Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 125612.87 kilometrów w tym 11848.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

PO PRACY

Dystans całkowity:35093.59 km (w terenie 2252.20 km; 6.42%)
Czas w ruchu:1396:45
Średnia prędkość:25.12 km/h
Suma podjazdów:106665 m
Suma kalorii:1306626 kcal
Liczba aktywności:672
Średnio na aktywność:52.22 km i 2h 04m
Więcej statystyk
  • DST 50.45km
  • Teren 8.10km
  • Czas 02:18
  • VAVG 21.93km/h
  • Temperatura -0.8°C
  • Kalorie 2056kcal
  • Podjazdy 126m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Piątek, 9 lutego 2018 · dodano: 09.02.2018 | Komentarze 4

Tak jak wczoraj obserwowałem nawierzchnie okolicznych DDR-rek ta w strefę przemysłowej w Kluczewie była najczystsza i pojechałem do niej bardzo wydłużoną drogą bo najpierw runda po mieście a następnie przez Witkowo Drugie i Kluczewo docieram na poradzieckie lotnisko.
Młyn w Kluczewie
Młyn w Kluczewie © strus
Jadę ulicą która powstała na pasie startowym z zamiarem sprawdzenia drogi na Warnice która niestety była mocno zabłocona przez ciągniki i zamiast wrócić drugim całym pasem startowym to ja wybrałem pas dojazdowy z nieistniejących już hangarów który szybko mi się skończył bo został rozebrany o czym nie wiedziałem i męczyłem się po drodze z gruzem,lodem i błotkiem które okleiło mi świeżo wyczyszczony rower aż do DDR-ki na ul.Metalowej.
Jeszcze istniejący pas startowy
Jeszcze istniejący pas startowy © strus
DDR-ką jadę do Golczewa a tam odbijam w kierunku DDR-ki w Zieleniewie jadąc lekko wydłużoną drogą przez Wierzchląd i okropnie dziurawe Kunowo a w Zieleniewie najeżdżam na promenadę nad J.Miedwie.
Kunowo (niem.Kunow)Pomnik poświęcony poległym niemieckim mieszkańcom wsi w czasie I wojny światowej.
Kunowo (niem.Kunow)Pomnik poświęcony poległym niemieckim mieszkańcom wsi w czasie I wojny światowej. © strus
Nad J.Miedwie w Morzyczynie
Nad J.Miedwie w Morzyczynie © strus
Z promenady wracam na DDR-kę i po obliczeniach wychodziło mi że wracając przez Żarowo standardową pięćdziesiątkę zaliczę a w Lipniku przypomniałem sobie że mam sprawę do załatwienia na Moniuszki i musiałem poszukać brakujących kilometrów po mieście.

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie,Kluczewo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA: 50-tka po pracy
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 52.37km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 22.44km/h
  • Temperatura 0.3°C
  • Kalorie 2031kcal
  • Podjazdy 163m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Czwartek, 8 lutego 2018 · dodano: 08.02.2018 | Komentarze 4

Ostatnio wolny weekend spędziłem cały z małżonka a kolejne dni miałem na drugą zmianę ale tak za tęskniłem za rowerem że dziś zamieniłem się z kolegą na zmiany i po pracy ruszyłem do DDR-ki na Motaniec najkrótszą drogą ,ledwo dojechałem do Lipnika a tam z Grzędzic jedzie biker i gdy dogoniłem go okazało się że to kolega z pracy a w sumie to już prawie od roku emeryt ZIGI [Zygmunt]. Dawno się nie widzieliśmy i razem sobie pokręciliśmy do Cisewa a tam wspólna fotka.
Zigi i Strus
Zigi i Strus © strus
Z Cisewa wracamy na DDR-kę w Kobylance i nadal umilamy sobie jazdę rozmową do krzyżówki na Kunowo gdzie się rozdzielamy bo ja odbijam w kierunku strefy przemysłowej w Kluczewie jadąc przez Kunowo,Wierzchląd i Skalin.
DDR-ka w okolicy
DDR-ka w okolicy "Bridgestone" © strus
DDR-ki w strefie przemysłowej zdecydowanie bezpieczniejsze niż ta na Motaniec bo na nie były miejsca niebezpieczne z dużą ilością lodu w zacienionych miejscach a kilka razy trzeba było zejść z "koni" aby nie zaliczyć gleby ale za to wiem gdzie jutro pojadę bynajmniej na początku rundki.Ścieżką rowerową docieram do Oś.Pyrzyckiego a później robię małą rundkę po mieście i wracam do domu.Udana rundka i to nie w samotności jak to zawsze bywa zimą.
Cukrownia
Cukrownia"Kluczewo" © strus
Stargard - Baszta Białogłówka z I poł. XV  w.
Stargard - Baszta Białogłówka z I poł. XV w. © strus

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,Reptowa,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Kunowo,Wierzchląd,
Skalin,Golczewo,Kluczewo,Stargard.
MAPKA : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


  • DST 50.37km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 22.72km/h
  • Temperatura 3.8°C
  • Kalorie 1888kcal
  • Podjazdy 255m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Piątek, 2 lutego 2018 · dodano: 02.02.2018 | Komentarze 3

Dzisiejsza pięćdziesiątka miała być kopią wczorajszej ale gdy dojechałem do Żarowa zobaczyłem że Ina bardzo wylała i skierowałem się na Lubowo żeby to zobaczyć z bliska.Od kiedy jeżdżę rowerem nie widziałem nigdy takiej ilości wody w tych okolicach można powiedzieć że od Lubowa do okolic DW 142 za Sownem wszędzie jest masa wody która w kilku miejscach jest już w odległości dwóch metrów od szosy.
Rozlana rzeka Ina w okolicy Żarowa
Rozlana rzeka Ina w okolicy Żarowa © strus
Rozlana rzeka Ina w okolicy Lubowa
Rozlana rzeka Ina w okolicy Lubowa © strus
Z Sowna kieruję się do remontowanej "Chociwelki": ale tym razem przejeżdżam na drugą stronę i DW 141 jadę do Przemocza gdzie postanawiam zawrócić i skierować się do Żarowa ale tym razem przez Smogolice.
Przemocze (niem.Priemhausen)  Kościół parafialny p.w. Matki Bożej Królowej Korony Polskiej
Przemocze (niem.Priemhausen) Kościół parafialny p.w. Matki Bożej Królowej Korony Polskiej © strus

Wiosna ,wiosna
Wiosna ,wiosna © strus
Gdy wróciłem do Żarowa skierowałem się do DDR-ki w Lipniku przez Grzedzice i to dzisiejszego dnia był najgorszy odcinek.Jadąc pod czołowy wiatr  ledwie po przejechaniu kilometra strasznie rozbolała mnie głowa a  podczas porywów to już masakra i z bólem zaliczona
50- tka po pracy a jutro chyba będę musiał zawitać do stolicy województwa na zakupu również rowerowe.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Przemocze,Sowno,Smogolice,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Stargard.
MAPKA: 50 tka po pracy
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


50-tka po pracy.

Czwartek, 1 lutego 2018 · dodano: 01.02.2018 | Komentarze 5

Trzy dni stracone , w dwa gdy wróciłem z pracy mocno padało a we wtorek miałem na siedemnastą do okulisty to nie chciałem po pracy zaliczyć standardowej 50-tki żeby czasem na badanie ciśnienia w oku nie miał wysiłek wpływu i dopiero dziś mogłem wyskoczyć na rundkę i to na dodatek w większości towarzyszyło mi słoneczko ale także wiatr chodź nie taki jak ostatnim razem.Dokuczał mi pierwsze 19 km dopóki w Kobylance nie odbiłem na Reptowo a wcześniej jak to ostatnimi razem bywa standard .Dojazd do DDR-ki na Żarowo następnie przez Grzędzice do DDR-ki w Lipniki i prosto do Kobylanki.Z Kobylanki kieruję się przez Reptowo i Cisewo do Wielichówka.
W Cisewie na łączce jak i w zeszłym roku dostrzegłem pierwsze w tym roku kwiatki chodź ciężki był dostęp do jednej kępki udało mi się dotrzeć bo wszędzie czarne błotko.
Pierwsze kwiatki w 2018 roku
Pierwsze kwiatki w 2018 roku © strus

Na łąkach w okół Cisewa i Wielichówka było słychać klangor żurawi i to wielu par ale były bardzo daleko że nie było nawet sensu próbować zrobić jakiego zdjęcia.Dziura w Wielichówku przez którą 26 grudnia zaliczyłem glebę że do tej pory boli mnie w jednym miejscu dłoń pięknie zasypana i przy niej zawróciłem u udałem się z powrotem do DDR-ki w Kobylance z przymusowym długim postojem na przejeździe kolejowym przed Reptowem gdzie długo postałem [ przejechały trzy składy].
Droga Wielichówko - Cisewo
Droga Wielichówko - Cisewo © strus
Przymusowy postój
Przymusowy postój © strus
Z Kobylanki ścieżką rowerową wracam do Stargardu z nadzieją na powtórkę dystansu w dniu jutrzejszym oczywiście po pracy a weekend wolny.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA : 50-tka po pracy
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


Nieudana 50-tka po pracy.

Czwartek, 18 stycznia 2018 · dodano: 18.01.2018 | Komentarze 6

Do tego wyjazdu w ogóle nie powinno dojść ponieważ widziałem zapowiedzi nawałnicy śnieżnej ale aż takiej to nie ,liczyłem na fajna jazdę po śniegu  i jak to ostatni bywało po pracy ruszyłem do DDR-ki na Żarowo ale po kilkuset metrach pojawiły się czapy lodowe z wjechałem na szosę aby skierować się do DDR-ki na Motaniec ,gdy już na niej byłem pojawiły się pierwsze płatki śniegu a za Lipnikiem już co raz bardziej sypało w Zieleniewie odbijam na promenadę nad J.Miedwie.
Początki zadymy śnieżnej
Początki zadymy śnieżnej © strus
Molo nad J.Miedwie
Molo nad J.Miedwie © strus
Po opuszczeniu promenady skierowałem się w dalszą drogę DDR-ka w stronę Kobylanki ale daleko nie pojechałem bo do skrętu na Jęczydół a dalej ścieżka rowerowa wyglądała podobnie jak ta na Żarowo a że nie miałem ochoty się stresować postanowiłem zawrócić,w konsekwencji to był jak się później okazało bardzo dobry pomysł bo od szosy na Kunowo jadąc DDR-ką w szczerym polu pod bardzo silny wiatr z olbrzymią ilością śniegu nic nie widziałem. Okulary opuściłem sobie i szparą między kaskiem a okularami próbowałem dostrzec drogę prowadzącą do Stargardu.W Lipniku zobaczyłem jak jestem oklejony śniegiem i zatrzymałem się żeby zrobić swet focie ale gdy wyciągałem telefon z kieszeni większość śniegu ze mnie się zsunęła.

W Lipniku
W Lipniku © strus
Początkowo chciałem jeszcze zaliczyć DDR-kę w strefie przemysłowej w Kluczewie ale po jeździe na odcinku Zieleniewo - Stargard odeszła mi ochota a to przede wszystkim przez dokuczliwy śnieg który szparami uderzał w oczy  aż bolały i bardzo ograniczoną widoczność.Gdy ujrzałem tablicę z napisem Stargard postanowiłem całkowicie sobie na dziś odpuścić i wróciłem do domu gdzie spotkałem wracającą po pracy małżonkę która skomentowała mój wyczyn i przytoczę jakim zdaniem.
W końcu Stargard
W końcu Stargard © strus
Oklejony rower
Oklejony rower © strus
 TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA : Nieudana 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


50-tka po pracy.

Poniedziałek, 15 stycznia 2018 · dodano: 15.01.2018 | Komentarze 4

Jak wczoraj na koniec wspomniałem tak zrobiłem i po pracy ruszyłem na pierwszą w tym tygodniu 50-cio kilometrową rundkę.Trzeci dzień z kolei w małym mroziku z dużym wiatrem ale przy pięknym słoneczku które czasami bardzo przeszkadzało bo było zbyt nisko
i mimo że miałem dość ciemne okulary były momenty że nic nie widziałem co utrudniało jazdę.DDR-ka na Żarowo zaliczona i odcinek
kolejnej do Kobylanki gdzie odbijam w kierunku Cisewa przez Reptowo.Gdy dojechałem do przejazdu kolejowego mimo trzykrotnego
zasygnalizowania ochoty przejazdu na drugą stronę szlaban milczał a gdy na plecach poczułem spływające krople potu zawróciłem.

"Milczący" szlaban © strus
Skierowałem się do końca szosy w Niedźwiedziu gdzie po raz kolejny zawróciłem i pojechałem do początku DDR-ki przy stacji paliw w Motańcu i nią jadę do Stargardu zahaczając o promenadę nad J,Miedwie gdzie po mini sesji fotograficznej znowu jak wczoraj zmarzła mi prawa dłoń.
DDR-ka z Kobylanki do Morzyczyna
DDR-ka z Kobylanki do Morzyczyna © strus
Amfiteatr nad J.Miedwie
Amfiteatr nad J.Miedwie © strus

"Trawka w lodzie" © strus

Z promenady wróciłem na DDR-kę i wróciłem do miasta tam zajechałem do kolegi i wróciłem do domu z przejechanym minimum w ciężkich warunkach ,dobrze że jutro mam lekarza i wyjście z małżonką do kina to odpocznę  od roweru.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA


50-tka po pracy.

Piątek, 12 stycznia 2018 · dodano: 12.01.2018 | Komentarze 5

Przymusowe brak roweru przez drugą zmianę i wczorajszą wizytę u okulisty a dziś po pracy wyruszyłem na standardową pięćdziesiątkę
przejechaną po pracy i oczywiście rozpoczętą od DDR-ki na Żarowo a następnie od DDR-ki na Motaniec.
MAN i DDR-ka w Motańcu
MAN i DDR-ka w Motańcu © strus
Zjechałem z DDR-ki w Motańcu i po przejechaniu nad DK 10 skierowałem się wydłużoną drogą przez Niedźwiedź do Reptowa a następnie do Cisewa,gdzie przy lapidarium zawróciłem.
Porosty przy lapidarium w Cisewie
Porosty przy lapidarium w Cisewie © strus
Dzisiejsza pogoda [wszechobecna wilgoć] nie zachęcała do dłuższych wypadów chodź mogłem się skusić o więcej  bo małżonka ma dziś drugą zmianę ale obiecałem jej umiar w wypadach po pracy .Po nawrotce skierowałem się do DDR-ki w Kobylance którą wróciłem do Stargardu a w Kobylance spotkałem wiosnę ?
Czyżby wiosna?
Czyżby wiosna? © strus
 
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA : 50-tka po pracy
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO


50-tka po pracy.

Piątek, 5 stycznia 2018 · dodano: 05.01.2018 | Komentarze 2

Po trzech ulewnych dniach w końcu udało mi się na koniec tygodnia wyjechać na standardową pięćdziesiątkę wykręcona po pracy
i oczywiście zaczętą od jazdy DDR-ka na Żarowo a następnie skierowałem się do drugiej DDR-ki w Lipniku przez Grzędzice.
Gdy dojechałem do Kobylanki odbiłem na Cisewo przez Reptowo i gdy na liczniku miałem już przejechane 25 km postanowiłem zawrócić
i ta samą drogą wrócić do domu.Dziś trochę przesadziłem z tempem bo przestraszyły mnie szare chmury gdy byłem w Cisewie.
Droga Cisewo - Wielichówko
Droga Cisewo - Wielichówko © strus
Kładka dla zwierząt nad S10 w okolicy Zieleniewa
Kładka dla zwierząt nad S10 w okolicy Zieleniewa © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo i z powrotem tą samą drogą.
MAPKA - 50 KM PO PRACY
Kategoria SOLO, REKREACJA, PO PRACY


50-tka po pracy.

Piątek, 22 grudnia 2017 · dodano: 22.12.2017 | Komentarze 4

Wczorajszy dzień wolny poświęciłem małżonce i przygotowaniom przed świątecznym a dziś już musiałem po pracy ruszyć na tradycyjna 50-tke po pracy zaczynając z trudnościami dojazdu do DDR-ki na Żarowo przez zakorkowane całkowicie ulice w mojej okolicy
przez co pojechałem podwórkami i kawałek chodnikiem. Wczoraj kupiłem sobie w końcu na zimowe warunki olej syntetyczny przeznaczony do długich jazd w mokrych warunkach firmy FINISH LINE [zielony] i dziś poczułem inną jazdę niż na jakiś uniwersalnych
smarowidłach.Z Żarowa przez Grzędzice docieram do DDR-ki w Lipniku i nawet bez problemu pokonałem krzyżówkę żeby dodrzeć do ścieżki rowerowej.
Droga Żarowo + Grzędzice.
Droga Żarowo + Grzędzice. © strus
Olej do długich jazd w mokrych warunkach.
Olej do długich jazd w mokrych warunkach. © strus
Oczywiście gdy już byłem w Lipniku jadę do końca DDR-ki w Motańcu a tam odbijam na Reptowo przez Niedźwiedź żeby skierować się do Cisewa a tam nawrotka i przez Reptowa dojeżdżam do DDR-ki w Kobylance
Cisewo - centrum :)
Cisewo - centrum :) © strus
Z Kobylanki prosto do domu z małym objazdem wymuszonym korkami dzięki podpowiedzi kolegi którego spotkałem na Ceglanej.
TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA: 50-tka po pracy.
Kategoria SOLO, REKREACJA, PO PRACY


  • DST 50.14km
  • Czas 01:58
  • VAVG 25.49km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 2265kcal
  • Podjazdy 155m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Sobota, 16 grudnia 2017 · dodano: 16.12.2017 | Komentarze 4

Wczoraj gdy wróciłem przygotowałem dwa rowery do jazdy a dziś po pracy wybrałem Spider-a i ruszyłem na szybką pięćdziesiątkę  zaczynając jak to ostatnio zawsze bywa od jazdy DDR-ką na Żarowo i skierowaniem się na DDR-ke w Lipniku przez Grzędzice a następnie ścieżką rowerową jadę do końca w Motańcu.
Koniec DDR-ki w Motańcu
Koniec DDR-ki w Motańcu © strus
Przejazd pod DK1O w Motańcu
Przejazd pod DK1O w Motańcu © strus
Następnie robię rundkę po gminie Kobylanka zaczynając od przejazdu do Reptowa przez Motaniec a kolejny odcinek trasy to do końca szosy w Niedźwiedziu a tam nawrotka i przez Kałęge ponownie do Reptowa.
Jemioła w Niedźwiedziu
Jemioła w Niedźwiedziu © strus
Zanim wróciłem na DDR-kę w Kobylance jeszcze pojechałem do przejazdu kolejowego w Reptowie na drodze do Cisewa i dopiero
wtedy obrałem kierunek na dom.
Grzybki w Reptowie
Grzybki w Reptowie © strus


TRASA:
Stargard.Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik.
MAPKA: 50-tka po pracy
Kategoria SOLO, REKREACJA, PO PRACY