Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Nieudana 50-tka po pracy

Piątek, 1 lutego 2019 · dodano: 01.02.2019 | Komentarze 3

Dziś udało mi się po raz czwarty z rzędu wyskoczyć na rower a że to było po pracy to miała być zaliczona pięćdziesiątka jak zwykle.Na początku gdy poszedłem po rower okazało się że mam z przodu kapcia .Nic w oponie nie znalazłem ,wymieniłem dętkę i w drogę. I kolejny raz rozpocząłem jazdę od ścieżki rowerowej do Żarowa a następnie przez Grzędzice zameldowałem się na DDR-ce w Lipniku i nią pojechałem prosto do Kobylanki przez Zieleniewo i Morzyczyn.
DDR-ka nad S10 - węzeł Zachód
DDR-ka nad S10 - węzeł Zachód © strus
A dalsza droga to ścieżka rowerową do Motanca a następnie zobaczyć na końcu asfaltu w Niedźwiedziu jak się mają prace nad przygotowanie terenu do budowy drogi pomocniczej do Zdunowa.
Budowa drogi pomocniczej do Zdunowa
Budowa drogi pomocniczej do Zdunowa © strus

Spojrzałem na licznik i wiedziałem że do domu muszę jechać prawie tą samą drogą zaczynając od dojazdu na ścieżkę rowerową w Kobylance a dalej do Lipnika i przez Grzędzice i Żarowo do domu ale niestety okazało się że mam ponownie laczka.mała dziurka była w tym samym miejscu.Jeszcze raz obejrzałem dokładnie całą oponę i ponownie nic nie znalazłem.Wymieniłem kolejna dętkę i napompowałem aby jechać bo morale spadło i bez zapasu nie chciałem ryzykować jazdy przez Grzędzice i wróciłem do domu.Zdążyłem załatwić jeszcze nowe opony takie same jak miałem co na Stargard jest cudem bo wszędzie najtańsze maja i kiepskiej jakości.
Kapeć w okolicy węzła Zachód
Kapeć w okolicy węzła Zachód © strus

TRASA:
Stargard,Żarowo,Grzędzice,Lipnik,Zieleniewo,Morzyczyn,Kobylanka,Motaniec,Kałęga,Niedźwiedź,Reptowo,Kobylanka,Morzyczyn,
Zieleniewo,Lipnik,Stargard.

M A P K A : Nieudana 50tka po pracy
Kategoria PO PRACY, REKREACJA, SOLO



Komentarze
anka88
| 19:23 niedziela, 3 lutego 2019 | linkuj Nie ma czego żałować, bo dystans 45 km też jest fajny :). To się nazywa szczęście... ciekawe co tej dętce nie pasowało? :p
jotka
| 19:07 sobota, 2 lutego 2019 | linkuj Takie jest życie rowerzysty
jotwu
| 21:27 piątek, 1 lutego 2019 | linkuj Parę dni temu też miałem podobne "przygody" z rowerem ale jeszcze przed wycieczką, gdy w piwnicy stwierdziłem brak powietrza w tylnym kole. To "straszne" , że do klasycznej pięćdziesiątki zabrakło Ci nieomal 5 km. Żartuję oczywiście, bo od dawna podziwiam Ciebie za te klasyki ( 50 km) po pracy. Żelazna wytrwałość i kondycja- brawo.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!