STRUS

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(33)

YoWindow.com yr.no

Moje rowery

TREK Emonda ALR 13403 km

ZUŻYTY - Merida Speeder T1 50903 km

Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime 41443 km

Trek X-Caliber 8 5329 km

TREK Emonda ALR 4 - złamana rama 10853 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 101.15km
Teren 13.00km
Czas 04:51
V_AVG 20.86km/h
Temperatura 20.0°C
Kalorie 4219kcal
Podjazdy 335m
Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
Aktywność Jazda na rowerze

Dwa etapy

Sobota, 21 kwietnia 2018 · dodano: 21.04.2018 | Komentarze 5

Dzisiejszy dzień zaplanowany na dwa etapy bo małżonka przy śniadaniu oznajmiła że też chce dziś trochę po kręcić więc bez wymyślania trasy najpierw załatwiłem sprawę i po ośmiu kilometrach zawitałem na DDR-ce do Motańca którą jadę do samego końca a następnie pod DK 10 i przez las zawitałem w Kałędze.

DDR-ka w Kobylance © strus

Dalszy odcinek drogi to dojazd w Niedźwiedziu do lasu i wśród świeżej zieleni wyjeżdżam obok szpitala w Zdunowie im kieruję się przez Wielgowo do węzła Rzęśnica od którego jest już warstwa ścierna asfaltu do wiaduktu przed Strumianami gdzie odbiłem na Sowno bo na drodze za dużo auto robiących coś na szosie.

Węzeł Rzęśnica © strus

Wiadukt w okolicy Strumian © strus
Asfalcik ścierny przy krzyżówce z DW141 także jest już położony a ja remontowaną "Chociwelką" jadę do remontowanego wiaduktu przy Warchlinie i odbijam w stronę Małkocina ,tam spotykam kolegę i dłuższą chwilę z nim rozmawiam a następnie kieruję się na Klępino.

Pierwsze żółte kwiaty rzepaku © strus
W Klępinie dostaję wiadomość że mogę wracać na obiad a po nim już wyruszyłem z Iwonką na większą rundkę niż wczoraj ale jeszcze nie standardowe 50 km.Żeby nie pchać się na zapchaną DDR-kę w okolicy J.Miedwie pojechaliśmy jak wczoraj na Żarowo a tam odbiliśmy na Poczernin przez Lubowo i Rogowo.

DDR-ka na Żarowo © strus
Zanim dojechaliśmy do Poczernina to nasłuchałem się że to moja wina że małżonka musi się męczyć jazdą pod czołowy wiatr dlatego
dla zmiany kierunku jazdy odbiliśmy w stronę DW 142 a na piętnastym kilometrze zarządziłem przerwę na wiadukcie.

Przez las wróciliśmy do Poczernina i tą samą drogą do Stargardu zaliczając jeszcze małą rundkę po mieście
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Zdunowo,Wielgowo,DW142,Siwkowo,Małkocin,Klępino,
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,DW142,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
M A P K A : Etap I - Solo

M A P K A : Etap II -Z Iwonką

Kategoria MIX [SOLO RODZINA]

Komentarze

tanova | 19:04 niedziela, 22 kwietnia 2018 | linkuj Te drzewka na pierwszych zdjęciach to kwitnące migdałki. Pięknie się robi na świecie, to i nie dziwię się Iwonce, że chętnie z Tobą jeździ. Następnym razem postaraj się, żeby wiatr wiał z dobrej strony ;-)

grigor86 | 22:00 sobota, 21 kwietnia 2018 | linkuj No i malina :-)

jotwu | 20:20 sobota, 21 kwietnia 2018 | linkuj Truizmem byłoby powtarzać moje ciągłe komplementy pod Twoim adresem - te na temat długości wycieczek, ich tempa czy też zdjęć z bogatym opisem tego co przedstawiają, bo to przecież Twoja norma, wysoka norma. Dziś więc zadowolę się westchnieniem jak to miło odbywać wycieczki z bliską osobą. Pozdrowienia dla Iwonki.

jotka | 20:05 sobota, 21 kwietnia 2018 | linkuj Ładne fotki ostatnia wymiata ;)

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!