Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

50-tka po pracy.

Czwartek, 1 lutego 2018 · dodano: 01.02.2018 | Komentarze 5

Trzy dni stracone , w dwa gdy wróciłem z pracy mocno padało a we wtorek miałem na siedemnastą do okulisty to nie chciałem po pracy zaliczyć standardowej 50-tki żeby czasem na badanie ciśnienia w oku nie miał wysiłek wpływu i dopiero dziś mogłem wyskoczyć na rundkę i to na dodatek w większości towarzyszyło mi słoneczko ale także wiatr chodź nie taki jak ostatnim razem.Dokuczał mi pierwsze 19 km dopóki w Kobylance nie odbiłem na Reptowo a wcześniej jak to ostatnimi razem bywa standard .Dojazd do DDR-ki na Żarowo następnie przez Grzędzice do DDR-ki w Lipniki i prosto do Kobylanki.Z Kobylanki kieruję się przez Reptowo i Cisewo do Wielichówka.
W Cisewie na łączce jak i w zeszłym roku dostrzegłem pierwsze w tym roku kwiatki chodź ciężki był dostęp do jednej kępki udało mi się dotrzeć bo wszędzie czarne błotko.
Pierwsze kwiatki w 2018 roku
Pierwsze kwiatki w 2018 roku © strus

Na łąkach w okół Cisewa i Wielichówka było słychać klangor żurawi i to wielu par ale były bardzo daleko że nie było nawet sensu próbować zrobić jakiego zdjęcia.Dziura w Wielichówku przez którą 26 grudnia zaliczyłem glebę że do tej pory boli mnie w jednym miejscu dłoń pięknie zasypana i przy niej zawróciłem u udałem się z powrotem do DDR-ki w Kobylance z przymusowym długim postojem na przejeździe kolejowym przed Reptowem gdzie długo postałem [ przejechały trzy składy].
Droga Wielichówko - Cisewo
Droga Wielichówko - Cisewo © strus
Przymusowy postój
Przymusowy postój © strus
Z Kobylanki ścieżką rowerową wracam do Stargardu z nadzieją na powtórkę dystansu w dniu jutrzejszym oczywiście po pracy a weekend wolny.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Reptowo,Cisewo,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA : 50-tka po pracy
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO



Komentarze
leszczyk
| 09:02 piątek, 2 lutego 2018 | linkuj W przyszłym tygodniu silne mrozy zapowiadają - dobrze, że pojeździłeś w słońcu :-)
jotwu
| 21:16 czwartek, 1 lutego 2018 | linkuj Wiosna a przecież prognozy pogody są wręcz okrutne, bo wieszczą temperatury rzędu minus ośmiu stopni. Oby tak nie było. Darku Twój blog jest najciekawszy z tych do których zaglądam.Nie zmieniaj nic.
tanova
| 18:00 czwartek, 1 lutego 2018 | linkuj Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty?
sky1967
| 17:53 czwartek, 1 lutego 2018 | linkuj Wiosna jak nic :)
jotka
| 16:53 czwartek, 1 lutego 2018 | linkuj Piękne przebiśniegi :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!