Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Turystycznie...

Piątek, 8 kwietnia 2016 · dodano: 08.04.2016 | Komentarze 5

Stoperan i Nifuroksazyd to wczorajszy doping odpowiednio wcześnie zapodany prawie natychmiast zadziałał a to tylko dlatego bo spodziewałem się choroby po tym jak kilka dni temu Iwonka z synem mieli te same dolegliwości.Tak więc w tajemnicy zaraz po wyjściu małżonki do pracy szybko się przebrałem i ruszyłem w drogę z postanowieniem jazdy w tempie turystycznym żadnych szaleństw.
Przez Mokrzycę udałem się do Klępina i przy sklepie dostrzegam jednego bociana jak się później okazało jedynego dziś.
Bocian w Klępinie
Bocian w Klępinie © strus
Z Klępina jadę do Grabowa a następnie po 100 m szosy z powrotem w teren i do Małkocina drogą której od dziś nie polecam bo ktoś ją chciał ulepszyć a jak dla mnie to nie wziął pod uwagę że też tędy jeżdżą rowery.
Droga z Grabowa do Małkocina
Droga z Grabowa do Małkocina © strus
Dalsza droga do Przemocza  przez Warchlinko następnie polem i lasem,w leśnym odcinku spotyka kilka sztuk zwierzyny płowej jakieś duże ptaki drapieżne i żurawie przy jakim stawie leśnym.
Staw leśny między Warchlinkiem a Przemoczem
Staw leśny między Warchlinkiem a Przemoczem © strus
Dalsza trasa to szosą z Przemocza do Bolechowa przez Tarnowiec i Stawno i powrót na leśne ścieżki ku rowerostradzie przez Bącznik i przymusowe zdjęcie ruin młyna wodnego tylko tym razem z drugiej strony.
Ruiny młyna wodnego w Bączniku na Wisełce
Ruiny młyna wodnego w Bączniku na Wisełce © strus

Zaraz po opuszczeniu Bącznika wjeżdżam na rowerostradę którą dzielę na dwie części pierwsza nie remontowana ale za to przyjemniejsza do jazdy po druga część szutrowa na której co raz więcej dużych kamyków na wierzchu co powoduje nie przyjemną jadę mimo leśnych krajobrazów i ciszy.
Niewyremontowana rowerostrada - dojaz pożarowy nr.18
Niewyremontowana rowerostrada - dojazd pożarowy nr.18 © strus
Wyremontowana rowerostrada - dojazd pożarowy nr.18
Wyremontowana rowerostrada - dojazd pożarowy nr.18 © strus
Z Sowna jadę dojazdem pożarowym nr 36 i odbijam na jakieś leśnej krzyżówce żeby dojechać innymi leśnymi ścieżkami niż wcześniej jechałem do Cisewa a dalej to standard do DDR-ki w Kobylance przez Reptowo a podczas zjazdu z kładki nad S 10 widzę nadjeżdżającego kolegę Tomka z pracy który  informuje mnie że jak jestem chętny to jutro o 10.00 zbiórka na małe co nieco.
TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Klępino,Grabowo,Małkocin,Siwkowo,Warchlinko,Przemocze,Tarnowiec,Stawno,Bolechowo,Bącznik,Sowno,
Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard,Giżynek,Stargard.
M A P A
Kategoria SOLO



Komentarze
davidbaluch
| 09:08 sobota, 9 kwietnia 2016 | linkuj Kamulce wstrętne. Wolę jednak niemieckie rowerostrady
jotwu
| 17:40 piątek, 8 kwietnia 2016 | linkuj Niezmiennie Ciebie podziwiam za długie wycieczki pochłaniane w tempie dla mnie nieosiągalnym. Masz czas na wszystko i na dystans i na urocze fotki a także na opis wycieczki. Wzór do naśladowania dla większości bikerów.
srk23
| 17:02 piątek, 8 kwietnia 2016 | linkuj W maju planuję wypad do Goleniowa i mam nadzieję, że odwiedzę ruiny młyna w Bączniku i sławną już "rowerostradę" z tej miejscowości...jutro mam zamiar eksplorować nieznanych mi miejsc w Puszczy Bukowej
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!