Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 113697.42 kilometrów w tym 10828.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 70.43km
  • Teren 32.50km
  • Czas 03:24
  • VAVG 20.71km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 2942kcal
  • Podjazdy 170m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwszy bocian a później lasy.

Poniedziałek, 18 marca 2019 · dodano: 18.03.2019 | Komentarze 3

Ranek spędzony z małżonka a prawie w południe wyruszyłem na trasę którą ledwie po niecałym kilometrze postanowiłem zmienić bo już w mieście czuć było jak wiatr silnie wieje więc postanowiłem pojeździć po Puszczy Goleniowskiej do której pojechałem najpierw DDR-ką do Żarowa a następnie wydłużoną drogą przez Poczernin do Sowna a po drodze dojrzałem pierwszego bociana jak w poprzednich latach w Rogowie tym razem szybciej  w 2018 roku był 27 marca.
Pierwszy bocian w 2019 roku - Rogowo
Pierwszy bocian w 2019 roku - Rogowo © strus
Z Sowna skierowałem się w kierunku krzyżówki DW 142 z DW 141 aby zanim wjechać w las na tak zwaną rowerostradę czyli dojazd pożarowy 18 który prowadzi prosto do Bącznika a tam wjeżdżam na tragiczną nawierzchnię "asfaltową" którą jadę do Pucka.Drogę wielokrotnie przemierzałem ale nigdy w okolicy Łęska nie zauważyłem starego cmentarza który jest pozostałością osady Pątlica.


"Rowerostrada" - DP 18 © strus
Pątlica (do 1945 niem. Marienwalde) Cmentarz dla leśników.
Pątlica (do 1945 niem. Marienwalde) Cmentarz dla leśników. © strus
Prawdziwki w Pucku
Prawdziwki w Pucku © strus
Z pod grzybków miałem jechać prosto w okolice DOL Kliniska [drogowy odcinek lotniskowy] aby po krótkim pobycie na DW 142 odbić na dojazd pożarowy 39 ale niestety las nie pozwolił mi tak po jechać a to przez warunki drogowe powstałe przez wycinkę lasu i opady deszczu a najprościej mówiąc bardzo duże ilości błota nieprzejezdne.

"Rabunkowa" wycinka drzew. © strus
Na powyższym zdjęciu droga jeszcze przejezdna ale po około czterystu metrach musiałem zrezygnować i wykorzystać drogę odbijającą w lewo i po chwili ponowiłem próbę dojechania do "Chociwelki" inna leśną drogą na której trwała wycinka i nawet zostałem poproszony o zmianę kierunku jazdy i tak się męczyłem do póki nie dotarłem do dojazdu pożarowego 8.Jadąc po błotnistych leśnych drogach ciężko było mi przekroczyć prędkość 10 km/h :(
Dojazd pożarowy 8 w kierunku DW 142
Dojazd pożarowy 8 w kierunku DW 142 © strus
Gdy już dotarłem do DW 142 okazało się że do DP 39 mam trochę drogi ale jazda po "Chociwelce" była wykluczona nie tyle przez bardzo duży ruch aut ale po deszczu który mnie dopadł pod drzewami szosa była mokra i robiła to co na poniższym zdjęciu chodź fotka tego całkowicie nie oddaje.
DW 142 - potocznie mówiąc
DW 142 - potocznie mówiąc "Chociwelka" © strus
Przedarłem się przez rów a następnie pokonałem duże powalone drzewo i po krótkim ciężkim odcinku zawitałem na drodze pożarowej 39 którą jadę do DP 40 a następnie do Wielichówka.Gdy opuszczałem wioskę nagle zaczęło soczyście padać ,na szczęście trwało to może minutę i tak bardzo nie zmokłam.Przez Cisewo docieram do Reptowa a tam wybieram kolejną leśną drogę która poprowadziłem mnie prosto do Morzyczyna w okolice Parku Pamięci.
Morzyczyn (niem. Moritzfelde) Park Pamięci
Morzyczyn (niem. Moritzfelde) Park Pamięci © strus

Wiosenne kwiatki
Wiosenne kwiatki © strus
Zanim wjechałem na ścieżkę rowerową pojechałem jeszcze na promenadę nad jeziorem Miedwie gdzie porządnie hulał wiaterek a promenada była całkowicie pusta i ruszyłem już DDR-ka do Stargardu a jutro kolejny wolny dzień i życzył bym sobie  aby wiatr dał sobie już spokój.

TRASA:
Stargard,Żarowo,Lubowo,Rogowo,Poczernin,Sowno,DP 18,Pucko,DP8,DP39.DP32,Wielichówko,Cisewo,Reptowo,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
MAPKA: Pierwszy bocian a później lasy.
Kategoria REKREACJA, SOLO



Komentarze
leszczyk
| 07:08 wtorek, 19 marca 2019 | linkuj Fajnie, że bociany wracają. Całe 10 dni wczesniej - może to wieszczy szybsze przybycie wiosny? bardzo lubię Twoje zdjęcia ze starych cmentarzy i lapidariów.
jotwu
| 20:39 poniedziałek, 18 marca 2019 | linkuj Może te silne, nieustające wiatry przywiały do nas bociany szybciej, niż w wcześniej bywało ? Nieomal na marginesie wspomniałeś o wietrze a ten wiatr był bardzo przykry. Ciekawy jestem jak Twój rower wyglądał po tej długiej, po części błotnistej wycieczce ?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!