Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Na dwóch rowerach.

Czwartek, 19 marca 2015 · dodano: 19.03.2015 | Komentarze 2

Dawno tak nie byłem przygotowany jak dzisiejszego dnia żeby zrobić ponad 100 km i zawitać pierwszy raz w tym roku na Niemiecką ziemię. W plecaku miałem  zapas napojów ,jedzenia dodatkową dętkę ,szprychy i nawet aparat fotograficzny. Plan był taki ,dojechać szybko  do Ustowa a dalej przez Kurów do granicy ,zaliczyć kilka kilometrów po Niemczech i wrócić przez Gryfino.Plan planem a w Kobylance niespodzianka.
Niespodzianka na DDR-ce w Kobylance
Niespodzianka na DDR-ce w Kobylance © strus

Wróciłem do wiaty przystankowej gdzie dokonałem wymiany  dętki która okazała się wielka lipą bo zawór był uszkodzony i trzeba było założyć ostatnią dobrą. Po naprawie postanowiłem wrócić po drugi rower.Dziurę od wewnątrz zabezpieczyłem łatką żeby nie szczypała dętki ostatnią kroplą kleju mimo że wcześniej go nie  używałem - chyba wyparował.Żeby nie ta dziura pewnie był pojechał według założeń i po drodze kupił dętki u Turowskiego. Po powrocie nawet nie umyłem dłoni ,zamieniłem rower i pojechałem z myślą że mam czas do 16-tej. Nawet zapomniałem zabrać plecak . Po dotarciu do Witkowa Drugiego od razu zjeżdżam na gruntową drogę a raczej piaskową  i zryta od kół ciągnika prawie dwa kilometry.Dopiero od krzyżówki z ulicą Spółdzielców w Witkowie Pierwszym było można jechać szybciej aż do Kurcewa. Wyjeżdżając z Kurcewa stała tablica informacyjna że do Barnimia jest jeden kilometr a było trzy - mała różnica :).
Skierowałem się na Stary Przylep a  dalej  do Wierzbna.
Grędziec wjazd od DW 106
Grędziec wjazd od DW 106 © strus
J.Miedwie w Wierzbnie
J.Miedwie w Wierzbnie © strus
Kościół  pw. św. Józefa w Wierzbnie
Kościół pw. św. Józefa w Wierzbnie © strus
Żeby wydłużyć drogę do Koszewa jadę przez Dębice  i jakiś "baran z PKS-u" prawie mnie zepchną z szosy chodź miał dużo miejsca.Dalszą drogę wybrałem w stronę Giżynka żeby trzeci raz nie jechać przez Lipnik.Gdy zatrzymałem się na rondzie przy Bridgestone usłyszałem dużo odgłosów żurawi ,rozglądam się po polach a one w górze ,dwa stada.
Żurawie w locie
Żurawie w locie © strus
Bridgestone w Stargardzie od strony Skalina.
Bridgestone w Stargardzie od strony Skalina. © strus
Remont ul.Spokojnej w Giżynku
Remont ul.Spokojnej w Giżynku © strus
Jadąc z Oś.Letniego przejeżdżam przez Pl.Majdanek ,gdzie boisko za dzieciństwa był moim placem zabaw i rozrywki - to były czasy.
Wilhelme und Karow Hospital na pl.Majdanek ,obecnie SP 7
Wilhelme und Karow Hospital na pl.Majdanek ,obecnie SP 7 © strus
Jadąc przez osiedle dostałem SMS że paczka oczekuje na mnie w paczkomacie więc trzeba było przy okazji ja odebrać i wrócić na obiad do domu.
Odbiór przesyłki
Odbiór przesyłki © strus
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard,Witkowo Drugie,Kurcewo,Barnim,Obryta,Stary Przylep,Czernice,Grędziec,Wierzbno,Debica,Koszewo,Koszewko,Skalin,Kluczewo,Golczewo,Giżynek,Stargard.
http://www.sports-tracker.com/workout/strus1968/55...

Kategoria SOLO



Komentarze
jotwu
| 20:09 czwartek, 19 marca 2015 | linkuj Co prawda plan nie został wykonany, chociaż do jego wykonania niezbyt wiele brakło ale i tak chyba nie żałujesz tej wycieczki z losowymi przygodami. Zdjęcia palce lizać.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!