Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 50.28km
  • Czas 01:57
  • VAVG 25.78km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 2298kcal
  • Podjazdy 170m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pechowa i ciężka runda.

Środa, 1 marca 2017 · dodano: 01.03.2017 | Komentarze 3

Wczoraj rano postanowiłem kupić w końcu nowe opony dla Speedera a żeby było szybciej wybrałem na Allegro zachodniopomorskie i trafiłem  w Stargardzie Schwalbe Marathon 700x23    jak się później okazało to  u kolegi Wojtka działającego w stowarzyszeniu "Stargard na rowery"Dziś miałem ochotę wyjechać żeby zrobić minimum 70 k m rano obrobiłem się w domu i o 10-tej poszedłem zmienić opony .Zawsze zmieniałem bez użycia narzędzi tylko dłońmi ale z tymi miałem duże kłopoty aż mnie do tej pory bolą dłonie,później zaczęły się pechowe chwile jak to po zdjęciu kół potrzebna była regulacja hamulców i jeszcze regulacja przerzutek i ogólne czyszczenie i smarowanie.Dużo mi to czasu zajęło i dopiero w południe wyjechałem zaczynając od dojazdu na Stare Miasto do kolegi i w czasie dojazdu zauważyłem że rower mi podskakuje.Gdy już byłem na miejscu okazało się że opona źle się ułożyła .Kolega poszedł po pompkę nożną a ja spuściłem powietrze poprawiłem oponę i pechowa awaria zaworu w dętce ,nie wiadomo czemu nie trzymał ,powietrze od razu uchodziło.Zapomniałem zabrać zapasu i do domu wracam pieszo a następnie marsz do sklepu po opony i ponowna zamiana dętki i tak na prawdę wyjechałem o 13.34 więc postanowiłem do kręcić tylko do 50 km.Jak tak krótki dystans to najlepiej jechać do Kobylanki i jej okolicach.Runda zaczęta od jazdy DDR-ką do Żarowa i męczący odcinek pod wiatr do DDR-ki w Lipniku przez Grzędzice.Z Lipnika szybko do Kobylanki i tam przystanek na fotki i za płotem dostrzegłem pierwsze w tym roku krokusy.
Nowe gumy dla Speedera
Nowe gumy dla Speedera © strus
Pierwsze krokusy 2017 roku w Kobylance
Pierwsze krokusy 2017 roku w Kobylance © strus
Rundka po gminie Kobylanka i powrót do DDR-ki w Kobylance a nią prawie prosto do domu z małą rundą po mieście żeby zaliczyć w sumie 50 km.Pechowy dzień bo od 10 tej do 13.30 to walka z awariami a później wkurzony z upadłym morale pojechałem tylko dlatego bo szkoda mi słonecznego dnia chodź ciężko było przez wiatr.
Kolejne objawy wiosny
Kolejne objawy wiosny © strus
DDR-ka z Kobylanki do
DDR-ka z Kobylanki do © strus
TRASA:
Po mieście,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Reptowo,Niedźwiedź,Kałęga,Motaniec,Reptowo,
Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
Część druga - runda po G.Kobylanka.

Cz.1 - Rowerem i pieszo.   




Kategoria SOLO, REKREACJA



Komentarze
michuss
| 09:19 czwartek, 2 marca 2017 | linkuj Widzę, że gmina Kobylanka powstrzymała się na szczęście od wycinki tych drzewek na alejce.
srk23
| 18:20 środa, 1 marca 2017 | linkuj Jak pech to pech, najważniejsze, że 50-tka Ci wyszła.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!