Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi strus z miasteczka Stargard . Mam przejechane 119014.41 kilometrów w tym 11360.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Widget Pogodowy
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy strus.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 105.17km
  • Teren 21.00km
  • Czas 04:26
  • VAVG 23.72km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 3882kcal
  • Podjazdy 288m
  • Sprzęt Zużyty -Kellys Viper 60 Dark Lime
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przypadkiem 100 km.

Czwartek, 24 sierpnia 2017 · dodano: 24.08.2017 | Komentarze 5

Miałem jechać na tereny Janusza i Kuby ale nie udało mi się wcześnie wyjechać a gdy ja zasiadłem na Vipera to oni pewnie kończyli wycieczkę więc pojechałem w przeciwną stronę  w kierunku remontowanej DW 142 żeby na nią wjechać w Starej Dąbrowie i przejechać do końca czyli Lisowa.Na początku główną drogą do Klępina a dalej Michałowym skrótem do Grabowa a następnie jak zawsze miałem w okolicy Kiczarowa pojechać do Kicka ale dziś to było nie możliwe ponieważ w pewnym momencie droga i jej okolice nie były przejezdne ani nie było możliwości obejścia dużej ilości wody i błota.

"Michałowy" skrót do Grabowa © strus
Zapora wodna w drodze do Kicka
Zapora wodna w drodze do Kicka © strus
Musiałem zawrócić i gdy dojechałem do drogi prowadzącej do strzelnicy zapytałem kierowce wyjeżdżającego z pola czy tą drogą dojadę w okolice Kicka a on potwierdził wiec nie zastanawiając się dojechałem do DW 106 przed Kickiem i przez Starą Dąbrowę docieram w końcu na wojewódzką po której jadę około 11 kilometrów do krzyżówki z DK 20.

"Chociwelka" DW 142 © strus

Przejeżdżam na drugą stronę DK 20  i kieruje się do Lisowa w którym byłem raz ale tym razem nie wróciłem na szosę  tylko gruntową drogą z dużą ilością wody przez Mariankowo i Marianowo jadę do Wiechowa a tam bezskutecznie próbuję uzupełnić napoje ale jak to na wioskach było tylko piwo.
Lisowo (niem.Vossberg)  Kościół filialny p.w. Matki Bożej Częstochowskiej
Lisowo (niem.Vossberg) Kościół filialny p.w. Matki Bożej Częstochowskiej © strus
Wiechowo (niem.Büche) Kościół i pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej
Wiechowo (niem.Büche) Kościół i pomnik poświęcony mieszkańcom wsi poległym w I wojnie światowej © strus
Z Wiechowa prawie do Brudzewic droga masakra ale jeden wielki plus to sklep w Sulinie gdzie isotoników była duża gama nawet na banany i batony Oshee się załapałem i zrobiłem sobie pauze na konsumpcję przy sklepie.Po posiłku pora ruszać w dalszą drogę ,obrałem kierunek do DK 10 i wtedy postanowiłem że muszę 100 km dziś zaliczyć. Skierowałem się do Żukowa aby spróbować przedostać się do Rzeplina pokonując Inę która bardzo wylała w okolicy Tychowa i Witkowa.
Żukowo (niem.Suckow an der Ihna) Kościół filialny p.w. św. Antoniego z XV w
Żukowo (niem.Suckow an der Ihna) Kościół filialny p.w. św. Antoniego z XV w © strus
Ina w okolicy Żukowa
Ina w okolicy Żukowa © strus

Po udanym i bezproblemowym pokonaniu Iny znalazłem się w Rzeplinie i gdy zobaczyłem ile jest kilometrów do Stargardu więc trzeba było wyruszyć na poszukiwanie kilometrów brakujących. Za Krępcewem odbijam na Strzebielewo a następnie postanawiam pojechać
do Kluczewa przez Kurcewo i Strzyżno.
Krępcewo (niem.Kremzow) Słupy bramne z 1860r
Krępcewo (niem.Kremzow) Słupy bramne z 1860r © strus
Kurcewo (niem. Krüssow) Poniemieckie silosy
Kurcewo (niem. Krüssow) Poniemieckie silosy © strus
W Kluczewie spojrzałem na licznik i brakuje jeszcze kilometrów więc przez Oś.Lotnisko i strefą przemysłową jadę do Golczewa a tam odbijam za wiaduktem nad S10 w stronę Lipnika do DDR-ki która mimo pięknej pogody była pusta na odcinku do Stargardu.Tak mi się dobrzej dziś jechało że aż szkoda było wracać do domu ,zanim to zrobiłem zaliczyłem  jeszcze małą rundkę po mieście
TRASA:
Stargard,Klępino,Grabowo,Kiczarowo,Kicko,Stara Dąbrowa,Lisowo,Mariankowo,Marianowo,Wiechowo,Sulino,Golinka,Barzkowice,
Brudzewice,Żukowo,Rzeplino,Krępcewo,Strzebielewo,Kurcewo,Strzyżno,Kluczewo,Golczewo,Lipnik,Stargard.
M A P K A :






Kategoria REKREACJA, SOLO



Komentarze
jotka
| 16:57 piątek, 25 sierpnia 2017 | linkuj Całkiem przypadkiem sprint na stówkę - niezła wycieczka !
tanova
| 08:55 piątek, 25 sierpnia 2017 | linkuj "Przypadkiem" to chyba jednak trochę kokieteria z Twojej strony? Tak czy owak - również gratuluję :-). Bardzo ładny kościółek w Lisowie, a na DW 142 wygląda na to, że mały ruch samochodowy.
jotwu
| 18:46 czwartek, 24 sierpnia 2017 | linkuj Brawo Darku - ładne mi "przypadkiem" 100 km. Wyszedł długi dystans i to przebyty w świetnym tempie. Wypada nam nie zazdrościć ale szerze pogratulować wręcz sportowej formy. Do świetnego dystansu dochodzi obszerny opis wycieczki do tego ozdobiony konkretnymi zdjęciami z trasy. Rację ma sympatyczny MLJ, że stówka nigdy nie jest przypadkowa.
srk23
| 18:39 czwartek, 24 sierpnia 2017 | linkuj Przyłączam się do "gratek" Marka (u nas wody i komarów naprawdę w tym roku mamy mnóstwo, a na południu susze i brak komarów).
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!