Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Bukowa inaczej.

Piątek, 27 listopada 2015 · dodano: 27.11.2015 | Komentarze 6

Wyruszyłem w słoneczny dzień który trwał ledwie gdy wjechałem na najstarszą DDR-kę w okolicy Stargardu w kierunku Motańca.Dziś postanowiłem dotrzeć do Puszczy Bukowej i odnaleźć miejsca które miałem zaznaczone na mapie ale nie pamiętałem ich opisów tylko gwiazdka na mapie.Do  krzyżówki na Jęczydół na DDR-ce nawierzchnia OK ale później to końca to tylko błoto i woda prawie na całej długości.Nie lepiej było na drodze do Jezierzyc dopiero ostatnie 1,5 km  w miarę suche i jak dotarłem do szosy od razu lżej i nie trzeba tak patrzeć przed koło.W drodze do krzyżówki z Kozią również droga masakara,woda i błoto gdy dojechałem do suchej drogi aż zatrzymałem się na chwilę.
Trochę suchej drogi
Trochę suchej drogi © strus
Grzybek na drzewie
Grzybek na drzewie © strus
Jadąc gruntową drogą do krzyżówki z Kozią po byłym torowisku  trwa wyrąb drzew tylko nie wiem czemu jedno zostawili na drodze.
Od krzyżówki wspinam się do Drogi Górskiej drogą którą jadę pierwszy raz i mimo dużej ilości liści jedzie się bardzo dobrze a w okół piękne widoki otaczającej puszczy.
Zawalidroga w drodze do krzyżówki z Kozią
Zawalidroga w drodze do krzyżówki z Kozią © strus
Chyba Droga Kiełpińska
Chyba Droga Kiełpińska © strus
Docieram do Drogi Górskiej i pierwszy raz wspinam się tym szlakiem żeby dotrzeć do pierwszej gwiazdki gdzie ma się znajdować Głaz Krajoznawców którego szukałem po raz drugi i po raz drugi klapa ktoś w necie umieścił złe namiary bo zobaczyłem tylko to:
Tu miał być głaz ?
Tu miał być głaz ? © strus
Całą okolicę zwiedziłem pieszo ciągnąc pod górki i z górek rower po śliskim terenie z dużą ilością mokrych liści i gałęzi i  na marne więc wróciłem na Górską żeby nią wjechać na Kołowską i na krzyżówce zawitać też po raz pierwszy na brukowej Drodze Dolinnej.
Droga Dolinna jak dla mnie ciężka przez bruk dlatego jechałem wolno i uważnie żeby nie zaliczyć gleby.
Miesce na wypoczynek przy Drodze Dolinnej
Miejsce na wypoczynek przy Drodze Dolinnej © strus
Jadąc w/w drogą był na niej duży ruch starszych ludzi z kijkami ,chwała im za to że nie siedzą w domu tylko czynnie wypoczywają a ja docieram do kolejnej gwiazdki czyli - Głaz Słupi.
Głaz Słupi o obwodzie 8,65 m
Głaz Słupi o obwodzie 8,65 m © strus

Droga Dolinna
Droga Dolinna © strus
Przed autostradą A 6 odbijam w prawo i żeby sobie osłodzić że nie znalazłem Krajoznawców jadę po raz drugi do Głazu Grońskiego.
Głaz Stanisława Grońskiego o obwodzie 12,35 m
Głaz Stanisława Grońskiego o obwodzie 12,35 m © strus

Od Grońskiego skierowałem się do Drogi Chojnowskiej przy której miałem dwie gwiazdki ale po wdrapaniu się na szczyt za nim była bagnista dolina i kolejna górka.Drogą Chojnowską jechałem rok temu i były na niej odcinki bardzo trudne jak i dziś przez duże odcinki pokryte błotem ,już nigdy tą drogą nie pojadę o tej porze roku.Po wyjechaniu z puszczy kieruje się na Dąbska i jadę do Dąbia żeby przez Wielgowo dojechać do Zdunowa jak to często bywało.Dzisiaj testowałem po raz drugi kupione za małe pieniądze spodnie w Lidlu po małych przeróbkach żeby do dopasować do mojej sylwetki i było OK a miałem jej oddać ale mogę je używać tylko w ochraniaczach które przytrzymują żeby nie podciągały się do góry.
Testowane porcienta z lidla
Testowane porcięnta z lidla © strus
Po penetracji puszczy wyglądałem jak bym nie jechał rowerem tylko pracował na budowie cały brudny a rower dokładnie oklejony błotem szkoda że zdjęcia zrobiłem dopiero na kładce nad DK 10 przed Lipnikiem.
Rower po Bukowej
Rower po Bukowej © strus

Wracając zajechałem na myjkę bo ręcznie nie chciało mi się bawić jedynie w domu go wypolerowałem i nasmarowałem co trzeba.
Ogólnie byłem zawiedziony że nie znalazłem kilku miejsc zaznaczonych na mapie przez błędne dane z netu.
TRASA:'
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Jezierzyce,Śmierdnica,Bukowe,Klęskowo,Kijewo,Dąbie,Wielgowo,Zdunowo,
Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P A
Kategoria SOLO



Komentarze
strus
| 14:40 niedziela, 29 listopada 2015 | linkuj Michał już mam plan na twoje namiary teraz tylko wolny dzień i dobrą pogodę poczekam.
Marek wiem że jest przy Drodze Górskiej ale namiary miałem złe.
Jarek mapę znam tylko szkoda że nie można z niej korzystać z wykorzystaniem GPS-a
Jarro
| 13:16 niedziela, 29 listopada 2015 | linkuj Konkretna wyprawa jak na tą porę roku. Gratulacje. Co do nawigacji w Puszczy. Nie wiem czy znasz tą mapę, a jest zdecydowanie najlepsza:
http://zoom.it/p0io
srk23
| 08:25 sobota, 28 listopada 2015 | linkuj :)
michuss
| 20:42 piątek, 27 listopada 2015 | linkuj Tak właśnie powinien wyglądać prawidłowo użytkowany rower o tej porze roku! :)

Fajnie, że tą Bukową penetrujesz. Obczaj jeszcze fajny szlak łączący Drogę Graniczną z Drogą Chojnowską - jechałem tam 1 listopada, ślad jest na stravie. Z tym, że lepiej jechać go właśnie w tej kolejności - od Granicznej do Chojnowskiej, a nie na odwrót, bo będzie mordęga pod górę.

A porcięta z lidla pewnie te zimowe? Kupiłem sobie i jestem baardzo zadowolony. Z tym, że chyba mam podobny problem jak Ty - wziąłem eMki, a powinienem eLki i teraz jak w nich jeżdżę to mam odsłonięte kostki, co wygląda głupkowato... ;)
4gotten
| 19:12 piątek, 27 listopada 2015 | linkuj Struś, Struś, Struś, Struś.... kręć dalej. Brakuje już tak niewiele ;-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!