Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Relaks do Tczewskiej.

Piątek, 13 grudnia 2013 · dodano: 13.12.2013 | Komentarze 8

Po tygodniu bez roweru w końcu wolne bez deszczu które trzeba było wykorzystać na mały relaks.Wczoraj odebrałem pedały Shimano PD-M520 przeznaczone dla Kellys-a ale nie udało mi się ich zamontować bo gdzieś zapodział się klucz więc wybrałem Spider-a.Po załatwieniu dwóch spraw na mieście ruszyłem w kierunku gminy Kobylanka.
Gdy zaledwie dojechałem do Moniuszki postanowiłem założyć tunel aby osłonić twarz od zimnego wiatru.Dopiero w Kobylance postanowiłem że pojadę w stronę Szczecina ,gdy dotarłem do Płoni odbiłem na Zdunowo a dalej Wielgowo i dotarłem do Tczewskiej
Tczewska w remoncie © strus

Prace trwają i nie ma możliwości przejechania na drugą stronę ani podjechania do wiaduktu.
Brak możliwości przejazdu © strus

Trzeba było zawrócić i udać się w drogę powrotną ,a że nie lubię wracać tą samą drogą miałem tylko jedną opcje pojechać przez las do Niedźwiedzia ,szkoda że nie byłem na góralu to ruszył bym na Sowno.Mijając szpital zorientowałem się dopiero że w razie laczka nie mam czym napompować nowej dętki.Odcinek 3 km przez las jechałem bardzo ostrożnie i uważnie i dojechałem do zawalidrogi.
Zawalidroga między Zdunowem i Niedźwiedziem © strus

Wyjeżdżając w Niedźwiedziu dopiero się extra jechało bez wysiłku jadąc z wiatrem.
Dalsza trasa w kierunku domu bez przygód i bez historii jak u Michała.

Trasa:Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Płonia,Zdunowo,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Kałęga,
Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
Kategoria SOLO



Komentarze
strus
| 10:06 poniedziałek, 16 grudnia 2013 | linkuj Pompki nie miałem bo była przypięta to Kellysa ,po prostu zapomniałem jej zabrać.
Jarro
| 09:03 poniedziałek, 16 grudnia 2013 | linkuj Jak widać budowlańcy odcięli rowerowy Stargard od rowerowego Szczecina. W sobotę przetestowałem alternatywną drogę - całkiem dobra. Ja jeżdżę zawsze z zapasową dętką ( no i pompką)- wiele miejsca nie zajmuje. Pojechałem raz bez, bo 20 km to co to za trasa i.... na szczęście miałem blisko do autobusu :)
strus
| 18:43 niedziela, 15 grudnia 2013 | linkuj Marek1985 - ja też o nich myślałem ale wybrałem sprawdzone ,takie same mam w Spiderze
michuss
| 22:24 sobota, 14 grudnia 2013 | linkuj Nie, wtedy miałem pompkę, ale z kolei klej od łatek nie chciał trzymać, a założony "zapas" został kilka km dalej przebity. ;)
strus
| 21:39 piątek, 13 grudnia 2013 | linkuj michuss - pamiętam jak pompowałeś suchą trawą.
michuss
| 20:50 piątek, 13 grudnia 2013 | linkuj Ja w tym roku jeden raz pojechałem bez pompki i oczywiście złapałem kapcia.

Dobrze, że sprawdziłeś Tczewską. Pozdr. ;)
davidbaluch
| 19:37 piątek, 13 grudnia 2013 | linkuj Ja często jeżdżę wogóle bez zapasowej dętki i nie raz zastanawiam się co będzie jak tfu.. tfu.. tfu...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!