Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 60.46km
  • Teren 10.20km
  • Czas 02:53
  • VAVG 20.97km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 2482kcal
  • Podjazdy 151m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

W mroźny wiaterek .

Czwartek, 28 lutego 2019 · dodano: 28.02.2019 | Komentarze 2

Wczorajsze ciepło na tyle mnie zmyliło że źle się ubrałem a na dodatek ledwo wyruszyłem już po kilometrze słońce się schowało za chmury.Wymyśliłem że jak przejadę po piachu to się szybko rozgrzeje ,dlatego do Lubowa pojechałem przez Mokrzycę i mały lasek. Dojechałem do torów w Lubowie jadąc pod wiatr,nadal było mi zimno więc  postanowiłem się wrócić aby założyć kurtkę.Po chwili jadę dalej tym razem skierowałem się do strefy przemysłowej w Kluczewie jadąc tam przez Giżynek i Golczewo.
Wiadukt nad S10 w okolicy Golczewa
Wiadukt nad S10 w okolicy Golczewa © strus
Po zmianie odzieży wydawało mi się wszystko w porządku ale później okazało się że tak nie było,wyletniłem się za bardzo,buty krótkie,spodnie bez membrany jedynie kurtka cieplejsza.Po zaliczenia strefy przemysłowej na poradzieckim lotnisku wyjeżdżam w Warnicach i kieruję się do Obryty przez Reńsko.
Burzykowo (niem. Gut Buslar) Po radziecki obiekt w strefie paliw i smarów
Burzykowo (niem. Gut Buslar) Po radziecki obiekt w strefie paliw i smarów © strus
Z obryty jadę do Starego Przylepu gdzie obieram kurs w kierunku domu jadąc przez Nowy Przylep i kilometrowy odcinek drogi gruntowej do Kłębów i tu po zawitaniu na szosie skończyło się przyjemne jechanie.
          
Gruntowa do Kłębów
Gruntowa do Kłębów © strus
Rozpocząłem jazdę pod górkę i czołowy mroźny wiaterek bardzo przeszywający i zanim dotarłem do Barnimia przez Wójcin mocno odczułem jego zimno mimo że temperatura na liczniku była plus sześć stopni.
Wójcin (niem. Waitendorf) Majątek Waitendorf z 1863 roku.
Wójcin (niem. Waitendorf) Majątek Waitendorf z 1863 roku. © strus
Z Barnimia jedzie się trochę lżejsza ale to tylko na chwile bo odbijam na gruntową drogę do Kurcewa i znowu pod mroźny wiaterek a wiosce niespodzianka bo przez zimowe miesiące odbudowano kościółek o czym nie wiedziałem.
Kurcewo (niem. Krüssow) Dwór zbudowany na początku XX wieku w stylu neobarokowym należący wcześniej do rodziny Schönfeldta
Kurcewo (niem. Krüssow) Dwór zbudowany na początku XX wieku w stylu neobarokowym należący wcześniej do rodziny Schönfeldta © strus
Kurcewo (niem. Krüssow) Odbudowa kościoła
Kurcewo (niem. Krüssow) Odbudowa kościoła © strus
Za Kurcewem wjeżdżam na ostatnią dziś drogę gruntową prowadząca do Witkowa Pierwszego gdzie ponownie mroźny wiaterek dał mi się we znaki i tak było jeszcze gdy jechałem DDR-ka do Witkowa Drugiego i dopiero  na koniec wycieczki zrobiło się lżej gdy przez osiedle Pyrzyckie wjechałem do Stargardu ale tak naprawdę dziś zmarzłem :(
                                     
TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Lubowo,Żarowo,Stargard,Giżynek,Golczewo,Kluczewo,Burzykowo,Warnice,Reńsko,Obryta,Stary Przylep,
Nowy Przylep,Kłęby,Wójcin,Barnim,Kurcewo,Witkowo Pierwsze,Witkowo Drugie,Stargard.

MAPKA: W MROŹNY WIATEREK

Kategoria REKREACJA, SOLO



Komentarze
tanova
| 09:00 piątek, 1 marca 2019 | linkuj Faktycznie, bardzo się ochłodziło po południu, a odczuwalna temperatura była jeszcze niższa przez wiatr.
jotwu
| 17:30 czwartek, 28 lutego 2019 | linkuj Przed południem nie miałem kłopotów z wiatrem a do tego świeciło słoneczko, więc spokojnie mogłem przejechać połowę tego co Ty a do tego nie w tak sportowym tempie. Już jutro marzec, więc wiosna tuż, tuż. Bardzo przyzwyczaiłem się do jazdy we dwóch, więc istotnie brak mi obok siebie Kuby na trasie. Aktualnie jest w szpitalu i nie wiem co go tam czeka.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!