Info
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Grudzień10 - 12
- 2025, Listopad12 - 26
- 2025, Październik11 - 13
- 2025, Wrzesień10 - 16
- 2025, Sierpień16 - 18
- 2025, Lipiec9 - 10
- 2025, Czerwiec22 - 15
- 2025, Maj12 - 18
- 2025, Kwiecień9 - 15
- 2025, Marzec20 - 17
- 2025, Luty21 - 4
- 2025, Styczeń19 - 8
- 2024, Grudzień12 - 12
- 2024, Listopad8 - 10
- 2024, Październik13 - 22
- 2024, Wrzesień14 - 27
- 2024, Sierpień17 - 26
- 2024, Lipiec14 - 33
- 2024, Czerwiec20 - 49
- 2024, Maj13 - 24
- 2024, Kwiecień11 - 24
- 2024, Marzec12 - 27
- 2024, Luty7 - 13
- 2024, Styczeń5 - 15
- 2023, Grudzień8 - 18
- 2023, Listopad8 - 15
- 2023, Październik10 - 15
- 2023, Wrzesień14 - 35
- 2023, Sierpień12 - 21
- 2023, Lipiec13 - 35
- 2023, Czerwiec23 - 48
- 2023, Maj17 - 38
- 2023, Kwiecień12 - 33
- 2023, Marzec8 - 17
- 2023, Luty11 - 21
- 2023, Styczeń11 - 20
- 2022, Grudzień9 - 20
- 2022, Listopad10 - 24
- 2022, Październik13 - 27
- 2022, Wrzesień14 - 28
- 2022, Sierpień11 - 20
- 2022, Lipiec12 - 18
- 2022, Czerwiec18 - 31
- 2022, Maj13 - 32
- 2022, Kwiecień16 - 27
- 2022, Marzec11 - 24
- 2022, Luty11 - 17
- 2022, Styczeń9 - 12
- 2021, Grudzień3 - 4
- 2021, Listopad8 - 15
- 2021, Październik10 - 24
- 2021, Wrzesień15 - 29
- 2021, Sierpień13 - 24
- 2021, Lipiec16 - 35
- 2021, Czerwiec24 - 46
- 2021, Maj14 - 29
- 2021, Kwiecień11 - 40
- 2021, Marzec12 - 31
- 2021, Luty8 - 20
- 2021, Styczeń8 - 18
- 2020, Grudzień17 - 50
- 2020, Listopad16 - 71
- 2020, Październik15 - 54
- 2020, Wrzesień17 - 55
- 2020, Sierpień16 - 46
- 2020, Lipiec12 - 40
- 2020, Czerwiec18 - 56
- 2020, Maj17 - 70
- 2020, Kwiecień16 - 86
- 2020, Marzec15 - 70
- 2020, Luty13 - 32
- 2020, Styczeń15 - 41
- 2019, Grudzień15 - 41
- 2019, Listopad14 - 28
- 2019, Październik16 - 43
- 2019, Wrzesień14 - 31
- 2019, Sierpień19 - 47
- 2019, Lipiec11 - 27
- 2019, Czerwiec20 - 50
- 2019, Maj14 - 63
- 2019, Kwiecień14 - 56
- 2019, Marzec14 - 47
- 2019, Luty13 - 34
- 2019, Styczeń11 - 34
- 2018, Grudzień12 - 42
- 2018, Listopad15 - 84
- 2018, Październik12 - 64
- 2018, Wrzesień14 - 60
- 2018, Sierpień16 - 50
- 2018, Lipiec14 - 50
- 2018, Czerwiec15 - 64
- 2018, Maj18 - 70
- 2018, Kwiecień17 - 77
- 2018, Marzec13 - 60
- 2018, Luty10 - 40
- 2018, Styczeń13 - 64
- 2017, Grudzień14 - 53
- 2017, Listopad14 - 52
- 2017, Październik13 - 43
- 2017, Wrzesień12 - 39
- 2017, Sierpień14 - 45
- 2017, Lipiec11 - 47
- 2017, Czerwiec16 - 63
- 2017, Maj4 - 20
- 2017, Kwiecień5 - 19
- 2017, Marzec14 - 47
- 2017, Luty6 - 22
- 2017, Styczeń10 - 26
- 2016, Grudzień10 - 34
- 2016, Listopad11 - 30
- 2016, Październik10 - 30
- 2016, Wrzesień12 - 47
- 2016, Sierpień7 - 31
- 2016, Lipiec8 - 24
- 2016, Czerwiec12 - 48
- 2016, Maj17 - 76
- 2016, Kwiecień11 - 74
- 2016, Marzec12 - 57
- 2016, Luty11 - 40
- 2016, Styczeń12 - 25
- 2015, Grudzień11 - 40
- 2015, Listopad13 - 41
- 2015, Październik15 - 60
- 2015, Wrzesień15 - 74
- 2015, Sierpień16 - 58
- 2015, Lipiec15 - 49
- 2015, Czerwiec12 - 51
- 2015, Maj13 - 55
- 2015, Kwiecień15 - 63
- 2015, Marzec12 - 57
- 2015, Luty13 - 39
- 2015, Styczeń8 - 29
- 2014, Grudzień12 - 30
- 2014, Listopad12 - 32
- 2014, Październik11 - 23
- 2014, Wrzesień10 - 34
- 2014, Sierpień15 - 28
- 2014, Lipiec12 - 29
- 2014, Czerwiec12 - 33
- 2014, Maj12 - 33
- 2014, Kwiecień14 - 41
- 2014, Marzec16 - 51
- 2014, Luty10 - 31
- 2014, Styczeń10 - 38
- 2013, Grudzień10 - 34
- 2013, Listopad11 - 34
- 2013, Październik11 - 36
- 2013, Wrzesień12 - 26
- 2013, Sierpień15 - 24
- 2013, Lipiec7 - 10
- 2013, Czerwiec11 - 17
- 2013, Maj13 - 16
- 2013, Kwiecień11 - 6
- 2013, Marzec6 - 3
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń3 - 1
- 2012, Grudzień4 - 3
- 2012, Listopad8 - 2
- 2012, Październik12 - 4
- 2012, Wrzesień12 - 17
- 2012, Sierpień13 - 8
- 2012, Lipiec10 - 6
- 2012, Czerwiec12 - 4
- 2012, Maj15 - 1
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec12 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Grudzień3 - 1
- 2011, Listopad11 - 7
- 2011, Październik11 - 0
- 2011, Marzec1 - 0
- DST 82.46km
- Teren 4.10km
- Czas 03:20
- VAVG 24.74km/h
- Temperatura 29.0°C
- Kalorie 2927kcal
- Podjazdy 174m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Znowu problemy z korbą
Czwartek, 6 sierpnia 2020 · dodano: 06.08.2020 | Komentarze 4
A miało być tak pięknie bo chciałem dziś zaliczyć jak wczoraj setkę a tym razem wybrałem kierunek na Ińsko a dojechałem ledwie 12 km od domu do Ulikowa i jak wjeżdżałem pod stroma górkę poczułem delikatny luz a po chwili nie mogłem uwierzyć to co czuję pod stopą,sprawdzam i okazało się że korba luźna,więc po klucz do a tam niespodzianka bo brakuje nasadki 8 na imbusa którego musiałem zgubić przy dokręcaniach w czasie jazdy Speedere-m. Postanowiłem wracać do domu i gdy byłem na Bydgoskiej przy stacji paliw korba spadła.Zjechałem z głównej drogi i bocznymi jechałem pedałując jedna korbą poza odcinkiem na ulicy Śląskiej bo nie dałem rady jakoś pod stromą górkę i tak przez trzy kilometry aby w domu dokręcić i zabrać imbusa ze sobą.
Awaria korby w drugim rowerze to jakiś pech © strus
Jakiś pech mnie prześladuje z tym awariami ostatni a dziś jeszcze rano czekałem do jedenastej aby oddać Speedera do serwisu na wymianę sterów i sprawdzenie co z tą luźną korbą a tu z drugim rowerem także problemy ale po dokręceniu już mi się odechciało Ińska i postanowiłem pojeździć po bliskich okolicach zaczynają od Żarowa tak jak standardowe pięćdziesiątki po pracy.Dalej przez Grzędzice do DDR-ki i nią do Motańca a następnie nad DK 10 do Niedźwiedzia na zimne piwko 2% a później szutrówką do Płoni a tam sprawdzam stan korby i niestety dokręciłem pół obrotu.

Dokręcenie korby w Zdunowie © strus
Zanim wróciłem do Niedźwiedzia zrobiłem rundkę do Sławociesza przez Płonię i koło szpitala wjechałem na nową drogę do Niedźwiedzia która nadal jest zamknięta dla aut mimo ze dawno ukończona i oznakowana ale jest plus bezpieczna dla rowerzystów.

Z Niedźwiedzia wracam można już powiedzieć standardowo przez Reptowo i Cisewo ale dziś sporo sobie poczekałem przed szlabanem PKP i jakiś cham jadący przed mną ciężarówka co jakiś czas zahaczał o pobocze i robił za sobą zadymę z piachu co mi utrudniało oddychanie i widoczność.

"Smerf"w Reptowie © strus

ET22-676 w Reptowie z 40 -ma wagonami. © strus
Droga z Reptowa do Zieleniewa pusta poza incydentem z ciężarówką o rejestracji FGW..... na odcinku od przejazdu kolejowego do Cisewa a nawet na DDR-ce z Zieleniewa do Stargardu mimo upału bardzo małych ruch rowerzystów jadących nad lub z jeziora Miedwie ,zanim wróciłem do domu podjechałem jeszcze do kolegi Tomka oddać mu klucz do osi pedałów który pożyczałem a na mecie kontrola korby i dokrętka ćwierć obrotu :(

Pod S 10 w Zieleniewie © strus

TRASA:
Stargard,Osetno,Strachocin,Kolonia Ulikowo,Ulikowo,Kolonia Ulikowo,Strachocin,Osetno Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,
Niedźwiedź,Płonia,Sławociesze,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DK36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Znowu problemy z korbą
- DST 101.87km
- Teren 22.50km
- Czas 04:20
- VAVG 23.51km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 3811kcal
- Podjazdy 215m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Załom przez Maszewo
Środa, 5 sierpnia 2020 · dodano: 05.08.2020 | Komentarze 2
Dwie popołudniówki w pracy po urlopie i dwa wolne dni bo weekend będę pracował a że Iwonka ma też drugą zmianę ja musiałem wolny czas wykorzystać na rower.Do boju musiał iść Viper więc założyłem do niego pedała ze Spider-a i ruszyłem skrótem do Klępina a następnie polo-leśną drogą do Grabowa na której po raz pierwszy jechało mi się ciężko po niej przez piach że mnie kilka razy zatrzymało a odcinek miał nie całe 4 km.
Droga z Klępina do Grabowa © strus
Przejeżdżam przez Grabowo do Kiczarowa gdzie wjeżdżam na żużlówkę do Kicka która było OK i kieruje się do Krzywnicy przez dwie Dąbrowy [Starą i Nową] aby po przejechaniu nad DW 142 wylądować w Rokicie skąd kieruję się na Maszewo przez Chlebówko i Sokolniki.

STARA DĄBROWA (niem.Alt Damerow) - kaplica grobowa z 2 poł. XIX w. © strus

NOWA DĄBROWA (niem.Neu Damerow)Kościół filialny p.w. Matki Bożej Pocieszenia z XV w © strus

Z Maszewa kieruje się w kierunku leśnych dróg do Stawna ale zanim tam dojechałem na początku zaliczyłem Darż i ruiny pałacu a następnie gdy dotarłem do Rożnowa Nowogardzikiego próbowałem kupić coś do picia bo na ramie "opary" ale tam nie było sklepu ani w Tarnowie i Tarnówku na szczęście dostrzegłem ukryty w Stawnie i były schłodzone napoje.

DARŻ (niem.Daarz)Dwór z II poł. XIX w.- ruiny © strus

ROŻNOWO NOWOGARDZKIE (niem.Rosenow) Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus
Po zakupach w Stawnie wjeżdżam w las i pod osłona drzew jadę do Pucka gdzie wjeżdżam na nową drogę i miałem jechać wzdłuż S3 do krzyżówki z DW 142 aby pojechać do Wielgowa ale gdy dojeżdżałem do ronda sobie przypomniałem że w okolicy Rześnicy są postawione barierki inie będę miał jak przedostać się na drugą stronę więc do Wielgowa jadę wydłużona drogą przez Kliniska,Pucice i Załom.

Wieża Widokowa - Dolina Iny © strus

Pucko - Nadleśnictwo Kliniska Wielkie © strus
Gdy w Załomiu dojechałem do leśnej drogi w kierunku Wielgowa to się zatrzymałem i miałem ochotę jechać wydłużoną drogą przez Dąbie ale w ostateczności postanowiłem zawalczyć z piachami przez 1,5 km bo później odbiłem na dojazd pożarowy 43 którym dojechałem do dziurawego asfaltu na Wielgowo gdzie skierowałem się do dojazdu pożarowego 40.

Droga do DP 34- kierunek Wielgowo © strus


Dojazd pożarowy 40 © strus
Z 40-ki zjeżdżam w kierunku krzyżówki z DP32 gdzie wybieram kierunek na Cisewo przez Wielichówko a następnie DP 36 przejeżdżam aby wyjechać w Miedwiecku i skierować się do DDR-ki na Stargard w Zieleniewie i wrócić do domu.

TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Klępino,Grabowo,Kiczarowo,Kicko,Stara Dąbrowa,Nowa Dąbrowa,Krzywnica,Rokicie,Chlebówko,Sokolinki,Kolonia Maszewo,Maszewo,Darż,Rożnowo,Zagórce,
Tarnowo,Tarnówko,Stawno,Łęsko,Pucko,Kliniska Wielkie,Pucice,Załom,DP43,Wielgowo,DP40,Wielichówko,Cisewo,DP36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A ; Załom przez Maszewo
- DST 55.02km
- Teren 15.00km
- Czas 02:11
- VAVG 25.20km/h
- Temperatura 28.0°C
- Kalorie 1873kcal
- Podjazdy 80m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Zdunowo przez Sowno
Niedziela, 2 sierpnia 2020 · dodano: 02.08.2020 | Komentarze 5
Gdzieś zapodział mi się klucz do osi pedałów i nie usunąłem hałasów ale jechać trzeba i tak wyruszyłem tą samą drogą co wczoraj wróciłem do Sowna gdzie wjechałem w las na drogę pożarową 32 z której w jechałem na dojazd pożarowy 40 który do samego Wielgowa. Na DP 40 zdecydowanie lepsza nawierzchnia niż na trzydzieste dwójce i o dziwo pusto na całym odcinku do Wielgowa nikogo nie spotkałem.
Dojazd pożarowy 32 © strus

Prawdopodobnie Araneus © strus

Krzyżówka DP 32 z DP 40 © strus
Z Wielgowa przez Zdunowo docieram do trzy kilometrowej drogi szutrowej w kierunku Niedźwiedzia a następnie jak to ostatnio bywa jadę do ścieżki rowerowej w Zieleniewie wydłużona drogą o Cisewo a później prosto do domu.Ostatni mało kilometrów zaliczam bo brakuje mi czasu przez remont tym razem demontaż i montaż nowych paneli na ścianę.

Szczecin Zdunowo © strus


TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32.DP40,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,
Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Zdunowo przez Sowno
- DST 55.17km
- Teren 3.00km
- Czas 02:14
- VAVG 24.70km/h
- Kalorie 2484kcal
- Podjazdy 127m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
Na dwa rowery
Sobota, 1 sierpnia 2020 · dodano: 02.08.2020 | Komentarze 1
Przed wyjazdem dokręciłem korbę w Speeder-rze i wyruszyłem DDR-ką do Żarowa gdzie na końcu ścieżki sprawdziłem korbę i było OK więc myślałem że wszystko będzie już dobrze ale gdy dojechałem do Lipnika przez Grzędzice po 11 km sprawdziłem i trzeba było dokręcić prawie dwa obroty więc aby tego nie robić co parę kilometrów wróciłem do domu i zamieniłem Speeder-a na Vipera i przez Mokrzycę dotarłem do Klępina a następnie przez Małkocin udałem się do drogi wojewódzkiej 142 przy Siwkowie.

Siwkowo © strus

Droga wojewódzka 142 © strus
Początkowo miałem pojechać do Przemocza ale gdy zobaczyłem że jest bardzo mały ruch na DW42 postanowiłem z tego skorzystać i na kilka kilometrów zawitać na tej drodze jadąc do krzyżówki z DW 141 gdzie odbiłem w stronę Sowna.

Pola wzdłuż DW142 © strus

Rzeka Ina w okolicy Sowna © strus
Z Sowna pojechałem do ścieżki rowerowej w Żarowie wydłużoną drogą przez Poczernin i Lubowo a dalej prosto do domu ze nadzieją że poszerzenie drogi z Lubowa do Żarowa nie skończyło się na tym co dziś zobaczyłem - tylko szuter no i mały problem z pedałami Viper-a bo zacząły hałasować.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Stargard,Mokrzyca,Klępino,Małkocin,Siwkowo,DW142,Sowno,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
M A P K A : Na dwa rowery
- DST 50.64km
- Czas 01:53
- VAVG 26.89km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 2201kcal
- Podjazdy 115m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Problemy z korbą
Czwartek, 30 lipca 2020 · dodano: 30.07.2020 | Komentarze 2
Osiem dni bez roweru ale nie bez ruchu bo podczas pobytu w stolicy przez siedem dni z małżonka zrobiliśmy 108,74 km pieszo a było by więcej gdyby temperatura był niższa a tak pierwsze dwa dni 22 stopnie a w kolejnych dniach od 26- do 31 więc mimo dużego nawadniania ciężko się spacerowało że w ostatni dzień sobie odpuściliśmy a wieczorami komary.....

Widok z okna podczas urlopu © strus
Wczoraj musiałem załatwić jeszcze trochę spraw i zakupy do remontu przedpokoju a dziś musiałem pokręcić chodź długo z jazdy się nie cieszyłem bo po zaliczeniu ścieżki rowerowej do Żarowo i przejeździe przez Grzędzice na DDR-ce w Morzyczynie poczułem dziwny luz pod lewą stopą,zatrzymałem się aby sprawdzić i okazało się że jest luźna korba ,dokręciłem i przez Kobylankę ruszyłem w stronę Kołbacza do którego nie dojechałem bo w Nieznaniu sprawdziłem korbę i znowu musiałem dokręcić chodź nie tyle co pierwszym razem.

Postanowiłem nie jechać w stronę Szczecina tylko zawróciłem i ta samą drogą wróciłem do Zieleniewa gdzie zrobiłem szufladę do Kunowa a po drodze dokręcałem jeszcze trzy razy korbę zanim wróciłem do Lipnika.

Dokręcanie korby w trasie © strus

Rusałka admirał (Vanessa atalanta) © strus
Szuflada do Kunowa była potrzebna aby zaliczyć minimum 50-cio kilometrową rundkę co jest dla mnie minimum no chyba że jakaś poważniejsza sprawa to wracam szybciej.Gdy wróciłem do domu po zaliczeniu pięćdziesiątki siedem razy w sumie dokręcałem korbę a w domu to zrobiłem większym kluczem i mam nadzieje że to tylko kwestia mocnego dokręcenia a nie awaria gwintu na suporcie.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Bielkowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Kunowo,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo.

M A P K A :Problemy z korbą
- DST 50.34km
- Czas 02:03
- VAVG 24.56km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 2149kcal
- Podjazdy 92m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Ciemne chmury
Wtorek, 21 lipca 2020 · dodano: 21.07.2020 | Komentarze 2
Ubrany jak wczoraj wyruszyłem na kolejną rundę i ledwo dojechałem do strefy przemysłowej w Kluczewie przez Witkowo Drugie po nawrotce gdy jechałem pod wiatr okazało się że odkąd słońce schowało się za chmurami wiatr był jakiś zimy co odczuwałem i jakoś odechciało mi się gdzieś dalej wybierać i postanowiłem pojeździć w koło komina aby tylko zaliczyć pięćdziesiątkę.Gdy dotarłem do ronda w Golczewie ruszyłem do Stargardu przez Giżynek aby dotrzeć do ścieżki rowerowej przy Szczecińskiej i dojechać nią do Grzędzic przez Lipnik.
Lidl w Kluczewie © strus

Nad S 10 w Golczewie © strus

Okolice Lipnika © strus
Po zaliczeniu Grzędzic i Żarowo kieruję się do pomnika poświęconego mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. w Rogowie gdzie zawracam i tą samą drogą wracam do DDR-ki
w Żarowie a później pozostało wrócić do Stargardu a po drodze jeszcze kilka zdjęć zrobiłem. W 80% dzisiejsza rundka zaliczona pod ciemny chmurami ale bez kropli deszczu.

Remont drogi do Lubowa © strus

Palmy w Lubowie © strus


TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
M A P K A : Ciemne chmury
- DST 80.94km
- Czas 02:54
- VAVG 27.91km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 3569kcal
- Podjazdy 160m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
A miała być burza
Poniedziałek, 20 lipca 2020 · dodano: 20.07.2020 | Komentarze 1
A miała być burza do południa więc po śniadaniu zostawiłem małżonkę podczas pierwszego dnia urlopu samą w domu a sam ruszyłem aby zaliczyć minimum 50 km i nie zmoknąć,do DDR-ki na Żarowo dojechałem lekko wydłużoną drogą a następnie przez Grzędzice jadę do ścieżki rowerowej którą jadę do Bielkowa przez Kobylankę a tam wjeżdżam na DW 120 do Kołbacza przez Nieznań.
Owce w letnich szatach © strus

Bydło w Bielkowie © strus
W Kołbaczu sprawdzam prognozę na kolejne dwie godziny i postanawiam wjechać na ścieżkę rowerowa którą dojechałem do prawobrzeża Szczecina i po zaliczeniu Śmierdnicy i Płoni kieruje się do nowej drogi w Zdunowie aby przez las dotrzeć do Niedźwiedzia.

DDR-ka wzdłuż DW119 © strus


Rzeka Płonia pod DK 10 © strus
Z Niedźwiedzia do Reptowa jadę wydłużona drogą o Motaniec a następnie poszukuje kolejnych kilometrów dlatego zanim wróciłem na ścieżkę rowerową w Zieleniewie najpierw jadę do Cisewa i po zaliczeniu szuflady do Wielichówka i dojazdu pożarowego 36 usłyszałem pierwsze grzmoty ale gdzie na północ od mnie tak jak wczoraj .Gdy już byłem ponownie na DDR-ce wracam tą sama drogą przez Grzędzice i Żarowo do Stargardu i zaliczam jeszcze rundę po mieście a burzy nadal nie widać,ponoć ma być teraz około szesnastej a ja na sucho wróciłem do domu.

Szare chmury nad Lubowem © strus

Mini różanka w Stargardzie © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Bielkowo,Nieznań,Kołbacz,Śmierdnica,Płonia,Zdunowo,
Niedźwiedź,Kałega,Motaniec,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,DK36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : A miała być burza
- DST 85.06km
- Teren 2.50km
- Czas 03:30
- VAVG 24.30km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 3762kcal
- Podjazdy 159m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Dwa etapy
Niedziela, 19 lipca 2020 · dodano: 19.07.2020 | Komentarze 3
Przy śniadaniu małżonka oznajmiła że w końcu pora na jakąś małą rundkę na rowerze i że będzie gotowa około dwunastej ja musiałem przygotować trzy rowery do jazdy więc wytargowałem jeszcze 30 minut i pierwszą rundkę solo pojechałem Speeder-em zaczynając jak wczoraj od dojazdu do Witkowa Drugiego gdzie odbiłem w kierunku ścieżki rowerowej w Kluczewie przy cukrowni i ruszyłem nią do ronda w Golczewie.
DDR-ki w Kluczewie © strus


Silosy cukrowni w Kluczewie © strus
W Golczewie odbiłem do strefy przemysłowej i dojechałem do końca DDR-ki na Metalowej gdzie zawróciłem i ta sama drogą wróciłem do Golczewa i skierowałem się przez Skalin i Kunowo do Zieleniewa gdzie odbiłem z DDR-ki w kierunku Cisewa gdzie dojechałem tam dojazdem pożarowym 36.

Przy lapidarium zawróciłem i skierowałem się do ścieżki rowerowej w Zieleniewie i nią wróciłem do domu gdzie zmieniłem rower na Vipera i przebrałem koszulkę i wyruszyłem z małżonką do DDR-ki przy Szczecińskiej a nią dojechaliśmy do Zieleniewa a że przed nami było dużo rowerzystów wzdłuż jeziora Miedwie odbiliśmy w kierunku Cisewa tam gdzie byłem wcześniej solo i w tym samym miejscu zawróciliśmy bo wystraszyły nas grzmoty.

Wizyta solo © strus

wizyta z Iwonką © strus
Przez te objawy nadchodzącej burzy postanowiliśmy nie ryzykować i ta sama drogą wróciliśmy do Lipnika gdzie odbiliśmy na Grzędzice aby zaliczyć cmentarz wiejski a po małym sprzątaniu skierowaliśmy się do DDR-ki w Żarowie którą wróciliśmy do domu.Burza postraszyła i jak na razie przeszła obok Stargardu w kierunku Goleniowa

Lapidarium w Cisewie © strus

DDR-ka z Żarowa do Stargardu © strus


TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Kluczewo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Miedwiecko,DK36,Cisewo,DK36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard,
Lipnik,Zieleniewo,Miedwiecko,DK36,Cisewo,DK36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard
M A P K A : ETAP I - SOLO
ETAP II - Z IWONKĄ
Kategoria MIX [SOLO RODZINA], REKREACJA, SOLO
- DST 80.56km
- Teren 4.80km
- Czas 02:59
- VAVG 27.00km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 3523kcal
- Podjazdy 196m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Lubiatowo przez Dolice.
Sobota, 18 lipca 2020 · dodano: 18.07.2020 | Komentarze 4
Tym razem ruszyłem na południe do ścieżki rowerowej w Witkowie Drugim gdzie obrałem kierunek jazdy na Dolice gdzie wyjątkowo łatwo się dziś wspinało bo przeważnie do Dolic jedzie się pod wiatr przynajmniej ja tak trafiam ale za to dziś był większy ruch na drodze.
Droga przed Dolicami © strus
W Dolicach wjeżdżam na ścieżkę rowerową którą można dojechać wzdłuż DW 122 do jeziora Pyrzyckiego co zrobiłem i zajrzałem nad wodę a następnie wróciłem na drogę wojewódzką którą docieram do Lubiatowa przez Ukiernicę.

DDR-ka do jeziora Pyrzyckiego © strus

Jezioro Pyrzyckie © strus


Lubiatowo © strus
Z Lubiatowa od kościoła droga masakra ala Kunowo i tak przez połowę dystansu do Zaborska trzeba było się pomęczyć chodź ze Starego Przylepu do Obryty też pełno dziur i pęknięć i oczywiście aby było lżej jadąc z Warnic do Dębicy odcinek kilometrowy drogi jechałem pasem pod prąd aby było lżej.W Dębicy nowy asfalt ale tylko w wiosce dalej w kierunku Koszewa nadal dużo wielkich kolein i na odcinku od Dębicy do Wierzchlądu atakowały mnie małe robale na które mówię "przecinki" które żywcem chciały mnie zjeść.

Obryta (niem. Gros Schönfeld) - Kościół Rzymskokatolicki pw. NMP Łaskawej © strus

Atak "przecinków" © strus

Z Koszewa skierowałem się do ścieżki rowerowej w Zieleniewie przez Wierzchląd i Kunowo a następnie w Lipniku odbiłem do ścieżki rowerowej w Żarowie do której dojechałem przez Grzędzice.

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie ,Witkowo Pierwsze,Kolin,Morzyca,Dolice,Ukiernica,Lubiatowo,Zaborsko,Cieszysław,Stary Przylep,Obryta, Reńsko,Warnice,Dębica,Koszewo,
Koszewko,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
Lubiatowo przez Dolice
- DST 81.05km
- Teren 3.40km
- Czas 02:58
- VAVG 27.32km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 3528kcal
- Podjazdy 143m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
Węzeł Dąbie
Piątek, 17 lipca 2020 · dodano: 17.07.2020 | Komentarze 3
Dwa dni stracone przez mocne opady deszczu przez co nie udało mi się wyskoczyć po pracy na rundkę a dziś po załatwieniu spraw z nadchodzącym urlopem i bieżących domowych przed jedenastą wyruszyłem z zapowiadanym deszczem w prognozie pogody między 13-14 godziną więc czasu było sporo aby zaliczyć przynajmniej pięćdziesiątkę i dla tego ruszyłem na Żarowo a następnie przez Grzędzice do drugiej ścieżki rowerowej którą dojechałem do Kobylanki na mini zakupy.
DDR-ka przed Żarowem © strus
W drugim sklepie udało mi się zakupić odpowiednie napoje [Oshee] i ruszyłem do Zdunowa przez Kałegę i Niedźwiedź a tam postanowiłem wydłużyć wypad do węzła Dąbie czyli do S3 gdzie po drodze na Tczewskiej minąłem się z Jurkiem [prim8] a gdy dotarłem do wiaduktu ujrzałem ciemne chmury które nie zachęcały do oddalania się od domu wiec w tym miejscu zawróciłem i tą sama drogą wróciłem do Niedźwiedzia.

Droga do Zdunowa © strus


Podjazd na węzeł Dąbie © strus

Ciemne chmury nad Kijewem © strus
Z Niedźwiedzia jak to ostatnimi razami bywa do Zieleniewa jadę wydłużoną drogą zaczynając od Reptowa i Cisewa a następnie dodatkowo zaliczam szufladowy wjazd do Wielichówka i gdy już byłem na DDR-ce w Zieleniewie sprawdziłem radar z opadami i okazało się że wszystko jakość się rozeszło i mogę powrotna drogę jeszcze wydłużyć.

Budowa nowej drogi z Reptowa do Cisewa © strus

Łąki w Wielichówku © strus
Drogę wydłużyłem jadąc do Kluczewa przez dziurawe Kunowo i Skalin a następnie robię mini rundkę po mieście.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Gajęcki Ług,Zdunowo,Wielgowo,Węzeł Dąbie,Zdunowo,Wielgowo,Gajęcki Ług,Niedźwiedź,
Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,DK36,Miedwiecko,Zieleniewo,Kunowo,Skalin,Golczewo,Kluczewo,Stargard.
M A P K A : Węzeł Dąbie





