Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 50.48km
  • Teren 8.50km
  • Czas 02:08
  • VAVG 23.66km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 1826kcal
  • Podjazdy 190m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

50 -tka po pracy.

Poniedziałek, 27 lutego 2017 · dodano: 27.02.2017 | Komentarze 4

Dzisiejszego dnia po pracy nie można było odpuścić roweru a to przez piękną  słoneczną pogodę i temperaturę plus 14 stopni na dodatek  w lutym więc strój lżejszy po raz pierwszy w tym roku kurtkę zastąpiłem bluzą i założyłem cieńsze rękawice..Ledwo wyjechał i zauważyłem że przednie koło dziwnie się zachowuje więc podjechałem do serwisu na Wielkopolskiej i niestety na drzwiach widniała kartka w poniedziałek nieczynne ,po dokręcałem kilka szprych ale do końca nie pomogło jutro co tym będę musiał zrobić.Początkowo miałem zrobić standardową rundę po gminie Kobylanka ale zmieniłem w Reptowie plany i ruszyłem przez Cisewo do Wielichówka.
Wielichówko i ja
Wielichówko i ja © strus

W Wielichówku zobaczyłem jak się ma gruntowa droga prowadząca do dojazdu pożarowego 37 czyli głównego szlaku Wielgowo - Sowno i byłem mile zaskoczony że była w 90% sucha więc bez wahania ruszyłem na Sowno.Na drodze pojawiły się znaki drogowe.
Dojazd pożarowy 37
Dojazd pożarowy 37 © strus
Z Sowna skierowałem się do Stargardu  wydłużona drogą przez Poczernin jak to robię w większości przejazdach i zobaczyłem że rzeka Ina dość dużo zwiększyła swoją objętość aż w Lubowie zatrzymałem się żeby zrobić fotkę. Od Poczernina na odcinkach niezadrzewionych jechało się ciężko pod wiatr aż do samego Stargardu i na dodatek od Rogowa słoneczko schowało się za chmury.
Rzeka Ina w Lubowie
Rzeka Ina w Lubowie © strus

Wracając DDR-ką z Żarowa do Stargardu zatrzymałem się przy eko ławeczce żeby sprawdzić stan licznika w telefonie i zrobić jeszcze jedną sweet focie czyli jak to inni nazywają samojebkę..
....i juz po słonku
....i już po słonku © strus
TRASA:
Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,Wielichówek,Sowno,Poczernin,
Rogowo,Lubowo,Żarowo,Stargard.
M A P A :
Kategoria PO PRACY



Komentarze
jotwu
| 14:05 środa, 1 marca 2017 | linkuj Świetne są te Twoje pięćdziesiątki po pracy ozdobione uroczymi fotkami - wiosna tuż, tuz. Nie zarzucaj sobie, że masz w stosunku do mnie ileś tam kilometrów do tyłu, bo jak będziesz miał tyle czasu co ja (emerytura) to zobaczysz jak łatwo wykręcać te kilometry.
davidbaluch
| 12:25 wtorek, 28 lutego 2017 | linkuj a ja dawno nie jeździłem jakoś. Nie lubię zimna.
michuss
| 21:07 poniedziałek, 27 lutego 2017 | linkuj A, to Tobie pewnie chodziło o stan ubłocenia tych dróg, a ja, głupi, napisałem Ci o kamykach i nierównościach nawierzchni. O losie! :P

Też przedwczoraj fotografowałem Inę w Lubowie, ale zdjęcie nie wyszło na tyle dobrze, by je tu wrzucać :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!