Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 64.82km
  • Teren 3.80km
  • Czas 02:30
  • VAVG 25.93km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 2796kcal
  • Podjazdy 145m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed deszczem.

Niedziela, 29 września 2019 · dodano: 29.09.2019 | Komentarze 2

Dziś ostatni dzień w miesiącu że mogę wyskoczyć na rower bo od jutra druga zmiana ,prognozy były kiepskie bo około 12.30 według wetteronline miał zacząć padać deszcz i tak było chodź opady skromne żebym wiedział że takie to jeszcze mógłbym pokręcić.Wyruszyłem przez Oś.Pyrzyckie do Witkowa drugiego a następnie skierowałem się do ścieżki rowerowej w Kluczewie przy cukrowni i pojechałem nią do Golczewa a następnie skierowałem się do Skalina.
Gorczyca biała
Gorczyca biała © strus
           
Ze Skalina ruszyłem w kierunku DDR-ki w Zieleniewie wydłużoną drogą przez Wierzchląd o masakryczną drogę w Kunowie a następnie już po pustej ścieżce rowerowej docieram do wiaduktu nad DK 10 i po zaliczeniu Motańca jadę prosto do Reptowa a następnie do końca szosy w Niedźwiedziu na której spotyka czterech bikerów wjeżdżających do lasu w kierunku Zdunowa.Ja zawracam i jadę ponownie do Reptowa przez Kałęgę i Motaniec w którym już dziś byłem.W Reptowie sprawdzam czy coś w prognozie pogody się zmieniło i jadę na początku do Kobylanki a następnie przez Oś.Zielone do Jęczydołu w którym skierowałem się do DDR-ki w Morzyczynie z której zjeżdżam na promenadę nad jeziorem Miedwie.
Budowa S10 w okolicy Kobylanki
Budowa S10 w okolicy Kobylanki © strus
Nad jeziorem Miedwie
Nad jeziorem Miedwie © strus

Po przejeździe wzdłuż jeziora wracam na ścieżkę rowerowa i jadę nią do Grzędzic przez Lipnik.W Grzędzicach nie udało mi się objechać staw bo była kałuża nie do pokonania a i wyjście z Grzędzic przez błoto było utrudnieniem a w domu gdy wróciłem trzeba było buty z błota czyścić.DDR-ką wróciłem do Stargardu i zrobiłem mini rundkę po mieście a gdy dojechałem do mety na chodniku pojawiły się pierwsze oznaki opadów.
Błotna przeszkoda w Grzędzicach.
Błotna przeszkoda w Grzędzicach. © strus

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,
Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Reptowo,Kobylanka,Oś.Zielone,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : Przed deszczem .
Kategoria REKREACJA, SOLO



Komentarze
jotwu
| 16:24 niedziela, 29 września 2019 | linkuj Bardzo szybko uciekałeś przed deszczem blisko 26 km/h i to przy sporym dystansie. Moje uznanie - niezmiennie.
anka88
| 15:09 niedziela, 29 września 2019 | linkuj U nas było podobnie. Podczas powrotu do domu już zaczynało kropić.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!