Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 100.44km
  • Teren 6.00km
  • Czas 03:56
  • VAVG 25.54km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 4527kcal
  • Podjazdy 419m
  • Sprzęt ZUŻYTY - Merida Speeder T1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po setkę .

Środa, 9 maja 2018 · dodano: 09.05.2018 | Komentarze 3

Mimo wolnego od pracy miałem inne zajęcia zlecone przez małżonkę ale szybko się z nimi rozprawiłem i po załatwieniu jeszcze spraw na mieście ruszyłem w stronę Goleniowa standardową drogą przez Sowno i Podańsko ścigając się z czarnym gościem.
Wyscig z czarnym gościem
Wyścig z czarnym gościem © strus
Tarnówko (niem.Lüttenhagen) Wieża kościelna z XV w
Tarnówko (niem.Lüttenhagen) Wieża kościelna z XV w © strus
Gdy już byłem w Goleniowie pojechałem inną droga niż to robię przeważnie i od razu trafiłem na roboty na drodze gdzie nawierzchnia była wyfrezowana a ja na wąskich oponach przez co się ciężko jechało i kolejny odcinek to droga brukowa o nie to akurat zapomniałem.
Początkowo pomyślałem żeby może zawitać kolejny raz do Stepnicy ale dziś był chyba wyjątkowo duży ruch na DW 111 i po pokonaniu
wiaduktu nad S 3 odbiłem na nową drogę prowadzącą do Łozienicy przez Domastryjewo i zawitałem na DDR-ce w strefie przemysłowej.
Dinuś w Goleniowie
Dinuś w Goleniowie © strus
DDR-ka do Lubczyny
DDR-ka do Lubczyny © strus

Wjeżdżając do Lubczyny zacząłem poszukiwać jakiegoś sklepu w którym mógłbym bezpiecznie zakupić kolejne butelki z napojami na dalszą drogę ale na próżno bo wszystko zamknięte więc zajechałem nad plażę i przez marinę zawitałem na szutrowej DDR-ce którą pojechałem do Czarnej Łąki.
Plaża w Lubczynie
Plaża w Lubczynie © strus
Marina w Lubczynie
Marina w Lubczynie © strus

Jadąc szutrówką wzdłuż J.Dąbie przepiękne widoki ale jakieś drzewa bardzo pyliły pełno latało upierdliwej "waty" która przyklejała się do ust i powiewało na odkrytych odcinkach.Jeszcze musiałem pokonać trzy przeszkody których ostatnim razem nie było ale widziałem w relacji u Michała [Michuss] z dnia trzeciego maja i nadal były.
Jezioro Dąbie
Jezioro Dąbie © strus
Zapora drewniana na DDR-ce
Zapora drewniana na DDR-ce © strus

Isotonik się skończył a ja nadal nie mogę nic kupić bo w Czarnej Łące i Pucicach wszystkie sklepiki zlikwidowane ponoć przez biedre w Załomiu w którym przy wyjeździe w końcu udało się i od razu na miejscu jedna butelka i dwie na drogę.Droga do ronda w bardzo kiepskim stanie ale później to bajka prawie do Wielgowa.
Korki na S3 przy węźle Dąbie
Korki na S3 przy węźle Dąbie © strus
Z Wielgowa obrałem kurs na DK 10 przez Zdunowo i Płonię a później wjeżdżam na DDR-kę w Motańcu którą wracam do Stargardu.
Po 80 km  zauważyłem jakiś problem z siodełkiem , nagle stało się bardzo niewygodne i nie mogłem nic zrobić bo kostka z kluczami została w Viper-ze. Miałem to zrobić po przyjeździe ale spotkałem małżonkę wracającą do domu i mnie zagadała i zapomniałem.Pogoda sprzyja i mam ochotę na kolejne pięćdziesiątki na dwa kolejne dni chodź ponoć jutro mają być burze.
DK 10 w Płoni
DK 10 w Płoni © strus
TRASA:
Stargard,Żarowo,Smogolice,Sowno,Przemocze,Tarnowiec,Tarnówko,Podańsko,Goleniów,Domastryjewo,Łozienica,Smolno,Lubczyna,
Czarna Łąka,Pucice,Załom,Dąbie,Wielgowo,Zdunowo,Płonia,Motaniec,Kobylanka,Morzyczyn,Zieleniewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A : Po setkę .
Kategoria REKREACJA, SOLO



Komentarze
srk23
| 17:20 czwartek, 10 maja 2018 | linkuj Faktycznie nowe ścieżki na lewobrzeżu robią piękne wrażenie (czas je odwiedzić).
leszczyk
| 10:56 czwartek, 10 maja 2018 | linkuj Bardzo fajnie pojechana seta, coraz bardziej kusza mnie tamte rejony, których wcale nie znam....
tanova
| 19:14 środa, 9 maja 2018 | linkuj Czyżby w Stargardzie prohibicja, skoro tak daleko musiałeś jechać po setkę?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!