STRUS

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(33)

YoWindow.com yr.no

Moje rowery

TREK Emonda ALR 13403 km

ZUŻYTY - Merida Speeder T1 50903 km

Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime 41443 km

Trek X-Caliber 8 5329 km

TREK Emonda ALR 4 - złamana rama 10853 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 60.49km
Teren 4.10km
Czas 02:37
V_AVG 23.12km/h
Temperatura 6.0°C
Kalorie 2253kcal
Podjazdy 158m
Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
Aktywność Jazda na rowerze

Orkan Marcin -pierwsze dmuchanie

Sobota, 11 listopada 2017 · dodano: 11.11.2017 | Komentarze 2

Od dwóch dni na sobotę zapowiadane było opady deszczu ,gdy rano się obudziłem koło dziewiątej świeciło słońce więc sprawdziłem prognozę godzinową na wetteronline.de i bezpośrednio po śniadaniu wyruszyłem żeby zaliczyć do opadów deszczu pięćdziesiątkę.Pierwsze kilometry to dojazd wydłużoną drogą do strefy przemysłowej w Kluczewie na poradzieckim lotnisku przez Witkowo Drugie i Oś.Lotnisko.Gdy opuściłem teren zabudowany na Oś.Pyrzyckim kierując się do Witkowa poczułem jak dziś sobie hula wiaterek którego nazwano orkan Marcin.Wiatr dokuczał mi aż do Wierzchlądu czyli pierwsze 20 kilometrów.

Kluczewo (niem.Klützow) Kościół parafialny p.w. Świętego Krzyża z XV w © strus
Kolejne kilometry to dojazd do DDR-ki w Zieleniewie wjazd na promenadę nad J.Miedwie i skierowanie się ponowne na ścieżkę rowerową i jazda nią do Motańca a następnie skrótem do Reptowa żeby ponownie udać się do Kobylanki.

Jadąc z Kobylanki do Bielkowa zauważyłem że ktoś zniszczył pamiątkowy głaz który stoi w tym miejscu ponad sto lat co mi się bardzo nie podobało . Jak to jest że Polak walczy o krzyż na pomniku papieża we Francji a sam w swojej okolicy niszczy .........
Od razu pomyślałem czy w Jęczydole ta sama osoba nie zniszczyła lapidarium ale na szczęście wszystko było OK.

Bielkowo (niem.Belkow) Pamiątkowy głaz w setna rocznicę wygranej armii pruskiej nad Napoleonem pod Lipskiem

Wróciłem na DDR-kę w Morzyczynie i dojechałem do Lipnika a że deszczu nie było widać odbiłem na Żarowo przez Grzędzice i tamtejszą ścieżką rowerową wróciłem do Stargardu.Coś zapowiadane deszcze jakość ominęły moje okolice przynajmniej do 15.15 gdy kończę relacje a mogłem chodź z 10 kilometrów zrobić więcej.

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Bielkowo,
Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A przejazdu:

Kategoria REKREACJA, SOLO

Komentarze

rszper | 09:35 sobota, 18 listopada 2017 | linkuj serwus;
głaz musiała zniszczyć ukryta opcja pro-napoleońska jak sądzę...

marekburdzy | 16:00 sobota, 11 listopada 2017 | linkuj Widzę ze dzisiaj teź nieźle pokręciłeś:))

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!