Info

Więcej o mnie.















Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Lipiec9 - 8
- 2025, Czerwiec22 - 15
- 2025, Maj12 - 18
- 2025, Kwiecień9 - 15
- 2025, Marzec20 - 17
- 2025, Luty21 - 4
- 2025, Styczeń19 - 8
- 2024, Grudzień12 - 12
- 2024, Listopad8 - 10
- 2024, Październik13 - 22
- 2024, Wrzesień14 - 27
- 2024, Sierpień17 - 26
- 2024, Lipiec14 - 33
- 2024, Czerwiec20 - 49
- 2024, Maj13 - 24
- 2024, Kwiecień11 - 24
- 2024, Marzec12 - 27
- 2024, Luty7 - 13
- 2024, Styczeń5 - 15
- 2023, Grudzień8 - 18
- 2023, Listopad8 - 15
- 2023, Październik10 - 15
- 2023, Wrzesień14 - 35
- 2023, Sierpień12 - 21
- 2023, Lipiec13 - 35
- 2023, Czerwiec23 - 48
- 2023, Maj17 - 38
- 2023, Kwiecień12 - 33
- 2023, Marzec8 - 17
- 2023, Luty11 - 21
- 2023, Styczeń11 - 20
- 2022, Grudzień9 - 20
- 2022, Listopad10 - 24
- 2022, Październik13 - 27
- 2022, Wrzesień14 - 28
- 2022, Sierpień11 - 20
- 2022, Lipiec12 - 18
- 2022, Czerwiec18 - 31
- 2022, Maj13 - 32
- 2022, Kwiecień16 - 27
- 2022, Marzec11 - 24
- 2022, Luty11 - 17
- 2022, Styczeń9 - 12
- 2021, Grudzień3 - 4
- 2021, Listopad8 - 15
- 2021, Październik10 - 24
- 2021, Wrzesień15 - 29
- 2021, Sierpień13 - 24
- 2021, Lipiec16 - 35
- 2021, Czerwiec24 - 46
- 2021, Maj14 - 29
- 2021, Kwiecień11 - 40
- 2021, Marzec12 - 31
- 2021, Luty8 - 20
- 2021, Styczeń8 - 18
- 2020, Grudzień17 - 50
- 2020, Listopad16 - 71
- 2020, Październik15 - 54
- 2020, Wrzesień17 - 55
- 2020, Sierpień16 - 46
- 2020, Lipiec12 - 40
- 2020, Czerwiec18 - 56
- 2020, Maj17 - 70
- 2020, Kwiecień16 - 86
- 2020, Marzec15 - 70
- 2020, Luty13 - 32
- 2020, Styczeń15 - 41
- 2019, Grudzień15 - 41
- 2019, Listopad14 - 28
- 2019, Październik16 - 43
- 2019, Wrzesień14 - 31
- 2019, Sierpień19 - 47
- 2019, Lipiec11 - 27
- 2019, Czerwiec20 - 50
- 2019, Maj14 - 63
- 2019, Kwiecień14 - 56
- 2019, Marzec14 - 47
- 2019, Luty13 - 34
- 2019, Styczeń11 - 34
- 2018, Grudzień12 - 42
- 2018, Listopad15 - 84
- 2018, Październik12 - 64
- 2018, Wrzesień14 - 60
- 2018, Sierpień16 - 50
- 2018, Lipiec14 - 50
- 2018, Czerwiec15 - 64
- 2018, Maj18 - 70
- 2018, Kwiecień17 - 77
- 2018, Marzec13 - 60
- 2018, Luty10 - 40
- 2018, Styczeń13 - 64
- 2017, Grudzień14 - 53
- 2017, Listopad14 - 52
- 2017, Październik13 - 43
- 2017, Wrzesień12 - 39
- 2017, Sierpień14 - 45
- 2017, Lipiec11 - 47
- 2017, Czerwiec16 - 63
- 2017, Maj4 - 20
- 2017, Kwiecień5 - 19
- 2017, Marzec14 - 47
- 2017, Luty6 - 22
- 2017, Styczeń10 - 26
- 2016, Grudzień10 - 34
- 2016, Listopad11 - 30
- 2016, Październik10 - 30
- 2016, Wrzesień12 - 47
- 2016, Sierpień7 - 31
- 2016, Lipiec8 - 24
- 2016, Czerwiec12 - 48
- 2016, Maj17 - 76
- 2016, Kwiecień11 - 74
- 2016, Marzec12 - 57
- 2016, Luty11 - 40
- 2016, Styczeń12 - 25
- 2015, Grudzień11 - 40
- 2015, Listopad13 - 41
- 2015, Październik15 - 60
- 2015, Wrzesień15 - 74
- 2015, Sierpień16 - 58
- 2015, Lipiec15 - 49
- 2015, Czerwiec12 - 51
- 2015, Maj13 - 55
- 2015, Kwiecień15 - 63
- 2015, Marzec12 - 57
- 2015, Luty13 - 39
- 2015, Styczeń8 - 29
- 2014, Grudzień12 - 30
- 2014, Listopad12 - 32
- 2014, Październik11 - 23
- 2014, Wrzesień10 - 34
- 2014, Sierpień15 - 28
- 2014, Lipiec12 - 29
- 2014, Czerwiec12 - 33
- 2014, Maj12 - 33
- 2014, Kwiecień14 - 41
- 2014, Marzec16 - 51
- 2014, Luty10 - 31
- 2014, Styczeń10 - 38
- 2013, Grudzień10 - 34
- 2013, Listopad11 - 34
- 2013, Październik11 - 36
- 2013, Wrzesień12 - 26
- 2013, Sierpień15 - 24
- 2013, Lipiec7 - 10
- 2013, Czerwiec11 - 17
- 2013, Maj13 - 16
- 2013, Kwiecień11 - 6
- 2013, Marzec6 - 3
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń3 - 1
- 2012, Grudzień4 - 3
- 2012, Listopad8 - 2
- 2012, Październik12 - 4
- 2012, Wrzesień12 - 17
- 2012, Sierpień13 - 8
- 2012, Lipiec10 - 6
- 2012, Czerwiec12 - 4
- 2012, Maj15 - 1
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec12 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Grudzień3 - 1
- 2011, Listopad11 - 7
- 2011, Październik11 - 0
- 2011, Marzec1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
PO PRACY
Dystans całkowity: | 35195.36 km (w terenie 2254.20 km; 6.40%) |
Czas w ruchu: | 1400:38 |
Średnia prędkość: | 25.12 km/h |
Suma podjazdów: | 107101 m |
Suma kalorii: | 1311191 kcal |
Liczba aktywności: | 674 |
Średnio na aktywność: | 52.22 km i 2h 04m |
Więcej statystyk |
- DST 50.70km
- Teren 0.40km
- Czas 01:57
- VAVG 26.00km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 2216kcal
- Podjazdy 136m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Piątek, 25 października 2019 · dodano: 25.10.2019 | Komentarze 5
Mimo że od rana rozbiera mnie przeziębienie to bronie się fervex-em i nie mogłem zrezygnować w słoneczny październikowy dzień z jazdy w krótkich gatkach po pracy bo to prawdopodobnie już ostatni taki dzień w tym roku.Tak jak wczoraj rozpocząłem od ścieżki rowerowej na Żarowo a następnie przez Grzędzice w których słonko chowa się za chmury docieram do DDR-ki która prowadzi do gminy Kobylanka.W Zieleniewie zajeżdżam na promenadę nad jeziorem Miedwie ma małą sesję fotograficzną.
Molo w Zieleniewie © strus

Ostatnie jazda w krótkich spodenkach? © strus

Wracam na chwilę na główną DDR-kę z której zjeżdżam na Oś.Zielone aby dojechać do Jęczydółu a następnie pokonuje dziś najgorszy odcinek do Bielkowa w odkrytym terenie z wiatrem czołowym aby skierować się do Kobylanki a przy tej drodze trwa budowa nowego odcinka ścieżki rowerowej.

Jesień na DDR-ce do Kobylanki © strus

Budowa DDR-ki z Bielkowa do Kobylanki © strus
Gdy dojechałem do Kobylanki zrobiłem małą pętelkę po gminie jadąc ścieżką do Motańca a następnie bezpośrednio do Reptowa i wracam na ścieżkę rowerową w Kobylance a po drodze widać szybkie prace w rozbudowie DK 10 do S 10.

Budowa S 10 w okolicy Kobylanki © strus
DDR-ką wracam do Lipnika i dalej jadę tą samą drogą co przyjechałem czyli kieruję się do ścieżki rowerowej w Żarowie przez Grzędzice i wracam do domu się leczyć bo chciałbym przynajmniej jeszcze raz w tym miesiącu zaliczyć jakąś rundkę bo od poniedziałku druga zmiana.

Jesień na DDR-ce w okolicy Żarowa © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Oś.Zielone,Jęczydół,Bielkowo,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : 50- tka po pracy.
- DST 51.80km
- Teren 4.00km
- Czas 01:57
- VAVG 26.56km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 2246kcal
- Podjazdy 148m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Czwartek, 24 października 2019 · dodano: 24.10.2019 | Komentarze 2
Dziś zaskoczenie pogodowe bo rano gdy byłem w pracy sprawdzałem i zapowiadane było słoneczko od trzynastej czyli o godzinie kiedy zawsze po pracy wyruszam aby zaliczyć pięćdziesiątkę po pracy a słońca nie było nawet na sekundę.Pochmurno mglisto z delikatnym wiatrem przez całą rundkę zacząłem od DDR-ki na Żarowo a następnie wydłużoną drogą przez Lubowo i Poczernin pojechałem do Sowna i dla bezpieczeństwa włączyłem oświetlenie.
Poczernin © strus
Z Sowna pojechałem w kierunku krzyżówki "Chociwelki" z DW 141 a następnie zaliczyłem Przemocze gdzie na zakręcie do Rożnowa zawróciłem i tą samą drogą wróciłem do Sowna i musiałem skorzystać z leśnego WC dlatego pojechałem do końca szosy gdzie zaczyna się dojazd pożarowy 36 i przy okazji zrobiłem kilka zdjęć.


Dojazd pożarowy 36 © strus


Wracam na główną drogę a jadąc zamyśliłem się i zapomniałem skręcić na Poczernin a oświeciło mnie gdy zobaczyłem tablicę Smoglice więc zawróciłem i skierowałem się na Poczernin a następnie przez Rogowo i Lubowo wracam na ścieżkę rowerową w Żarowie i wracam do domu.

Jesień w Smogolicach © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Rogowo,Lubowo,Poczernin,Sowno,Przemocze,Sowno,Sogolice,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
M A P K A : 50- tka po pracy.
- DST 67.52km
- Teren 1.50km
- Czas 02:43
- VAVG 24.85km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 3055kcal
- Podjazdy 156m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy plus z małżonką.
Środa, 23 października 2019 · dodano: 23.10.2019 | Komentarze 2
Nadal sprzyja pogoda chodź chłodniej niż w poniedziałek ale za to cała wycieczka w słoneczku która rozpoczęła się od razu po pracy od jazdy ścieżką rowerową do Kobylanki gdzie odbiłem na Reptowo aby tam skierować się do Wielichówka przez Cisewo.
DDR-ka do Kobylanka po ścince. © strus
Jadąc miedzy Cisewem a Wielichówkiem mój telefon grzał się od dzwonienia więc się zatrzymałem żeby zobaczyć kto to ? Okazało się że to małżonka która chciała abym po nią przyjechał chwilę po piętnastej bo chce zaliczyć mini rundkę.Tam gdzie stałem zrobiłem kilka zdjęć aby było coś do relacji i ruszyłem do końca szosy w Wielichówku.


Po nawrotce postanowiłem zaliczyć 50 km jak najszybciej bez zatrzymywania się aby szybko zameldować się po małżonkę.Wróciłem do Reptowa i skierowałem się do ścieżki rowerowej w Motańcu przez Niedźwiedź i Kałęgę a dalej już prosto do domu.Zamieniłem rower na Vipera i zrobiłem szybki przegląd roweru Iwonki i ruszyliśmy do DDR-ki na Żarowo.

Ścieżka rowerowa na Żarowo © strus
Okazało się Iwonka chciała pojechać tylko na cmentarz wiejski w Grzędzicach aby posprzątać a ja jej oczywiście pomogłem żeby było szybciej bo dziś było sporo roboty.Gdy w poniedziałek wjeżdżałem do Grzędzic od strony Żarowa musiałem pojechać objazdem bo na remontowanej drodze było błoto a dziś najgorszy odcinek już miał inną nawierzchnię nawet przejezdną dla szosówek.Wioska wzbogaciła się o trzy ronda które powstały przy remoncie szosy.

Już wjazd przejezdny do Grzędzic © strus
Po sprzątaniu wróciliśmy ta samą drogą do domu na smaczny obiadek.


TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,Wielichówek,Cisewo,Reptowo,Niedźwiedź,Kałega,Motaniec,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard,Żarowo,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
M A P K A : Bonus z Iwonką.
- DST 52.41km
- Teren 1.00km
- Czas 01:56
- VAVG 27.11km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 2296kcal
- Podjazdy 106m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Poniedziałek, 21 października 2019 · dodano: 21.10.2019 | Komentarze 2
Gdy po pracy wyruszyłem na pięćdziesiątkę zaczynając od ścieżki rowerowej na Żarowo ubrany w krótkie gatki słonko delikatnie pokazywało się za chmur i zrobiło się bardzo przyjemnie chodź często kryło się za chmurki.Odbijam w kierunki Lipnika jadąc przez nadal remontowaną drogę w Grzędzicach a następnie DDR-ką do Motańca.Dziś ktoś musiał posprzątać ścieżkę od Zieleniewa do Kobylanki bo nie było na niej żadnych śmieci po ścince drzew ani liści inaczej było za Kobylanką.
Ścieżka rowerowa do Żarowa © strus

DDR-ka w okolicy Motańca © strus
Z Motańca jadę bezpośrednio do Reptowa a następnie jadę do końca szosy w Niedźwiedziu gdzie zawracam i kieruję się do Motańca przez Kałęgę i ponownie zjeżdżam do Reptowa tym razem jadę do przejazdu kolejowego w kierunku Cisewa.

Droga do Reptowa © strus

Znikający las w Niedźwiedziu © strus


Dom w barwach jesieni © strus
Ostatnia nawrotka i powrót na ścieżkę rowerową w Kobylance i jazda nią prosto do Stargardu. Wracam zadowolony do domu z powodu pięknej pogody i oby taka dopisała mi i innym bikerom chodź do niedzieli.

Zadowolony z aury © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Reptowo,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50- tka po pracy.
- DST 58.24km
- Teren 1.00km
- Czas 02:13
- VAVG 26.27km/h
- Temperatura 21.0°C
- Kalorie 2529kcal
- Podjazdy 131m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy z plusem.
Wtorek, 15 października 2019 · dodano: 15.10.2019 | Komentarze 4
To już trzeci słoneczny październikowy dzień pod rząd w których można było pojeździć ubranym na krótko , tym razem po pracy wyruszyłem aby zaliczyć pięćdziesiątkę po pracy chodź dziś dorzuciłem małego plusa do dystansu.Ruszyłem przez Giżynek do ścieżki rowerowej przy Szczecińskiej i nią jadę do Zieleniewa przez Lipnik i wjeżdżam na promenadę na jeziorem Miedwie a następnie jadę do Kobylanki.
Jezioro Miedwie © strus
Tym razem jada po gminie Kobylanka w innej kolejności niż przeważnie to robię,najpierw odbiłem na Reptowo żeby przez Cisewo dojechać do Wielichówka a tam zawrócić i po drodze zrobić jakieś fotki do bloga żeby lepiej opis wyglądał.

Droga do Cisewa © strus



Niedźwiedź jesienią © strus
Z Cisewa jadę do końca szosy w Niedźwiedziu oczywiście przez Reptowo i jak to bywa jadąc Speeder-em nawrotka i kieruję się do ścieżki rowerowej w Motańcu jadąc do niej przez Kałęgę .Na DDR-ce aż do Morzyczyna bardzo dużo śmieci po wycince która nadal trwa i dlatego w drodze powrotnej jadę z Kobylanki do Jęczydółu.

Okolice Kałęgi © strus
Wracam na ścieżkę rowerową w Morzyczynie i nią prosto do Stargardu a kolejne trzy dni bez roweru bo druga zmiana ale innym rowerzystą życzę słonecznych ciepłych dni jakie ostatnio są.

TRASA:
Stargard,Giżynek,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,
Kobylanka,Oś.Zielone,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy z plusem.
- DST 52.29km
- Czas 02:00
- VAVG 26.14km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 2307kcal
- Podjazdy 107m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Czwartek, 10 października 2019 · dodano: 10.10.2019 | Komentarze 2
Jak wczoraj szybko po pracy ruszyłem aby zaliczyć 50-tkę po pracy z prognozą że około piętnastej będzie padał deszcz,ruszyłem wydłużoną drogą do ścieżki rowerowej przy Szczecińskiej zaliczając na początku DDR-kę do Giżynka i okolice oś.Zachód następnie już właściwą trasą jadę do wiaduktu nad DK 10 i kieruję się przez Motaniec do końca szosy w Niedźwiedziu.
DDR-ka w Motańcu © strus

Muchomory i Speeder © strus

Pod lasem Zdunowskim zawracam i kieruje się tym razem do końca asfaltu w Cisewie pod Zieleniewem a po drodze stoję przy szlabanie kolejowym ,jadę tam przez Reptowo i kolejny raz zawracam a nad mną zbierają się deszczowe chmury o których wcześniej wiedziałem że około piętnastej ma podać.

Przejazd PKP w kierunku Cisewa © strus

Cisewo ,nadchodzą ciemne chmury © strus
Pozostało szybko wracać do domu aby nie załapać się na wodę z nieba,wróciłem na ścieżkę rowerową w Kobylance a gdy opuszczałem Morzyczyn na okularach pojawiły się pierwsze krople deszczu.Za krzyżówką na Kunowo mogłem się skryć w wiacie przystankowej ale ja postanowiłem jechać dalej i ledwie po okołu 500 m zaczęło mocno padać.Intensywny opad na szczęście trwał około jednego kilometra.

I po deszczu... © strus
Ścieżką rowerową jechało się jeszcze OK ale po stargardzkich ulicach już nie było przyjemnie bo było dużo wody na ulicach i bardzo duży korek na remontowanej ulicy który ominąłem jadąc magazynami sklepu meblowego.

TRASA:
Stargard,Giżynek,Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
- DST 54.91km
- Teren 4.00km
- Czas 02:02
- VAVG 27.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 2349kcal
- Podjazdy 120m
- Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy z plusem.
Środa, 9 października 2019 · dodano: 09.10.2019 | Komentarze 2
Wczorajszy dzień wolny od pracy stracony przez całodniowe opady deszczu przez co do powroty małżonki z pracy spędziłem przed komputerem a dziś słońce zaświeciło gdy wracałem z pracy i od razu po przebraniu wyruszyłem na pięćdziesiątkę po pracy zaczynając od dojazdu do DDR-ki przy Oś.Pyrzyckim i jazda nią przez Kluczewo do strefy przemysłowej a następnie powrót do Golczewa i skierowanie się na Skalin.
Bridgestone od zadka strony. © strus
Ze Skalina skierowałem się przez Wierzchląd i masakrycznie dziurawe Kunowo do ścieżki rowerowej w Zieleniewie gdzie odwiedzam promenadę nad jeziorem Miedwie a następnie wracam na DDR-kę.


Jezioro Miedwie w Zieleniewie © strus

Jezioro Miedwie w Morzyczynie © strus
Ostatnie kilometry to jazda po gminie Kobylanka zaliczając Motaniec,Niedźwiedź wracam do Kobylanki przez Reptowo i już ścieżką rowerową prosto do Stargardu,oby jutro opady były łaskawe i pozwoliły o trzynastej wyruszyć na kolejną rundkę po pracy.

TRASA:
Stargard,Kluczewo,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy z plusem.
- DST 50.38km
- Teren 22.00km
- Czas 02:07
- VAVG 23.80km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 1889kcal
- Podjazdy 98m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Czwartek, 26 września 2019 · dodano: 26.09.2019 | Komentarze 3
Temperatura jak wczoraj ale odczuwalna chłodniejsza i to chyba ostatnia wycieczka w tym roku w stroju "na krótko" bo nadchodzi ochłodzenie.Tak jak wczoraj pojechałem tą samą drogą do Poczernina gdzie skierowałem się gruntowa drogą obok Misji Matki Bożej Światłości do "Chociwelki" aby po krótkim pobycie wjechać w las w kierunku DP27 i napotkać podjazd nie do podjechania dziś przez piach.
Pola w Poczerninie © strus


Przegrana z tą górką © strus
Następnie obieram kierunek na dojazd pożarowy 18 który prowadzi do Bącznika na którym widzę wiele kań wzdłuż drogi i kilka kozaków a grzybiarzy brak dopiero pierwszych spotkałem w okolicy Łęska.

Dojazd pożarowy 18 © strus




Za Łęskiem coraz więcej aut na obrzeżach lasu i grzybiarzy a ja jadę do Strumian a następnie od Sowna jadę krótszą drogą do ścieżki rowerowej w Żarowie przez Smogolice i robię prawdopodobnie ostatnie selfy w stroju na krótko w tym roku i wracam do domu.


TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,DW142,DP27,DP18,Bącznik,Łęsko,Strumiany,Sowno,Smogolice,Żarowo,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy
- DST 51.40km
- Teren 16.00km
- Czas 02:11
- VAVG 23.54km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 1901kcal
- Podjazdy 105m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy.
Środa, 25 września 2019 · dodano: 25.09.2019 | Komentarze 2
Gdy wczoraj wieczorem sprawdzałem prognozę pogody na dzisiejsze godziny po pracy miał padać deszcz lecz mylono się bo gdy wracałem do domu zrobiło się ciepło i słoneczko się zaczęło przebijać więc nie ma co tracić czasu na inne zajęcia tylko wyruszyłem DDR-ką do Żarowa ubrany na "krotko" a następnie obrałem kierunek na Sowno wydłużoną drogą przez Lubowo i Poczernin.
Kierunek na Rogowo © strus

W Sownie spotkałem kilku grzybiarzy którzy mieli po dwa wiaderka podgrzybków a ja wjechałem na dojazd pożarowy 32 i skierowałem się do Wielgowa do którego wjechałem dojazdem pożarowym 40 czyli główną drogą z Sowna do Wielgowa a po drodze kilka fotek.



Wycinki wzdłuż dojazdu pożarowego 40 © strus

Z Wielgowa dojechałem do Zdunowa gdzie starym odcinkiem wzdłuż szpitala zameldowałem się na budowanej szosie do Niedźwiedzia gdzie widziałem kolejnych grzybiarzy z pełnymi wiaderkami a po dojechaniu w okolice osady Gajęcki Ług niespodzianka Policja zatrzymywała auta które pozwoliły sobie na jazdę po placu budowy ,na szczęście mnie nie zatrzymali i szybko wylądowałem na szosie w Niedźwiedziu gdzie skierowałem się do Motańca przez Kałęgę a następnie skrótem pod DK 10 zameldowałem się w Kobylance.

Budowa szosy Zdunowo - Niedźwiedź © strus

Przejazd pod DK 10 w okolicy Motańca © strus
W Kobylance wjeżdżam na ścieżkę rowerową i wracam do domu zadowolony z udanej pięćdziesiątki po pracy z nadzieją na taka samą pogodę jutro.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP32,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
- DST 75.73km
- Teren 1.00km
- Czas 03:25
- VAVG 22.16km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 2937kcal
- Podjazdy 151m
- Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
- Aktywność Jazda na rowerze
50-tka po pracy plus z małżonką.
Poniedziałek, 23 września 2019 · dodano: 23.09.2019 | Komentarze 3
Siedem dni bez roweru to wina pracy na drugą zmianę a ostatnie trzy to intensywne spacery nad morzem gdzie zrobiliśmy w trzy dni z Iwonką ponad 54 km i zaliczyliśmy nocując oczywiście w Świnoujściu w piątek Międzyzdroje i Świnoujście,w sobotę Bansin,Heringsdorf,Ahlbeck i Świnoujście a w niedziele tylko Świnoujście.

Bateria Artylerii Stałej © strus

Ahlbeck - molo © strus

Stawa i Cracovia © strus
Wróciliśmy w niedzielę prawie o dwudziestej a dziś ja po pracy ruszyłem Viperem aby zaliczyć pięćdziesiątkę po pracy zaczynając od DDR-ki do Kobylanki jadąc przez Lipnik,Zieleniewo i Morzyczyn a po drodze w pełni słońca mijałem kilkunastu bikerów chodź niebyli ubrani na krótko jak ja.


Ścieżka rowerowa w okolicy Morzyczyna © strus
W Kobylance odbijam na Reptowo a następnie jadę do końca szosy w Cisewie sprawdzić miejscówkę z kaniami i rosną już.....
a później kieruję się do końca dobrej drogi w Wielichówku gdzie zawracam i tą samą drogą wracam do ścieżki rowerowej w Kobylance
a po drodze spotyka młodego padalca.

Kanie w Cisewie © strus

Młody padalec w Reptowie © strus
DDR-ką wracam do Stargardu gdzie była gotowa do jazdy małżonka i razem wyruszyliśmy na małą rundkę do Poczernina i z powrotem zaczynając od ścieżki rowerowej do Żarowa a następnie przez Lubowo i Rogowo ,powrót tą samą drogą.


TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy plus z małżonką.
Kategoria MIX [SOLO RODZINA], PO PRACY, REKREACJA, SOLO