Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 80.56km
  • Teren 4.80km
  • Czas 02:59
  • VAVG 27.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 3523kcal
  • Podjazdy 196m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lubiatowo przez Dolice.

Sobota, 18 lipca 2020 · dodano: 18.07.2020 | Komentarze 4

Tym razem ruszyłem na południe do ścieżki rowerowej w Witkowie Drugim gdzie obrałem kierunek jazdy na Dolice gdzie wyjątkowo łatwo się dziś wspinało bo przeważnie do Dolic jedzie się pod wiatr przynajmniej ja tak trafiam ale za to dziś był większy ruch na drodze.
Droga przed Dolicami
Droga przed Dolicami © strus
W Dolicach wjeżdżam na ścieżkę rowerową którą można dojechać wzdłuż DW 122 do jeziora Pyrzyckiego co zrobiłem i zajrzałem nad wodę a następnie wróciłem na drogę wojewódzką którą docieram do Lubiatowa przez Ukiernicę.
DDR-ka do jeziora Pyrzyckiego
DDR-ka do jeziora Pyrzyckiego © strus
Jezioro Pyrzyckie
Jezioro Pyrzyckie © strus

Lubiatowo
Lubiatowo © strus
Z Lubiatowa od kościoła droga masakra ala Kunowo i tak przez połowę dystansu do Zaborska trzeba było się pomęczyć chodź ze Starego Przylepu do Obryty też pełno dziur i pęknięć i oczywiście aby było lżej jadąc z Warnic do Dębicy odcinek kilometrowy drogi jechałem pasem pod prąd aby było lżej.W Dębicy nowy asfalt ale tylko w wiosce dalej w kierunku Koszewa nadal dużo wielkich kolein i na odcinku od Dębicy do Wierzchlądu atakowały mnie małe robale na które mówię "przecinki" które żywcem chciały mnie zjeść.
Obryta (niem. Gros Schönfeld)  -  Kościół Rzymskokatolicki pw. NMP Łaskawej
Obryta (niem. Gros Schönfeld) - Kościół Rzymskokatolicki pw. NMP Łaskawej © strus
Atak
Atak "przecinków" © strus

Z Koszewa skierowałem się do ścieżki rowerowej w Zieleniewie przez Wierzchląd i Kunowo a następnie w Lipniku odbiłem do ścieżki rowerowej w Żarowie do której dojechałem przez Grzędzice.

TRASA:
Stargard,Witkowo Drugie ,Witkowo Pierwsze,Kolin,Morzyca,Dolice,Ukiernica,Lubiatowo,Zaborsko,Cieszysław,Stary Przylep,Obryta, Reńsko,Warnice,Dębica,Koszewo,
Koszewko,Wierzchląd,Kunowo,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.

Lubiatowo przez Dolice
Kategoria REKREACJA, SOLO



Komentarze
jotka
| 13:33 niedziela, 19 lipca 2020 | linkuj Rozkręciłeś się.
jotwu
| 20:05 sobota, 18 lipca 2020 | linkuj Ostatnie zdanie z mojego komentarza miało dotyczyć mojego kolegi Andrzeja (anesz48) ale de facto może być adresowane i do Ciebie, chociaż nasze miejsca zamieszkania są zbyt odległe by liczyć na wspólne wycieczki.
jotwu
| 19:53 sobota, 18 lipca 2020 | linkuj Twoje wpisy z wycieczek są dla mnie tym ciekawsze, że dotyczą terenów mi nie znanych. Urocze zdjęcia to miły dodatek do wspomnianych wpisów. Jednak jak patrzę na średnią szybkość Twojej jazdy, to łatwo się domyślić dlaczego wolę jeździć z Kubą.
grigor86
| 19:28 sobota, 18 lipca 2020 | linkuj Przecinki nie dają teraz żyć.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!