STRUS

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(33)

YoWindow.com yr.no

Moje rowery

TREK Emonda ALR 13403 km

ZUŻYTY - Merida Speeder T1 50903 km

Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime 41443 km

Trek X-Caliber 8 5329 km

TREK Emonda ALR 4 - złamana rama 10853 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 50.00km
Teren 9.00km
Czas 01:59
V_AVG 25.21km/h
Temperatura 10.0°C
Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
Aktywność Jazda na rowerze

Po 10-cio tysięczny kilometr.

Czwartek, 3 grudnia 2015 · dodano: 03.12.2015 | Komentarze 8

Dzisiejszego dnia wyruszyłem po pracy żeby zaliczyć 10-co tysięczny kilometr w tym roku ,miałem sprawę do załatwienie w Witkowie
więc zrobiłem prawie kopię niedzielnej jazdy lecz całkowicie innych warunkach atmosferycznych ,zdecydowanie lepszych w słoneczku mniejszym wietrze i w temperaturze plus dziesięć stopni.

"Słoma" w Kurcewie © strus
Również odcinek drogi z Warnic za Dębicę w lepszym stanie przez brak wody na jezdni ale przez dziury do torów jadę lewą stroną szosy a w Dębicy dużo błota po burakowego.

Panorama Strefy Przemysłowej w Kluczewie z okolic Wierzchlądu © strus
Początkowo miałem tylko przejechać brakujące kilometry do 10 tysięcy ale później podjąłem decyzję żeby standardowo po pracy przejechać 50 kilometrów a dziesięciotysięczny kilometr zastał mnie na drodze z Grzędzic do Żarowa czyli 44-ty kilometr dzisiejszego dnia.

I tak przejechałem zaplanowaną ilość kilometrów w 2015 roku teraz pora na 2016 rok i żeby był też tak dobry.
TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Witkowo Pierwsze,Kurcewo,Barnim,Warnice,Dębica,Koszewo,Koszewko,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,
Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard,
M A P A

Kategoria PO PRACY

Komentarze

Jarro | 09:21 piątek, 11 grudnia 2015 | linkuj Trochę spóźnione ale szczere gratulacje. 10 k to jest wyczyn

strus | 19:20 sobota, 5 grudnia 2015 | linkuj Dziękuję wszystkim za gratulację i mam właśnie taki plan żeby w końcu przejechać 200 km czyli jak będzie ciepło to wcześnie wyjechać a nie spać.

jotwu | 06:39 sobota, 5 grudnia 2015 | linkuj Magia liczb ale daje to nam satysfakcję z osiągnięcia pewnej granicy a 10 tysięcy kilometrów, to konkretna granica - moje uznanie. Z dużą dozą przyjemności oglądam Twoje zdjęcia i to tym większą, ze pochodzą z terenów, których nie znam.

leszczyk | 06:28 piątek, 4 grudnia 2015 | linkuj Rewelacja, gratuluję :-) Podbijam stawkę do 300km, bo 200 to nawet ja przejechałem ;-)

michuss | 21:20 czwartek, 3 grudnia 2015 | linkuj Drugi - gratuluję! Przyłączam się do sugestii Daniela :)

4gotten | 18:50 czwartek, 3 grudnia 2015 | linkuj Pierwszy ;-) Gratulacje! W przyszłym roku może zaatakujesz jakieś 200km jednym ciągiem?

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!