Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Szmaragdowe.

Niedziela, 25 sierpnia 2013 · dodano: 25.08.2013 | Komentarze 3

Po późnym śniadaniu ruszyliśmy na Szczecin.Wiatr w plecy dzięki któremu małżonka szalała aż mnie wyniki licznika zaskakiwały.W Kobylance sam zjechałem do sklepu po napoje małżonka kontynuowała jazdę ,gdy ją dogoniłem na końcu ścieżki przed wiaduktem nad 10 -tka zaproponowała sama że dziś niedziela to może pojedziemy DK 10 bo jest mniejszy ruch i tak zrobiliśmy.Gdy dotarliśmy do Płoni skręciliśmy na Zdunowo i dojechaliśmy do przejazdu gdzie pierwsza przymusowa przerwa na szlabanie tam spojrzałem na licznik i szok ,średnia ponad 26 km/h. W Wielgowie zatrzymaliśmy się przy sklepie na banana i zimy napój.Dalej kierunek Dąbie na ulicy Tczewskiej przed DK6 nowy asfalt chodź jeszcze nie na całej długości.W Dąbiu odbiliśmy w kierunku Struga przez Pomorską ,przez Struga do Jasnej jechaliśmy cały czas nową ścieżką rowerową na której są światła bardzo gęsto od Mc Donalda.Co chwile trzeba się zatrzymywać i wciskać guzik na żądanie co jest bardzo upierdliwe.Na Jasnej pan zaparkował na ścieżce auto i poszedł pytać się o drogę ,a wystarczyło pojechać dalej 3 metry.Do jeziorka udaliśmy się trudna trasą którą nie dało się jechać na rowerze od ulicy Wzgórze.Była to ścieżka bardzo wąska aż źle się prowadziło rower ,dopiero gdy dotarliśmy do platana było lepiej.
Platan i ja © strus

Jeszcze jedno podejście pod stromą górę i dotarliśmy do szlaku w okół jeziorka.
Szlak wokół J.Szmaragdowego © strus

Pieszo prowadząc rowery obeszliśmy jezioro w około ,po drodze zrobiłem kilka fotek i chyba wrócimy tu bez rowerów aby sobie pospacerować bez bagażu.
Drzewo © strus

Na szlaku znaleźliśmy miejsce gdzie udało się postawić aparat i zrobić wspólne zdjęcie.
Okolice J.Szmaragdowego © strus

Na zdjęciu poniżej widać schody do jeziorka ale to szlak nie dla nas ,chciałem oszczędzić żonie znoszenie roweru po schodach.
Okolice J.Szmaragdowego - schody © strus

Podczas wędrówki dotarliśmy do dębu co nazywa się Dąb Książęcy który został posadzony w dniu 1 maja 1821 roku przez Fryderyka Wilhelma IV oraz Wilhelma I (późniejszy cesarz).
Dąb Książęcy © strus

Po kilkunastu metrach dotarliśmy do pięknego widoku jeziorka z góry.
Jezioro Szmaragdowe - widok z góry © strus

Na kolejnym zdjęciu moja merida która musiała się przeciskać wąskim szlakiem.
Szlak wokół J.Szmaragdowego.- Merida © strus

W końcu dotarliśmy do samego jeziora które nas oczarowało.
Jezioro Szmaragdowe © strus

Jezioro Szmaragdowe.- widok z dołu © strus

Po spacerze w okół jeziorka już na rowerach wyjechaliśmy ulicą Kopalnianą do Batalionów Chłopskich i udaliśmy się do Dąbia dłuższa drogą bo na rondzie odbiliśmy na lewo w kierunku Eskadrowej a następnie już Przestrzenną w kierunku Dąbia.W Dąbiu krótka przerwa na odpoczynek dla dłoni małżonki i dalej kierunek na Tczewską

Na Tczewskiej fotka na potwierdzenie nowego asfaltu.
Ul.Tczewska za DK6 przed Wielgowem © strus

Żeby oszczędzić małżonkę przed jazdą pod ostry wiatr nie wracaliśmy DK 10 tylko lasem do Niedźwiedzia.Jeszcze jeden skręt na Grzędzice aby dokręcić parę kilometrów.
Trasa:Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Jęczydół,Kobylanka,Motaniec,Płonia,Zdunowo,Wielgowo,Dąbie,Majowe,Słoneczne ,Zdroje,Dąbie,Wielgowo,Zdunowo,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Jęczydół,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Grzędzice,Żarowo,Stargard.
Kategoria RODZINNA



Komentarze
Trendix
| 11:49 poniedziałek, 26 sierpnia 2013 | linkuj Super wyjazd i fajne fotki :) Ale rzeczywiście z rowerami wokół Szmaragdowego nie jest lekko, sam tego doświadczyłem :)
4gotten
| 10:41 poniedziałek, 26 sierpnia 2013 | linkuj Nieźle pocisnęliście. DDR wzdłuż południowej jezdni wspomagającej ul. Struga to koszmar. Dlatego wybieram jazdę jezdnią. Szybko i płynnie. Prawy pas prawie pusty jak by był DDR ekspresową.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!