapek bo rysowała same głupoty więc zamieszczam z apki Samsunga - Health



TRASA:
Stargard,Kluczewo,Burzykowo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,DP36,Miedwiecko,
Zieleniewo,Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Stargard.
MAPKI Z .sports-tracker z błędami :
M A P K A : Z IWONKĄ
MAPKA : SOLO





  • DST 58.78km
  • Teren 1.60km
  • Czas 02:33
  • VAVG 23.05km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 2588kcal
  • Podjazdy 111m
  • Sprzęt TREK Emonda ALR 4 - złamana rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy nie udana,plus z Iwonką.

Środa, 11 sierpnia 2021 · dodano: 11.08.2021 | Komentarze 0

Wczoraj przeszkodziła burza aby po pracy zaliczyć rundkę i dziś też chodź gdy sprawdzałem prognozy pogody o jedenastej żadna nie przewidywała do szesnastej opadów a jednak było inaczej chodź gdy wyjeżdżałem pogoda dopisywała a po drodze jadąc do Witkowa Drugiego spotkałem kolegę Tomasza który wracał po swojej rundce a ja dalej pojechałem do Kluczewa gdzie z oś.Lotnisko pojechałem do strefy przemysłowej którą dojechałem do Golczewa i odbiłem na Skalin.
Metalowa w Kluczewie
Metalowa w Kluczewie © strus
Ze Skalina jak zawsze przez Wierzchląd i Kunowo kieruje się do Zieleniewa i gdy opuszczam Kunowo na niebie pojawiło się dużo ciemnych chmur ale nadal jadę w kierunku Cisewa i gdy dojechałem do Miedwiecka postanowiłem nie ryzykować i zawróciłem aby skierować się do Lipnika a tam zdecydowałem że jednak wrócę do domu a gdy byłem 500 m przez domem zaczął padać deszcz ale intensywnie dopiero gdy już wszedłem do mieszkania a później jeszcze z małżonką na cmentarz wiejski do Grzędzic przez Żarowo i powrót tą samą drogą.
Nadciągające deszcze
Nadciągające deszcze © strus



TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Burzykowo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Miedwiecko,Lipnik,Stargard,Żarowo,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy nie udana

  • DST 82.94km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:44
  • VAVG 22.22km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 3674kcal
  • Podjazdy 193m
  • Sprzęt TREK Emonda ALR 4 - złamana rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwa kapcie na raz, pieszo ,autem i z małżonką.

Niedziela, 11 lipca 2021 · dodano: 11.07.2021 | Komentarze 3

Wystartowałem tak jak tydzień temu aby zaliczyć około 70 km solo a następnie miałem wrócić po małżonkę aby z nią pokręcić kilkanaście kilometrów dziś wybrałem drogę do Dolic zaczynając od przebijania się ścieżką rowerową przez dwa Witkowa która po prostu prosi się o koszenie a za krzyżówką na Strzebielewo zaczął się dobry asfalcik do samych Dolic.
DDR-ka do Witkowa Pierwszego
DDR-ka do Witkowa Pierwszego © strus

W Dolicach wjeżdżam na ścieżkę rowerową która prowadzi do jeziora Pyrzyckiego gdzie zauważyłem że jest budowany kolejny odcinek DDR-ki która odbija przez jeziorem ale dziś nie testowałem dokąd prowadzi bo pojechałem do Lubiatowa przez 4 kilometry stara nawierzchnia a od krzyżówki na Barnim nówka asfalt do momentu gdy zjechałem z DW 122 w kierunku Obryty przez Zaborsko i Stary Przylep.
Nowy odcinek DDR-ki za Dolicami
Nowy odcinek DDR-ki za Dolicami © strus
LUBIATOWO (niem.Lübtow) Gołębnik z 1902 r.
LUBIATOWO (niem.Lübtow) Gołębnik z 1902 r. © strus
W Obrycie zamiast spokojnie wjechać na DW 106 i wrócić do Stargardu  to ja wybrał drogę do Reńska która była jeszcze w miarę ,gorzej było do Warnic i gdy miałem zaliczyć około kilometra po szutrze już po 300 metrach poczułem że złapałem kapcia z tyłu.Poprowadziłem rower do starego asfalty  pod drzewa i przystąpiłem do wymiany dętki i gdy to zrobiłem okazało się że przód też ma kapcia chodź powietrze schodziło po woli z tego koła a ja już bez drugiego zapasu więc zadzwoniłem po syna i ruszyłem  pieszo do ulicy Metalowej gdzie czekał na mnie transport do domu.
Dwa kapcie na raz,pierwszy raz mi się przydażyło
Dwa kapcie na raz,pierwszy raz mi się przydarzyło © strus
Oczekujący transport
Oczekujący transport © strus
Nie było czasy na wymianę dętki więc przesiadłem się na Speeder-a i przez Lipnik pojechaliśmy do Grzędzic na wiejski cmentarz gdzie zostawiłem Iwonkę i pojechałem do Żarowa i wróciłem na cmentarz aby pomóc małżonce przy porządkach.

"Smerf" w Grzędzicach © strus
Meridy na CW w Grzędzicach
Meridy na CW w Grzędzicach © strus
Po porządkach wróciliśmy do Lipnika i skierowaliśmy się do Zieleniewa gdzie odbiliśmy na Kunowo w którym można rowerem już przejechać tylko po nawierzchni asfaltowej bez utrudnień a następnie przez Skalin dojechaliśmy do Golczewa w którym wjechaliśmy na DDR-kę do Stargardu przez Giżynek.
Nad  S10 w okolicy Golczewa
Nad S10 w okolicy Golczewa © strus

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Witkowo Pierwsze,Kolin,Morzyca,Dolice,Ukiernica,Lubiatowo,Zaborsko,Cieszysław,Stary Przylep,Obryta,Reńsko,Warnice,
Burzykowo....Stargard,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Kunowo,Skali,Golczewo,Giżynek,Stargard.

M A P K A : Dwa kapcie

M A P K A : Etap II z Iwonką

  • DST 102.10km
  • Teren 1.00km
  • Czas 04:16
  • VAVG 23.93km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 4545kcal
  • Podjazdy 244m
  • Sprzęt TREK Emonda ALR 4 - złamana rama
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prawobrzeże Szczecina plus z Iwonką.

Niedziela, 4 lipca 2021 · dodano: 04.07.2021 | Komentarze 3

Przy śniadaniu dowiedziałem się że małżonką po kłopotach zdrowotnych w końcu wraca do roweru i nie tylko ale zanim razem pojechaliśmy na małą rundkę najpierw ja wyruszyłem na pętelkę solo zaczynając od dojazdu do DDR-ki w Zieleniewie wydłużoną drogą między innymi przez Giżynek i Kunowo w którym nadal są małe utrudnienia na odcinku 200 metrów.
Utrudnienia w Kunowie
Utrudnienia w Kunowie © strus
Na DDR-ce od Zieleniewa wzmożony ruch rowerzystów a po drodze w Morzyczynie spotykam kolegę z pracy który wybrał się na rower z żonka i razem dojechaliśmy do Kobylanki bo ja skierowałem się do ścieżki rowerowej w Kołbaczu jadąc do niej przez Bielkowo i Nieznań.Na DDR-ce do Śmierdnicy także wielu rowerzystów a gdy wjechałem na DW 119 niespodzianka bo cała szosa została sfrezowana i czeka na nowa warstwę asfaltu i trzeba było uważać na dziury a przy dworku w Płoni mijam kolejnego znajomego tym razem Janusza [prim8]. Z Płoni przez Zdunowo jadę do Niedźwiedzia gdzie po raz drugi spotykam kolegę Marcina a dalej po zaliczeniu Reptowa jadę przez Cisewo do DDR-ki w Zieleniewie.

Utrudnienia w Cisewie
Utrudnienia w Cisewie © strus
Z Iwonka byłem umówiony na 13.30 więc gdy dojechałem do Lipnika i sprawdziłem godzinę okazało się że mam jeszcze trochę czasu dlatego do Stargardu wróciłem przez Grzędzice i Żarowo a po zmianie roweru prowadziła małżonka która chciała na początek zaliczyć cmentarz wiejski w Grzędzicach do którego pojechaliśmy przez Lipnik .
Małżonka na DDR-ce do Lipnika
Małżonka na DDR-ce do Lipnika © strus
Szybkie porządki na cmentarzu i jedziemy do Żarowa w którym odbijamy na Lubowo aby przez Rogowo zameldować się w Poczerninie gdzie ciemne chmury nas wystraszyły i postanowiliśmy zawrócić aby nie załapać się na deszcz lub burzę które dziś zapowiadano.
Kamienny garaż w Grzędzicach
Kamienny garaż w Grzędzicach © strus
Maki w Lubowie
Maki w Lubowie © strus
Ciemne chmury na Poczerninem i drzewo trafione piorunem
Ciemne chmury na Poczerninem i drzewo trafione piorunem © strus
Wracamy ta samą drogą do ścieżki rowerowej w Żarowie i dalej prosto do domu a deszczu nie było na szczęście.

TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Śmierdnica,
Płonia,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard,Lipnik,Grzędzice,
Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.

M A P K A : Etap I - Prawobrzeże Szczecina

M A P K A : Etap II-Z Iwonką