Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 60.10km
  • Czas 02:17
  • VAVG 26.32km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 2685kcal
  • Podjazdy 106m
  • Sprzęt TREK Emonda ALR
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po opadach deszczu⛅️

Sobota, 26 sierpnia 2023 · dodano: 26.08.2023 | Komentarze 1

Długo dziś czekałem jak opady ustaną i dopiero prawie o czternastej pojechałem najkrótszą trasą do Golczewa przez Giżynek a zaliczyłem "szufladę" do strefy przemysłowej a następnie ruszam do gminy Kobylanka a gdy jechałem do Skalina przed mną ukazała się deszczowa chmura  która delikatnie mnie trafiła w Zieleniewie na DDR-ce ale w deszczu może jechałem około kilometra .DDR-ką jadę do Motańca gdzie pojawiło się słońce  więc wydłużyłem delikatnie standardową 50-tkę o 10 km i pojechałem do Reptowa przez Kałęgę i Niedźwiedź i zacząłem drogę powrotną zaczynając od Reptowa a następnie wracam do Zieleniewa przez Cisewo aby DDR-ką wrócić do Stargardu.
Po żniwach w Kluczewie
Po żniwach w Kluczewie © strus
Opady nad jeziorem Miedwie
Opady nad jeziorem Miedwie © strus


TRASA:
Stargard,Giżynek,Golczewo,strefa przemysłowa,Golczewo,Skalin,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,
Motaniec,Kałega,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,DP36,Miedwiecko,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Po opadach deszczu⛅️
Kategoria REKREACJA, SOLO



Komentarze
jotwu
| 22:20 sobota, 26 sierpnia 2023 | linkuj Brawa za dystans pokonany w tempie dla mnie nieosiągalnym. Ja sam zostałem w domu poniekąd przez transmisje z Mistrzostw Świata w lekkiej atletyce, no ale czasem jednak trzeba odpocząć od codziennych wycieczek na rowerze, chociaż u nas deszcz nie był zbyt szkodliwy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!