Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Moja najtrudniejsza wycieczka,nowa trasa.

Niedziela, 1 kwietnia 2012 · dodano: 01.04.2012 | Komentarze 3

Ciężko było , prawie 70% to jazda pod wiatr a na dodatek na nowej trasie której nie znałem ,nie wiedziałem że tam tyle podjazdów i ten wiatr.Tylko z Pyrzyc do Barnima z wiatrem jechałem i zjazdy dawały trochę odpocząć, a od Obryty łapały mnie skurcze w lewą łydkę, i drętwiały mi palce u prawej dłoni.Musiałem zatrzymać się i rozmasować. Trasa to: Stargard ,Lipnik ,Zieleniewo ,Morzyczyn ,Jęczydół , Kobylanka ,Motaniec ,Jezierzyce ulicą Topolową do drogi nr 3 następnie w kierunku na Gorzów do Żabowa ,Pyrzyce ,Okunica ,Obryta ,Barnim ,Warnice ,Stargard.Następnym razem pojadę w odwrotną stronę ,myślę że będzie łatwiej , bo widziałem rowerzystów jadących w przeciwną stronę.
Kategoria SOLO



Komentarze
4gotten
| 07:23 poniedziałek, 2 kwietnia 2012 | linkuj wyprzedzałem Cię na wysokości PNI. Nie mogłeś mnie widzieć na rowerze bo jechałem wtedy samochodem.
strus
| 18:43 niedziela, 1 kwietnia 2012 | linkuj Nie przypominał sobie żebym kogoś mijał na Broniewskiego oprócz białego kellysa .A po kąpieli padłem na ryj i spałem.Przesadziłem z utrzymywaniem prędkości , teraz ud nie czuje.
4gotten
| 17:59 niedziela, 1 kwietnia 2012 | linkuj musiało być ciężko. Widziałem Cię na ul. Broniewskiego. Wyglądałeś na ledwo żywego, i jeszcze ten deszcz na koniec. Sam jeżdżę czasem dookoła Miedwia, ale wybieram zawsze jazdę po asfalcie przez Kołbacz do Starego Czarnowa (ewentualnie jadę z Kołbacza do Starego Czarnowa przez Dębino). I tak mimo trudnych warunków miałeś całkiem niezłą średnią. Mi jest ciężko się zmotywować do szybszej jazdy kiedy jadę sam.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!