Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.29km
  • Czas 02:00
  • VAVG 26.14km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 2307kcal
  • Podjazdy 107m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

50-tka po pracy.

Czwartek, 10 października 2019 · dodano: 10.10.2019 | Komentarze 2

Jak wczoraj szybko po pracy ruszyłem aby zaliczyć 50-tkę po pracy z prognozą że około piętnastej będzie padał deszcz,ruszyłem wydłużoną drogą do ścieżki rowerowej przy Szczecińskiej zaliczając na początku DDR-kę do Giżynka i okolice oś.Zachód następnie już właściwą trasą jadę do wiaduktu nad DK 10 i kieruję się przez Motaniec do końca szosy w Niedźwiedziu.
DDR-ka w Motańcu
DDR-ka w Motańcu © strus
Muchomory i Speeder
Muchomory i Speeder © strus
                            
Pod lasem Zdunowskim zawracam i kieruje się tym razem do końca asfaltu w Cisewie pod Zieleniewem a po drodze stoję przy szlabanie kolejowym ,jadę tam przez Reptowo i kolejny raz zawracam a nad mną zbierają się deszczowe chmury o których wcześniej wiedziałem że około piętnastej ma podać.
Przejazd PKP w kierunku Cisewa
Przejazd PKP w kierunku Cisewa © strus
Cisewo ,nadchodzą ciemne chmury
Cisewo ,nadchodzą ciemne chmury © strus
Pozostało szybko wracać do domu aby nie załapać się na wodę z nieba,wróciłem na ścieżkę rowerową w Kobylance a gdy opuszczałem Morzyczyn na okularach pojawiły się pierwsze krople deszczu.Za krzyżówką na Kunowo mogłem się skryć w wiacie przystankowej ale ja postanowiłem jechać dalej i ledwie po okołu 500 m zaczęło mocno padać.Intensywny opad na szczęście trwał około jednego kilometra.
I po deszczu...
I po deszczu... © strus
Ścieżką rowerową jechało się jeszcze OK ale po stargardzkich ulicach już nie było przyjemnie bo było dużo wody na ulicach i bardzo duży korek na remontowanej ulicy który ominąłem jadąc magazynami sklepu meblowego.

TRASA:
Stargard,Giżynek,Stargard,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Cisewo,Reptowo,Kobylanka,
Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : 50-tka po pracy.
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO



Komentarze
grigor86
| 20:28 sobota, 12 października 2019 | linkuj Muchomorów w tym roku dostatek.
jotwu
| 16:07 czwartek, 10 października 2019 | linkuj Któraż to pięćdziesiątka ? Nie ma żadnego porównania do mojego spaceru w tempie emerytalnym.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!