Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 58.02km
  • Teren 3.40km
  • Czas 02:34
  • VAVG 22.61km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 2211kcal
  • Podjazdy 182m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Załamanie pogody.

Wtorek, 30 maja 2017 · dodano: 30.05.2017 | Komentarze 6

Pisałem relację z dzisiejszej ciężkiej wycieczki prawie półtora godziny a stronka tego nie odnotowała ,nie chce mi się to robić drugi raz więc napisze w skrócie.
Zapomniałem że w kwietniu kupiłem sobie nowy licznik rowerowy SIGMA BC 16.16 STS więc gdy go dziś zobaczyłem przed ruszeniem zamieniłem za Kellys-sowski i kolejny raz skierowałem się do "Chociwelki" na którą wjechałem od strony Storkówka.
Wjazd na
Wjazd na "Berlinkę" od strony Storkkówka © strus
Porównanie temperatur z licznika a z neta
Porównanie temperatur z licznika a z neta © strus
Remontowana DW 142
Remontowana DW 142 © strus
Długo nią nie pojechałem bo po przejechaniu nad DW 106 musiałem odbić na Załęcze bo nie było możliwości obejścia wielkiej góry piachu i przez to pojechałem do Łęczyny drogą żużlową i wróciłem na szlak w Starej Dąbrowie a gdy jechałem przez wiadukt zobaczyłem że gonią mnie ciemne chmury .
DW 42 węzeł Stara Dąbrowa
DW 42 węzeł Stara Dąbrowa © strus
Dw 142 węzeł Krzywnica
Dw 142 węzeł Krzywnica © strus
Od węzła w Starej Dąbrowie do węzła na Krzywiec i Marianowo droga prawie non stop z górki i przez to szybka jazda bez narażania mojego zdrowia a gdy jechałem do DK 20 miałem jeszcze wiaterek w plecy.Gdy już byłem na zrobiło się naglę bardzo ciemno więc odpaliłem całe oświetlenie na maksa i miałem zamiar jechać prosto do domu ale bardzo duży ruch aut zniechęcił mnie do tego i odbiłem na Marianowo i dobrze zrobiłem bo gdy wjeżdżałem do wioski usłyszałem pierwsze grzmoty i zaczęło mocno padać więc skryłem się pod daszkiem między sklepami.
Pierwsza burza ,pierwsza kryjówka
Pierwsza burza ,pierwsza kryjówka © strus
Podczas pierwszej krótkiej burzy temperatura z 30-tu stopni spadła do 16-tu padało około 10 minut więc ruszyłem w dalszą drogę ,niestety nie zdążyłem wyjechać z Marianowo i kolejna burza a ja ukryłem się tym razem pod większym daszkiem nad jeziorem pod którym był inny rowerzysta z Lutkowa.
J.Marianowskie
J.Marianowskie © strus
Lało,lało błyskało i grzmiało i tak w sumie w Marianowie stałem 90 minut ale ten dłuższy postój szybko minął na rozmowie z bikerem z Lutkowa który przyjechał do Marianowa z zamiarem kąpieli w jeziorze. O 15.20 ruszyłem w końcu w drogę powrotną myślałem że będzie bardzo ciężko przez wodę na szosie ale była tylko we wsi Czarnkowo a tak do Ulikowa Kolonia było wszystko OK mimo że za Pęzinem zaczęło delikatnie padać.Najgorsze na mnie czekało na leśnym odcinku szosy do Strachocina gdzie jak droga szeroka tak zalana wodą i na DDR-ce do Stargardu miałem mokro w butach i piach miedzy zębami.
TRASA:
Stargard,Klępino,Małkocin,Storkówko,Załęcze,Łęczyna,Stara Dąbrowa,Dzwonowo,Trąbki,Marianowo,Czarnkowo,Pęzino,Ulikowo,Ulikowo
Kolonia,Strachocin,Stargard.
MAPKA:
Kategoria REKREACJA, SOLO



Komentarze
Trendix
| 05:45 czwartek, 1 czerwca 2017 | linkuj Darku chyba nie uwierzyłeś prognozom pogody że wybrałeś się na wyjazd :)
srk23
| 15:43 środa, 31 maja 2017 | linkuj No, no, no rozkręcasz się nam tu bratku, mam nadzieję, że lekarz Ci pozwala (śmieję się, ale witaj znowu wśród żywych).
tanova
| 06:25 środa, 31 maja 2017 | linkuj Fajna wycieczka, mimo, że z nadprogramowymi postojami. Nigdy chyba nie byłam w Marianowie, nawet nie wiedziałam, że tam takie ładne jeziorko.
strus
| 17:43 wtorek, 30 maja 2017 | linkuj Janusz pisałem relację prawie 1,5 godziny i się nie zapisała i jak to się nie w ku......
Zaraz napisze skrót.
jotwu
| 17:41 wtorek, 30 maja 2017 | linkuj Chyba Darku jesteś już w pełni sił, skoro w tak dobrym tempie przejeżdżasz prawie 60 km. Załamanie pogody to fakt ale deszcz był potrzebny, czyż nie ?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!