Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

50-tka po pracy w chorobie.

Czwartek, 13 marca 2014 · dodano: 13.03.2014 | Komentarze 4

Jak tu sobie coś planować? We wtorek planowałem że po pracy pojadę w czwartek i piątek a tu wczoraj gdy wróciłem wieczorem z sali zaczęło mnie "rozbierać". Na początku ból gardła a rano już z nosa woda leciała.Chciałem sobie dziś odpuścić i poleżeć pod kocykiem ale gdy sprawdziłem prognozę pogody na weekend że ma być deszczowa to szkoda dzisiejszego słońca.Pogoda wyśmienita,wiatr mało dokuczliwy tylko jechać ,na początku do Lubowa przez Klępino gdzie po drodze zgubiłem łyżki do ściągania opon przez awarię zamka w torebce.Później pod Przemocze lasami  gdzie za DW 142 znalazłem fajne miejsce na odpoczynek.

Gdy dojechałem przed Przemoczem do DW 141 pojechałem na drugą stronę i jechałem jak mnie droga w lesie prowadziła.

Miałem nadzieję że wyjadę gdzieś w okolicy Strumian ,niestety gdy dojechałem do jakieś szerszej drogi za szybko skręciłem w lewo i zawitałem na krzyżówce w/w dróg.Jadąc pod słońce przez chorobę bardzo łzawiły mi oczy co mi przeszkadzało i lejąca się woda z prawej dziurki nosa.Gdy kończyłem drugą paczkę chusteczek a wjechałem ponownie w las w Sownie zrobiłem sobie tampon i zakorkowałem dokuczliwy otwór.Dobrze że lewa  była drożna i mogłem w miarę dobrze oddychać.

Rundka po Puszczy Goleniowskiej do Reptowa a następnie kierunek do DDR w Kobylance i prosto do domu.W domu opierdziel że nie szanuje zdrowia a przecież to tylko przeziębienie   :).

TRASA:Stargard,Mokrzyca,Klępino,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Przemocze,Sowno,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.


Kategoria SOLO



Komentarze
davidbaluch
| 11:53 piątek, 14 marca 2014 | linkuj Nic fajnego taka jazda jak się jest przeziębionym
Jarro
| 09:37 piątek, 14 marca 2014 | linkuj Ostrożnie z wysiłkiem podczas przeziębienia. Ja kiedyś poszedłem przeziębiony pobiegać i później przez 3 tygodnie bolały mnie stawy kolanowe, tak jakby coś się z przeziębienia tam przeniosło. Zdrowia życzę.
Trendix
| 19:31 czwartek, 13 marca 2014 | linkuj Darek żebyś się tylko nie dobił :)
4gotten
| 17:47 czwartek, 13 marca 2014 | linkuj Nie zazdroszczę złego samopoczucia. Weekend ma być deszczowy, ale w miarę ciepły. Zresztą, ja nie mam wyjścia. Muszę znowu zacząć jeździć...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!