Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.54km
  • Czas 02:01
  • VAVG 25.56km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 2201kcal
  • Podjazdy 135m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy...wietrzna.

Sobota, 22 lutego 2020 · dodano: 23.02.2020 | Komentarze 2

Żeby nie bardzo kiepskie prognozy pogody na niedzielę to pewnie bym odpoczywał po pracy a tak złamałem zasadę kolejny raz że gdy pracuje popołudniu a na drugi dzień przypadkiem na rano to odpoczywam po takich służbach a tu wyruszyłem na szlak i na dodatek wiało masakrycznie bo w porywach do 75 km/h aż przestawiało mnie dwa razy na drodze z rowerem co było niebezpieczne ale plusem było że był mały ruch na drogach którymi się poruszałem a rozpocząłem od odebrania małej przesyłki z paczkomatu przy DDR-ce na Szczecińskiej.

Schowałem małą przesyłkę i wróciłem na ścieżkę rowerową która pojechałem do Kobylanki gdzie odbiłem na Reptowo,początkowo między budynkami i drzewami było OK ale już na wiadukcie nad   DK10 ostro zawiało i tak do samego Reptowa i na tym odcinku przestawiło mnie dwa razy aż odpiąłem jednego buta i tak jechałem do zmiany kierunku.Skierowałem się przez Cisewo do Wielichówka gdzie zawróciłem w drogę powrotną gdy się skończyła dobra droga - asfalt.
Wielichówko - pora wracać
Wielichówko - pora wracać © strus

Wracając przy lapidarium spotkałem rowerzystkę która zabłądziła i szukała najkrótszej drogi do Zieleniewa więc poinformowałem jak ma się tam udać a ja wróciłem przez Reptowo na ścieżkę rowerowa w Kobylance i pojechałem nią do Morzyczyna gdzie odbiłem na promenadę nad jeziorem Miedwie gdzie myślałem że ujrzę dużą ilość sportowców uprawiających windsurfing a był tylko jeden.
Zieleniewo - Promenada nad jeziorem Miedwie
Zieleniewo - Promenada nad jeziorem Miedwie © strus

Wracam na ścieżkę rowerową w Zieleniewie i jadę nią do Grzędzic a następnie kieruję się do DDR-ki w Żarowie i pozostał przejazd do Stargardu i w końcu zasłużony odpoczynek po pracy i walce z masakrycznym wiatrem.
Grzędzice - Kościół i staw
Grzędzice - Kościół i staw © strus

TRASA:
Stargard,Lipnik,Zielenewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,
Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.

M A P K A : 50-tka po pracy...wietrzna.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO



Komentarze
Marecki
| 16:10 poniedziałek, 24 lutego 2020 | linkuj Ryzykowne, ale rozumiem że to zaawansowane stadium cyklozy :)
jotka
| 17:30 niedziela, 23 lutego 2020 | linkuj Kolejna 50 tka wpadła do kolekcji.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!