Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Suchań przez Marianowo.

Poniedziałek, 9 lutego 2015 · dodano: 09.02.2015 | Komentarze 3

"Płytówką " udałem się do Klępina tam miałem zamiar pojechać Michałową drogą do Grabowa ale niestety był dziś nie przejezdna  przez dużą ilość wody więc wróciłem do Stargardu i DK 20 -tka pojechałem do Kiczarowa.
Budowa drogi rowerowej na Gdyńskiej
Budowa drogi rowerowej na Gdyńskiej © strus
Opuszczam zatłoczona drogę krajową i do Marianowa pomykam przez Ulikowo,Pęzino i Czarnkowo.Dzisiejszego dnia na wszystkich dziurawych szosach  w dziurach stała woda że kilka krotnie sunąłem lewym pasem a w samym Marianowie droga do jeziora w lodzie trzeba było jechać trawnikiem.
J.Marianowskie z nowym molem
J.Marianowskie z nowym molem © strus

Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej w Marianowie
Pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej w Marianowie © strus
Po krótkiej wizycie nad jeziorem trzeba było jechać dalej do Suchania przez Wiechowo ,Sulino i Słodkowo.
Kościół pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika w Sulinie
Kościół pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika w Sulinie © strus
Gdy dojechałem do Suchania sprawdziłem czas i niestety nie miałem go tak dużo żeby wracać przez Piasecznik a na dodatek gruntowa droga do Sadłowa nie była przejezdna i musiałem dwa kilometry cisnąc również na zatłoczonej DK 10 żeby uciec do Sadłowa a tam płytami częściowo niestety zalanymi wodą do Żukowa.Dzisiejszego dnia wszystkie drogi gruntowe w kierunku których mój wzrok docierał wyglądały jak na poniżej zamieszczonym zdjęciu.
Drogi gruntowe
Drogi gruntowe © strus
Nie miałem zamiaru z nimi dziś walczyć wystarczyło mi dziś 10 km terenu a ciuchy wyglądały jak bym się w błocie przeturlał.
Od Suchania jadę cały czas pod bardzo silny wiatr chodź nie tak silny jak wczoraj ale dawał popalić.Znowu zawitałem na moment na DK 10 ale po kilkuset metrach uciekłem za Krąpielem na Trzebiatów. Drogę z płyt jumbo do Sułkowa dziś musiałem pokonać nie tak jak zawsze,tym razem nie dało się jechać gruntem miedzy dwoma rzędami płyt bo było po prostu błoto.
Farma wiatrowa okolice Sułkowa
Farma wiatrowa okolice Sułkowa © strus

TRASA:
Stargard,Mokrzyca,Klępino,Stargard,Kiczarowo,Ulikowo,Pęzino,Czarnkowo,Marianowo,Wiechowo,Sulino,Słodkowo,Suchań,Sadłowo,
Żukowo,Krąpiel,Trzebiatów,Sułkowo,Ulikowo Kol.Strachocin,Stargard.
http://www.sports-tracker.com/workout/strus1968/54...

Kategoria SOLO



Komentarze
Jarro
| 10:17 środa, 11 lutego 2015 | linkuj Odwieczny dylemat zimowo-wiosenny, czy lepiej po śniegu i lodzie czy po błocie :)?
srk23
| 20:39 poniedziałek, 9 lutego 2015 | linkuj Masakra z tym błotem, niestety takie są oznaki odwilży.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!