Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 50.37km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 22.72km/h
  • Temperatura 3.8°C
  • Kalorie 1888kcal
  • Podjazdy 255m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Piątek, 2 lutego 2018 · dodano: 02.02.2018 | Komentarze 3

Dzisiejsza pięćdziesiątka miała być kopią wczorajszej ale gdy dojechałem do Żarowa zobaczyłem że Ina bardzo wylała i skierowałem się na Lubowo żeby to zobaczyć z bliska.Od kiedy jeżdżę rowerem nie widziałem nigdy takiej ilości wody w tych okolicach można powiedzieć że od Lubowa do okolic DW 142 za Sownem wszędzie jest masa wody która w kilku miejscach jest już w odległości dwóch metrów od szosy.
Rozlana rzeka Ina w okolicy Żarowa
Rozlana rzeka Ina w okolicy Żarowa © strus
Rozlana rzeka Ina w okolicy Lubowa
Rozlana rzeka Ina w okolicy Lubowa © strus
Z Sowna kieruję się do remontowanej "Chociwelki": ale tym razem przejeżdżam na drugą stronę i DW 141 jadę do Przemocza gdzie postanawiam zawrócić i skierować się do Żarowa ale tym razem przez Smogolice.
Przemocze (niem.Priemhausen)  Kościół parafialny p.w. Matki Bożej Królowej Korony Polskiej
Przemocze (niem.Priemhausen) Kościół parafialny p.w. Matki Bożej Królowej Korony Polskiej © strus

Wiosna ,wiosna
Wiosna ,wiosna © strus
Gdy wróciłem do Żarowa skierowałem się do DDR-ki w Lipniku przez Grzedzice i to dzisiejszego dnia był najgorszy odcinek.Jadąc pod czołowy wiatr  ledwie po przejechaniu kilometra strasznie rozbolała mnie głowa a  podczas porywów to już masakra i z bólem zaliczona
50- tka po pracy a jutro chyba będę musiał zawitać do stolicy województwa na zakupu również rowerowe.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,Przemocze,Sowno,Smogolice,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Stargard.
MAPKA: 50 tka po pracy
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO



Komentarze
jotwu
| 14:45 niedziela, 4 lutego 2018 | linkuj Do Twego wpisu zaglądnąłem w niedzielę i z przyjemnością oglądam wiosenne klimaty, bo aktualnie to już tylko wspomnienie.
jurektc
| 17:51 sobota, 3 lutego 2018 | linkuj 50 po pracy to ładny dystans.
jotka
| 16:36 piątek, 2 lutego 2018 | linkuj Dziś pogoda dopisała :) przed nami parę dni mrozu....
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!