STRUS

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(33)

YoWindow.com yr.no

Moje rowery

TREK Emonda ALR 9072 km

ZUŻYTY - Merida Speeder T1 50903 km

Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime 41443 km

Trek X-Caliber 8 4342 km

TREK Emonda ALR 4 - złamana rama 10853 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 50.78km
Teren 15.30km
Czas 02:27
V_AVG 20.73km/h
Temperatura 8.0°C
Kalorie 2146kcal
Podjazdy 125m
Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Wtorek, 19 lutego 2019 · dodano: 19.02.2019 | Komentarze 6

Dzisiejsza pogoda już nie była taka jak wczoraj ale szkoda dnia bez opadów na siedzenie w domu a tym bardziej że trzy kolejne dni pracuje na 12-stą czyli nici z roweru.Tym razem dojechałem do DDR-ki wzdłuż DK 20 i odbiłem na drogę prowadzącą do "Chociwelki" ale zanim tam dojechałem musiałem powalczyć z mroźnym czołowym wiatrem który uświadomił mnie bardzo szybko że dziś się źle ubrałem na dzisiejszą 50 -tkę po pracy mimo że termometr wskazywał osiem stopni.

Krzyż pokutny wykonany z jednej płyty wapienia gotlandzkiego. Wysokość 2,76 m. © strus
Wiało nawet czasami bardzo a na dodatek nawierzchnia po której jechałem była kiepskiej jakości i miałem nadzieje że gdy przekroczę DW 142 i zaliczę pole za Warchlinkiem skryje się w lesie to będzie się lepiej jechało ,sprawdziło się jedynie że nie wiało ale za to po piachu ciężko było.

MAŁKOCIN (niem.Mulkenthin) Kościół filialny p.w. św. Józefa z XV w oraz pomnik z czarnego granitu poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej. © strus

MAŁKOCIN (niem.Mulkenthin) Zabytkowy dwór z pocz. XIX w. © strus

Polna droga za Warchlinkiem © strus
Dwa kilometry pola i trzy piachu w lesie zmęczyły mnie tak że dopiero gdy wjechałem na chwile na DW 142 poczułem jak lekko się jedzie ale przyjemność krótkotrwała bo po dziurawej szosie docieram do Sowna i znowu wjeżdżam w las na dojazd pożarowy 32 ale tym razem nie jadę główną drogą do Wielgowa tylko najkrótszą dobrą drogą jadę do Wielichówka a następnie przez Cisewo docieram do Reptowa.

Znikający las przy DP 32 © strus
Gdy odbijałem z DP 32 na Wielichówko zaczęło się jechać lepiej nie na długo bo po wyjeździe z lasu tarka do wioski i dopiero gdy wjechałem na asfalt było w końcu lżej ale wiatr dokuczał a na polance kwiatki poprawiły humor.

Docieram do Reptowa z przystankiem przed przejazdem kolejowym a następnie z pominięciem Kobylanki jadę do Morzyczyna przez las i kieruje się do DDR-ki do Stargardu i tak naprawdę ostatnie 12 km jechało się z przyjemnością.Przez to że źle się ubrałem musiałem jechać spokojnie bo gdy przyspieszałem robiło mi się zimno :(

TRASA:
Stargard,Klępino,Małkocin,Siwkowo,Warchlinko,Sowno,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

MAPKA : 50 - tka po pracy.

Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO

Komentarze

anka88 | 20:09 sobota, 23 lutego 2019 | linkuj Piękny dwór, piękne przebiśniegi :)

tanova | 17:35 piątek, 22 lutego 2019 | linkuj Piękne przebiśniegi to chyba nagroda za uciążliwości wycieczki. Mimo wszystko to jeszcze luty, tak więc chłód i wiatr to normalne. Na prawdziwą wiosnę trzeba jeszcze trochę poczekać.

jotwu | 21:11 czwartek, 21 lutego 2019 | linkuj Miło się ogląda budzącą się do życia przyrodę ale niestety prognozy na najbliższe dni nie są zbyt obiecujące. Podziwiam Ciebie niezmiennie za historyczne wzmianki na temat zabytków z Twoich tras - zawsze potrafisz coś zauważyć i rzetelnie opisać.

jotka | 19:52 środa, 20 lutego 2019 | linkuj Zabytkowy dwór extra

leszczyk | 12:36 środa, 20 lutego 2019 | linkuj Przykro czytać zapiski na pomnikach poległych. Ten ostatni zginął 3 tygodnie przed końcem działan wojennych....

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!